Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 15.01.2019 o 13:35, Liber8 napisał:

Obejrzałem wczoraj 1 odcinek better call saul, chwalą go i wysoko oceniają, nie podoba mi się. 

Better call saul rozkręca się bardzo długo, ale moim zdaniem to dobry serial. Jak ktoś się nastawiał, że to będzie takie wow jak Breaking bad to się zawiedzie, ale jak da szansę serialowi to go może wciągnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam "Teraz albo nigdy" film z Jennifer Lopez, podobał mi się, ocena 8/10

Miała prawdziwy talent, ale lewy życiorys. Maya jest świetna w swojej pracy, lecz choć od lat zabiega o awans, wciąż nie może go zdobyć. Powód? Brak odpowiedniego wykształcenia.

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wróciłam do oglądania "trudniejszych" filmów, co mi się podoba, bo pokazuje, że mój umysł wraca na właściwe tory. 

Znacie dobre filmy o chorobach psychicznych, zaburzeniach, uzależnieniach?

Stwierdziłam, że trudno coś takiego znaleźć. Lubię "Poradnik pozytywnego myślenia", ale jest mimo wszystko trochę lukrowaty - choć dla mnie genialny w swojej prostocie. Widziałam z trzy razy. Z kolei "Pokolenie P" moim zdaniem potraktowało temat zaburzeń depresyjnych po "łebkach", a sama bohaterka irytowała. Wydawała mi się bardziej cierpieć na borderline - wówczas jej zachowanie byłoby o wiele bardziej zrozumiałe z taką diagnozą. Wdziałam też niedawno "Przechowalnię nr 12", film o PTSD po części, bardzo dobry aktorsko. "Cudownie tu i teraz" - alkoholizm - był dobry, choć wątek romansowy trochę spłycił odbiór. I "Szklany dom", ale wykończył mnie już psychicznie, choć był bardzo dobry ;p.

Niestety, większość takich filmów to płytkie obrazy o nastolatkach. 

Jeszcze "Facet, który się zawiesił" z Perrym - film o derealizacji, ale bardzo kiepsko pokazanej. 

Także ponawiam - znacie coś dobrego, lubicie oglądać filmy o takiej tematyce? Ewentualnie trudnych relacjach rodzinnych jak np. "Sierpień w hrabstwie Osage". Klasyki typu "Przerwana lekcja muzyki", "Lot nad kukułczym...", "Piękny umysł" znam. 

Edytowane przez alicja_z_krainy_czarów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, alicja_z_krainy_czarów napisał:

Znacie dobre filmy o chorobach psychicznych, zaburzeniach, uzależnieniach?

Najlepszy film o chorobie psychicznej, jaki powstał to prawdopodobnie "Wstręt" Romana Polańskiego. Coś dla wielu kobiet z tego portalu, ale i mężczyźni znajdą w nim wiele dla siebie. Wstręt to prawdziwe studium schizofrenii paranoidanej, jakie w żadnej komercji się nie obejrzy - czyste arcydzieło. Dlatego też nie bardzo znane.

Kolejny film jaki polecam to "Skóra w której żyję" Almodovara - nie arcydzieło, ale bardzo dobry, ogląda się znakomicie, a wizualnie to majstersztyk. Film stosunkowo nie znany, bo rzeczywiście szokujący, ale daje do myślenia.

Film zarówno szokujący jak i bliski arcydzieła to "Salo, czyli 120 dni Sodomy" Pasoliniego. Nie jest o chorobach psychicznych, ale totalnej degrengoladzie elit tego świata. Film obrzydliwy, obrazoburczy i szokujący jak mało co, a jednocześnie zrobiony z gracją. Za ten film reżyser został zamordowany przez radykalnych katolików.

Edytowane przez Człowiek_z_księżyca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Człowiek_z_księżyca napisał:

Najlepszy film o chorobie psychicznej, jaki powstał to prawdopodobnie "Wstręt" Romana Polańskiego. Coś dla wielu kobiet z tego portalu, ale i mężczyźni znajdą w nim wiele dla siebie. Wstręt to prawdziwe studium schizofrenii paranoidanej, jakie w żadnej komercji się nie obejrzy - czyste arcydzieło. Dlatego też nie bardzo znane.

