Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

czy ktos wie czy augumentacja pregabaliną zwyklych benzo jest jakos potwierdzona ?

 

bo jestem na minimalnej dawce benzo, niestety taka dawka to za malo, a musze ograniczac i wyjsc z uzaleznienia dlatego szukam augumentacji oraz czegos co potem zastapi benzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde jest 7:30 rano i znowu to samo, zasnąłem gdzieś o 3 w nocy po lerivonie 60mg i przebudzenie po 4h i dalej spać nie mogę , a mam dziś ważny dzień i chciałbym się tak wyspać porządnie . dlatego wziąłem 300mg pregabaliny teraz bo ona mnei elegancko wycisza i usypia a miałem nie brać . mam nadzieję że się tylko nie uzależnie fizyucznie . tak bym nie brał , ale nie chcę brać benzo a muszę się wyspać.

 

-- 21 paź 2017, 06:37 --

 

czy ktos wie czy augumentacja pregabaliną zwyklych benzo jest jakos potwierdzona ?

 

bo jestem na minimalnej dawce benzo, niestety taka dawka to za malo, a musze ograniczac i wyjsc z uzaleznienia dlatego szukam augumentacji oraz czegos co potem zastapi benzo.

 

chodzi ci o zastępnik benzo? coś co pomogło by zmniejszyć ilość branego benzo , coś co pomogło by w odstawce? tak

 

jeśli tak to jest potwierdzone. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21334859

 

i osobiście po sobie wiem że pomaga ale tak w 30% i tylko dawki minimum 300 jednorazowo , więc chyba duże.

o tegretolu też są badania że pomaga zejść z benzo a to ciekawy paradoks , bo tegretol zmniejsza w osoczu prawie wszystkie benzodiazepiny , a alprazolam o 50%

 

no ja też musze wyjść z uzależnienia . ty jak masz w podpisie 0.25m,g to taką dawka bym se wogole nie przejmował , no ale wiadomo lepiej być na 0.

 

ale nie wiem czy oto ci chodzi bo augumentacje rozumiem jako "dodanie" "wzocnienie" to mozna i tak , trochę pregi i mała ilość benzo , ale to uzaleznienie krzyżowe .

prega to tez nie cukierki . ja sam ją chce brać doraźnie . ale jak bys miesiąc pobrał (nie dłużej) i nie dawki więcej jak 300 , to wątpie byś sie uzależnił .

 

wkurwia mnei ten lerivon usypia potęznie ale na 3,4h i co benzo tera mam zjesc? a musze się wyspać , mam dziś coś ważnego do zrobienia , nie moge być zjebany to prege wziałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktos wie czy augumentacja pregabaliną zwyklych benzo jest jakos potwierdzona ?

 

bo jestem na minimalnej dawce benzo, niestety taka dawka to za malo, a musze ograniczac i wyjsc z uzaleznienia dlatego szukam augumentacji oraz czegos co potem zastapi benzo.

 

 

Pregabalinę stosuje się po odstawieniu benzo ponieważ jej działanie trochę przypomina benzo tzn wycisza, uspokaja i rozluźnia. Niestety tylko ,,trochę" ponieważ benzo (jak twierdzi mój lekarz) niczym nie da się zastąpić (!) Jest tylko jendna droga - bardzo powolne odstawianie benzo i wtedy można się wspierać pregabaliną.

 

Ja pregabalinę stosuję już jakiś czas i na początku lub gdy się zrobiłem przerwę - to trochę działało jak benzo. Ale później już nie czułem tego efektu. Natomiast na nerwicę - jest dość skuteczna.

