Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, patrycja03 napisał:

Cześć kochani, ogólnie dziś zaczęłam pierwszy dzień egzaminów, język polski, stresowalam się okropnie a wczoraj jeszcze jakoś luźno było. Dziś jak rano wstałam to musiałam iść do toalety i oczywiście sama woda prawie...przepraszam za ten opis ale nie wiem jak mogłabym inaczej to napisać. No i tutaj masz na przykład ty @zestresowana1990 i inni którzy mają takie rewolucje w toalecie, tutaj macie dowód na to że te wszystkie biegunki i luźne stolce są spowodowane stresem nawet jeśli jesteście tego nieświadomi :D trzymajcie za mnie jeszcze przez te 2 dni kciuki! pozdrowionka😁

Trzymam kciuki! Na pewno wszystko pojdzie Ci dobrze 😄 

Aha no i dziękuje za pocieszenie. Faktycznie stres potrafi niezle namieszać w organizmie takze no mam nadzieje, ze u mnie tez wlasnie stres jest powodem tych wszystkich rewolucji 🙂 ogolnie chyba lepiej u Ciebie co? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie fatalnie z żołądkiem, wczoraj się najadłam syfu z tego wszystkiego i myślałam, że zejdę z tego świata. Tak mnie kuło w nadbrzuszu, tak z 7-8 razy mnie ukuło, że myślałam, że już mi trzustka walnęła. Mieliście kiedyś jakieś dotkliwsze kłucia? Bo to mnie spotkało pierwszy raz w sumie. 
Dzisiaj piecze, standardowo, ale sama jestem sobie winna, bo jak odstawiłam węgle przez ostatni tydzień, to było mi znacznie lepiej. 
Niby sram normalnie, ale ciągle analizuję – a to za jasne, a to za ciemne, masakra ze mną. 

@zestresowana1990O widzisz, ja w ogóle słyszałam kiedyś teorię, że im bardziej się stresujesz, tym okres bardziej boli, ale nie wiem, czy to jest możliwe 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@alicja_z_krainy_czarów O kurcze to ja aż tak chyba nigdy nie miałam z tym pieczeniem chociaż wiadomo, wszystko jeszcze przede mną 🤭 to może faktycznie przez to co zjadłaś tak Cię wzielo. 

ale widzisz za to załatwiasz się normalnie a ja na luźno a jeszcze nie wiem czy to przed okresem czy jak ale mnie dzis od rana czyści :( 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zestresowana1990 napisał:

@alicja_z_krainy_czarów O kurcze to ja aż tak chyba nigdy nie miałam z tym pieczeniem chociaż wiadomo, wszystko jeszcze przede mną 🤭 to może faktycznie przez to co zjadłaś tak Cię wzielo. 

ale widzisz za to załatwiasz się normalnie a ja na luźno a jeszcze nie wiem czy to przed okresem czy jak ale mnie dzis od rana czyści :( 

 

Ale normalnie. Za ciemno.

pieczenie to tam nic, to kłucie mnie przestraszyło bardziej. Mam zapalenie bardzo lekkie, ale jednak,  żołądka, wiec mogę mieć jakieś tam dolegliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, alicja_z_krainy_czarów napisał:

Ale normalnie. Za ciemno.

pieczenie to tam nic, to kłucie mnie przestraszyło bardziej. Mam zapalenie bardzo lekkie, ale jednak,  żołądka, wiec mogę mieć jakieś tam dolegliwości.

