reebok91

@marcinzen i jak się czujesz po esketaminie po 1,5 miesiąca ?

To dobrze że jest lepiej oby efekt się utrzymał. Jaki lek dodatkowo przeciwdepresyjny do spravato przyjmujesz ?

@marcinzeni co pomaga ci ta esketamina ?

to że mu nie pomogło to nie znaczy że innym nie pomoże a próbować warto skoro i tak nic innego nie pomaga.

@marcinzen w jaki sposób dostałeś się do programu albo co musiałeś zrobić żeby się do niego dostać ?

A ja tam w sumie nie myśle o tym leku, miała być niby kosa dla wszystkich opornych w testach a w rzezcywistości skuteczność podobna jak ssri, ja już tak na 99 % jestem pewny że i tak mi ten lek nie pomoże.

Hej czy ktoś słyszał że spravato może być refundovane niedługo ? jakieś info od waszych lekarzy ? https://aptekarski.com/artykul/stosowana-w-depresji-lekoopornej-esketamina-bedzie-refundowana

Moja lekarka ma podpisaną umowę z nfz leki na refundację i zwolnienia l4, leki wypisuje normalnie do następnej wizyty, ostatnio się pomyliła i wystawiła mi medikinet 5 mg 3 opkakowania na miesiąc a miało być 10 mg 3 opakowania, zadzwoniłem do niej i powiedziałem co i jak to babka co tam przyjmuje w recepcji powiedziała że dwa opakowania dopiszę doktorka dostałem receptę na sms sprawdzam w linku czy wszystko okej a ona mi wypisała wersję cr 10 mg dwa opakowania i dzwonie jeszcze raz i dostałem już normalnie 2 opakowania po 10 mg, lepiej tej wersji cr nie wykupuje bo może faktycznie mieć jakiś nieprzyjemności z tego a ja już tego leku nigdy nie dostanę. Żeby nie było oftopu tematu to mogę powiedzieć że jest taki gość na forum który brał wenlefaksynę 37,5 mg do tego jakąś dawkę medikinetu i taki miks na niego działał aż 4 lata po czym przestał działać a inne leki na niego wcześniej nie działały, ja też następnym razem zaproponuje mojej lekarce wenle w tej dawce jak już medikinet znowu nie ruszy na nowo sam.

Powiem tak jak lekarz psychiatra kręci nosem przy wypisywaniu jakiś leków np medikinetu to w sumie nie wiem o co mu chodzi w waszym przypadku bo moja lekarka wypisała mi to bez problemu, chociaż u mnie może być haczyk taki że ja nie mam remisji od 2015 roku i objawy są ciężkie, ogólnie to ja się zapytałem czy nie będzie miała jakiś nieprzyjemności związanych z tym że przepisuje mi lek na adhd który jest pochodną narkotyku, to powiedziała dopóki lek jest na 100 % to nikt o nic nie może się przyczepić, wcześniej też bez problemu dostałem segan lek na parkinsona.

Tak prywatnie i co najlepsze płace tylko 130 zł za wizytę a w tamtym roku tylko 100 zł, z czego jak chcesz l4 to 150, na razie dopadła mnie grypa a u mnie grypa równa się słaby stan psychiczny również, ale od wczoraj leki mam i już lepiej dziś, poczekam do wizyty u psychiatry czyli do 27 marca bo może przez te stresy,lęki,picie kawy bez umiaru, jeszcze dodatkowo brałem propranol który też niestety ale po dłuższym czasie powoduje u mnie depresję ale za to przez krótki czas pomaga w lęku a wtedy w połączeniu z medikinetem czułem się całkiem świetnie, brałem też wyrywkowo ldope suplement on też chyba podbijał dziłanie medikinetu, więc jeszcze poczekam żeby bo może się to jakoś ustabilizuje po tych miksach i znowu medikinet ruszy, a jak nie to 27 marca z lekarką ustalę co dalej robić, ale chyba wrócę do jakiegoś antydepresantu i wtedy się zobaczy czy będzie poprawa jeżeli nie to ewentualnie wersja cr medikinetu ale boje się że nie zmrużę oka po tym, jak to nie wypali no to będę musiał brać to z przerwami innego wyjścia nie ma, ale i tak się szykuje na stymulacje magnetyczną tms jak ona nie wypali no to elektrowstrząsy mi zostają bo jest bardzo ciężko ze mną niestety.

@Dalja bez problemu dostałem ten lek od psychiatry.

dało by się jeszcze jakoś uratować te działanie ?

W końcu od 2015 roku poczułem się lepiej po leku metylofenidat (Medikinet) czułem się dobrze po około trzech dniach depresją,lęk,fobia,natręctwa i ptsd poprawiło się o 60-70 % działanie trwało 3 tygodnie po tym czasie po prostu przestał działać jakbym brał pustą tabletkę a było już dobrze.. dodam że pod koniec miałem straszne moce stresy i lęki spowodowaną rodzinną sytuacją trwało to z 5 dni i po tych właśnie 5 dniach lek przestał działać, lekarz podniósł mi dawkę do 30 mg biorę 3x10 mg i nic to nie pomogło, czy ten lek po prostu wyrobił mi tolerancje bo w końcu to stymulant czy ten stres mi zniszczył działanie ?, nie wiem w sumie co teraz robić czy odstawić na 1-2 tygodnie i znowu brać to może zadziała ?, a może brakuje tu jakiegoś leku przeciwdepresyjnego ?, może ktoś tu bierze metylo jako antydepresant może się wypowiedzieć ?

@Betixa szansa na rentę z twoimi zaburzeniami jest bardzo bardzo mała, jak z leczeniem u ciebie ?, leki nie działają ?