 

-- 21 paź 2017, 09:28 --

 

wczoraj mi na głowe siadło , zjadłem przez cały dzien i całą noc około 1 grama pregi, co mi odbiło , ale faza nieziemska , przyjemna senność , kręcenie w głowie , pluszowość , do tera mnie trzyma , nie no ma to potencjał , wrzucałem dawki 300mg na raz w odstępach , myślę że albo z 4x 300 albo 3x300 i raz 125 . wiec gram albo ponad gram , masakra . od teraz będę to brtał doraźnie 2,3x w tygodfniu dawka 300 na raz , dziala, uspokaja od razu . i to fakt , wrzuccie na pusty żołąd , po przerwie w braniu tego 300mg , to zobaczycie . wiec niech ludzie nie mówią że to nie działa od razu . właśnie ten lek powinien być stostowany doraźnie a nie reguarnie jak w ulotce pisze . pozdrawiam

 

 

 

Hej Benzowiec, Przyjacielu...... nie ma co poprawiać farmaceutów... :)... skoro ten lek ma działanie długofalowe - to tak go należy stosować a NIE INACZEJ !..... w przeciwnym wypadku jest to jest zwykłe ćpanie i odurzanie się lekiem .... ale wiem jak czasami trudno jest coś zmienić ... dlatego nikogo nie oceniam..... ..... pytanie tylko - czy chcesz dalej tak żyć ? .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matek branie doraźne dawki 300mg nie uważam za ćpanie, a to co zrobiłem ostatnio to tak, ale to była wpadka . i tak moge tak życ , brać doraźnie benzo , brać doraźnie prege,brać doraźnie baclofen .

 

a na prege może tez przejdę na jakiś czas długofalowo jak będzie ciężko bez benzo . to prawda nie ma zastępnika benzo , tylko powolna redukcja dawki ale są rzeczy co mogą ułatwić troszeczke to . baclofen,prega , czy na serce propranolol , tegretol itp . i marek lubie cie , więc proszę bez uszczypliwośći :)

 

idę sobie teraz kawę mocną walnąć czerwoną sypaną 4 łyżki na wasze zdrowie przyjaciele :)

 

-- 21 paź 2017, 13:41 --

 

Od 29.09 teraz dawka 225mg od tygodnia. Teraz jest już trochę lepiej, wiec coś tam działa, ale tylko coś tam...

 

zwiększ o 75mg i kolejny tydzien obserwuj , bo może dawka za mała ,ale ważne że coś tam działa , gorzej jak by wcale nei działało :) a bierzesz do tego jakies SSRI czy antydep inny na lęki , czy samą prege ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano, Właśnie kiedyś 150 mg wenlafaksyny wyleczyło mnie z depresji, nerwicy i fobii społecznej, ale na działanie czekałem aż pół roku. Było tak dobrze, że po jakimś czasie uznałem, że jestem już całkowicie zdrowy, nie potrzebuję już leków i postanowiłem odstawić samodzielnie lek. Zespół odstawienny - horror. I wszystkie objawy chorób wróciły. Po kilku miesiącach próbowałem wrócić znów do wenlafaksyny, ale już nie pomogła. Później było leczenie: paroksetyną, moklobemidem, Wellbutrinem, sertraliną, ale Wellbutrin i moklobemid wogóle nie działały a paroksetyna i sertralina działały bardzo źle. W ogóle mi nie pomogły. Teraz powrót numer 3 do wenlafaksyny. Biorę ją znowu od prawie 3 tygodni.

Co do działania pregabaliny to było tak jak Ci pisałem. Praktycznie od pierwszych dawek będąc na 150 mg/dobę czułem już działanie przeciwlękowe. Teraz jestem od jakichś 8 miesięcy na 300 mg/dobę, ale te skutki uboczne, które Ci wymieniłem męczą mnie coraz bardziej i zastanawiam się nad odstawieniem pregabaliny chociaż przeciwlękowo i przeciwbólowo cały czas działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec:

 

Wiesz coś tam działa to ja mówiłem już też przy wenlie i paro-no ale finalnie i tak nie pomogły, bo cały czas tkwię w tym bagnie... więc z chuuuura że w końcu choć troszeczkę działa to ja się wstrzymam....

