Skocz do zawartości
Nerwica.com

Psychotropy a ciąża


taliju

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio się stresuję, czy będę mogła zajść w ciążę przez leki. Biorę 5 psychotropów: zypsillę, mirtazapinę, sertralinę, lamotryginę i często onirex, czasami oxazepam. Czy te leki trzeba by wszystkie odstawić? Czy w ogóle można jakieś leki brać w czasie ciąży?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też sie lecze i chciałabym mieć dziecko ale dopuki je biore nie zdecyduje sie.Pierwszy trymestr płodu jest najważniejszy ,jesli dziecko miało by sie urodzic np.z porażeniem mózgowym plułabym sobie w gębe do końca życia ,że myślałam tylko o sobie biorąc leki.

a skad masz takie informacje? Jedynym zakazanym lekiem jest paro bo powoduje choroby serca u płodu badz fluo, chociaz fluo ma rozne opinie. Odradza sie tez stosowanie neurlopetykow, inne antydepresanty mozna brac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? A jak ja zaszlam w ciaze, to ogarnelo mnie takie szczescie, ze zaden lek takiego nie daje. Przemyslcie to, zwlaszcza te panie, ktore bardzo pragna dziecka. Lepszego antydepresanta nie znajdziecie jak ciaza.

to prawda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio się stresuję, czy będę mogła zajść w ciążę przez leki. Biorę 5 psychotropów: zypsillę, mirtazapinę, sertralinę, lamotryginę i często onirex, czasami oxazepam. Czy te leki trzeba by wszystkie odstawić? Czy w ogóle można jakieś leki brać w czasie ciąży?

Ja bym sie nie decydowala na ciaze, biorac tyle lekow, juz pomijajac oddzialywanie na plod. Wynika z tego, ze Twoj stan psychiczny nie jest zbyt dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? A jak ja zaszlam w ciaze, to ogarnelo mnie takie szczescie, ze zaden lek takiego nie daje. Przemyslcie to, zwlaszcza te panie, ktore bardzo pragna dziecka. Lepszego antydepresanta nie znajdziecie jak ciaza.

to prawda.

To co w takim razie robisz jeszcze na forum?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a neuroleptyki można brać? na mnie antydepresanty są za słabe.

sie nie zaleca, bo maja kategorie C, niby antydepresanty tez maja kategorie C ale ogolnie lekarze uwazaja ze antydepresanty sa mniej inawazyjne od neurlopetyków. Polecam Wam tez temat nerwica lekowa w ciazy w dziale Nerwica, tam sa babki w tym i ja ktore brały/biora leki w ciazy i moje wygooglane badania, tez rozmawiałam z lekarzami i poloznymi, w ostrych stanach kobieta musi przyjmowac leki i to nie podlega dyskusji nawet kiedy jest w ciazy, natomiast ogolnie zaleca sie odstawienie leków w 1 trym, a powrót w 2 -3 trym. ewentualnie mozna tez brac zmiejszone dawki. Z tego co sie pytałam lekarzy oraz wygooglałam w necie nie ma zadnych dowodów ze leki wpływaja na jakies choroby, oprocz wspomnianej paro-powoduje wady serca u płodu, zmiejszenie masy ciała po urodzeniu (ogolnie antydepresanty) badz skutki odstawienne u dziecka (tez antydepresanty). Najlepiej jednak podjac decyzje o dziecku kiedy macie stan stabilny, w ciazy sa niezle zachwiania hormonalne i trzeba byc w miare "silnym" bo to tez dobrze nie wpływa na cały organizm.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie biorąc tez neuroleptyki oraz antydepresanty dobrze jest zbadac poziom prolaktyny, czesto kobiety ktore biora te leki maja powyzszony poziom prolaktyny a to utrudnia zajscie w ciaze. Wtedy lekarz ginekolog powinien wypisac leki hamujace wzrost prl np dostinex lub bromergeron.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dla kobiet przyjmujacych neuroleptyki: Noworodki, których matki przyjmowały neuroleptyki pod koniec ciąży lub w okresie porodu mogą wykazywać objawy zatrucia, takie jak ospałość, drżenia mięśniowe i nadpobudliwość. Stosowanie leków przeciwpsychotycznych w III trymestrze ciąży powoduje ryzyko wystąpienia u noworodka objawów pozapiramidowych i/lub objawów odstawienia; zgłaszano przypadki pobudzenia, hipertonii, drżenia, senności, zaburzeń oddechowych, zaburzeń karmienia. Tyle, ze trzeba poinformowac lekarza ze sie bierze takie leki od razu po prodzie dziecko jest monitorowane i odpowiednio leczone badz tez obserowowane. Oczywiscie najlepiej byłoby nie brac zadnych leków, ale masa kobiet bierze tez leki na rozne choroby, cudownie byłoby zeby wszyscy byli zdrowi, szczesliwi i w 100% spełnieni, ale zycie zyciem. Zadna przyszła matka nie chce zrobic krzywdy dziecku, ale czasami poprostu nawet zdrowe kobiety w ciazy dostaja objawów depresji badz tez innej choroby i musi byc właczone leczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, pisze sobie, a co nie wolno? To ze nie mam objawów nie znaczy ze nie moge tu klikac :mrgreen:

Mozesz ale troche sie dziwie. Ja gdybym byla w ciazy mialabym raczej co innego na glowie, niz siedzenie na forum i karmienie dziecka podobnymi tresciami.

