Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak u mnie w jednej aptece w ktorej jestem stalym klientem wydali mi arketis bez recepty, powiedzialem ze doniose.Po paru dniach przychodze i sie okazuje ze juz nie trzeba bo wszystko zalatwione :D

Tylko, że skasowali Cię na 100% a nie 30%. :lol:

 

Wydawali mi tez neuroleptyk 1op. z przeterminowanej recepty o kilka miesiecy ale drugiego op. nie dali "bo to juz kryminal" :lol:

Dla niektórych aptek ważniejsze są pieniądze niż przestrzeganie prawa.

 

Takze jak sie chce to wszystko mozna i ty grabarz doskonale o tym wiesz 8)

Tak wiem, tylko czy parę groszy warte jest ryzyka utraty koncesji? Dla mnie nie, a ktoś kto nie jest farmaceutą nie zawsze zdaje sobie z tego sprawę.

Piszę to jako farmaceuta i jednocześnie pacjent.

 

A można to nawet zabić człowieka i liczyć, że nikt się nie dowie :P

 

Nie dostaję tylko paragonu, cena normalna i oni sobie sami tam to ogarniają ;)

Czekają na termin, kiedy recepta będzie "ważna" i wtedy sprzedają, paragon odkładają i jeśli chcesz to odbierasz go później, w tym przypadku nie ma nic zabronionego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci to pomaga to pisz jak najwięcej. Skoro masz stwierdzoną nerwicę i nic innego, to bierz leki jakie przepisał lekarz. Jeśli nie spasują, to są inne. Ja mogę się wypowiedzieć tylko w kwestii Parogenu. Mam taką samą dawkę. Pierwsze efekty działania raczej po 4-5 tygodniach, taki jest realny termin. Przez pierwsze dwa tygodnie przeważnie następuje nasilenie objawów. U mnie nastąpiło. Ostre stany lękowe, napady paniki, uczucie że się umiera itp. Musiałem wziąć wolne bo nie byłem w stanie funkcjonować. Na to się musisz przygotować. Potem stopniowa poprawa, powrót do pracy i do jako takiej normalności. Kończę drugie opakowanie Parogenu i jest w miarę ok. Raz gorzej, raz lepiej, ale nawet jak jest gorzej, to nie przybiera to tak skrajnych form jak na początku choroby.

Xanax to typowy lek uspokajający, przed którym tak przestrzegają na tym forum. Ma zapewne za zadanie złagodzić skutki nerwicy oraz ewentualne pogorszenie objawów po rozpoczęciu leczenia paroksetyną "od zaraz", bo tak jak napisałem na skutki leczenia parogenem trzeba zaczekać dobrych kilka tygodni. Powodzenia i zdrowia życzę.

 

Dzięki za odpowiedź, trochę mnie nie było, a dziś zaczynam brać całą tabletkę rano, ale po kolei. Nerwica jest bez dwóch zdań, sam jestem tego świadom, ale - haha - doszła kolejna rzecz. Efekt przegrzania sobie nerwów poduszką podgrzewającą ... Dokuczał i nadal dokucza ból prawej zatoki szczękowej. Najpierw myślałem, że to ząb, ale wszystkie są tam zdrowe, dentysta sprawdził, nawet do kanałowego leczenia się nie nadają i wysłał do laryngologa, że mogę mieć torbiela w zatoce. Torbiel jest, ale to nie jest problemem, a ... neuralgia zębodołowa ... ja się chyba wykończę. Neuralgia potyliczna, potem nerwica, a teraz odkryto kolejną neuralgię ... No i zonk, bo gościu zapisał mi gabapentynę, czyli to, co już brałem - Neurontin, a on spowodował u mnie właśnie napady paniki. Paradoks jest jednak taki, że faktycznie kiedy brałem ten Neurontin to żadnego bólu z prawej strony nie miałem, bardziej przypisywałem to temu, że opatrunek na zęba zaczął działać, no ale teraz już wiem czemu ...

