Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

lady_butterfly,

 

Zauważyłaś, że ludzie przestają Ci odpisywać????? w kilku wątkach piszesz to samo i ludziska pisali Ci to samo idź do psychiatry!!!!!!! Jestem empatyczna nawet nie wiesz jak bardzo.... min to przyczyniło się do mojej nerwicy i dlatego piszę Ci abyś poszła do Psychiatry i przestała się męczyć jezeli uważasz że jestem w związku z tym nie miła to wybacz, ale nie wiem w jaki bardziej miły a zarazem dosadny sposób mam Ci napisać abyś sobie sama pomogła........ no chyba, że Ty wolisz nadal latać po forum lamentować pytać wkoło o to samo. Choruje 8 lat też nagle mnie to dopadło też robiłam miliony badań prywatnie wydając masę kasy i dlatego wiem co nie co na temat nerwicy lękowej i staram się Ci wytłumaczyć w jaki sposób możesz sobie ulżyć tylko Ty tego nie chcesz słuchać ok już więcej nie będę pisała życzę zdrowia.

 

 

o szczękościsk puścił :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie zauważyłam. Raczej odpisują i wypytują o wyniki badań. Jeśli nie masz się jak wyżyć kup sobie worek treningowy. Wsparcie ludzi tutaj bardzo mi pomaga. Jeśli wszystkie badania wyjdą dobrze, to będę znała diagnozę, ale na razie to przeokropnie się boję. Jeśli nie rozumiesz, to rzeczywiście zignoruj moje posty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobieto ja na prawdę nie chcę Ci sprawić przykrości tylko pomóc.... Ok być może nie jestem wystarczająco spokojna jesli tak to przepraszam na prawdę rozumiem co czujesz.... Nie wiem czy wyłapałaś z moich postów, ale napisałam Ci że Tachykardia zatokowa jest bardzo częsta przy nerwicy, stresie i problemach z tarczycą a dokładnie z nadczynnością tarczycy, jesli badania tarczycy wyjdą dobrze to pewnikiem jest to tylko i wyłącznie nerwica. Biorąc pod uwagę to, że zaczęłaś nowe życie z ukochanym u o boku i miałaś być szczęśliwa śmiem twierdzić iż jest to nerwica gdyż ona bardzo lubi atakować wtedy gdy mieliśmy już żyć sobie długo i szczęśliwie ot taka z niej wredna zołza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam bazy dlaczego do niektorych ludzi nie dociera ze jedynym skutecznym sposobem jest pojscie na terapie... Chodze, zdycham ale i zyje, widze bledy... trzeba sie poprawic.

 

 

Gdzie chodzisz na terapię?

 

 

 

Do Pana Rafała O. na TBSach, tez chodzisz gdzies ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od kiedy wiem, że mam nerwicę to wszystko przypisuję jej :P

Drętwieję - Nerwica

Serce nierówno chodzi -Nerwica

Mdłości - Nerwica

Zawroty głowy - Nerwica

No bo to jest nerwica, więc dzięki Bogu, mam mega wielką agorafobię, ale za to brak hipochondrii :P

 

Dziś przemogłam się i pojechałam do tej okropnej Warszawy i z czasem czułam się coraz swobodniej, więc dzień nie zaliczam do złych mimo, że nie poszłam na zajęcia i pewnie zawalę studia :D Ehh... Dla mnie podstawą jest walczyć ze sobą i wychodzić z domu, bo jak w nim zostanę to wrosnę przerażona w łóżko i zakończy się mój żywot.

Najgorszym momentem dnia było wytłumaczenie koleżankom dlaczego je*ię w tym semestrze szkołę i czy w związku z tym mnie posrało. Niby rozumieją, ale podchodzą do tego sceptycznie. Chyba myślą, że po prostu jestem leniwa, a ja gdybym nie dostawała ataku paniki na myśl o 1,5 h siedzenia w jednym miejscu to chętnie stawiłabym się na zajęciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit dawaj zaraz :)

 

[Dodane po edycji:]

 

Wywalimy w kosmos ta zjezdzalnie hua hua hue he :D:D:D:D :yeah::yeah::yeah::yeah::mrgreen:

 

[Dodane po edycji:]

 

Najgorszym momentem dnia było wytłumaczenie koleżankom dlaczego je*ię w tym semestrze szkołę i czy w związku z tym mnie posrało. Niby rozumieją, ale podchodzą do tego sceptycznie. Chyba myślą, że po prostu jestem leniwa, a ja gdybym nie dostawała ataku paniki na myśl o 1,5 h siedzenia w jednym miejscu to chętnie stawiłabym się na zajęciach.

