Kalebx
Dzięki:). Słuchaj jakoś ciągne. Bez leków jestem juz 4 lata. Zycie na czysto to zupelnie inna bajka. Nie wiem jak moglem brac te leki i zyc w tej chemicznej bańce , ale widocznie bylem za słaby zeby cos z tym zrobic. Jeszcze do siebie nie doszedlem , ale mozliwe ze do konca roku wyjde na prosta.
Freda
Tez dzieki, ze myslalas. Pamiętam Ciebie. Troche zboczona bylas , ale spoko...co czlowiek to inna natura;D
Dark
Bierzesz cos obecnie czy jednak spiales poślady i wyjechales do szamanow w odleglym świecie? I mean tych od ibogainy, gryzbkow i innych rzeczy majacy na celu uzdrowienie duszy naszej biednej. Chyba pamietasz nasze rozmowy:D