Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SmutnaTęcza

Steviear, przecież napisałam wyżej, że staram się rozmawiać. -__- Ale jak widzę, z jakim wynikiem, to mam wylane.

 

Jak mogę kogoś odstraszyć tym, że próbuję się włączyć do rozmowy? O__o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Semir, a co to ma do tego? Jestem samotna, nikt mnie nie lubi i nie potrzebuje. Tyle.

 

Aurora, nie wiem czy to rada dobra dla Ciebie, ale ja na Twoim miejscu poszukałabym jakiegoś hospicjum dla dzieci, domu dziecka, zakładu opieki dla osób starszych, gdzie potrzebują pomocy wolontariuszy. Tam są ludzie, którzy Cię potrzebują. Którzy pomogą Ci być może tworzyć się na drugiego człowieka. Wielu z nich również jest samotnych. I świadomość, że komuś pomagasz dodaje skrzydeł ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakiegoś hospicjum dla dzieci, domu dziecka, zakładu opieki dla osób starszych, gdzie potrzebują pomocy wolontariuszy.
Myślałem o czymś takim, ale biorąc pod uwagę że z jednej strony jestem dość zamknięty w sobie, mam problemy z własnym życiem i deficyty emocjonalne, lęki społeczne i stłumioną złość, to czy rzeczywiście byłbym dobrą pomocą dla kogoś takiego? No i nie wiem czy dałbym radę tam chodzić regularnie, bo moje życie jest nieregularne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja się czuję samotny. Coraz gorzej się z tym czuję... a tu trzeba się zmotywować do pracy nad sobą. Łatwiej byłoby, gdy się ma w kimś oparcie a tu go nie ma wcale...

 

LOL, zdziwię się jak mi się wśród tych wszystkich problemów uda pozdawać zaległe egzaminy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zoe, jestem otwarta na innych ludzi, przecież nigdzie nie napisałam, że jest inaczej. -___- Dlaczego nadinterpretujecie?

 

No to w czym problem...?

-Przerwać tą samotność, jak Ci tak przeszkadza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też czasami czuję się sam na tym świecie jak pies.

Na szczęście jest tu na forum dobry temat: konkurs na najpiękniejsze nogi forum :D

I wtedy jak mnie najdzie to sobie tam wchodzę i oglądam nasze piękności.

Ot, tylko bez podtekstów :D

Po prostu daje mi to niejakoko kopa w dupę, bo piękni i bogaci też mają swoje problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakiegoś hospicjum dla dzieci, domu dziecka, zakładu opieki dla osób starszych, gdzie potrzebują pomocy wolontariuszy.
Myślałem o czymś takim, ale biorąc pod uwagę że z jednej strony jestem dość zamknięty w sobie, mam problemy z własnym życiem i deficyty emocjonalne, lęki społeczne i stłumioną złość, to czy rzeczywiście byłbym dobrą pomocą dla kogoś takiego? No i nie wiem czy dałbym radę tam chodzić regularnie, bo moje życie jest nieregularne.

Spójrz na to z innej strony jeśli się z tym nie spotkasz nie poznasz tego. Potraktuj to jako bodziec,mógłbyś zobaczyć jak Ci ludzie mają źle ale i jak dużo jest w nich optymizmu. Sam tak pracowałem i powiem Ci że tacy ludzie mogliby Cię wiele nauczyć. Też taki byłem ale nie żałuję wolontariatu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×