Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

e dopiero teraz do mnie dotarło jakie rzeczy powinnam zrobić w przeszłości w konkretnym czasie. to już minęło, już tego nie cofnę, by to zmienić.

fuck, to jest najgorsze. jakoś nie umiem się z tym pogodzić. jestem dosłownie na siebie wściekła, bo nie dostanę kolejnej szansy. przepadło :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie blokada na innych ludzi, którą noszę w sobie wszędzie.

Wkurza mnie brak kobiety ze skórzanym pasem/pejczem/innym czymś, czym prała by mi tyłek dla naszego seksualnego zaspokojenia.

Wkurza mnie łacina.

Wkurza mnie akademik.

Wkurza mnie bieda. Że niemal wszystko się w Polsce sypie.

Wkurza mnie brak miłości. Bez niej nie zaznam szczęścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że nie chce mi sie jeść kiedy chce mi się jeść

że nie mam ochoty ćwiczyć kiedy mam ochotę ćwiczyć

że nie mam ochoty tworzyć muzyki kiedy jedyne co mam ochotę to tworzyć muzykę

że nie mam ochoty rozmawiać z ludźmi kiedy tak bardzo brakuje mi rozmowy z ludźmi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie, że nie mam z kim się umówić w celu wspólnego spędzenia wolnego czasu. Każdy ma swoje zajęcia - studia, praca, jakieś pierdoły albo ważne dla świata sprawy... Czuję, że ludzie nie dążą do miłości, lecz do samodzielności, która według mnie jest ucieczką od odpowiedzialności.

 

A umowy "śmieciowe" są dobre, jeżeli zarabia się kilka tysięcy złotych miesięcznie lub/i robi się to, co się lubi za tyle pieniędzy, że wystarczy na utrzymanie, jest się dobrze traktowanym i potrafi się zarządzać pieniędzmi tak, żeby zapewnić sobie przyszłość. Tego wymaga kapitalizm. Emerytury... przeżytek ustrojów socjalistycznych. Tak samo z resztą, jak polska "umowa o pracę". Niskie zarobki i traktowanie ludzi jak "śmieci" to inna sprawa. Dotyczy właśnie tego, że ludzie uciekają od odpowiedzialności w grupie. W krajach "zachodnich" związki zawodowe prężnie działają. A w Polsce każdy patrzy tylko na siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezna, Ja kiedyś nie spałam ok. 4 dni i miałam dosyć :-| Współczuje strasznie..Teraz na spanie nic nie biorę, choć mam problemy z zasypianiem. Ale wolę sama sobie to unormować niż tabletkami. Kiedyś brałam Tisercin(Levomepromazine) na spanie i pomagało. Może ty też spróbuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezna, Ja kiedyś nie spałam ok. 4 dni i miałam dosyć :-| Współczuje strasznie..Teraz na spanie nic nie biorę, choć mam problemy z zasypianiem. Ale wolę sama sobie to unormować niż tabletkami. Kiedyś brałam Tisercin(Levomepromazine) na spanie i pomagało. Może ty też spróbuj.

mnie zadne leki jak do tej pory na spanie nie pomogly(od psychiatry oczywiscie). bralam tez jakies zioła do tego i melatonine i nic.

jak to mowilam mojemu lekarzowi to powiedzial "to niemozliwe zeby nie mogla pani spac po tych lekach w takich dawkach". no, nie serio...

 

btw wk.wia mnie to,ze teraz na prawie wszystkie popularne strony zeby cos napisac to trzeba sie zarejestrowac :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×