Skocz do zawartości
Nerwica.com

Powiedz prawdę i tylko prawdę :)


Jurecki

Rekomendowane odpowiedzi

tak... taka sytuacja... pracowałam kiedyś w sklepie z ciuchami. Pewnego razu szefowa złapała złodzieja. Zleciało się ochroniarzy w pełnym uzbrojeniu, jakby to był jakiś terrorysta-zamachowiec. Zamknęli się z nim w kanciapie i szefowa po kolei wołała nas, a jak wchodziliśmy do środka, mówiła: "Zobaczcie, to jest złodziej". I ja grzecznie obejrzałam złodzieja i wyszłam. Nie postawiłam się, mimo że człowiek był upokarzany. Powinnam zaregaować, powiedzieć: "Co to, k***a, ma być? Nie muszę i nie będę nikogo oglądać". Ale nie powiedziałam tak. Żałuję.

Inna sytuacja... Kiedy miałam 7 lat, chodziła do mojej klasy dziewczynka z patologicznej rodziny. Wszyscy się z niej naśmiewali. Raz koleżanka namówiła mnie do złego i wycisnęliśmy tamtej do piórnika całą tubkę kleju.

Żałuję, że nie poszłam na studia psychologiczne. Psychologiem bym nie została, ale mnie ta dziedzina interesuje. Może jeszcze kiedyś zrobię magisterkę.

 

a Ty czego żałujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×