Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

Korba, nikt Cię nie ma za degeneratkę.

Ile trwał etap fuckinfriendów i ile wtedy miałaś lat ?

 

-- 22 lut 2011, 22:16 --

 

Doxy, super że Ci się układa.

 

-- 22 lut 2011, 22:17 --

 

Ja też nie mogę znieść rzeczywistości, piepszyć ją !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wolę nie, bo w kontekście Waszych wypowiedzi brzmi to całkowicie odwrotnie i nie chciałabym żeby ktoś się przez to poczuł gorzej... Bo samej, jeśli byłoby mi chujowo, zrobiłoby mi się chujowiej chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., nie chcę o tym mówić. To nie chodzi też tylko o typowych fuckinfriendów.

Ja wszędzie szukałam miłości. Ale uważałam, że nie mam nic innego do zaoferowania. Wydawało mi się, że mi się to podoba, że nie chcę miłości. Byłam oschła. A potem zostawała tylko przerażająca pustka. To nie jest takie jednoznaczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., wydaje mi się że przy borderze nie powinno się mówić o ff, bo tu nie o to chodzi. takiej osobie bardziej chodzi o bliskość, potem odrzuca, bądź sama jest odrzucona, powiela i powtarza wciąż ten sam schemat... niespełnionej i nieszczęśliwej miłości.

wiedząc, że skutki moga być opłakane i tak pakuje się w chociażby chwilę przyjemności.. ale raczej nie jest to seks dla samego seksu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam z tym problem. Odrazu sie pakuje facetowi do łóżka, a potem sie wyzywam od dziwek, zadręczam i znów to robie:/

i wciąż się pakuję w chore układy..

Ja chce tylko odrobine bliskości... A w ten sposób to sobie zapewniam choć przez chwilę

 

-- 22 lut 2011, 23:03 --

 

moge zadać głupie pytanie :oops:

czy denerwują was moje posty...?

musiałam zapytać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karola, nie, są bardzo miłe i mimo, że jesteś nowa to już Cię polubiłem, jesteś tutaj na pełnych prawach, nikt Cię nie olewa i wiesz o czym mowa w zab. osobowości.

 

Korba, ok, w porządku.

 

paradoksy, Korba, ja chciałbym wiedzieć, żeby mniej więcej mieć jakieś pojęcie kiedy takie coś może spotakać mnie, oczywiście to nie jest coś stałego jak statystyczne dojrzewanie.

 

Basiu, jeśli mogę spytać, czy ty przeżyłaś coś takiego ?

Jeśli to nie odpowiednie pyt. to nie odpowiadaj, albo może być pw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idę z kompa, więc może napiszę co dziś było na psychoterapii.

 

Wkurzony jestem, że on wyjeżdza często i zamiast we wtorek i piątek chodzę często tylko we wtorek, mam dość braku stałości, czuję że chodzę tam ale nie potrafię się zaangażować i mimo, że na początku dałem radę, to teraz wszystko się psuje i oddala.

 

Zadał mi pytanie kiedy mam kontakt ze swoimi chęciami i żebym obserwował je w stosunku do toalety, czy jak chcę to od razu muszę.

 

Ja odpowiedziałem, że jak chcę to muszę natychmiast.

 

Opowiadałem mu o swoim pierwszym ataku i jak zmniejszało się moje wychodzenie z domu, i że mama miała ze mną jechać na wakacje, na co on zadał pytanie :

- Czemu mama nie pojechała sama.

- Myślę, że w myśl zasady albo oboje albo wcale nie pojechała.

 

Zadał pyt. Czy dlatego nie chodzę do szkoły, iż stosuję powyższą zasadę ?

Kazał mi się zastanowić czy tak i czy wiem, z kim chciałbym do niej chodzić.

 

Na myśl przychodzi mi tylko, że chciałbym tam mieć ukochaną osobę, która by była zawsze do dyspozycji, zawsze pod ręką, rozumiałaby mnie i kochała.

 

Teraz oglądam finał Lost, gdzie pokazane jest jak osoby się spotykają w innej rzeczywistości i się powoli rozpoznają, w innej reczywistości ktoś z nich umarł.

Pięknie się poznają ukochani, też bym tak chciał kogoś znaleźć, lecz to nie możliwe.

 

Nawet czysto rzeczywiście, podobają mi się dziewczyny, które nawet jak na nie się patrzę i próbuję złapać kontakt wzrokowy nawet na mnie nie spojrzą.

Czyli powielam schemat, tylko że w tym wypadku jak to zmienić, przecież nie będę z dziewczyną która mi się nie podoba :/

Kilka razy szukałem dziewczyn na wakacje, zainteresowałem się dwiema i obydwie nie chciały nic więcej...

 

"Somebody have to suffer, that's why Red Sox won't win Championship"

"Nie wyrzucaj sobie tego, po prostu niektórzy muszą cierpieć, to jest im pisane, dlatego Red Sox nie zdobędą mistrzostwa"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pani psycholog jeszcze ze mną rozmawiała na różne tematy, syt. rodzinna, moja seksualność i różne sprawy.

 

Terapeuci od analizy nie mówią nigdy o kategoriach diagnostycznych, więc tu nie mam na co liczyć.

 

O jakiej obserwacji psychologa mówisz o, którejś z wyżej wymienionych ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×