 

A wracając do Parogenu - to miałeś niestety rację :/ Od paru dni odczuwam nasilenie tych objawów somatycznych... O ile może nie napady paniki, to ten napięciowy ból głowy... zamiast mnie puszczać, to bardziej mnie uciska i drga na czole oraz czubku... Ech... pożyjemy, zobaczymy. Może zaskoczy za jakiś czas ten lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.cochrane.org/pl/CD006531/paroksetyna-w-porownaniu-z-innymi-lekami-przeciwdepresyjnymi-w-terapii-chorych-na-depresje

Podsumowując, istnieją potencjalnie znaczące różnice pomiędzy paroksetyną i innymi lekami przeciwdepresyjnymi, ale możliwości sformułowania ostatecznych wniosków były ograniczone z powodu niewielkiej liczby badań przypisanych do poszczególnych grup. Ponadto większość z zakwalifikowanych badań była sponsorowana przez przemysł farmaceutyczny, co oznacza, że ​​efekty stosowania paroksetyny mogły być przeszacowane. Dlatego też wyniki tego przeglądu należy interpretować z ostrożnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NIE CZUJE SWOJEGO PTAKA !! WTF?!! :shock:

Po takiej kombinacji jaką masz w opisie to nic nadzwyczajnego, nie ma gorzej dla libido niż SSRI + neurolep (szczególnie paroksetyna + amisulpiryd), dziwne byłoby, gdyby to się nie pojawiło 8)

 

Na pocieszenie dodam, że jeden z psychiatrów potraktował mnie kiedyś kombinacją:

fluwoksamina 50 mg + chlorprotyksen 75 mg + propranolol 80 mg - wacek na śmietnik.

Tak się leczy MDD + GAD + PD w polsce :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawilem wlasnie ami i zamiast tego chce dodac bromantan. Grabarz666, moze ty mi powiesz czy mozna go laczyc z paroksetyna? Ponoc oddzialywuje tez m.in. na sero, takze albo wzmocni dzialanie serotogeniczne, albo cos namiesza i kuracja paro pojdzie sie j3bac.Dorzucam go by mnie zaktywizowal.

 

Na wszystkich ssrajach mialem obnizone libido, ale to co sie dzieje na 40mg paro jest az wrecz smieszne.Tak jakbym nie mial nic albo jakas ciipke :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.Dorzucam go by mnie zaktywizowal.

 

ja brałem Bromantan do Paro ( 10mg/d. ) . Lek miał odczuwalne pozytywne działanie motywujące ( brałem jednego tabsa dziennie , więc szału tez nie było )

Bardzo wątpie by lek ten chociaż troche dał rade Cię zaaktywizować , biorąc tak wysoka dawke paro( 40 mg ) .

Jednak spróbuj , jak uważasz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.Czyli wychodzi na to ze interakcji zadnej nie ma .

u mnie obydwa leki dobrze i korzystnie ze sobą wspóigrały , ale pamiętaj ,że i dawka paro była 4 krotnie mniejsza niz ta co Ty obecnie bierzesz . Tutaj to seta czystej fety mogłaby wyrwać z fotela ;) ( żart )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mijają jakieś dwa tygodnie i 4 dni od zejścia z Paro, 2 tygodnie od wylądowania na SOR-ze.

jest cholernie źle, ale nie zgodziłam się na zamknięty, zaś na dzienny- mnie nie przyjęli. Ordynatorka zobaczyła tylko w skierowaniu, że myśli samobójcze miałam i nawet nie chciała wysłuchać, ze to tydzień temu, ze na ten moment już nie mam. Słowo lekarza ważniejsze. Wyprosiła mnie z gabinetu po 2 minutach, taka zabiegana. Nieważne, ze czekałam na szanowną panią ordynator godzinę przed gabinetem, bo gdzieś sobie polazła, a przyjmuje tylko raz w tygodniu. I nie raczy nawet wywiesić rozpiski godzin przyjmowania na drzwiach.

 

Czuję się poniżona, ogólnie zero pojęcia co dalej, rzucić leczenie, rzucić studia i wrócić do starych, żeby odesłali mnie spowrotem tam skąd mnie wzięli.

 

Jestem w gorszym stanie niż jak zaczynałam brać paroksetynę. Plus hemoroidy i nadwaga gratis. Ha ha.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawilem wlasnie ami i zamiast tego chce dodac bromantan.

Dobrze zrobiłeś, jeśli nie masz schizofreni lub ChAD, to stosowanie neurolepów jest nieporozumieniem. Kastrują nierzadko bardziej niż SSRI, w kombinacjach to już w ogóle, a stosowanie ich jako augmentacja antydepresantów uważam za nieporozumienie.

 

Grabarz666, moze ty mi powiesz czy mozna go laczyc z paroksetyna? Ponoc oddzialywuje tez m.in. na sero, takze albo wzmocni dzialanie serotogeniczne, albo cos namiesza i kuracja paro pojdzie sie j3bac.Dorzucam go by mnie zaktywizowal.

