Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Prakseda, 3,72 to wynik mieszczacy sie w normie. Ciekawe co mieli na mysle "w Twoim wieku" :roll: Przeciiez na wynikach nie ma normy wiekowej, jest ona raczej stała. Bierze sie tez pod uwage objawy, czy są jakies objawy kliniczne czy nie ma i jaki jest obraz usg tarczycy, wystepowanie chorób w rodzinie itd..Hmmm moze powtórz to tsh?

No ja myslalam o reumatologu ale juz nie chcialm przesadzac choc moj tata jako dziecko lezal w szpitalu na reumatyzm i jego siostra tez. Moja mama moim zdaniem ma RZS. Ale oni nawet nie probuja tego leczyc, nie chodza do lekarzy a przez to nie sa pewni czy choruja i ja nie wiem czy jestem obciazaona genetycznie a przeciez to wazne. Moze jednak pojde, np dla dobra mojej corki, zeby na przyszlosc wiedziala czy jest obciazona.

Ja z tymi miesniami chcialm jeszcze nieco poczekac bo tak jak mowie, lezałam bite kilka miesiecy plackiem z lozku. To sie musialo odbic na miesniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prakseda, Mięśnie mnie nie bolą, mam tylko słabe, U mnie te mendy raczej w stawach się rozgościły , Stawy pobolewają , ale już znacznie mn niż przed leczeniem. Uczesać się , czy zapiąć biustonosza, a nawet siegnac z półki niczego nie mogłam, bo miałam zapalenie barkowych , :?

 

Jesli chodzi o hormony to rozumiem Twój dylemat , chociaż dobrze dobrane nie powinny dawać sk. ubocznych , a nawet znacznie poprawiać samopoczucie, Odstawić mozna , jak się zlikwiduje problem niedoczynności , a u Ciebie czy u mnie przyczyna może być bb, . Ponoć jednak tarczyca przy podawaniu sztucznych sie rozleniwia i ciezko jej wrócić do produkcji pełna parą :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alice właśnie niech mąż się zajmuje Twoimi punktami spustowymi - jakkolwiek to brzmi perwersyjnie xD Trzeba je ucisnąć mocno po czym robić takie kółeczka palcem masując, aż ten punkt puści napięcie, wczoraj koleżanka mi to robiła i dziś nic nie boli. No na te fibromialgie to jedynie leki i ruch, bo reumatolodzy rozkładają ręce. Mnie znów wróciła nadkwasota odbija mi się smak jedzenia , nieprzyjemny zapach z ust i nudności :/ Ehh moglem byc na diecie zazywajac Nolpaze.

Wiola a czy jeśli miałem TSH poniżej 2 i FT3 , FT4 prawie na granicy normy to to nadczynność? Bo u mnie to rodzinna jest nadczynność właśnie, ale internistka olewa sprawe i odsya na platne usg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nefretis, miałam lekką niedoczynność przed ciążą i w trakcie. Brak Hashimoto, Ft3 i Ft4 w normie. Tarczyca mała ale w normie, ostatnie usg w lutym 2014. Do porodu brałam euhyrox a potem odstawiłam. Powtarzałam TSH i ft4 jakieś 3 razy od porodu i były w normie, tsh chyba na poziomie 2,6. :zonk:

 

Cofanie języka mam również, nawet opowiadałam o tym 3 dni temu psychiatrze... język wchodzi w gardło + napięcie szyji, karku, szczękościsk

2,6 to niedoczynność. Jestem pod opieką profesora, jak zobaczył TSH 2,5 u mnie to natychimast dostałam Letrox (Euthyrox). Powiedział, że TSH u tak młodej kobiety ma wynosić około 1. A też się cieszyłam, ze mieszcze się w normie (która była do 4!!!) on powiedział, ze te normy to jakis żart. Tak też twierdzi mój ginekolog...Mówi się o zmianie tych norm, bo są nieprawidłowe i lekarze sie mylą.

Ja biorę letrox 25. Ale dolcelowo mam brac 50. Mysle, ze musisz wrócić do leku ale znajdz dobrego endokrynologa. Jelsi masz mała tarczyce to tym bardziej.

Powinen Cię obejrzeć bardzo doświadczony endo bo moze masz dopiero początki Hashi - wtedy badania są OK a już coś się dzieje. Chociażby w samopoczuciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie zgodnie z umową nie było mnie cały weekend. I powiem wam że rzeczywiście to pomaga takie odcięcie się od wszystkich chorób.

Starałam się ciągle coś robić nie myśleć. Nie czytałam i jest ok.

