Miłosierdzie Boże

[Siding Spring]

qwerty a pomysl co mysla sobie o nas Ci co zyja gdzies w kosmosie i sa miliony lat do przodu w ewolucji od nas:)

[wino.nocy]

Niby tak ale np buddyzm juz inaczej przedstawia powstanie czlowieka

Niby naukowcy mówią, że buddyzm to najbardziej zgodna z nauką wiara. Wiele rzeczy, które mówił o świecie Budda jest prawdą.

 

Według pisma świętego do nieba dostanie się kilkaset tysięcy ludzi,

144000? Jeśli brać, to dosłownie, to wychodzi na to, że tylko Żydzi będą zbawieni.

 

Po drugie, jacy chrześcijanie dostaną się do nieba? Chrześcijaństwo liczy 41 tys. odłamów...

[zaburzony]

co za różnica w którego kto wieży liczy się to jakim jest człowiekiem dzięki wieże , bo co za sztuka nazywać się przykładowo katolikiem wierzyć w Jezusa , chodzić do kościoła co niedziele ,a w tygodniu być tyranem chamem itp , wierzyć w Allaha modlić się po 5 razy dziennie a mordować wszystkich innych co nie wyznają Allaha itp itp ... ja osobiście znam parę osób co przed laty byli naprawdę dobrymi "kotami" jedni z najgorszych parchów jakich znałem ... coś się w ich życiu wydarzyło i uwierzyli w Boga ... i taką zmianę jaką przeszli na dobre to nie da się opisać słowami ... więc moim zdaniem nie ważne czy wierzysz w allaha , jezusa , buddę , czy w matkę ziemię , ale jesteś dobrym człowiekiem i szerzysz dobro do dla mnie to jest 1 krokiem że jak istnieje piekło to tam nie trafisz ...

[1234qwerty]

No ale za prace w niedzielę( czy bardziej sobotę -szabas) była przewidziana kara śmierci.

Jest w Starym Testamencie opisana historia o tym jak przyprowadzono do Mojżesza faceta, który zbierał chrust w szabat. Mojżesz zapytał się osobiście Jahwe, co ma z nim zrobić, a ten kazał mu go ukamienować.

Najlepsze w całej historii jest to, że to był przypadkowy facet spotkany na pustyni. On nawet nie był Żydem, a został zamordowany przez Żydów na rozkaz Jahwe za nie przestrzeganie ich prawa, o którym może nawet nie miał pojęcia

Zaiste Bóg jest sędzią dobrym i sprawiedliwym

Edytowane 11 Września 2013 przez Gość

[Siding Spring]

No buddyzm nie jest pozbawiony sensu. Własciwie to jest za ewolucjonizmem. Kosciol katolicki pogodzil sie z teoria ewolucji i twierdzi ze powstanie czlowieka przez Boga a od małpy nie kłóci sie ze soba. No na moj zdrowy rozum (heh zdrowy ) to jednak sa to sprzeczne teorie. Suma sumarum nie wiemy skad czlowiek jest na Ziemi....ogladalem ostatnio wywiad z jakims naukowcem ktory twierdzi ze życie zostalo zawleczone z Marsa. To znaczy nie ze z niego przyliecielismy (znaczy nie bezposrednio) a wlasnie posrednio w formie pierwotnych organizmow i tu na Ziemi wyewoluowalismy w coś co zwie sie czlowiekiem. Muszatylko znalesc odpowiednie dowody na to...;P najprawdopodbniej w formie skał z okresu sprzed wielu mln lat. Ale nawet jakby tak bylo to Kosciol musialby dorobic jakos kolejne historie:P

[1234qwerty]

lubudubu, ależ teoria ewolucji nie będzie się kłócić z katolicyzmem, bo zawsze gdy zajdzie jakaś sprzeczność z faktami w Piśmie Świętym, to mówi się, że to była tylko metafora dla prostego ludu i że to nie jest książka naukowa.

 

Jeżeli już mam widzieć jakąś sprzeczność, to np. nie widzę sensu idei grzechu pierworodnego, jeżeli historia Adama i Ewy jest tylko czysto metaforyczna i oni nie istnieli naprawdę.

