Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pośmiejmy się z siebie


Alexandra

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy coś kupuję, lubię, gdy się zdarzy, że jest to ostatni "egzemplarz", mam wtedy poczucie, że uratowałem go przed samotnością.

Mam tak samo! Ogólnie moje natrętne myśli odnoszą się do przedmiotów. Podobnie jak w powyższym przykładzie, gdy np. są tylko dwa egzemplarze, waham się długo który wybrać albo wcale nie kupuję, bo jeden skazuję na "samotność (cokolwiek by to miało znaczyć, wiem, że to irracjonalne).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- sprawa z zamykanymi drzwiami

- lustro, np. wszystkie lustra przed snem muszę odwrócić, bo boję się, że spojrzę w to lustro i mi się jakaś twarz pojawi :hide:

- przed snem muszę na ławie rozłożyć wszystko równolegle do siebie i poprawiam to z 500 x żeby było idealnie (mimo, że poza moja ława jest syf :D)

- przed kapiela musze sobie wszystko ułożyć obok siebie od szczoteczki, po gabke czy płyn pod prysznic (według kolejności użycia :P)

- w skmce siadam zawsze z tej samej strony i przy tym takim wyświetlaczu przystankow, żebym wiedziała gdzie jestem :o

- mam coś takiego dziwnego, że maluje paznokcie tylko po to, żeby po wyschnięciu ich zdrapać ten lakier

- jak śpię to muszę być odwrócona do ściany z jedna stopa na drugiej :D

- jak wcześniej ktoś pisał o pozycji "na trumnę" to ja kładę się tak, że ręce kładę na nogach

- jak myślę o czymś złym, to boję się, że to się stanie, więc udaję, że wypluwam te myśli - czyli ogólnie wydmuchuje powietrze żeby nikt nie słyszał, że to robię i po tym wszystkim wiem, że nic teraz się nie stanie albo mam taka nadzieję :D

Łał, trochę tego mam, ale widzę, że sporo osób ma podobnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za bardzo natręctw nie mam ostatnio. Czasem tylko myślowe. Z jednej strony szkoda, bo nie mam co tu napisać. :D

 

Chociaż jedno jest, jak idę ulicą, to mam skłonność do próbowania zapamiętać szyldy, godziny otwarcia sklepów, rejestracje, nr telefonów na billboardach. I tak potem nie pamiętam. Tak samo jak gram w grę karcianą Hearthstone, za każdym razem próbuję zapamiętać nazwy wszystkich kart, mimo że część już pamiętam to i tak w lęku że zapomnę i dla sprawdzenia w głowie odtwarzam nazwy, zamiast się skupić na zabawie z rozgrywki.

 

Także moje natręctwo to głównie pamięć. Wiele bym zrobił, żeby była lepsza, bo może wtedy poradziłbym sobie ze studiami i moje życie byłoby bogatsze. Mógłbym rozmawiać o wikingach, itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- przed snem muszę na ławie rozłożyć wszystko równolegle do siebie i poprawiam to z 500 x żeby było idealnie (mimo, że poza moja ława jest syf :D)

To jest kosmos jakiś, ja też muszę mieć np. na biurku czy na półkach wszystko poustawiane równolegle/prostopadle/w równej linii, ale już czy te rzeczy są obrośnięte dwutygodniowym kurzem zupełnie mnie nie obchodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię parzyste liczny. Za bardzo. Gdy jadę autem i mam włączone radio, nie mogę ustawić głośności na 21, czy 15. musi być zawsze 20,10 ablo16. Liczby muszą być parzyste. Tak samo w przypadku ogrzewania. Nie mogę ustawić na 19 stopni. tylko na 18 albo 20 :)

 

Jest jeszcze jedna śmieszna rzecz. Nie mogę jeść "u kogoś". Zjem tylo to, co zostało przygotowane w moim domu, ewentualnie w jakiejś knajpie. MC Donald, KFC czy kebaby odpadają :D W pracy zawsze czyste naczynia myje jeszcze raz, bo ludzie różnie dbają o czystość. Ale pamiętam, że jeszcze kilka lat temu, zanim zacząłem je myć, gotowałem wrzątek i po umyciu jeszcze parzyłem sztućce i naczynia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie moje najśmieszniejsze natręctwo... Jak gdzieś jadę autobusem/tramwajem i akurat mijamy słup/drzewo/krzaki to zawsze podnoszę nogę. No normalnie muszę ją podnieść, bo chyba bym szału macicy dostała. Ja pier*olę. :mrgreen:
a jak droga prowadzi przez las?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×