Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Przeraża mnie świat bez miłości. Zdaje się, iż pomimo doświadczeń rewolucji seksulanej o uczucie to trudniej niż kiedykolwiek wcześniej... I to z niejednej przyczyny (bezpośredni wpływ na wspomniany fenomen ma charakter współczesności - mam tu oczywiście na myśli kulturę Zachodu).

 

Moje serce jest twarde, chropowate i chłodne. Przypomina dawno wygasły wulkan (mógłby się ponownie uaktywnić?). Serce skamieniało, co było zwyczajną reakcją na brak miłości. Pomimo tych dwudziestukilku lat na karku, nigdy jej nie zaznałem. Trudno mi też w nią uwierzyć - wydaje mi się ona li tylko bajką opowiadaną dzieciom, bądź epizodem rodem z głupich amerykańskich filmów.

 

Ulżyło mi. Napiszę o tym i wyjaśnię więcej w pewnym moim kąciku w sieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Milosc to iluzja.

 

Nierzadko to tylko namiętność.

 

Są różne miłości - różne definicje. Jeden pisząc o miłości pisze o namiętności, inny o uczuciu którym obdarza bliskich, jeszcze inny Boga - miłość to słowo ogólne, bardzo szerokie. Miłość bywa iluzją, bywa też tylko namiętnością, ale tak naprawdę to pojęcie kryje w sobie o wiele więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×