 

-- 11 wrz 2013, 16:43 --

 

lubudubu, to że życie na innych planetach jest bardzo prawdopodobne. Ale nigdy nie wiadomo w jaki sposób może się takie życie rozwinąć. Ewolucja nie tworzy coraz bardziej inteligentnych organizmów, a coraz bardziej przystosowane. Inteligencja oczywiście jest dobrym przystosowaniem, ale jedak komary biją nas na głowę liczebnością

 

Jeżeli znajdziemy życie na jakiejś planecie, to równie dobrze może ono być pod wzglądem inteligencji na poziomie jaszczurki, a z drugiej strony rzeczywiście mogą nas sporo przewyższać.

 

Jeżeli życie jest na wielu planetach, to pewnie są gatunki bardziej rozwinięte od nas.

 

-- 11 wrz 2013, 16:48 --

 

Suma sumarum nie wiemy skad czlowiek jest na Ziemi....ogladalem ostatnio wywiad z jakims naukowcem ktory twierdzi ze życie zostalo zawleczone z Marsa.

Dziwny pomysł i moim zdaniem zupełnie niepotrzebny, bo niczego nie wyjaśnia.

Na jakiej podstawie tak twierdził?

[Siding Spring]

ależ teoria ewolucji nie będzie się kłócić z katolicyzmem, bo zawsze gdy zajdzie jakaś sprzeczność z faktami w Piśmie Świętym, to mówi się, że to była tylko metafora dla prostego ludu i że to nie jest książka naukowa.

.

 

Dla mnie Biblia to bardziej w sumie jakis kodeks moralno prawny anizeli rzeczywiscie powiazanie z "boskoscia" o ktorej pewnie wiekszosc mysli.

 

 

Ewolucja nie tworzy coraz bardziej inteligentnych organizmów, a coraz bardziej przystosowane. Inteligencja oczywiście jest dobrym przystosowaniem, ale jedak komary biją nas na głowę liczebnością

 

No ale to my rzadzimy światem a nie komary:P. Ja przez przystosowanie rozumiem własnie to ze organizm staje sie coraz inteligentiejszy...wieksze mozgi wieksze zdolnosci poznawcze a nawet na jakims etapie rozwoj samoswiadomosci.

 

 

 

~qwerty.

 

 

Mars moze bycstarszy od Ziemi. Kiedys mial normalna atmosfere/oceany/wode i co wielce prawdopodobne zycie . O ile obcenosc atmosfery /magnetosfery jest rzecza wiadomo to zycie jednak nie. Ale skoro wszystkei warunki byly spelnione to czemu nie?

 

 

 

Teoria wedlug mnie wielce sluszna.

 

http://krolowa-superstar.blog.pl/files/2013/01/jpg104 Mars kiedys:D

 

 

 

Zycie na innych planetavh jest na pewno. W koncu 50 mld planet jest tylko w naszej galaktyce. Oczwyiscie pewnie znikomy procent ma życie ale to i tak biorac pod uwage liczbe galaktyk stwarza zawrotne liczby. No i ewolucja zalezy od otoczenia warunkow w jakich zyja organizmy. Jezeli mialoby cos wyewoluowac wyzej od nas to musieli meic do tego warunki. Czlowiek za x lat nie bedzie mial mozgu wielkosci dyni i malego ciala;P. My juz raczej zakonczylismy na Ziemi swoj rozwoj

Edytowane 11 Września 2013 przez Gość

[wino.nocy]

Wszyscy chcą by religie się reformowały, ale z drugiej strony po co taką zreformowaną wiarę wyznawać? Np. jakiś tam Bóg czy bogowie dali ludziom jakieś święte pisma z wykazem grzechów, opisem stworzenia świata itd itd. a po 2000 latach, ludzie uważają, że zakazy i nakazy są ograniczające, a opis stworzenia sprzeczny z nauką i zaczynają wszystko zmieniać, dalej jednak wierzą w tamtego boga czy bogów, uważają się za wyznawców religii XYZ a pisma uważają za zbiór legend stworzonych pod wpływem ówczesnej kultury. Przecież to jest śmieszne.