 

Jedyną rzeczą, która na prawdę mi pomogła (jestem tego pewien!) to biorezonans-nie czułem żadnych objawów pierwszy raz od 8 lat...ale...bajka się skończyła po 3 miesiącach...

 

Nie biorę teraz ssri i nigdy z pregą nie brałem, bo po przygodach z sertą i wenlą jestem do nich zrażony-nie działają w ogóle (paro tez brałem ale tylko 20,mg) ....

Czytałem dużo iż prega w miksie z ssri może dopiero pokazać prawdziwe oblicze (bo na prawdę ten lek w badaniach bije na głowę ssri..!) Może w takim miksie upatrywać sukcesu?????????? co myślisz?? no i czy jest sens ładować się np w esci skoro ssri nic nie dają??? pozdro

 

ps, biorę do tego COAXIL i LAMITRIN. ale nie wiem czy jest sens dalej ciągnąc z tym coaxilem...to raczej na depresje..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec:

 

Wiesz coś tam działa to ja mówiłem już też przy wenlie i paro-no ale finalnie i tak nie pomogły, bo cały czas tkwię w tym bagnie... więc z chuuuura że w końcu choć troszeczkę działa to ja się wstrzymam....

 

Jedyną rzeczą, która na prawdę mi pomogła (jestem tego pewien!) to biorezonans-nie czułem żadnych objawów pierwszy raz od 8 lat...ale...bajka się skończyła po 3 miesiącach...

 

Nie biorę teraz ssri i nigdy z pregą nie brałem, bo po przygodach z sertą i wenlą jestem do nich zrażony-nie działają w ogóle (paro tez brałem ale tylko 20,mg) ....

Czytałem dużo iż prega w miksie z ssri może dopiero pokazać prawdziwe oblicze (bo na prawdę ten lek w badaniach bije na głowę ssri..!) Może w takim miksie upatrywać sukcesu?????????? co myślisz?? no i czy jest sens ładować się np w esci skoro ssri nic nie dają??? pozdro

 

ps, biorę do tego COAXIL i LAMITRIN. ale nie wiem czy jest sens dalej ciągnąc z tym coaxilem...to raczej na depresje..

 

jak na lęki ,fobie to prega w miksie z SSRI to bardzo dobre rozwiązanie , no ale pisałeś że u ciebie nie działało paro , to trochę dziwne bo to mocny lek. czy jest sens ładowac się w esci , myślę że tak .

bo np u mnie kiedyś jak paro się wyładowało , to słabsza fluoksetyna zadziałała na mnie lepiej przeciwdepresyjnie niż paro (ale tez na krótko) ale miej przeciwlękowo. możesz dać szanse esci a jak nei zadziała to po prostu SSRI nie są dla ciebie .

 

coaxil podaję sie po wyjściu z odwyku alkoholowego często i to słaby lek , działa odwrotnie od SSRI , nasila wychwyt zwrotny serotoniny, a nie hamuje . na mnie nei zrobił żadnego wrażenia . na lęki to napewno nie jest lek .

a esci możesz spróbować bo to allosteryczny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny . więc może zatrybić , a może nie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec:

 

Wiesz coś tam działa to ja mówiłem już też przy wenlie i paro-no ale finalnie i tak nie pomogły, bo cały czas tkwię w tym bagnie... więc z chuuuura że w końcu choć troszeczkę działa to ja się wstrzymam....

 

Jedyną rzeczą, która na prawdę mi pomogła (jestem tego pewien!) to biorezonans-nie czułem żadnych objawów pierwszy raz od 8 lat...ale...bajka się skończyła po 3 miesiącach...

 

Nie biorę teraz ssri i nigdy z pregą nie brałem, bo po przygodach z sertą i wenlą jestem do nich zrażony-nie działają w ogóle (paro tez brałem ale tylko 20,mg) ....