Ludzie jesteśmy młodzi zajmijmy się życiem jak na prawdę dopadnie nas choroba wtedy będziemy się martwić.

 

Sinster zrób usg w styczniu dla spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam wszystkie wskaźniki - TSH i FT3 i FT4 w porządku, a dopiero badanie przeciwciał aTPO , przekroczone 8-krotnie, wskazało na chorobę Hashimoto.

 

-- 08 gru 2014, 10:54 --

 

http://www.endokrynologia.net/tarczyca/badania-przeciwcia%C5%82-przeciwtarczycowych-atpo-trab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister, Sprawdź za jakiś czas, na ten moment hormony masz oki, ale jesli faktycznie miałbys Hashi to wszystko może się bardzo szybko zmieniać,.

jasaw, A w tym przeliczeniu procentowym też miałaś oki?

Ja miałam piękne TSH , a hormony poniżej , Tpo i tg też w normie , ale to tez niestety nie wyklucza Hashi :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Wiola*, witaj droga Wiolu :D Nie wiem jakie były przeliczenia procentowe, dowiedziałam się jedynie, że mam Hashimoto i to prawdopodobnie od wielu, wielu lat, po naświtlaniach prawdopodobnie.

Poza tym mam łuszczycę, czyli mój układ immunologiczny nie funkcjonuje dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, Aniu domyslam się , że prosto nie jest , bo masz kilka schorzeń , podobnie jak i ja, więc cięzko wyrokować co od czego jest , piszę tak tylko bo zazwyczaj lekarze traktują to bardzo zdawkowo i nie przykładają się do wyrównania ., Ale jak dobrze trafiłaś , to super i trzymam kciuki :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie, brawo ze nie wchodzilas na forum!!! Szacun :uklon::D Ja tez miałam taki zamiar jak Nefretis rzuciła ten pomysł, potem wchodze, patrze a tu wiekszosc jest. Poza tym zle sie czulam strasznie wiec musiałam.

 

Wiola, Prakseda, Nefretis, ja byłam u 2 endokrynologów, w tym u jednego endokrynologa-ginekologa i mam jeszcze kolezanke endokrynolog i wszyscy mowili ze wynik 2,6 jest w porzadku i nie potrzeba leków. Hmmm... Przed ciążą interesowałam sie tym bardzo, miałam też kilka kolezanek z niedoczynnościami i hashimoto i raczej opinie były podobne, wiec teraz lekko zgłupiałam :roll: Sytuacja ma sie jednak inaczej w przypadku młodych kobiet ze względu na potencjalna ciążę i u raczej lekarze starają się obnizyć TSH bo w przypadku ciąży dobrze jest aby było w okolicy 1. Tak też mowil mi moj endo i dlatego dostałam leki. Hmmm... Powtórzę TSh, zrobię za jakiś czas usg tej tarczycy i zobaczymy ale nie wydaje mi się żeby to bylo głównym powodem moich stanów. Ale generalnie w trakcie brania Euthyroxu czulam sie gorzej bo ja sama z siebie miałam kołatania serca, jestem chuda jak patyk....objawy miałam raczej nadczynności a wyszla niedoczynnosc i na to jest euthyrox ktory powoduje jeszcze szybsze bicie serca i chudniecie bo przyspiesza przemiane materii. Ja tam lepiej się czuję bez niego.

 

Nefretis, serio tez masz z tym językiem takie akcje????? :?::shock: Kurcze, no podobnie mamy, te szcżeki, szyja kark...to chyba jest jakoś powiązane. Martwia mnie moje stawy skroniowo-żuchwowe.. Ciekawe co nam jest? No ze nerwica to wiadomo ale co z tym robic? Bo ja poza terapią chciałabym jeszcze jakos wspomoc swoje leczenie tej szyi i zuchwy, języka. Juz stosowałam przerozne rzeczy. Moze masz jakis sposób na ten język i szczekościsc? Pisałas tez o zaciskaniu zębów, że az złamałas, ja z kolei wypycham zeby i stad mam krzywy zgryz, nosze aparat, który juz mi je naprostowal a teraz znowu sie wykrzywily :/ Co robic? Jak zyc?