[deader]

Bo łudziłbym się że w imię zasług dostanę u Szatana apartament na samym szczycie piekielnego wulkanu i gotował w kotle ludzi którzy mnie nawkurwiali za życia

Jakby co, jakby jednak piekło istniało i dostałbyś tam jakąś super funkcję to pamiętaj o użytkownikach nerwica.com i załatw jakiś wygodny kociołek z hydromasażem

Spoko, kocioł z napierdzielającymi po plecach tabletkami hydroksyzyny - załatwione

[Gość]

Niebo i piekło to formy przenośni na określenie stanu umysłu człowieka.Zatem niebo i piekło nie są formą miejsca w którym w przypadku nieba żyjemy w dostatku zaś piekła w cierpieniu.Dla mnie te pojęcia odzwierciedlają stan naszego ducha -jesli mamy endogenną depresje to można śmiało powiedzieć że mamy piekło na ziemi;przeciwnie rzecz się przedstawia gdy doznajemy euforii-wtedy sami mówimy że jesteśmy w siudmym niebie-tak ja pojmuje te pojęcia.

[Gość]

Musi być piekło, gdzieś przecież muszą się smażyć Rydzyk i reszta czarnej mafii.

[mark123]

Zdecydowanie nie wierzę.

Natomiast ogólnie do życia po życiu mam nastawienie, że może istnieje, a może nie.

[1234qwerty]

lubudubu, ale nie ma żadnych podstaw, żeby twierdzić, że życie jest z Marsa. Są tylko przypuszczenia, że kiedyś mogły być tam proste organizmy.

 

Powiem więcej, na Ziemi też są warunki do życia i to lepsze A skoro tak, to nie ma sensu zakładać, że jesteśmy z Marsa, tym bardziej bez żadnych dowodów na to.

 

Co jest bardziej prawdopodobne? Życie powstało na Ziemi, czy na obcej planecie, o której nawet nie wiemy czy mogło na niej istnieć życie, a obecnie nie istnieje, po czym dziwnym zbiegiem okoliczności przebyło ogromną odległość na kawałku skały

Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że musiałoby przeżyć tę podróż.

 

Teoria wedlug mnie wielce sluszna.

Co w tym słusznego, kiedy nawet nie ma poszlak mogących na to wskazywać?

 

Czlowiek za x lat nie bedzie mial mozgu wielkosci dyni i malego ciala;P. My juz raczej zakonczylismy na Ziemi swoj rozwoj

Ewolucja cały czas trwa, ale myślę że naszego gatunku nie będzie już dotyczyć.

Po pierwsze mamy na tyle rozwiniętą opiekę medyczną i społeczeństwo, że opiekujemy się chorymi i słabymi, więc ci mniej przystosowani także się rozmnażają. A po drugie, postęp naukowy jest szybszy od trwającego miliony lat procesu ewolucji, dlatego widzę przyszłość człowieka w inżynierii genetycznej i ewentualnie implantach mechanicznych.

Ziemię zamieszkiwać będą modyfikowani genetycznie nadludzie i cyborgi XD

[Siding Spring]

Chodzi o to ze jezeli Mars jest starszy i wczesniej powstalo na nim zycie to w formie bakterii moglo przywedrowac na Ziemie. Byc moze nim na Ziemi warunki do zycia byly takie jak obecnie mamy to na Marsie juz dawno byly. Bo to ze byly to jasne...

 

Z Marsa meteoryty ludzie znajduja na Ziemi wiec naprawde myslisz ze ta teoria nie moze byc sluszna?:). Bo ja mysle zetak a skoro głowia sie nad tym osoby zawodowo tym sie zajmujace to pewnie wiedza wiecej. Na tym opiera sie glownie ta teoria. Jezeli badaniami znajda dowody to masz odpowiedz;P

 

No czlowiek to szczytewolucjii na Ziemi:). Cyborgi to juz nie ewolucja..nie ma to nic wspolnego z naturlna koleja rzeczy.

[Ferdynand k]

ale i tak mamy tego piekła za życia więcej niż przeciętny "kowalski" więc jakiś bonus może dostaniemy ;P

 

Bonus w postaci wiecznego spokoju

jak

Bonus będzie marudził to chyba piekło jednak przez wieczność

[1234qwerty]

lubudubu, Może i tak, ale ciągle zostaje kwestia przeżycia takiej bakterii w kosmosie. Z tlenem zapewne nie byłoby problemu, bo są bakterie beztlenowe, ale średnio mi się widzi jej przetrwanie na meteorycie.

