Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, w tym roku truskawka nie najlepsza w smaku, więc poszukiwania możesz mieć niestety mocno utrudnione, ale w cieście są Ok!

 

nieboszczyk, wprowadzisz mnie w istotę własnego przeżycia? szybowce, paralotnia, skoki, coś innego? bo jakoś nie chce mi się wertować tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

nieboszczyk, wprowadzisz mnie w istotę własnego przeżycia? szybowce, paralotnia, skoki, coś innego? bo jakoś nie chce mi się wertować tematu.

nie lubisz sportów ekstremalnych?to załóż kask i dalej uprawiaj perwersyjny seks.odpowiednikiem spirali może bedzie pozycja 126.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Forumowicze :smile:

 

Wiejski filozof, trzeba było iść za Księdza :smile: sam takie pomysły miałem. Może masz ochotę zostać Franciszkaninem, albo Dominikaninem ? :smile:

 

Tak samo nad tym myślałem. Jeszcze kilka lat temu chciałem ( czasami nachodzą znowu te mysli ) iść do KKK, albo zostać skromnym Kapłanem w jakiejś przytulnej Wiosce.

 

Miłego dnia Forumowicze :smile:

 

Z Panem Bogiem :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

Dzisiaj upalnie, więc dla mnie nie najlepiej, ale poradzę sobie, prawda? Poradzę?

 

Już po kawie, z przyjemnością wróciłam do tego nałogu :D , bo towar mam I jakości :D

Przed chwilą odebrałam świeżą dostawę :yeah:

Polecam zamiast cukru miód, to jest naprawdę świetny zamiennik...

 

Przyjemnego wtorku życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Dzisiaj to jest dopiero upał...

 

 

Na lekcji religii Pani katechetka pyta dzieci:

- Co to jest konkordat?

Nikt nie umie odpowiedzieć, więc zadaje pracę domową, by zapytać o to rodziców.

Przychodzi Jaś do domu i pyta tatę:

- Tato, co to jest konkordat?

- A to jest taki owad Jasiu – odpowiedział tato i wyjaśnił dziecku.

Na następnej lekcji Pani pyta, czy ktoś pytał rodziców i czy wie co to jest konkordat?

Zgłasza się Jasio i mówi:

- Proszę Pani, to jest owad!

- Jak to owad Jasiu? – pyta zdziwiona katechetka.

- A bo tatuś powiedział, że lata mu to koło dupy!

 

JERZY62, mnie też to lotto! :bezradny::silence:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, ja też /dzisiaj zasnęła przed 7 /. Kiedyś nieprzespana noc nie miała dla mnie znaczenia, ale od dłuższego czasu po prostu słaniam się w dzień :(

 

JERZY62, ma niską kwasowość... https://www.tommycafe.pl/pl/ameryka-poludniowa/309-kawa-brazylia-santos-sc-17-18.html#/waga-250g :yeah: Odnalazłam ją dzięki kosmostrada, skorzystałam z Jej podpowiedzi, jakiej kawy szukać, by nie mieć własnie tego zakwaszenia. Po tej nie mam tego odczucia :D Polecam :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, La Brasiliana Marfisa.

 

Co do utrzymywania równowagi kwasowo-zasadowej - soda np. jako "woda sodowa". Co się tyczy samej sody to ma setki domowych zastosowań i polecam zwrócić na nią uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Spamowa!

 

Po pracy musiałam potuptać po jedzenie dla psa ( wciąż czekam na dostawę dużego wora) i sama wizja była z lekka przerażająca, bo zgrzałam się tylko idąc do pracy ( na szczęście mam tam chłodek i zresetował mi się termostat). Ale o cudzie zerwał się wiatr i nawet całkiem przyjemnie nam się szło z futrzakiem ( nie kładł się ostentacyjnie na środku ulicy, znaczy temperatura ok ;) ).

 

Przypomniałam sobie, że na trasie pani na sezon truskawki kaszubskiej rozstawia stoisko i załapałam się na przedostatnią kobiałkę! I są dobre!!!