Ale reki uciac sobie nie dam, musialabym sie najpierw znalezc w tej sytuacji. Byc moze zmiany hormonalne doprowadzilyby mnie do jakiejs psychozy i poglebily depresje i to jeszcze przed porodem, wiec kto wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, pisze sobie, a co nie wolno? To ze nie mam objawów nie znaczy ze nie moge tu klikac :mrgreen:

Mozesz ale troche sie dziwie. Ja gdybym byla w ciazy mialabym raczej co innego na glowie, niz siedzenie na forum i karmienie dziecka podobnymi tresciami.

Ale reki uciac sobie nie dam, musialabym sie najpierw znalezc w tej sytuacji. Byc moze zmiany hormonalne doprowadzilyby mnie do jakiejs psychozy i poglebily depresje i to jeszcze przed porodem, wiec kto wie?

jakbys siedziała na l4 i miała kupe czasu, to bys i tez poklikała od czasu do czasu. To ze sie nie ma objawów na ten czas nie znaczy ze sie zapomniało jak było :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej jestem tu nowa a temat mnie bardzo intersuje... zawsze marzyłam o własnej rodzinie i dziecku - mam mężą i chcialibyśmy miec dziecko ... Niestety ja się tego boje ... kiedyś leczyłam się na zaburzenia depresyjno lękowe - od półtora roku nie biorę żadnych leków, ale jestem osobą , któa boi się tego co nowe i nieznane i na mysl o ciąży te lęki się pojawiają a wraz z nimi pytania czy sobie poradzę - czy jest tu ktoś kto przeżywa bąz przeżywał cos podobnego???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zaszłam w ciąże biorąc leki (kat.C) bałąm sie co to będzie,czy mała będzie zdrowa.Rodzinie powiedziałam dopiero w 17tc a znajomych unikałam jak ognia dopiero w 8 mies kiedy było widac brzuch (miałam malutki) zaczełam mówić,średnio cieszyłam sieciążą,całay czas sie bałam co to bedzie.Do tego doszły badania prenetalne które wyszły takie sobie.Na szczęście mała nie ma zespołu downa :)

Joanna moze idz do psychologa ?moze uspokoi cie troszke ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od dwoch lat tutaj nikt nie pisal. Szkoda.. bo bardzo fajne forum. 
bardzo mi pomogliście... 

mam 25lat. I juz 5 letniego synka. Kiedy zaszłam w ciaze miałam 19 lat (Wtedy sie jeszcze nie leczyłam na depresje i stany lekowe), byłam przeszczęśliwa, rzeczywistość okazała sie inna...duzo płakał, jak to noworodki.. mało spał. Potem duzo chorował.. i na koncu wyszla celiaka. Dostalam mocnych lęków. Zaczełam widziec wszedzie zarazki, bakterie, kiedy Raz kaszlnal juz miała ochote isc do lekarza z nim.. 

zaczelam sie leczyc. Brałam paroxinor na poczatku potem zmieniłam na faxigen XL 0,75mg. Leczyłam sie dwa lata, było dobrze juz po dwoch tygodniach.. obawy minęły. 
zaszlam w ciazy, to znaczy nie planowana.. troche wpadka.. odstawiłam od razu leki. Ze swoim psychiatra bede miała kontakt 20 wrzesnia dopiero... ale wiadomo prawie kazdy lekarz odradza brania leków. 
ja oczywiscie jestem z tych osob, co nie naraża dziecka.. i nie bede brac leków. 
to dopiero 6 tydzien, nie widac narazie zarodka mam przyjsc za tydzien.. 

i wiecie co czuje? Jestem załamana nie wiem dlaczego, czy to efekt odstawienny.. jestem 6 dobę po odstawieniu.. i boje sie kolejnej ciazy... Mam do niej niechęć i wręcz jej nie chce, nie mam pojecia dlaczego towarzysza mi takie uczucia. Piszecie wszystkie ze to super itd, ze pragniecie dzieci.. a ja jestem tak negatywnie nastawiona. Wmawiam sobie ze dziecko urodzi sie chore... z wadami. Ze bedzie ciezko... ze te noce nie przespane znowu... :( tak mi wstyd za moje mysli... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od lat brałam Xetanor w dawce 40mg (2x20mg) od przedwczoraj z powodu pozytywnego wyniku testu ciążowego i beta hcg przestałam go brać. Mój psychiatra powiedział ze pare dni i objawy odstawienie ustąpią. Ja jednak z wcześniejszego doświadczenia próby odstawienia pare lat temu przeżyłam niemiłosierne męki, jednak potem dłuższy czas nie brałam leku. Proszę o poradę jak przetrwać ten czas, bo dopiero drugi dzień bez leków a ja czuje już objawy odstawienie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×