Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Kiya, nie uciekniesz przed tym. Jak kogoś poznasz, to już pójdzie z górki. Już jesteś stracona. Ale da się temu zapobiec - zamknąć się w domu, zasłonić okna, żarcie zamawiać przez Internet (żeby mieć jak najmniejszy kontakt z ludźmi, a i tak trzeba uważać, żeby się zbytnio nie poznać z dostawcą), obowiązkowo usunąć konto z tego forum, koniec z internetami (poza zakupami). TV też lepiej wyrzucić, bo jak zobaczysz w nim ludzi, to jeszcze Ci się zachce pobyć trochę z nimi.

 

Poważna sprawa. Lepiej uważać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam wiem po sobie że samotność jest paskudna, ale coś gorszego z czym walczę to zostanie w domu. Bo w domu "ludzie umierają". I tak będzie , zostajesz będziesz się koksować facebookiem i innymi niszczarkami mózgu. Ja kiedyś czytałem na potęge książki fakt było to dobre ale... kładłem się z poczuciem "kolejny dzień zmarnowany ale za to bliżej śmierci". Dziś widze ile tracę - nie mam motywacji tak mam cele ale cieżko zrobić mówiąc do siebie, bo w weekend jak nigdzie nie wychodzę czy znajomi nie mają czasu to z kim mam rozmawiać ?

 

Wyjdz chodz szukaj inaczej samo się nie zrobi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Abbdonon, myslę, że jak chce się to szuka sie nowych sposób a nie wymówek. Trzeba umieć widzieć szansy. Bo większa radość jednak jest już z samego próbowania niż zastoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy tylko ja jestem jedyną osobą na forum, która nie ma żadnych znajomych/ przyjaciół i to w sensie dosłownym, a jednocześnie nie ma ochoty zadawać się z większością przygłupów chodzących po tym świecie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jednocześnie nie ma ochoty zadawać się z większością przygłupów chodzących po tym świecie...

 

nie jestes

 

elo,

 

[videoyoutube=090PdSq829A][/videoyoutube]

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy tylko ja jestem jedyną osobą na forum, która nie ma żadnych znajomych/ przyjaciół i to w sensie dosłownym, a jednocześnie nie ma ochoty zadawać się z większością przygłupów chodzących po tym świecie...

 

Jest nas co najmniej dwie :?

 

trzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezna, elo, Michellea i ja - toż to już tłum :lol:

To może założymy "klub odludków" :mrgreen:

Ale jeśli założycie klub odludków, to nie będziecie już odludkami i Wasz klub nie będzie miał sensu :P

to bedzie klub w ktorym wiekszosc osob "nie ma ochoty zadawać się z większością przygłupów chodzących po tym świecie..." czyli ze sb rowniez :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezna, elo, Michellea i ja - toż to już tłum :lol:

To może założymy "klub odludków" :mrgreen:

Ale jeśli założycie klub odludków, to nie będziecie już odludkami i Wasz klub nie będzie miał sensu :P

to bedzie klub w ktorym wiekszosc osob "nie ma ochoty zadawać się z większością przygłupów chodzących po tym świecie..." czyli ze sb rowniez :)))

Ale jednak tylko z większością przygłupów :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×