Skocz do zawartości
Nerwica.com
Ten temat

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

86 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      34
    • Nie
      31
    • Zaszkodziła
      21


Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 21.08.2023 o 18:34, acherontia styx napisał(a):

Ja go brałam jak on był nowością zupełną i był nierefundowany.

Rozwiń  

No to teraz pewnie byś miała zniżkę. Według serwisu MP jest on jest refundowany w wypadku kiedy w leczeniu danego epizodu depresji nie uzyskano optymalnej odpowiedzi za pomocą z grupy SSRI lub ewentualnie SNRI. Też ostatnio z tego co widzę, to psychiatrzy coraz częściej go wypisują. Nawet mi psychiatra raz chciał dać go na natrętne myśli, przy czym na mnie antydepresanty nie działają dobrze, to próbował mnie przekonać, żebym spróbował. Jednak nie udało mu się 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja historia z wortioksetyną w sumie był to mój 4. antydepresant generalnie leczyłam się na nerwicę lękową ale kiedy w ostatnich latach  pojawiła  depresja moja lekarka przepisala mi Brintellix brałam go od lutego do tydzien temu... moj wniosek to z Brintelixem źle bez Brintelixu jeszcze gorzej. Przechodzę teraz odstawienie i bywa ciężko a jako że zaczęłam Lamilept nie kojarzyłam ze to efekty uboczne więc nie jest to moja sugestia, generalnie jak coś nowego zaczynam lub odstawiam to skupiam się na pozytywach że będzie lepiej. Ale wracam do tematu moim zdaniem Brintelix dodaje energii co w moim przypadku nie było ok bo bylam cały czas w napięciu takim wewn, jakby mnie coś gnało do działania, nasilił mi lęki ktore byly juz wczesniej wyciszone, pobudzał serce choć biorę betabloker, generalnie nasilił wszystkie nerwicowe objawy. Doszlam do dawki 15 mg, lekarka chciała do 20 ale ja się poddałam po kilku miesiącach ze więcej mam szkody niż pożytku.  A zaznaczam ze w leczeniu jestem bardzo cierpliwa po moich 20 latach leczenia i nie poddaje się tak lekko i zawsze daję szansę nowemu lekowi. Dla mnie to stracone miesiące z Brintelixem bo moglam już być w innym miejscu z samopoczuciem. mój wniosek jest to lek dla chorych na depresję tzw leżącą przy braku sił do wstania bo dodaje energii . mnie pobudził i to tak niezdrowo pobudził byłam ciągle poirytowana z ogromnym napięciem ktorego nie mogłam rozładować...  

 

 

  

Edytowane przez jula2002

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja też się podzielę na szybko moimi wnioskami (nie pamietam, czy już tego nie robiłem). 
Wg. moich doświadczeń nie jest to na pewno lek przy depresji lękowej. U mnie jeszcze te lęki i OCD pogłębił. Na depresję rzeczywiście początkowo pomógł, potem było różnie, a na końcu bardzo źle, finalnie wróciłem do wenli. 
Libido - zaniżone, ale nie tak, jak na klasycznych ssri. 
Ja nie wrócę na pewno, ale byłem na grupce tego leku na FB i tam było całkiem dużo przypadków, gdzie ten lek pomagał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 4.09.2023 o 16:44, melon432 napisał(a):

Czy też mieliście problem ze snem. Nie moge się wyspać po tym. Jak poprawić sen? co polecacie?

Rozwiń  

Trazodon 50mg , śpisz jak zabity i nie wstajesz otumaniony jak po np Trittico 

Edytowane przez matlgr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.  Biorę Brintellix od 2 tygodni w dawce 5 mg. Wczoraj i dzisiaj wymiotowałam, myśle że to skutkek uboczny leku. Wcześniej raczej nie czułam jego działania. Jest jakiś sposób żeby ograniczyć te nudności, jeśli nie to po jakim czasie powinny one ustąpić? Brałam do tej pory różne leki, ale żaden nie powodował takich skutków ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 3.11.2023 o 20:50, bei napisał(a):

Hej.  Biorę Brintellix od 2 tygodni w dawce 5 mg. Wczoraj i dzisiaj wymiotowałam, myśle że to skutkek uboczny leku. Wcześniej raczej nie czułam jego działania. Jest jakiś sposób żeby ograniczyć te nudności, jeśli nie to po jakim czasie powinny one ustąpić? Brałam do tej pory różne leki, ale żaden nie powodował takich skutków ubocznych.

Rozwiń  

Jest - bierzesz go wieczorem z jakimś lekiem nasennym. Nie masz mdłości, bo zasypiasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 3.11.2023 o 20:50, bei napisał(a):

Hej.  Biorę Brintellix od 2 tygodni w dawce 5 mg. Wczoraj i dzisiaj wymiotowałam, myśle że to skutkek uboczny leku. Wcześniej raczej nie czułam jego działania. Jest jakiś sposób żeby ograniczyć te nudności, jeśli nie to po jakim czasie powinny one ustąpić? Brałam do tej pory różne leki, ale żaden nie powodował takich skutków ubocznych.

Rozwiń  

Imbir , ja np. shoty z imbirem z żabki przetestowałem i pomogły 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry, czy komuś słynne nudności przy wortioksetynie przeszły z czasem? Minęły już 2 tygodnie gdy biorę dawkę docelową 20 mg i od odstawienia wenlafaksyny, a nudności i roztańczone jelita nadal są. W mordę jeża, byłoby mi przykro, gdyby nie przeszły, bo wiązałem duże nadzieje z tym lekiem, w sumie taka już ostatnia substancja psychiatryczna, której nie brałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wróciłem do Brintellixu po roku czasu. Za pierwszym razem nie pamiętam czy miałem nudności jakieś, raczej nie, albo byłem już w takim stanie, że tego nie zauważyłem. Pomógł mi, brałem 20mg przez rok, potem odstawiłem w styczniu tego roku, pod koniec wakacji znów się gorzej zacząłem czuć, stwierdzilismy z lekarzem (już innym) że albo wracamy albo może mi zaproponować jeszcze Duloksetynę. Zgodzilem się na Duloksetynę, po 2 miesiącach odstawiłem, bo działania antydepresyjnego nie odczułem, ale byłem duzo spokojniejszy i niestety mnie trochę emocjonalnie zobojętniła a szczególnie seksualnie.. Teraz od tygodnia Brintellix od razu 10mg i emocje wróciły. Faktycznie przez kilka dni czulem lekkie mdłości, ale już jest okej. Ja rano biorę też leki na zgagę/refluks (może to ma wpływ na to, że nie ma tych mdłości?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć robaczki. Od miesiąca biorę brintellix, od około tygodnia 5 mg (wcześniej 2,5 mg), skutki uboczne w postaci zawrotów głowy i mdłości już mi nie dokuczają, ale nastrój ewidentnie spadł, zrobiłem się drażliwy, brak motywacji do czegokolwiek. Też tak mieliście? Przeczekać, zwiększać dawkę?

Edytowane przez gonzek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×