Interakcji nie powinny wystąpić. Badania pokazują, że bromantan wzmacnia transmisję serotoninergiczną, a przede wszystkim dopaminergiczną, co może mieć wpływ na poprawę libido:

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7580761

Bromantan induced a significant increase in the 5-HT and 5-HIAA content in the frontal cortex and delayed an increase in their content in subcortical brain regions.

The drug also affected the DA parameters of the brain thus suggesting an important role of dopaminergic system in the mechanism of pharmacological effects of the drug.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7580761

A three-day treatment with bromantan (30 and 300 mg/kg, p.o.) predominantly increased the sexual proceptivity, whereas a chronic administration (for 2 months in males and 2 weeks in females) produced a dose-dependent increase in both proceptivity and receptivity. The observed effects are probably related to the dopamine-positive action of bromantan.

 

Na wszystkich ssrajach mialem obnizone libido, ale to co sie dzieje na 40mg paro jest az wrecz smieszne.Tak jakbym nie mial nic albo jakas ciipke :bezradny:

Paroksetyna, to najbardziej serotoninergiczny SSRI, więc kastruje najsilniej, a ponadto jest inhibitorem iNOS i eNOS, co dodatkowo powoduje zaburzenia erekcji.

 

Osobiście uważam, że fluoksetyna i paroksetyna to najgorsze SSRI, ale to moja subiektywna opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"NOS" brzmi jak jakis dopalacz a nie kastrator :mrgreen:

Sam NOS jako dopalacz erekcji tak, ale inhibitor syntazy tlenku azotu (iNOS, eNOS) już nie, czyli kastrator.

 

Grabarz666, rozumiem ze faworyzujesz escitalopram?

Tak, bo jest najbardziej selektywnym SSRI i w porównaniu do reszty leków z tej grupy:

- statystycznie skuteczniejszy p/depresyjnie niż paroksetyna/fluoksetyna/cytalopram/fluwoksamina (co do sertraliny, to uważam, że są one równie skuteczne)

- działa najszybciej spośród reszty SSRI

- nie jest inhibitorem iNOS/eNOS

- nie jest inhibitorem NET

- nie jest inhibitorem C-P450

- nie jest inhibitorem rec. muskarynowych

- nie jest inhibitorem rec. sigma-1 (jest słabym agonistą)

- nie jest inhibitorem rec. alfa-1

- nie jest inhibitorem rec. 5-HT2C

- nie wydłuża odcinka QT (tak silnie jak jego enancjomer ®)

- nie ma bardzo długo działających metabolitów

- nie powoduje silnego zespołu odstawiennego

 

To moja subiektywna opinia i oczywiście zdaję sobie sprawę, że większość jego badań sponsorował producent oryginalnego leku zawierającego escytalopram (Remeron) firma Lundbeck.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o escytalopramie, to zachęcam do przeczytania jego opisu na moim blogu:

 

http://blog-naukowy.blogspot.com/2015/08/enancjomery-w-psychofarmakologii.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedzielepiej, Nie rzucaj szkoly ! Ja to zrobilem przez swoja chorobe i teraz powracam po stracie kilku lat.To byl najgorszy moj blad.

 

Straciłam wiarę w sens wszystkiego co robię, staram się dorównać normalnym ludziom, nikt nie wie jaki koszt emocjonalny ponoszę.

 

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

Nie pójdę na zamknięty bo to strata czasu i nerwów, nie jestem jakimś świeżakiem by nabrać się na to, ze tam się mną ktoś zajmie. To po prostu lekarka umywa ręce i przerzuca mnie do kogoś innego, nie rozumiejąc że nie mam siły poraz setny opowiadać od zera o sobie.

 

Moja lekarka najchętniej by się mnie pozbyła, już mi sugerowała że mogę sobie zmienić lekarza. Zaraz po tym jak pojechała mnie, ze "pani często lekarzy zmieniała"...

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

A czy nie pisałaś przypadkiem niedawno, że tak świetnie się czujesz po odstawieniu paroksetyny, zachęcając innych, żeby nie brali leków?

 

PS nie jest to atak ad personam tylko zdziwienie, że nagle stan się pogorszył pod ostawieniu tych "złych" leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

A czy nie pisałaś przypadkiem niedawno, że tak świetnie się czujesz po odstawieniu paroksetyny, zachęcając innych, żeby nie brali leków?