 

Ide zaraz do psychologa, dawno nie bylam bo musiałam odwołać, zobaczymy co mi powie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry Wam dzisiaj :) mam dzisiaj gorszy dzień. bolą mnie plecy na środku i troche po lewej stronie, do tego kłuje mnie nad pępkiem i też troche na lewej stronie i mam schizę i boje sie że to trzustka :( miałam w lipcu robione usg (nic nie wyszło), crp (2,7) i ob (17) więc troche podwyzszone, ale gdyby bylo cos powaznego np z trzustką byłyby chyba większe te odchylenia co? nie mam rozwolnień ani żółtego stolca (miałam przez jakiś czas jasny kolor, ale przeszło). nie opuszczają mnie złe myśli :(

 

-- 08 gru 2014, 17:18 --

 

a do tego środa gastroskopia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dawno nic tu nie pisałam, ale często zaglądam i podczytuję. Najczęściej bywam na forum gdy czuję się gorzej.

Z hipochondrią zmagam się od kilku lat i wciąż przegrywam. Kiedyś leczyłam się farmakologicznie ale od kilku lat korzystam tylko z psychoterapii. Mam już 3 psychoterapeutkę i powoli tracę nadzieję, najprawdopodobniej jestem przypadkiem beznadziejnym :bezradny:

Ciągle coś mi jest. Obecnie jestem na etapie ... dupy :why: Jeśli Ktoś z Was miał już problemy ze swoim odbytem, może się zlituje i jakoś przemówi mi do rozsądku. Tak byłam u lekarza i to nie jednego. W przeciągu 8 lat badało mnie z tego powodu już 2 proktologów, chirurg i rodzinny. Za każdym razem słyszę, że nie widać nic poważnego, a mnie piecze i od razu panikuje.

Zwykle już po wizycie odczuwałam ulge, raz wzięłam zapisane leki innym razem wystarczało, że usłyszałam, że nic złego się nie dzieje. Tym razem problem dupy wrócił jakiś miesiąc temu. Szkoda mi kasy na prywatnych specjalistów, więc poszłam do rodzinnej. Bez badania przepisała maść Posterisan H na tydzień i zaleciła kontrole. Jak smarowałam było ok. Po tyg. poszłam zbadała mnie - ponoć ok. zaleciła jeszcze maść z kwasem hialuronowym na regeneracje śluzówki. Kilka dni niczym nie smarowałam i zaczęło się od nowa, po 2 tyg. ( dzisiaj ) poszłam znowu ... Ponowne badanie. Jest jeden hemoroid bez zapalenia, szczelin nie widać ale mam bardzo kruchą, zmacerowaną śluzówke, podatną na podrażnienia. Bez niepokojączych zmian. Tylko czemu czuję od kilku dni żyletki w tyłku ? Tym razem czopki i maść Posterisan H, siedzenie w korze dębu i duużoo picia. Leki wykupiłam ( 115 zł ) i po przeczytaniu ulotki już się zamartwiam o skutki uboczne ... Po za tym już się nakręcam, że może to grzybica odbytu i te leki mi nie pomogą. Czy można zrobić jakieś badania na tą grzybice.

Oprócz tego ciągle coś mi się dzieje w brzuchu, wzdęcia, kłucia pod prawym żebrem, uczucie pełności, zgaga, od 2 lat nie mogę wyleczyć anemii, dokucza mi też często dyskomfort intymnych części ciała. U ginekologa bywałam nawet po 2 razy w miesiącu i zawsze słyszę, że taka moja uroda, że jestem delikatna itd. Nie mam już pomysłu i siły jak z tym walczyć. Jestem ciągle skupiona na sobie, na swoich dolegliwościach.

Zaraz wychodzę na psychoterapie ... sama mam już siebie dość, nie wspominając o najbliższych ... :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martini jestem z Toba na tej gastroskopii, o której masz? Spokojnie, będzie dobrze, zobaczysz.

 

Alice, bardzo bliskie są mi Twoje objawy. Słuchaj ja tez mam objawy nadczynności. Podobno chora tarczyca wariuje na początku choroby wyrzuca duże dawki hormonów stąd takie objawy. Ja np. muszę bardzo ostroznie zwiększać dawki leku, nawet o 6,25 a ludzie zwiększają o 25... Miewam sensacje sercowe, taki ścisk w klatce, ściśnięta cała szyja (nawet teraz) ból żuchwy od napięcia, dodatkowo jakiś staw mi przeskakuje w tej zuchwie. echh.

U mnie szyja (uczucie związania szalikiem), kark spiety, to samo barki, że do przedramion. Język spięty, do tyłu, zęby ścisnięte, napięta twarz. Żyję z tym już tyle lat. Moze to tarczyca a może nadnercza (podwyższony kortyzol=stres) a moze sama nerwica, taka osobowość. Czasami nie mam siły.