No tak, może być lekkie zapalenie ale wiadomo jakies dolegliwości mogą sie pojawiać. Ale spokojnie, na pewno to nic złego ale wierze, ze się wystraszyłas 😮 

Ja juz nawet nic nie pisze więcej o tym moim załatwianiu. Staram się niby nie zwracać uwagi ale jak to robic jeśli od rana juz trzy razy musiałam iść na toaletę 😮 szkoda gadac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstałam obolala. Bez sił. Ból mam od szyi po krzyże i od klatki po brzuch. To jakaś masakra. Chce się obudzić bez bólu bez zamartwiania. Chyba pójdę po skierowanie na prześwietlenie płuc. Boję się strasznie. Wpadam w paranoje. Mam przed oczami źle wyniki. I myśli co z dziećmi a mam dwoje - 11 lat i 4 lata. Kiedy to się skończy? Najgorsze jest to że mówię sobie ze to nerwica ale to jest silniejsze. Aż trudno mi uwierzyć że nasza podświadomość tak ma nas działa i daje wszystkie objawy choroby. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Miszka8686 napisał:

Wstałam obolala. Bez sił. Ból mam od szyi po krzyże i od klatki po brzuch. To jakaś masakra. Chce się obudzić bez bólu bez zamartwiania. Chyba pójdę po skierowanie na prześwietlenie płuc. Boję się strasznie. Wpadam w paranoje. Mam przed oczami źle wyniki. I myśli co z dziećmi a mam dwoje - 11 lat i 4 lata. Kiedy to się skończy? Najgorsze jest to że mówię sobie ze to nerwica ale to jest silniejsze. Aż trudno mi uwierzyć że nasza podświadomość tak ma nas działa i daje wszystkie objawy choroby. 

 

 

Hej.

I tak codziennie masz te bóle kręgosłupa?  Ja mam tez ale raczej okolice ledzwiowe no I Ja się boje o trzustke bo mam jeszcze uciski lub be z lewej strony w boku lub brzuchu. 

Również boje się zbadać chociaż miałam usg i badania z krwi Ale wiadomo co mówią o usg w stosunku do trzustki.

Też sobie tłumaczę, że to tylko nerwica Ale nic nie mija niestety. Codziennie rano budze się z bolem plecow, w dzuen roznie raz sa raz nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zestresowana1990 napisał:

No tak, może być lekkie zapalenie ale wiadomo jakies dolegliwości mogą sie pojawiać. Ale spokojnie, na pewno to nic złego ale wierze, ze się wystraszyłas 😮 

Ja juz nawet nic nie pisze więcej o tym moim załatwianiu. Staram się niby nie zwracać uwagi ale jak to robic jeśli od rana juz trzy razy musiałam iść na toaletę 😮 szkoda gadac...

No mie wiem, wydaje mi się, ze mogę mieć tego raka trzustki. Dolegliwości żołądkowe, proboemy z trawieniem, podwyższony cukier na czczo, teraz kłucie. Wszystko się układa w jedna całość. Dzisiaj mi słabo. 

A pisz :D nie przejmuj się, daj spokój, każdy tutaj pisze takie rzeczy, ze powinni chyba nas gdzieś zamknąć 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Miszka8686 napisał:

Hej miałam rezonansie prześwietlenie i tylko mam skrzywiony kręgosłup. Ludzie my się wykonczymy. 

 

 

Nikt w całej rodzinie nie ma tylu chorób co my nerwicowcy mamy. Wiem też że objawy się zmieniają. Dlatego że gdy na cel weźmiemy inny objaw mamy inne bóle. To jest chore. Ja na objawy przestałem zwracać uwagę. Kilka pierwszych dni było ciężko ale teraz jest lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zakazana88 napisał:

Hej.

I tak codziennie masz te bóle kręgosłupa?  Ja mam tez ale raczej okolice ledzwiowe no I Ja się boje o trzustke bo mam jeszcze uciski lub be z lewej strony w boku lub brzuchu. 

Również boje się zbadać chociaż miałam usg i badania z krwi Ale wiadomo co mówią o usg w stosunku do trzustki.

Też sobie tłumaczę, że to tylko nerwica Ale nic nie mija niestety. Codziennie rano budze się z bolem plecow, w dzuen roznie raz sa raz nie.