Może ludzi, którzy wiedzą cokolwiek na temat bateri mają inne zdanie ode mnie, bo ja się nie znam

 

No czlowiek to szczytewolucjii na Ziemi:)

Zależy co masz na myśli. Ewolucja nie jest celowym procesem, tylko po prostu działa.

Np. pod względem rozmiarów zwierzęcia człowiek na pewno nie jest szczytem ewolucji. Byłby nim ogromny dinozaur który nie żyje od setek milionów lat.

 

Cyborgi to juz nie ewolucja..nie ma to nic wspolnego z naturlna koleja rzeczy.

Nie ma z nią nic wspólego. Myślę, że to o czym pisałem jest właśnie przerwaniem ewolucji dla człowieka.

 

Mając dostęp do inżynieri genetycznej nie ma miejsca na tak długi proces. W końcu kiedyś rozwój biologiczny człowieka będzie całkowicie pod jego kontrolą.

 

Chyba robimy całkiem spory off-top, bo temat jest o piekle

[Kalebx3 Gorliwy]

Co człowiek to inny obraz i koncepcja Piekła . Relatywizm Prawdy , co komu pasuje i jak leży .

Nie ma Prawdy Obiektywnej dla Wszystkich Jednej . Znak Czasu ,,,ale się zdziwicie na końcu .

[1234qwerty]

Kalebx3, co myślisz o idei pustego piekła, o której wspomniałem?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Apokatastaza

[Siding Spring]

~qwerty

 

Bakterie jak piszesz sa i beztlenowe wiec moglyby podrozowac...bo co za roznica czy na meteorycie czy eksluzywnym wahadlowcu kosmicznym:P. Jezeli wystepuja gdzies to z pewnoscia sa tez i przenoszone. Z reszta ostatnio ogladalem dokument w ktorym naukowcy mowili ze komety moga przenosic mase roznych bakterii.

 

Mowilem o czlowieku ...jego ewolucja dobiegla konca...dinozaur to dinozaur;P. Na pewno nie osiagniemy takich rozmiarow;P. Chyba ze by nas przeniesli na 4 krotnie wieksza planete i tam poddani innym warunkom po milionach lat troche by nas przyroslo:).

 

 

W sumie nanotechnologia i te inne srpawy sc-fiction moga wejsc ale jak juz pisalem my gatunek homo sapiens osiagnelismy szczyt ewolucji.

 

faktycznie off top:P. Ale lepsze to niz biadolenie otusku:P

[Gość]

Osobiście wierzę w Boga Wszechmogącego pomimo wielu racjonalnych zaprzeczeń co do Jego istnienia z pośród których najważniejszy jest paradoks omnipotencji.

[Kalebx3 Gorliwy]

Kalebx3, co myślisz o idei pustego piekła, o której wspomniałem?

Nie wierzę w zbawienie Wszystkich, w pUste Pieklo. To sprzeczne z Ewangelią.

W filmie jest napisane ,że Synod w Konstantynopolu w 543r. potępil tę schizmę.

Edytowane 11 Września 2013 przez Gość

[inbvo]

A co powiesz na ten filmik Jasaw, bo na podstawie tego zadałem to pytanie:?

nie będę oglądał:/

 

jeszcze stare lęki wrócą :/

[deader]

Co człowiek to inny obraz i koncepcja Piekła . Relatywizm Prawdy , co komu pasuje i jak leży .

Nie ma Prawdy Obiektywnej dla Wszystkich Jednej . Znak Czasu ,,,ale się zdziwicie na końcu .

No i takie "niekanoniczne" podejście do wiary ja szanuję, serio, niewielu "chrześcijan" ma odwagę myśleć samemu, w taki sposób. Eh, gdyby więcej było wierzących jak Kalebx to dużo mniejszy hejt na religię by był...

[1234qwerty]

Kalebx3, synod potępił, ale w artykule z wiki, który zalinkowałem są też wypowiedzi JPII na ten temat.

 

Nie mam zamiaru cię do tego specjalnie przekonywać, jako że i tak nie wierzę w piekło.

[carlosbueno]

Do polskiego piekła przez jedno l można się udać autobusem nr 666 http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/962818,wakacje-nad-morzem-2013-autobus-nr-666-najbardziej-szatanska-linia-przez-pieklo-do-helu,1,1,id,t,sm,sg.html?cookie=1