Kolejny film jaki polecam to "Skóra w której żyję" Almodovara - nie arcydzieło, ale bardzo dobry, ogląda się znakomicie, a wizualnie to majstersztyk. Film stosunkowo nie znany, bo rzeczywiście szokujący, ale daje do myślenia.

Film zarówno szokujący jak i bliski arcydzieła to "Salo, czyli 120 dni Sodomy" Pasoliniego. Nie jest o chorobach psychicznych, ale totalnej degrengoladzie elit tego świata. Film obrzydliwy, obrazoburczy i szokujący jak mało co, a jednocześnie zrobiony z gracją. Za ten film reżyser został zamordowany przez radykalnych katolików.

Dziękuję 🙂 choć niestety widziałam wszystkie wymienione przez Ciebie tytuły i bardzo mi się podobały. Może oprócz "Salo", bo trudno mówić o przyjemności płynącej z oglądania tego filmu. 

Edytowane przez alicja_z_krainy_czarów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio obejrzałem Punishera 1 i 2 oraz kontynuuję oglądanie Prison Break.Oglądam bez polskiego lektora + angielskie napisy, tak żeby łączyć przyjemne z pożytecznym.Jak czegoś nie rozumiem to sobie wklepuję słówko w telefonie i zawsze coś tam zapamiętam.Ogólnie sporo seriali jest moim zdaniem przegadanych, sztucznie wydłużonych.Do tego irytują mnie sceny że coś się zawsze dzieje w ostatniej chwili.Ktoś do kogoś mierzy z pistoletu, już chce go zastrzelić a tu nagle nieoczekiwanie przychodzi odsiecz.

Z takich moich ulubionych to: Gra o gron(Pomijając może 7 sezon który był trochę głupkowaty), Breaking Bad i Narcos.

Z takich które porzuciłem w trakcie oglądania to: Peaky Blinders, Dexter, Homeland...Sam nie wiem czemu w sumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj oglądałam "Pamiętnik księżniczki" (The Princess Diaries)

Bardzo fajna historia kopciuszka, który zmienia się w księżniczkę.

Mia Thermopolis jest typową 15-latką. Mieszka w San Francisco z matką, malarką Helen. Ojca nigdy nie poznała. Nieśmiała, lecz ambitna dziewczyna ma tylko jedną przyjaciółkę, Lilly. Wśród szkolnych kolegów uchodzi za niezdarę. Pewnego dnia okazuje się, że w jej żyłach płynie błękitna krew. Mia spotyka się z babcią, Clarisse Renaldi, której dotychczas nie znała. Od tej wytwornej damy dowiaduje się, że jej zmarły ojciec był władcą europejskiego kraju Genovia, a ona jako jedynaczka dziedziczy po nim tron. Musi najpierw nauczyć się dobrych manier i dworskiej ogłady. Nastolatka ucieka, gdyż woli zostać w Ameryce wśród bliskich. Wyrzuca matce, że ukrywała przed nią prawdę o ojcu. Jednak jej babcia nie daje za wygraną. Mia dostaje limuzynę z szoferem, zaczyna uczęszczać na lekcje tańca i dobrego wychowania. Z brzydkiego kaczątka przeistacza się w atrakcyjną nastolatkę. Jej metamorfoza wzbudza zachwyt szkolnych kolegów. Najprzystojniejszy chłopak, o którym Mia dotychczas tylko marzyła, zaprasza ją na romantyczną kolację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewiąty sezon TWD z nowym showrunnerem jednym okiem da się oglądać. Niestety wątek zbawców pociągnął serial na dno. Okrutna telenowela powstała 😕

Znaki - Dość dobry serial z piękną scenerią w tle. Uwielbiam wątek kryminalny w górskich klimatach. Finał sezonu to kpina z widza. Nie będę spoilerował :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×