Strach przed schizofrenią

[daablenart]

wiem ziom tylko zastanawiam się czy jutro rano znów nie obudzę się z przeświadczeniem ze jednak jestem chory.. choć teraz jestem pewiem ze niejestem !! ale namieszałem :) eh

[daablenart]

wiem ziom tylko zastanawiam się czy jutro rano znów nie obudzę się z przeświadczeniem ze jednak jestem chory.. choć teraz jestem pewiem ze niejestem !! ale namieszałem :) eh

[KOREK]

Nie znam sie na tym za bardzo,ale wydaje mi sie ,ze ludzie naprawde chorzy na schizofrenie nie maja takich problemow z ustalaniem :chory jestem czy zdrowy?Takie "namieszanie" to typowe w "naszej kochanej-jednostronnie-nerwiczce".

[KOREK]

Nie znam sie na tym za bardzo,ale wydaje mi sie ,ze ludzie naprawde chorzy na schizofrenie nie maja takich problemow z ustalaniem :chory jestem czy zdrowy?Takie "namieszanie" to typowe w "naszej kochanej-jednostronnie-nerwiczce".

[daablenart]

a jednak niemyliłem się od samego rana przychodzą mi mysli o tej chorobie.Już zaczynam sie znów zastanawiać.Chyba mam za dużo wolnego czasu

[daablenart]

a jednak niemyliłem się od samego rana przychodzą mi mysli o tej chorobie.Już zaczynam sie znów zastanawiać.Chyba mam za dużo wolnego czasu

[bibi]

to byc może jest własnie ten fakt : za dużo myślisz, za dużo masz wolnego czasu, może wypisz sobie te zdania które uważasz za przekonujace--jeżeli chodzi o schizofrenię --i w momentach załamki czytaj je.

powieś je gdzieś na wierzchu.

Mam książkę "lekarz psychiatra i jego pacjent" Marka Jarosza i przez to że próbowałam ci odpowiedzieć to zostałam zmuszona do przejżenia jej.

poza tym również mam omamy węchowe. zapachy które ja czuję --inni ich nie czują--ale tego nie ma w schizofrenii--to jest poprostu super wrażliwość naszego nosa i wyostrzonych nerwów. jesteśmy w ciągłej gotowości , czujności,

to nie ta choroba

tam chorzy zgadzają się na zamknięcie w szpitalu w obawie przed swoim życiem , czują się zagrożeni, ktoś na nich dybie, poluje, grozi.

my tego nie mamy

[bibi]

to byc może jest własnie ten fakt : za dużo myślisz, za dużo masz wolnego czasu, może wypisz sobie te zdania które uważasz za przekonujace--jeżeli chodzi o schizofrenię --i w momentach załamki czytaj je.

powieś je gdzieś na wierzchu.

Mam książkę "lekarz psychiatra i jego pacjent" Marka Jarosza i przez to że próbowałam ci odpowiedzieć to zostałam zmuszona do przejżenia jej.

poza tym również mam omamy węchowe. zapachy które ja czuję --inni ich nie czują--ale tego nie ma w schizofrenii--to jest poprostu super wrażliwość naszego nosa i wyostrzonych nerwów. jesteśmy w ciągłej gotowości , czujności,

to nie ta choroba

tam chorzy zgadzają się na zamknięcie w szpitalu w obawie przed swoim życiem , czują się zagrożeni, ktoś na nich dybie, poluje, grozi.

my tego nie mamy

[daablenart]

a czy od lęku przed schizofrenią mozna w nia wpaść .Czy lęk przed nia może doprowadzić do choroby?

[daablenart]

a czy od lęku przed schizofrenią mozna w nia wpaść .Czy lęk przed nia może doprowadzić do choroby?

[KOREK]

a czy od lęku przed schizofrenią mozna w nia wpaść .Czy lęk przed nia może doprowadzić do choroby?

N I E mozna.Masz "zwykłe natretne mysli" co jest bardzo czeste w nerwicy.Takie "mietolenie tematu w głowie".To jest straszne i bardzo meczace.Niestety tez to przerobiłem.Za tydzien,dwa gdy lek ktory bierzesz zacznie działac bedzie juz z tym o wiele lepiej.Mam taka na dzieje.Pozdrawiam.

[KOREK]

a czy od lęku przed schizofrenią mozna w nia wpaść .Czy lęk przed nia może doprowadzić do choroby?

N I E mozna.Masz "zwykłe natretne mysli" co jest bardzo czeste w nerwicy.Takie "mietolenie tematu w głowie".To jest straszne i bardzo meczace.Niestety tez to przerobiłem.Za tydzien,dwa gdy lek ktory bierzesz zacznie działac bedzie juz z tym o wiele lepiej.Mam taka na dzieje.Pozdrawiam.

