Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samookaleczenia.


Samara

Rekomendowane odpowiedzi

Berwick, w Warszawie, dość niedawno, spadł na kobietę jakiś facet. leciał z 7 piętra i spadł dokładnie na nią. czyli wprowadzić zakaz chodzenia tuż przy wysokich budynkach bo się zdarzyło?

wypadki chodzą po ludziach tak jak czasem trafiamy na kogoś toksycznego. ale to nie powód by zamykać się na ludzi. zwłaszcza jeśli motywatorem do tego jest historia obcej osoby.

Wiesz, ja wolę uważać. Zostałem ostrzeżony, więc nie ma co na siłę szukać kłopotów. Co do tego faceta który spadł na tą kobietę: niestety to był wypadek, a nie przejaw czyjejś złej woli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dużo pesymizmu jest w twoich postach. i takie nastawienie negatywne w wielu kwestiach.

trudno o optymizm kiedy władają mną złe, niepozytywne emocje.

już nie będę się rozkręcać, chciałam tylko zwrócić uwagę na ten kawałek. widzisz? takie 'to nie ja, to emocje'. zupełnie jakbyś nie miała władzy nad swoim życiem. a co robisz w kierunku zepchnięcia tych emocji na dalszy plan? nie przyjmuj tego jak normy. i nie neguj tego posta od razu. o tyle Cię proszę. pomyśl o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, nie było tu żadnych ostrzeżeń. Ja piszę co mnie trapi. Weź mnie teraz nie wpędzaj w poczucie winy, nie chcę czuć się odpowiedzialna teraz za to, ze Ty nie pójdziesz do terapeuty, bo napisałam, że mój t był manipulatorem i poebem...

 

-- 05 lip 2013, 14:01 --

 

a co robisz w kierunku zepchnięcia tych emocji na dalszy plan?

walczę o normalne życie, a w tej chwili jest tak jak było, więc mam myśli, by się pociąć. cóż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o rety Berwick.. to taki przykład tylko. bo dla mnie to absurd żebyś rezygnował z szukania terapii bo komuś coś.

w szkole nauczyciel uderzył ucznia? zabierzmy dzieci ze szkół!

ksiądz molestował dzieci? przestańmy chodzić do kościoła! (wróć, to nawet dobry pomysł..)

ale rozumiesz o co mi chodzi? wrzucasz teraz terapeutów do wspólnego wora z tym od Monar,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, nie było tu żadnych ostrzeżeń. Ja piszę co mnie trapi. Weź mnie teraz nie wpędzaj w poczucie winy, nie chcę czuć się odpowiedzialna teraz za to, ze Ty nie pójdziesz do terapeuty, bo napisałam, że mój t był manipulatorem i poebem...

Spokojnie, to nie Twoja wina. I tak nie miałem zamiaru kontynuować terapii, bo wiem jacy są ludzie.

 

-- 05 lip 2013, 14:08 --

 

o rety Berwick.. to taki przykład tylko. bo dla mnie to absurd żebyś rezygnował z szukania terapii bo komuś coś.

w szkole nauczyciel uderzył ucznia? zabierzmy dzieci ze szkół!

ksiądz molestował dzieci? przestańmy chodzić do kościoła! (wróć, to nawet dobry pomysł..)

ale rozumiesz o co mi chodzi? wrzucasz teraz terapeutów do wspólnego wora z tym od Monar,

Wiesz, jak mnie jakiś typ zwyzywał w szkole, to przeszedłem na nauczanie indywidualne. Po prostu trzeba unikać złych zdarzeń. I nie wrzucam wszystkich terapeutów do jednego wora tylko po tym co napisała Monar, ale również po moich własnych doświadczeniach z terapeutami. Co kolejny to gorszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite,

Ciekawe czy szukała jakiegoś? :twisted:

 

czyli wprowadzić zakaz chodzenia tuż przy wysokich budynkach bo się zdarzyło?

Albo zakaz spadania z wysokich budynków na kobiety :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety prawda jest taka, że dla nich poświęciłam kiedyś cały swój czas io praktycznie nikt prócz nich mi nie został.

To nie poświęcaj CAŁEGO czasu jednej osobie czy grupce, bo wiadomo, że jak coś się posypie, to zostaniesz na lodzie.

 

A co do terapeuty - dlatego bym nagrała gnoja i puściła do internetu czy gazet. To zawsze lepiej działa niż sama skarga.

 

 

Brewik, to jak mnie napadnięto w autobusie i próbowano zgwałcić, to mam przestać jeździć autobusami, bo jeszcze znowu ktoś napadnie? ;-)

Ja na Twoim miejscu bym nie jeździł. Kiedyś bandyci próbowali mnie pobić w autobusie i od tamtego czasu nie jeżdżę autobusem jeśli nie muszę.

No to ja bym musiała popełnić samobójstwo, bo raz próbowali mnie napaść w moim własnym domu, więc literalnie nigdzie bym się nie czuła bezpieczna. ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli wprowadzić zakaz chodzenia tuż przy wysokich budynkach bo się zdarzyło?

Albo zakaz spadania z wysokich budynków na kobiety :D

to też :P

ja już sobie chyba pójdę. w dobrej wierze się produkuję a grochem o ścianę. bo łatwiej od razu odrzucić niż się zastanowić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Brewik, to jak mnie napadnięto w autobusie i próbowano zgwałcić, to mam przestać jeździć autobusami, bo jeszcze znowu ktoś napadnie? ;-)

Ja na Twoim miejscu bym nie jeździł. Kiedyś bandyci próbowali mnie pobić w autobusie i od tamtego czasu nie jeżdżę autobusem jeśli nie muszę.