Czytałem dużo iż prega w miksie z ssri może dopiero pokazać prawdziwe oblicze (bo na prawdę ten lek w badaniach bije na głowę ssri..!) Może w takim miksie upatrywać sukcesu?????????? co myślisz?? no i czy jest sens ładować się np w esci skoro ssri nic nie dają??? pozdro

 

ps, biorę do tego COAXIL i LAMITRIN. ale nie wiem czy jest sens dalej ciągnąc z tym coaxilem...to raczej na depresje..

 

jak na lęki ,fobie to prega w miksie z SSRI to bardzo dobre rozwiązanie , no ale pisałeś że u ciebie nie działało paro , to trochę dziwne bo to mocny lek. czy jest sens ładowac się w esci , myślę że tak .

bo np u mnie kiedyś jak paro się wyładowało , to słabsza fluoksetyna zadziałała na mnie lepiej przeciwdepresyjnie niż paro (ale tez na krótko) ale miej przeciwlękowo. możesz dać szanse esci a jak nei zadziała to po prostu SSRI nie są dla ciebie .

 

coaxil podaję sie po wyjściu z odwyku alkoholowego często i to słaby lek , działa odwrotnie od SSRI , nasila wychwyt zwrotny serotoniny, a nie hamuje . na mnie nei zrobił żadnego wrażenia . na lęki to napewno nie jest lek .

a esci możesz spróbować bo to allosteryczny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny . więc może zatrybić , a może nie .

 

Paro brałem tlyko 20 mg i się zniechęciłem po pól roku...bo nic nie dawało...może to był błąd????

 

No Esci niby na leki najlepsze...modle się żeby zadziałał...ale jeśli ssri okażą się nie dla mnie to co dalej...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84 :)

Drogi Przyjacielu :) Chciałem Ci tylko powiedzieć abyś nie ładował 1 grama pregi na dobę bo to jest o dużo ZA DUŻO :) zależy mi abyś wychodził z choroby, abyś czuł się lepiej , jesteś sympatycznym gościem i czytuję Twoje wpisy ..... dlatego z dużą życzliwością śledzę co u Ciebie słychać... :)

 

U mnie luzik i dobry nastrój . Te prądy po paroksetynie potrafią jeszcze walnąć (I TO MOCNO !!) ale już do tego przywykłem. Ten znajomy lekarz od browarka (wesoły ortopeda nieudacznik ) ,,pocieszył mnie" że będzie mnie tak jeszcze walić z miesiąc...he...he... ale mnie to już nie rusza.... tzn rusza bo jak walnie to ja dosłownie skaczę na krześle !!!..... ale przynajmniej wiem że to jest od odstawki paroksetyny ......Za to wraca spokój i normalność. Czuję jakby opadła jakaś niewidzialna zasłona która mnie dławiła .... teraz świat jest inny.... szary ale.... jakiś taki normalny.... śmigam już samochodem późnym wieczorem po Poznaniu ( gdy jest pusto na ulicach ) .... i czuję taką radość z prowadzenia auta..... :) ...... niestety ręce nadal mi się trzęsą i nie wiem czy to już tak zostanie .... ?

Nie przyjmą mnie do dawnej roboty jak to zobaczą ....

A ja muszę w końcu iść do jakiejś pracy bo spłacam spory kredyt a oszczędności szybko się kurczą ....

.... no cóż.... samo życie .... :)

 

 

pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi łapy przestały się trzęśc po Propranololu. miesiąc brania i spokój..zainteresuj się ;) Marek tez masz tak że w ciągu dnia co godzinę zmienia Ci się nastrój i lęk? z dobrego na gorszy? w sensie chwiania? ile bierzesz już tą pregę?

 

 

dokładnie . ja mam od 23 roku z tym problem , alkohol mi uszkodzil coś , układ nerwowy , byłem na odwykach i żyję z tymi trzęsącymi rękoma , no u zaleznienie od benzo tez nie pomaga ;/.

propranolon jest dobry na to , tonizuje serce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proplanolol już brałem i nie chciał bym dokładać leków tylko zejść do zera ze wszystkim.