 

 

Agnieszka_1988, nawet nie staraj sie na chama wytlumaczyc dla zdrowego czlowieka co Ci jest, bo tylko stracisz czas. Za uj nie bedzie wiedzial jak sie czlowiek czuje na agorafobii badz gdy dopada go lęk. Proponowalbym zaczac terapie - jezeli jestes na niej to bedzie dobrze ale trzeba byc cierpliwym ;):angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

esprit

 

Najgorszym momentem dnia było wytłumaczenie koleżankom dlaczego je*ię w tym semestrze szkołę i czy w związku z tym mnie posrało. Niby rozumieją, ale podchodzą do tego sceptycznie. Chyba myślą, że po prostu jestem leniwa, a ja gdybym nie dostawała ataku paniki na myśl o 1,5 h siedzenia w jednym miejscu to chętnie stawiłabym się na zajęciach.

 

 

Agnieszka_1988, nawet nie staraj sie na chama wytlumaczyc dla zdrowego czlowieka co Ci jest, bo tylko stracisz czas. Za uj nie bedzie wiedzial jak sie czlowiek czuje na agorafobii badz gdy dopada go lęk. Proponowalbym zaczac terapie - jezeli jestes na niej to bedzie dobrze ale trzeba byc cierpliwym ;):angel:

 

Jestem na terapii od końcówki sierpnia. Chciałam poradzić sobie bez leków, ale w przyszłym tygodniu wybieram się po coś doraźnego do psychiatry, bo muszę zacząć bywać w szkole w końcu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem pierwszą wizytę u psycholog... od LIPCA :twisted:

fajnie było pogadałem swobodnie od razu samopoczucie lepsze... :D

Za 2 tyg idę znowu :)

poza tym dzień zjebany jak każdy :P

PONIEDZIAŁEK kur@a jak ja nie lubię poniedziałków! Kto wymyślił poniedziałek powinien zginąć... :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i stało się tak już mnie dopadło że bez lekarza i leków się nie ominie,w końcu jesień przyszła(ostatnie ataki były właśnie rok temu) znów natrętne myśli że jestem chora psychicznie, im bardziej o tym myślę to w to wierzę no bo jak zdrowy psychicznie człowiek myślał by o tym,napięcie i stale takie myśli i szukanie dowodów na chorobę w mojej głowie, po takim ataku poniekąd paniki jestem wykończona i psychicznie i fizycznie,czy ktoś tak ma z drogich forumowiczów??

 

[Dodane po edycji:]

 

No i stało się tak już mnie dopadło że bez lekarza i leków się nie ominie,w końcu jesień przyszła(ostatnie ataki były właśnie rok temu) znów natrętne myśli że jestem chora psychicznie, im bardziej o tym myślę to w to wierzę no bo jak zdrowy psychicznie człowiek myślał by o tym,napięcie i stale takie myśli i szukanie dowodów na chorobę w mojej głowie, po takim ataku poniekąd paniki jestem wykończona i psychicznie i fizycznie,czy ktoś tak ma z drogich forumowiczów??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he no właśnie a jeszcze parę miesięcy temu byłam taka mądra i radziłam innym jak sobie dać z taką jazdą rade a dziś znów poległam, za bardzo myślałam że to już rok minął od ostatnich epizodów, ciesząc się że tym razem mnie nie chyci a tu....sama chyba wywołałam ataki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polski system edukacji... Muszę jechać dziś na uczelnię, na jedne ćwiczenia, bo inaczej nie zaliczą mi roku.. Świetnie :?

Amerykanski jest duzo lepszy :)

Serio.

 

I nie tylko system edukacji.

 

Inne systemy tez :)

Przynajmniej niektore z nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bożee dlaczego mi śie źle oddycha podczas wysiłku fizycznego, robi niedobrze :why: . Chciałem jakoś uciec od tego, zająć się czymś innym a tu ... :why::why:

Palisz,pijesz,cpasz?

jak tak - moze byc od tego.

Malo tlenu,pluca zajete.

 

I zrob EKG.

Moze byc nadcisnienie czy cos z sercem.Mialem tak kiedys.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wovacuum, nie wiesz? Nie ma chojrakowej to ktoś musi.

jacas, wiem co to za uczucie, strasznie mi przykro

 

A ja, moje blizny i tłuszcz byliśmy na basenie.

Poszłam sama, co prawda wślizgnęłam się ze ściśniętym żołądkiem, zrobiłam planowe 15 długości i wymknęłam się z powrotem. Dużo za dużo ludzi i spojrzeń, ale dałam radę.

Jeny. Chojrakowa dała radę :oops:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bożee dlaczego mi śie źle oddycha podczas wysiłku fizycznego, robi niedobrze :why: . Chciałem jakoś uciec od tego, zająć się czymś innym a tu ... :why::why:

Palisz,pijesz,cpasz?

jak tak - moze byc od tego.

Malo tlenu,pluca zajete.

 

I zrob EKG.

Moze byc nadcisnienie czy cos z sercem.Mialem tak kiedys.

 

Nie pije, nie pale, nie biore dopalaczy itp. Zdrowo się odżywiam. EKG robiłem .. 7 razy. Cisnienie max w życiu 130/90 miałem.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×