Bóle w okolicy lędźwiowej ja też mam. Gdyby to był problem z tszustką ból by był cały czas. A pewnie masz tak jak ja że to nie jest stały ból. Kiedyś miałem uszkodzony kręgosłup i ból był nie do zniesienia. Od tego miejsca co miałem problem to promieniował na pół ciała. Więc nerwica też może powodować ból kręgosłupa. A ból kręgodłupa potrafi promieniować na doś dużą odległość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Miszka8686 napisał:

Hej jestem tu nowa. Ludzie pomóżcie!!! Kończę się już psychicznie z tymi moimi myslalami. Ciągle myślę o raku że go mam. Miałam już raka płuc, piersi, żołądka, kręgosłupa, gardła, jelita, mózgu. A teraz znowu nawrót na płuca. Boli mnie klatka na górnych żebrach, piecze, dretwieje, kłuje i wogole ból przechodzi przez całą klatkę. Jestem teraz przekonana że jestem chora. Pisząc to płaczę bo nie wiem co robić. Chce iść zrobić prześwietlenie ale tak strasznie się boję. Czy hipochondria naprawdę może tak działać żeby czuć tak wszystko? Nie mam sił. Pomóżcie!!! 

 

Płuca nie są unerwione. Więc płuca nie mogą boleć. Tak nasza choroba tak działa. Każdy z nas miał raka wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, alicja_z_krainy_czarów napisał:

@Five_stars_brand wysylales mi wiadomość? Teraz jej nie widzę. Jak cos, to chciałam Ci odpowiedzieć, po prostu wtedy byłam na forum tylko „przelotem” :D :D 

Spoko nie ma problemu. Wyślę jeszcze raz.1😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Five_stars_brand napisał:

Bóle w okolicy lędźwiowej ja też mam. Gdyby to był problem z tszustką ból by był cały czas. A pewnie masz tak jak ja że to nie jest stały ból. Kiedyś miałem uszkodzony kręgosłup i ból był nie do zniesienia. Od tego miejsca co miałem problem to promieniował na pół ciała. Więc nerwica też może powodować ból kręgosłupa. A ból kręgodłupa potrafi promieniować na doś dużą odległość.

Bole mam.codziennie Ale nie przez cały dzień, najgorzej jest jak się obudzę rano i wstaje z łóżka,  w dzięn tez czuje .

Kurze tak boje się o tą trzustka. Czy znasz kogoś kto na to chorował?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może będziemy tutaj pisać jakie mamy sposoby na radzenie sobie z tą naszą zmorą?

Czy zaciskacie często szczęki bezwiednie?

 

Chociaż z drugiej strony, my sobie nie radzimy z nerwicą, ale może ktoś ma jakiś sposób...

Edytowane przez mejkat77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Miszka8686 napisał:

Nie bolą płuca tylko klatka z przodu i z tyłu. Piecze i skóra mnie swędzi na klatce. Ja mam dość. Nie mam sił. Pochodzilam po domu i łóżko. Nawet nie mam sił zająć się córka. Proszę wmowcie mi że to nerwica a nie coś gorszego. 

 

 

Nic ci nie trzeba wmawiać. Ja mam tak samo. Piecze mnie klatka i tylko się ruszę chwilę i nie mam siły. Pot problemy ze złapaniem oddechu. Masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, zakazana88 napisał:

Bole mam.codziennie Ale nie przez cały dzień, najgorzej jest jak się obudzę rano i wstaje z łóżka,  w dzięn tez czuje .

Kurze tak boje się o tą trzustka. Czy znasz kogoś kto na to chorował?

Nie znam niestety. Badania krwi miałaś robione ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, mejkat77 napisał:

A może będziemy tutaj pisać jakie mamy sposoby na radzenie sobie z tą naszą zmorą?

Czy zaciskacie często szczęki bezwiednie?

 

Chociaż z drugiej strony, my sobie nie radzimy z nerwicą, ale może ktoś ma jakiś sposób...

Tak ja też często zaciskam szczęki. Co do sposobów radzenia sobie, to największą rzeczą którą może nam pomóc to przestać myśleć o objawach. Tylko jak? Moją uwagę najlepiej odwraca moja pasja. Pewnie dlatego że muszę sie skupiać na czym innym a nie na objawach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×