 

Pregabalinę chcę zmniejszać bardzo powoli , problem w tym że na polskim rynku są dostępne jedynie 75 mg i 150 mg więc gdybym chciał zejść z aktualnej dawki 225 mg do 200 mg to jest problem jak odmierzyć taką ilość proszku ....? ... he...he... kupować wagę medyczną.... ?..... no sam nie wiem co zrobić....

 

-- 21 paź 2017, 23:46 --

 

........ Jakieś pomysły ?.......... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84,
i tak moge tak życ , brać doraźnie benzo , brać doraźnie prege,brać doraźnie baclofen .

 

pamiętaj, że biorąc doraźnie to, to i ,to i ,to itd na ten sam receptor - to to nie jest branie doraźne, lecz ciągłe.

 

Ale to nie do końca działanie na ten sam receptor. Prega nie jest agonistą GABA, baclo jest agonistą Gaba-B, a benzo Gaba-A.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84,
i tak moge tak życ , brać doraźnie benzo , brać doraźnie prege,brać doraźnie baclofen .

 

pamiętaj, że biorąc doraźnie to, to i ,to i ,to itd na ten sam receptor - to to nie jest branie doraźne, lecz ciągłe.

 

Nie sądzę , benzo to przedewszystkim silni agoniści gaba-a i to chyba tyle.

 

Pregabalina to przede wszystkim blokada napięciozależnych kanałów wapniowych a2δ2 . ( nie wiem czy też a2δ1) + działanie antyglutaminergiczne , nie ma bezpośredniego wpływu na gaba-b , ma pośredni poprzez działanie

antyglutaminergiczne , zmniejszenie układu glutaminergicznego podwyższa aktywność Gaba . (czytałem w opracowaniu , miałem link gdzieś)

 

Baclofen to z kolei silny agonista gaba-b + to wszystko co ma pregabalina , czyli blokowanie kanałów wapniowych .

 

więc nie jest non stop ten sam receptor i ciągłe branie, ale z kolei można wpaść w uzależnienie krzyżowe . jak sobie zawalisz gaba-a i gaba-b to jesteś w kaplicy (nie wyobrażam sobie czegoś gorszego)

uzależnienie od alkoholu sie leczy benzosami , można leczyć też GBLem , ,benzo można leczyć baclofenem,pregabaliną , baclofen leczyc benzosami i tak dalej . a co jak w krzyżowe popadniesz ?? wtedy kaplica :) nie mozesz się niczym leczyć , no jedynie alkoholem hehe, no ale to też agonista gaba-b ,więc też dupa zbita.

 

a jak ktoś ma spierdolone receptory gaba-b (ja nie mam , ja mam zjebane gaba-a) ale jak ktoś ma gaba-b to podobno dobrze się sprawdza , fasoracetam , to antagonista gaba-b , właśnie antagonista , nie agonista , bo po suplementacji skończonej receptory powinny zwiększyć czułość , poszybować w górę. ale nie wiem na ilę ten suplement się sprawdza .

 

na gaba-a antagoniste to flumazenil(odtrutka na przedawkowanie benzosów) ale chyba bym się zesrał ze strachu po wzięciu tego i padaczki dostał , ale ciekawe czy mogło by naprawić spierdolone receptorki , to raczej jako odtrutka .

 

-- 22 paź 2017, 01:08 --

 

Benzowiec co sądzisz o tym paro że mną???

