Mój dzisiejszy dzień

Ja jeszcze na rowerek nie siadałem :) ale mam własnie ochotę jutro coś pojeździć jak tylko uda się pogoda.

Wstałam rano i czuję niepokój i płytko oddycham, mam lęk przed uduszeniem... Biorę 2 dzień Citabax , po pół tabletki czyli 5 mg i to mogą być już skutki uboczne? Wie ktoś coś?

-- 18 kwi 2013, 11:26 --

Czy może

Sama się

Nakręcana bo strasznie się boję tych skutków ubocznych...?

Właśnie dotarła do mnie nowa drukarka, sama się zainstalowała i działa

lepszy niż w wczorajszy. Piekna pogoda. Byłam załatwić sprawy urzędowe.

Ehh znowu kolejny dzień w dupe. Dobrze że jutro psycholog....

saska lęki moga sie nasili c z początku jedni maja krócej drudzy dluzej. Ja póki co nie czuje poprawy zobaczymy dalej zreszta 10 mg mala dawka co biorę na parogenie na 20 była poprawa. Ja mam psychologa w poniedziałek zobaczymy założyłam zeszyt i tam codziennie pisze swoje emocje dam jej to przeczytać

Miałam wyjść z domu, ale znowu mi sie nie udało.

ja mam za sobą bardzo ciężki dzień, pełen walki z samą sobą, na szczęście nie poddałam się mojemu uzależnieniu

coma, do czego Cie tak ciągnęło?

Esu, jak ja znam ten problem...

Ale nie poddawaj się, walcz z tym ograniczeniem...

U mnie ten lęk powrócił po kilku miesiącach, nie jest mi łatwo, ale od nowa zaczynam wychodzenie, choć raz dziennie z Mężem i pieskiem, ciągle mając nadzieję, że to się zmieni

Dzisiaj wiele zrobiłam w domu, to mnie cieszy

Jednak udany

coma, do czego Cie tak ciągnęło?

omeeena, do ćpania niestety...

coma, nie zazdroszczę

Nie był najgorszy pod względem lęków. Ale cięzko było w domu a do tego net mi nie działał i nawet tu nie mogłam się pożalić...

-- 18 kwi 2013, 22:13 --

Nie był najgorszy pod względem lęków. Ale cięzko było w domu a do tego net mi nie działał i nawet tu nie mogłam się pożalić...

fatuma03, ale teraz już lepiej?

Esu, jak ja znam ten problem...

Ale nie poddawaj się, walcz z tym ograniczeniem...

U mnie ten lęk powrócił po kilku miesiącach, nie jest mi łatwo, ale od nowa zaczynam wychodzenie, choć raz dziennie z Mężem i pieskiem, ciągle mając nadzieję, że to się zmieni

Dzisiaj wiele zrobiłam w domu, to mnie cieszy

Znaczy z domu wyjdę, ale żeby jechać na uczelnie to za chiny :C jutro może mi się uda, trzeba iść do biblioteki, kupić kartony do rysowania. Przeraża mnie ogrom ludzi, których spotkam i własne myśli :C

Dziękuje :)

Esu, ja też staram się wychodzić, ale to mnie "boli", choć jeszcze niedawno było bardzo dobrze. Czasem myślę, że tak już będzie zawsze...że dla mnie, z racji wieku, jest już za późno, choć przyznam, że terapia mi pomogła, ale nie do końca, jak widzę...

Witajcie. Dlugo mnie nie bylo bo leki wyciszyly lęki, ale pomimo brania wraca zle samopoczucie i chyba sobie w leb strzelę.

Witajcie!

W nocy nic się nie działo,super mi się spało.Za to w dzień wrócił ciężki oddech, lekka gula w gardle,ciężka głowa i lęk że się uduszę

duszno, zacznie sie upalne lato to zwariuje, najlepiej jak jest 20 stopni

byłam w mieście.

Pobudka, specjalny bucik na połamaną stopę, dwie kule w ręce i kuśtykam przed telewizor i tak od wczoraj przez kolejne 6 tygodni. Fioła dostanę w domu.

duszno, zacznie sie upalne lato to zwariuje, najlepiej jak jest 20 stopni

Czyżbyś miała takiego samego schiza jak ja że jak się robi ciepło to wariuje że braknie mi tchu, uduszę się etc?

Ja dzisiaj byłem u psycholog i jest w miare wporządku. Dzisiaj ide dalej biegać nie mogę tego odpuścić bo po bieganiu czuję się rewelacyjnie i sprawia mi przyjemność a nie jak nigdy zasrany przymus i zero radochy.

agi114, jak się złamała?

Pol dnia czekalam na kierowce bo akurat dzis zmienial opony zimowe na letnie Dzieki temu nie zdazylam kupic stojakow na worki na smieci bo mi zamkneli o 16,00 (kto dzis pracuje do 16,00 ) ale zdeazylam kupic karcher