Jak odsapnę to je przygotuję do zamrożenia, a resztę pożremy. :105:

C&S, Zobacz, udało mi się, a myślałam że będę skazana na kompoty, ciasta i koktaile z truskawkami!

 

A tak stan psychiczny bez zmian, stan fizyczny - na stracie - ukruszył mi się ząb. Zbieram się zadzwonić do dentysty. :roll:

 

misty-eyed, Cieszę się, że w kawce jesteś rozsmakowana, zawsze to mała przyjemność do kolekcji. :smile: Ja niestety ostatnio musiałam pójść na ustępstwo i kupić jeden worek mieszanki z robustą, bo chłopaki lubią tego kopa, no i nie smakuje mi i mam po niej herzklekot. Ale już się kończy. :great:

 

misty-eyed, tosia_j, No nie wiem co to jest, ale też dziś nie za bardzo spałam...

Ja może z całkiem fajnego teoretycznie powodu, bo zastanawialiśmy się wieczorem nad wakacjami i chyba sama myśl o podróży mnie już rozchwiała. :roll:

 

mirunia, Widzę letni avek? :great: Jak Kochana upał znosisz, udaje się przestawiać na tryb - gorunc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

C&S, nie piję, bo nie mam problemu z zakwaszeniem organizmu, ponieważ stosuję inne środki. Używam sody jako płukanki do gardła, do zębów-czasami, do okładów, przypalonych garnków itd...

 

kosmostrada, masz rację Kochana. Filiżanka pysznej kawy po śniadaniu to ogromna przyjemność dla nas obojga. Zawsze Mąż przygotowuje... A jej zapach / mielona na bieżąco/ czują nawet sąsiedzi :D

 

Ja ostatnio naprawdę źle się czuję, a wszystko za sprawą problemów z kręgosłupem szyjnym, słabymi mięśniami szkieletowymi. To z kolei nakręca lęki... Jednak nie poddaję się, wychodzę. Wieczorem, mimo wszystko, nie rezygnuję z szybkiego marszu. Niech dzieje co chce, trudno... Najwyżej usiądę na trawie / w przypadku upadku/, będę czekała na pomoc :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, kosmostrada, dzięki Dziewczynki za aprobatę mojego letniego avka! :uklon:

Bardzo mi przypadł do gustu, taki właśnie ciepły, pachnący kwiatami i rozgrzanym powietrzem...

 

kosmostrada, wczoraj było bardzo ciepło, ale dzisiaj to już gorunc, przedsionek piekiełka. :D

Oswajam się z tym, bo ponoć końcówka czerwca ma być już z "salonem piekła" - tak dzisiaj słyszałam.

W pracy mam fajnie, w domu też... gorzej z wyjściem po tzw. bułki do sklepu (tak a propos nie jadam ;) ). Ale może przeżyjemy, bo już niejedno lato takie było.

Kreacje letnie, zwiewne przygotowane :mrgreen: - trza je przeca pokazać kiedyś... :105:;)

 

Co do spania dzisiejszej nocy, to ja też wierciłam się nad ranem, budziłam, aż wreszcie wstałam o 5.30 myśląc, że już ok. 7. Do południa miałam piasek w oczach i kręciołki w głowie. :bezradny:

Dostałam dzisiaj przesyłkę z materacem, podrzucił mi pan kurier do pracy, wniósł do pokoju, super! :tel2:

W zamian obiecałam bardzo pozytywną ocenę w necie na jego temat - był uradowany i polecił się na przyszłość. :D:yeah:

 

Kosmo, truskawki w tym roku kwaśne, piękne, duże, ale kwasota. Też zamroziłam zmiksowane w pudełeczkach, będą do koktajli i naleśniorów.

A do ryżu, czy makaronu, usmażyłam taką rzadką konfiturę z całych truskaw. Będzie zapach lata zimą.

Zdradzisz te wakacyjne plany, co spać nie dały? :105:

 

tosia_j, może dzisiaj uda Ci się pospać, bo praca i bezsenność są do luftu. :zonk:

 

 

Pani Lato w całej krasie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×