 

o tym że 20stka nie zadziałała , no sam nie wiem , możesz dać jej jeszcze szanse pobrać 20mg a jak zejdą uboki wchodzić albo stopniowo na 40, albo od razu , bo z tego co pamietam ubokow nie miałeś prawie żadnych , więc mógłbyś szybko wejść na 40mg i sprawdzić , ale posiedzieć na tej dawce trochę , dać lekowi 2 miesiące . 40 to juz konkretne przyje*anie więc jak to nei zadziała , to już będziesz miał pewność że lek nie jest dla ciebie , no i też będziesz miał święty spokój już w głowie "sprawdziłem i teraz wiem , że zadziałał lub nie zadziałał" ja tak miałem z sertalina , musiałem ją sprawdzić bo nie dawała mi spokoju kiedyś .

 

to moja rada od twojego przyjaciela benzusia :)

 

-- 22 paź 2017, 01:12 --

 

tu sobie pomagamy , spytałeś o moje zdanie , no wywróżyć nie mogę , ale sprawdzić ci nei zaszkodzi , a jak nie to próbuj esci , sam wiesz jak to z tymi lekami jest , nic nie wiadomo , czarna magia . ja sam nie wiem co z paro robic u mnie , muszę się też porzadnie zastanowić i co dodać itp Pozdrawiam , jak co to pytaj o radę , służę dobrą radą :)

 

-- 22 paź 2017, 01:15 --

 

MAREK XYZ : rada od benzusia : spróboj nie wziąść 1 dnia wcale pregabaliny , sprawdz czy coś się będzie działo , przeciez nie wiesz czy jesteś uzależniony . brałem niedawno też codziennie tak 150-225 , a potem nagle przestałem brać na kilka dni nic nie redukując , sprawdz. a jak bedzie źle to zmniejszanie pozostaje . i nie nie dzielic ,odsypywać na końcu 75mg co 2 dni potem co 3 dni aż do zejścia . kolejna złota rada od wujka dla was . możecie na mnie liczyć . staram się odpisac każdemu .

 

-- 22 paź 2017, 01:17 --

 

miało byc oczywiście ani nie odsypywać ani nie dzielic , tylko kapsułke 75mg zmniejszać odstępy ,przerwy

 

-- 22 paź 2017, 01:17 --

 

benzowiec84,
i tak moge tak życ , brać doraźnie benzo , brać doraźnie prege,brać doraźnie baclofen .

 

pamiętaj, że biorąc doraźnie to, to i ,to i ,to itd na ten sam receptor - to to nie jest branie doraźne, lecz ciągłe.

 

Ale to nie do końca działanie na ten sam receptor. Prega nie jest agonistą GABA, baclo jest agonistą Gaba-B, a benzo Gaba-A.

 

widzę że już ktoś wyjaśnił , sorry nie zauważyłem . dokładnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj dla odmiany czują się gorzej, może dlatego że poszedłem baaardzo późno spać , coś o.k 4 nad ranem (miałem gości) a obudziłem się o 8 i nie mogłem już zasnąć. Więc szybko załadowałem 225 mg pregabaliny i na razie nie zmniejszam dawki.

 

miłej niedzieli wszystkim :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę , benzo to przedewszystkim silni agoniści gaba-a i to chyba tyle.

Benzodiazepiny, nie są agonistami receptora GABA-A, ale jego pozytywnymi allosterycznymi modulatorami, tzn., że przyłączając się do rec. GABA-A (dokładnie podjednostek alfa 1-5) tak zmieniają jego konformację, że kwas GABA łatwiej przyłącza się do receptora GABA-A.

Agonistami i jednocześnie pozytywnymi allosterycznymi modulatorami rec. GABA-A są barbiturany.

