Skocz do zawartości
Nerwica.com

czego się boimy? Lęk przed.................


mysia

Jaki jest Twój lęk?  

208 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki jest Twój lęk?

    • boję się śmierci
      49
    • ..zdrady
      9
    • przed bliskością- nie umiem okazywać uczuć
      17
    • dotyczący obrazu własnej osoby (związane z niską samooceną
      35
    • lęk przed nieznanym otoczeniem
      18
    • lęk przed chorobą i cierpieniem
      65
    • lęk przed przemocą w domu
      1
    • lęk przed niezaspokojeniem potrzeby akceptacji, osamotnienie w rodzinie
      6
    • lęk moralny ; lęk przed superego czyli własnym sumieniem; poczucie winy, wstyd;
      22
    • lęk anankasytczny; związany z poczuciem przymusu wykonywania czynności, pod wewnętrzną groźbą kary za ich niewykonanie;
      6


Rekomendowane odpowiedzi

ja ogolnie boje sie otwartej przestrzeni jak w okolo mnie nie ma czego sie przytrzymac [plotu,drzewa,sciany itp.] wtedy nogi robia sie mi jak z waty jestem rozkojarzona serce wali jak oszalale przez ulice najczesciej przebiegam boje sie ze kiedys to moze skonczyc sie tragicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, Kolegialny_registratorze, cierpisz na nerwicę natręctw z urojeniami.

 

Nie wiem cóż to za kierunek studiów, ale do pewnych zawodów przechodzi się testy psychologiczne, a nie psychiatryczne. Zresztą możesz udać się do odległego miasta do psychiatry z NFZ, natomiast jakoś dziwne wydaje mi się to oko wielkiego brata, który skanuje wszystkie przychodnie w Polsce w poszukiwaniu wzamianek o psychiatrycznych poczynaniach ludzi...

 

Oczywiście, że nie będą sprawdzać w przychodniach, tymniemniej nie chcę być zmuszany np. do składania fałszywych oświadczeń, pod rygorem odpowiedzialności karnej, co do przeszłego leczenia psychiatrycznego. Bałbym się ciągle, że się wyda. Jest zresztą jeszcze wariograf, który jest coraz powszechniej stosowany...

Na razie czytanie tego forum, sprowadza mnie do pionu, uświadamia że to moje urojenia a nie rzeczywistość :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie to chyba robię wszystko normalnie :) pływam sobie na basanie, przepłynę 50 basenów, ostatnio trochę ćwiczyłem na siłowni, wszytko by sie jakoś wyładować, Czasmi wydaje mi się gorzejh mi się ćwiczy, że mam reće słabe i się nakręcam mocno. ale te drgania mięśni są najgorsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczupak jesteś zdrowy jak ryba. Świetny z Ciebie sportowiec. Dbasz o kondycje i o zdrówko. Na tym się skoncentruj. A mimowolne tiki, ból, pieczenie to przejściowe objawy choroby zwanej nerwica. Będzie dobrze!

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiem tak - szczupak masz poniekad farta ze boisz sie SLA bo mozna badaniami wykluczyc ze tego nie masz ;) gorzej jak ja balam sie chroroby psychicznej bo tego nie da sie zdiagnozowac, niby psychiatra moze wykluczyc ale jakie ma na to dowody? to tylko jego domysly. SLA mozna wykluczyc konkretnymi badaniami. ;) nie martw sie to tylko nerwica, kazdy boi sie czegos innego. najlepiej nie znac sie na chorobach bo wtedy jest mniejsze pole do popisu we wmawianiu sobie ich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo prosze o pomoc stwierdzono u mnie silna nerwice lekowa ale nikt mi nie moze pomuc poniewaz boje sie brac lekuw gdy psychiatra przepisze mi lek i go wykupie to po przeczytaniu ulotki boje sie go brac a potem ide do innego lekarza bo boje sie ze tamten bedzie na mnie krzyczal i bledne kolo czy jest ktos kto moze mi pomuc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest stwardnienie zanikowe boczne, rodzaj zaniku mięsni, uszkodzenie neuronów ruchowych. Ale chyba jakoś nikogo tu takiego nie ma...

 

nie ma nikogo, bo to wyjatkowo rzadka choroba i dotyka ludzi w starszym wieku...., hehe też na nią "chorowałem" pare lat temu, z tym wyjątkiem że mnie "wyleczył" już pierwszy neurolog, a Ty widzę że pierwszy krok uczyniłeś prawidłowy - zrobiłeś sobie wszystkie badania, teraz zrób drugi krok - zastosuj się do wyników tych badań!!! Jeżeli chodzi o mimowolne drgania mięśni, jest to objaw wręcz u ludzi nagminny, ja to też miałem i czasami miewam, zwłaszacza kiedy doprowadzam organizm do wyczerpania fizycznego i psychicznego. Jeszcze podpowiem Ci, że SLA to choroba która stale postępuje tak więc z dnia na dzień musiałbyś mieć "głębsze" dolegliwości a z tego co piszesz to raczej to nie wynika. Aha i jeszcze jedno, wizyta u psychiatry, szczera rozmowa na ten temat i jakieś leciutkie leki przeciwdepresyjne nie zaszkodzą, bo jak tylko uwolnisz się od obsesyjnej staniesz na nogi to sam je odstawisz. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziekuje ci za odpowiedz czytam to forum codziennie ale najgorsze jest to ze moje srodowisko w kturym mieszkam tylko sprzyja rozwojowi tej choroby moi sasiedzi to alkocholicy i plotkarze a ze mieszkam na wsi to nie mam gdzie isc sie zrelaksowac i oderwac od tego wszystkiego myslimy z mezem o zmianie miejsca zamieszkania ale to nie takie proste pozdrawiam magda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magda , jeśli sie nie przemożesz no to bedzie wciąż istniał problem, rzeczywiście jak wiesz ,że sie nie zdobędziesz na branie leków to szukaj jak najszybciej terapeuty i lecz sie , bo najgorzej to nerwice zostawić samą sobie, wiesz,że może sie rozwijać i bedzie gorzej, jeśli ci to w czym kolwiek pomoże to ja bardzo długo brałam leki w bardzo dużych dawkach , leki kilku rodzajów, teraz już odstawiłam większą część i mi bardzo pomogły, a wiesz , na ulotkach sa napisane wszystkie możliwe nawet w najmniejszym prawopodobieństwie objawy bo producent musi sie zabezpieczyć na wszelki wypadek ale przecież tak naprawde to wystepuje tylko kilka najczestszych skutków ubocznych które mijają możesz czuć sie ospała zmęczona mogą ci sie nasiłić lęki i inne objawy ale warto to przetrwać dla póżniejszej poprawy, poza tym powiedz o swoich lękach lekarzowi, możecie zacząć dawkowanie od bardzo malutkich dawek wtedy organizm sie powoli przestawia i nie reaguje tak gwałtownie, a poza tym poczytaj sobie ulotki do niektórych antybiotyków na grype czy zapalenie gardła, są tam o wiele straszniejsze oczywiście bardzo rzadko wystepujący skutki uboczne, o wiele ich więcej niż od naszych leków a powiedz mi co ci przepisali?wejdz sobie na indeks leków znajdż tam ten swój i poczytaj opinie i doświadczenia innych chorych którzy też to brali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×