Budzę się z otwartymi ustami (chyba tez o tym pisałaś?) suchość. Chociaż może to normalne? Nie wiem czym to leczyć - wydaje mi się, ze całkowite usunięcie napięcia psychicznego (choć w 99% bezpodstawnego, towarzyszącego od chwili obudzenia) byłoby najlepszym lekarstwem. Czasami jak zasypiam mam uczucie zapadania się. Ale to wiem, ze jest od tarczycy.

 

marta, mnie też kłuje pod prawym ż. ale walczę, nie czytam googli, choć dziś miałam minimum krwi na papierze toalet. i baardzo mnie kusiło...Przypuszczam, ze odzywaja sie hemoroidy bo boli na samiutkim końcu odbytu, tak piecze. Wiem, ze jak zacznę czytać to koniec ze mną :( Trzymam się nieczytania w googlach. Tylko to forum.

 

-- 08 gru 2014, 19:40 --

 

Strasznie dawno nic tu nie pisałam, ale często zaglądam i podczytuję. Najczęściej bywam na forum gdy czuję się gorzej.negm :cry:

pralinka mam to samo - kłucia pod prawym żebrem, wzdęcia, ból tyłka łącznie z pieczeniem i swędzeniem jakby mi ktos wbijał 1000 malutkich szpileczek, krocze mnie boli, w ogóle codziennie cos boli i doskwiera :( aż żal normalnie

Na zgagę i bole/skurcze żoładka miałam gastroskopię wyszła idealnie. Nie wiem co dalej. Odbytu nikt mi nie badał ale ja nie chcę, znowu nowość - ostatni rok na tapecie był zołądek, ostatnie miesiące jelita i odbyt.

Ile czasu boli Cię pod żebrem i jakiego typu to ból??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :D Czuję się świetnie kolejny dzień :yeah::yeah::yeah:

 

Mam zapieprz w domu i w pracy przed świętami, nie mam czasu ani chorowac ani nawet myślec o chorobach ;)

 

Poczytałam trochę o waszym samopoczuciu i tak sobie pomyślałam ze fajnie by było żebyście się poczuli jak ja... Aż mi głupio że tak cierpicie i się zamartwiacie :( Jedyne co mam na pocieszenie to to że tyle lat męczyłam się z objawami a teraz czuję się super, czyli jednak objawy prędzej czy później mijają. Pewnie mnie jeszcze znowu złapie, ale będę jeszcze bardziej wierzyła w to że nie choruję, bo choroba nie odpuszcza na tak wiele dni i nie powraca, tak zachowuje się tylko nerwica :!: Do znudzenia mówcie sobie że to nie choroba, że to nerwica :!: Ja w to wierzę i tego wam życzę :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wiola, Prakseda, Nefretis, ja byłam u 2 endokrynologów, w tym u jednego endokrynologa-ginekologa i mam jeszcze kolezanke endokrynolog i wszyscy mowili ze wynik 2,6 jest w porzadku i nie potrzeba leków. Hmmm... Przed ciążą interesowałam sie tym bardzo, miałam też kilka kolezanek z niedoczynnościami i hashimoto i raczej opinie były podobne, wiec teraz lekko zgłupiałam :roll: Sytuacja ma sie jednak inaczej w przypadku młodych kobiet ze względu na potencjalna ciążę i u raczej lekarze starają się obnizyć TSH bo w przypadku ciąży dobrze jest aby było w okolicy 1. Tak też mowil mi moj endo i dlatego dostałam leki. Hmmm... Powtórzę TSh, zrobię za jakiś czas usg tej tarczycy i zobaczymy ale nie wydaje mi się żeby to bylo głównym powodem moich stanów. Ale generalnie w trakcie brania Euthyroxu czulam sie gorzej bo ja sama z siebie miałam kołatania serca, jestem chuda jak patyk....objawy miałam raczej nadczynności a wyszla niedoczynnosc i na to jest euthyrox ktory powoduje jeszcze szybsze bicie serca i chudniecie bo przyspiesza przemiane materii. Ja tam lepiej się czuję bez niego.

 

..

Tu jest artykuł z wyjasnieniem, z tego co mi wiadomo w niektórych krajach normy już zostały obniżone i lejkarze. którzy nadążają za najnowszymi badaniami uznaja , że tsh powinno być mniejsze niz 2 . , natomiast na studiach i w podręcznikach akademickic nadal trzymaja się starej wersji.

 

http://www.czytelniamedyczna.pl/2806,postepy-w-laboratoryjnej-diagnostyce-czynnosci-tarczycy.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×