 

nie ma bezpośredniego wpływu na gaba-b , ma pośredni poprzez działanie

antyglutaminergiczne , zmniejszenie układu glutaminergicznego podwyższa aktywność Gaba . (czytałem w opracowaniu , miałem link gdzieś)

Jest odwrotnie, pregabalina zmniejsza aktywność układu gabaergicznego:

 

https://www.nerwica.com/post2396997.html#p2396997

 

Baclofen to z kolei silny agonista gaba-b + to wszystko co ma pregabalina , czyli blokowanie kanałów wapniowych .więc nie jest non stop ten sam receptor i ciągłe branie, ale z kolei można wpaść w uzależnienie krzyżowe . jak sobie zawalisz gaba-a i gaba-b to jesteś w kaplicy (nie wyobrażam sobie czegoś gorszego)

Baklofen prawdopodobnie nie działa bezpośrednio na VDCC, jak pregabalina, ale pośrednio, poprzez tzw. second messenger system:

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2175017

However, in order for baclofen to be active, it needed to be placed into the incubation buffer at least five minutes before patching a cell raising the possibility that baclofen may be acting to inhibit the VDCC via a second messenger system.

Tym samym mechanizm ich działania jest inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

punkt 1) to samo napisane tylko w inny sposób

punkt 2 ) "Układ GABA-ergiczny jest głównym systemem hamującym w mózgu. Neurony te zlokalizowane są w większości struktur mózgowych i stanowiąprzeciwwagę

dla pobudzającego układu glutaminergicznego"

 

"Przypuszcza się, że lek ten zwiększa

ilość GABA w mózgu, ale nie wiadomo jaki jest

mechanizm tego zjawiska (Stahl 2004) "

 

punkt 3) możesz mieć rację tutaj . tak czy siak działa :)

 

Grabarz nic sprzecznego nie napisaliśmy , oprócz punktu 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

punkt 1) to samo napisane tylko w inny sposób

Różnica pomiędzy agonistą, a pozytywnym allosterycznym modulatorem jest taka, jak pomiędzy piciem w Szczawnicy, a szczaniem w piwnicy.

 

punkt 2 ) "Układ GABA-ergiczny jest głównym systemem hamującym w mózgu. Neurony te zlokalizowane są w większości struktur mózgowych i stanowiąprzeciwwagę dla pobudzającego układu glutaminergicznego"

I co z tego? To, że lek hamuje pobudzający układ glutamatergiczny wcale nie oznacza, że musi tym samym pobudzać hamujący układ gabaergiczny, patrz - pregabalina.

 

"Przypuszcza się, że lek ten zwiększa ilość GABA w mózgu, ale nie wiadomo jaki jest mechanizm tego zjawiska (Stahl 2004)".

A ty dalej swoje... Przecież podlinkowałem, bardziej aktualną, publikację dot. mechanizmu działania pregabaliny, której mechanizm działania nie ma nic wspólnego ze zwiększaniem ilości GABA w mózgu, patrz link poniżej:

 

https://www.nerwica.com/post2396997.html#p2396997

 

punkt 3) możesz mieć rację tutaj . tak czy siak działa :) .Grabarz nic sprzecznego nie napisaliśmy , oprócz punktu 2

To nie moja racja, tylko fakty, które przytaczam. Wspólnym mianownikiem baklofenu i pregabalinu jest działanie antyglutamatergicznie, a różnice są takie, że baklofen stosowany jest, głownie, w leczeniu spastyczności, a pregabalina, głównie, w leczeniu neuropatii i GAD. Jak widzisz, zastosowania obydwu leków są całkiem inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://old.ipin.edu.pl/fpn/aktualne/2007/4/t23z4_5.pdf . tak apropo . dobra stronka o tych wszystkich stabilizatorach,przeciwpadaczkowych . pregabaline,tegretolu itp .

 

 

"Tiagabina

Tiagabina w sposób selektywny hamuje wychwyt

zwrotny GABA i zwiększa jego stężenie w szczelinie

synaptycznej"

 

to może być dobry lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sama prega nie daje raczej w pelni rady bo to juz 3 tygodnie jak ją biorę...no chyba, że kwestia dawki... ogólnie to bardziej mi nastrój podnosi niż niweluje lęki...a miała być na lęki...

 

Ide w środe do psycho i chyba ładuje się w jakieś ssri...bo już nie wiem co robić...a coaxil odstawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×