Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, kawka dobra sprawa;)

U mnie watpie zeby teraz na wiele sie zdalo ze pania K ze zycia wyrzuce --- juz moje stresy zaszly za daleko i efekt taki ze najchetniej bym z domu nie wychodzila i z nikim sie nie widziala bo mam lęki duze. Znow w czarnej dup[ie jeste, i zaluje ze nie moge sie wspomoc lekami jak zwyczajni ludzie.

 

Bylam jeszcze raz w Biedrze bo wkurwa zlapalam i postanowilam ze wyjde i z lękami znow tragicznymi szlam.

 

Jeszcze troche i leb sobie w pisdooo utne.

 

Jesli ktos lubi Pawlikowska toz Gala jest jest ksiazka --- 15 zl kosztuje calosc --- w Empiku sama ksiazka 35.

 

12227124_913578945386274_1820764705834918849_n.jpg?oh=29b96b62cdb0817d53a743721d2ff0b1&oe=56F11B70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, Little Red Fox, no ja kiedyś żyłam tak, jakby ludzie wiedzieli, co myślę, dopiero po lekach i głębszym przemyśleniu przeszło.

 

Terapeutka się dziwi, że niektórzy (niektóre) robią to celowo, uważają, że jak ktoś się sam domyśli, to przydaje splendoru całej sytuacji.

 

Aurora88, ta koleżanka, to ona nie ma depresji, raczej manierę, co drugi post w stylu "wolę psy/książki/gry od ludzi" na przemian z "kolejnym szalonym wieczorem z moimi kochanymi wariatkami". Czyli raczej szukanie uwagi i akceptacji.

 

kosmostrada, ciekawa historia, prawda, nawet znane osoby przechodzą przez to, co my.

 

Też w nocy dotarły do mnie wiadomości, więc późno zasnęłam. Teraz wszyscy się wypowiadają, solidaryzują, potępiają... Ja mam tylko paznokcie pomalowane we flagi i się nie wypowiadam, bo mam rodzinę w Paryżu, mam kolegę Araba i głębokie przeświadczenie, że wojna jak najbardziej leży w interesie naszych "sojuszników".

 

Nie wyspałam się w ogóle, większą część zajęć zamulałam, ale dostałam piąteczkę z zeszłego tygodnia. Teraz selerzę, wolałabym coś pooglądać, pograć, poczytać, ale obowiązki. Pouczę się trochę na leżąco...

 

Tak od wczoraj poczuwam, że może jednak coś zaiskrzyło, chociaż mógłby to być przypadkowy gest pracowo-koleżeński. Przyjemnie badać tę myśl.

A potem sobie przypominam, że wojna.

No i tak mi się toczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja noszę, ale nie lubię ciężkich, zwisających, bo są dla mnie niewygodne. A szukam aktualnie jakieś dobrej książki, coby się przyjemnie czytało, a nie stresowało i nie było o byle czym, czyt. romansidła po których ma się ochotę rz***ć tęczą z przesłodzenia odpadają... :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahojko :)

 

Little Red Fox, o, też mam tego potwora. Ciągle głodny.

 

cyklopka, a to takich zwracających na siebie uwagę nie lubię :P

Na fejsie w znajomych mam na szczęście tylko osoby o takich samych poglądach jak moje, więc omijają mnie te wszystkie straszne dyskusje, które się ponoć toczą.

 

Idę do chłopca, wrócę jak się weekend skończy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×