No to ja bym musiała popełnić samobójstwo, bo raz próbowali mnie napaść w moim własnym domu, więc literalnie nigdzie bym się nie czuła bezpieczna. ;-)

Ja bym na Twoim miejscu zmienił mieszkanie. Nie mógłbym mieszkać w takim miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do terapeuty - dlatego bym nagrała gnoja i puściła do internetu czy gazet. To zawsze lepiej działa niż sama skarga.

W sumie... Szkoda, że o tym nie pomyślałam. Myślałam, by z tymi dziećmi z Domu Dziecka pogadać i wspólnymi siłami coś zdziałać...

Ale... Wolę o tym zapomnieć. Niedługo zacznę inne, mam nadzieję, że lepsze życie... Mam dość problemów, by zamartwiać się jeszcze terapeutą

 

-- 05 lip 2013, 14:19 --

 

Ja bym na Twoim miejscu zmienił mieszkanie. Nie mógłbym mieszkać w takim miejscu.

Emmm. mnie napadli w pracy u matki, latała siekiera, młot... i co? jak muszę, to idę pomagać tam w tej pracy... i żyję.

młotów i siekier też nie unikam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na Twoim miejscu zmienił mieszkanie. Nie mógłbym mieszkać w takim miejscu.

Emmm. mnie napadli w pracy u matki, latała siekiera, młot... i co? jak muszę, to idę pomagać tam w tej pracy... i żyję.

młotów i siekier też nie unikam :D

Ja mam tak, że unikam jakichkolwiek rzeczy które mi się kojarzą z niebezpiecznymi i nieprzyjemnymi sytuacjami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, a nie boisz się kosiarki? nie wiesz, że kosiarka też może wyrządzić Ci wiele krzywdy?

Nie boję się kosiarki, bo nie miałem z nią żadnych nieprzyjemnych przeżyć. I wiesz, kosiarka nie czyha na moje życie. Nie jest człowiekiem i złośliwie mnie nie skrzywdzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na Twoim miejscu zmienił mieszkanie. Nie mógłbym mieszkać w takim miejscu.

Emmm. mnie napadli w pracy u matki, latała siekiera, młot... i co? jak muszę, to idę pomagać tam w tej pracy... i żyję.

młotów i siekier też nie unikam :D

Ja mam tak, że unikam jakichkolwiek rzeczy które mi się kojarzą z niebezpiecznymi i nieprzyjemnymi sytuacjami.

No to noże kuchenne przede wszystkim.

Nie nabijam się, serio - raz, że samemu można się dziabnąć, dwa często są w robocie przy wszystkich napadach etc...

 

-- 05 lip 2013, 14:46 --

 

Ja bym na Twoim miejscu zmienił mieszkanie. Nie mógłbym mieszkać w takim miejscu.

Na jakie? :) Nie stać mnie, chyba że wynajmę jakieś obskurne na bandyckiej warszawskiej pradze - tam to by mnie napadali codziennie. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tak, że unikam jakichkolwiek rzeczy które mi się kojarzą z niebezpiecznymi i nieprzyjemnymi sytuacjami.

No to noże kuchenne przede wszystkim.

Nie nabijam się, serio - raz, że samemu można się dziabnąć, dwa często są w robocie przy wszystkich napadach etc...

Ale z nożami nie miałem nieprzyjemnych przeżyć, więc się ich nie boję. Nie boję się rzeczy które mogą mi potencjalnie zagrozić, ale takich które mi zagroziły.

Na jakie? :) Nie stać mnie, chyba że wynajmę jakieś obskurne na bandyckiej warszawskiej pradze - tam to by mnie napadali codziennie. :P

To dobrze jak po czymś takim dajesz radę mieszkać w tym domu. Ja bym wolał spać w samochodzie niż w miejscu w którym czułem się tak zagrożony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, przecież się tniesz..........

 

-- 05 lip 2013, 14:54 --

 

tniesz się, pijesz alkohol, a to Cię niszczy

a boisz się innych rzeczy, które mogą Cię zniszczyć?

Ale ja to robię sam sobie. Wiem co sobie robię i nie uważam samego siebie za zagrożenie. Za zagrożenie uważam ludzi, których zamiarów nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę Berwicka rozumiem. Zdarzyło mi się zeskakiwać z własnego okna na 1-szym piętrze i było ok, a jakby mnie ktoś przez nie wypchnął albo zmusił do zeskoczenia, to już jakby byłoby mniej ok...

 

Aczkolwiek nie czaję jak może się trzymać z dala od niebezpiecznych PRZEDMIOTÓW i jednocześnie się ciąć, bo to tak jakbym powiedziała "boję się wysokości, ale czasem skaczę z własnego okna"... ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja trochę Berwicka rozumiem. Zdarzyło mi się zeskakiwać z własnego okna na 1-szym piętrze i było ok, a jakby mnie ktoś przez nie wypchnął albo zmusił do zeskoczenia, to już jakby byłoby mniej ok...

 

Aczkolwiek nie czaję jak może się trzymać z dala od niebezpiecznych PRZEDMIOTÓW i jednocześnie się ciąć, bo to tak jakbym powiedziała "boję się wysokości, ale czasem skaczę z własnego okna"... ;-)

Ale ja się nie trzymam z dala od niebezpiecznych przedmiotów, tylko od przedmiotów które wyrządziły mi kiedyś krzywdę, lub przypominają mi o niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×