[bibi]

nie, nie można. już sam fakt ze się boisz o swoje zdrowie psychiczne przemawia za tym że to jest na tle nerwicowym. Schizofrenicy nie boją się wewnetrznych spraw , oni obawiają się zagrozenia życia z zewnatrz. dlatego się skrywają w swoich światkach i tam siedzą.

[bibi]

nie, nie można. już sam fakt ze się boisz o swoje zdrowie psychiczne przemawia za tym że to jest na tle nerwicowym. Schizofrenicy nie boją się wewnetrznych spraw , oni obawiają się zagrozenia życia z zewnatrz. dlatego się skrywają w swoich światkach i tam siedzą.

[Justynia]

Napiszę Ci coś co powinno Cię uspokoić (sama czuję to samo więc wiem o co chodzi) i mam sporą wiedzę naukową na ten temat (miałam tego od cholery na studiach). U większości ludzi występują rozmaite zaburzenia: emocji, osobowości lub psychiczne. Tylko że one się zawsze wykluczają tzn jeżeli masz zaburzne emocje jak w przypadku nerwicy to nie będziesz mieć zaburzeń psychicznych jak w przypadku np schizofrenii. Czyli konkluzja jest taka, że nerwica chroni przed poważniejszymi zaburzeniami takimi jak choroba psychiczna. Nie można mieć wszystkiego i tyle. Trzymaj się i poczekaj aż leki zaczną działać a wszystko się uspokoi. :)

[Justynia]

Napiszę Ci coś co powinno Cię uspokoić (sama czuję to samo więc wiem o co chodzi) i mam sporą wiedzę naukową na ten temat (miałam tego od cholery na studiach). U większości ludzi występują rozmaite zaburzenia: emocji, osobowości lub psychiczne. Tylko że one się zawsze wykluczają tzn jeżeli masz zaburzne emocje jak w przypadku nerwicy to nie będziesz mieć zaburzeń psychicznych jak w przypadku np schizofrenii. Czyli konkluzja jest taka, że nerwica chroni przed poważniejszymi zaburzeniami takimi jak choroba psychiczna. Nie można mieć wszystkiego i tyle. Trzymaj się i poczekaj aż leki zaczną działać a wszystko się uspokoi. :)

[daablenart]

dzięki justyna ja już sam nie wiem co mam myśleć boję się i tyle

[daablenart]

dzięki justyna ja już sam nie wiem co mam myśleć boję się i tyle

[daablenart]

ja nawet moge brać leki całe zycie... byle to odemnie odeszło.. choc na chwilke

[daablenart]

ja nawet moge brać leki całe zycie... byle to odemnie odeszło.. choc na chwilke

[drań]

Wiecie ja znam kilku schizofreników i naprawdę po waszych wypowiedziach noie wydaje się mi żebyście mieli z nimi coś wspólnego

[drań]

Wiecie ja znam kilku schizofreników i naprawdę po waszych wypowiedziach noie wydaje się mi żebyście mieli z nimi coś wspólnego

[drań]

Są poprostu jakby w innym, swoim świecie.Mówią coś bez przerwy bez ładu i składu, robią milion rożnych rzeczy naraz.Raz mogą przechodzić, przegadać cała dobe, a raz cały dzień spać.I po tych osobach naprawdę widać jak są ciężko chore.

[drań]

Są poprostu jakby w innym, swoim świecie.Mówią coś bez przerwy bez ładu i składu, robią milion rożnych rzeczy naraz.Raz mogą przechodzić, przegadać cała dobe, a raz cały dzień spać.I po tych osobach naprawdę widać jak są ciężko chore.

[daablenart]

Melissa .Oni wiedzą ze cos się dzieje z nimi nie tak ale nie są świadomi choroby .Wiadomo boją się bo ich świat się diametralnie zmienia ale nieczują się chorzy to świat jest chory wiesz co wyczytałem wypowiedz człowieka który jest chory i wie o chorobie prawie wszystko cytat"jeśli przyjdzie schizofrenia wszyscy ci to powiedzą a ty im nieuwierzysz" Zobacz to jest przeciwnie do nas, my wiemy ze coś jest nie tak i boimy się schizofreni...... i napewno jej niemamy.... jeszcze jedno kiedyś tez znalazłem coś że najpierw była nerwicą ble ble ble. Tylko ze lekarz na poczatku podejrzewał że to schizo tylko że bez ostrych stanów WIĘC WIDZISZ. JA ZACZYNAM SOBIE TO POWOLI UKŁADAĆ W GŁOWIE