 

PS nie jest to atak ad personam tylko zdziwienie, że nagle stan się pogorszył pod ostawieniu tych "złych" leków.

 

no tak, bo nie słyszałeś, ze po odstawieniu SSRI następuje ostry niedobór serotoniny, stąd Twoje zdziwienie. Zachwycaj się dalej escitalopramem i jego cudownymi zdolnościami :brawo: dwa miesiące zażywania tego shitu= się u mnie półrocznym pobytem w szpitalu, ale to tak na marginesie

 

bedzielepiej, Idz na oddział zamknięty, a potem cię przeniosą na dzienny otwarty, ja tak miałem, co do twojego stanu, to ile czasu jesteś bez leku??

 

W życiu nie pójdę na zamknięty, już byłam i nie chcę tego powtarzać. ponad dwa tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

półrocznym pobytem w szpitalu

:shock:

 

Tak w ogole to po co odstawialas paro, skoro w miare stabilnie sie na niej czulas?

U mnie w miescie nie ma kolejek, wiec nie bylo problemu dostac sie na dzienny, a w takim Trojmiescie musza robic selekcje.Na dzienny nie przyjma Cie z powodu drgawek, czy innych objawow odstawiennych po lekach.Tam patrza na sedno twoich problemow psychicznych.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

 

I tu: http://www.medicoland.pl/jednostka/498/niepubliczny-zaklad-opieki-zdrowotnej-medico

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

 

tam się wyświetla sie jedynie Srebrzysko o którym słyszałam za dużo złych opinii.

No nie do końca mnie przyjęli, zmanipulowali mnie a jak się okazało że nie mogę na popołudnie chodzić to wpadli w histerię i bezradność, że nie wiedzą co ze mną zrobić i chcieli przerzucać na kolejne konsultacje, to zrezygnowałam zeby szukać gdzieś indziej. Poza tym na tym oddziale nie mieli psychoterapii indywidualnej, a mi głównie na takiej zależało.

 

Niepotrzebnie zniechęcam, aha. Piszę co mnie spotkało i to jest zniechęcanie, ok. Nie przejmujcie się, na oddziały dostają się bez problemu ludzie, którzy chcą dostać świadczenia i idą tam np. starzy dyrektorzy by mieć wyższą emeryturę. http://natemat.pl/106471,zdrowi-polacy-klada-sie-na-oddzialach-psychiatrycznych-by-wyrwac-cos-od-zus-zyskac-bezkarnosc-lub-rozwod Dla takich jak ja nie ma miejsca nigdzie, bo ktoś np jest tak zaradny, że chodzi jednocześnie na odział dzienny, psychoterapię grupową, do psychoterapeuty (w 3 osobne miejsca). Albo bogaci ludzie, którzy zarabiają 8 tysięcy miesięcznie chodza na terapię NFZ, chociaż stać by ich było prywatnie. Wszystkie przypadki z życia wzięte, to są realia, a nie jakieś moje wymysły.

Ja już nie mam siły próbować, mam taką depresję że nie chce myśleć co będzie jutro, próbowałam w cztery miejsca się dostać i za każdym razem nic. Jestem wycieńczona tym, ze nie ma dla mnie nigdzie miejsca i ciągle mi odmawiają. A potem jak czytam takie artykuły http://wiadomosci.onet.pl/kraj/brak-opieki-nad-chorymi-na-depresje/yb0b2 (autorem jest mąż pani ordynator, która mnie wczoraj tak "po ludzku" potraktowała) to mam ochotę się za.ebać by nie psuć statystyk.

 

-- 14 lip 2016, 11:49 --

 

półrocznym pobytem w szpitalu

:shock:

 

Tak w ogole to po co odstawialas paro, skoro w miare stabilnie sie na niej czulas?

U mnie w miescie nie ma kolejek, wiec nie bylo problemu dostac sie na dzienny, a w takim Trojmiescie musza robic selekcje.Na dzienny nie przyjma Cie z powodu drgawek, czy innych objawow odstawiennych po lekach.Tam patrza na sedno twoich problemow psychicznych.

 

A skad wiesz, że w miarę stabilnie się czułam?? Miałam myśli s każdego miesiaca, napady płaczu w sytuacjach publicznych, do tego milion uboków, które gdzieś tam już wymieniłam, w tym osłabienie funkcji poznawczych, moglam się do ludzi jedynie uśmiechać z pustką w głowie i ziewać bez końca

 

Poważnie piszesz z tymi drgawkami? Myślisz, ze pierwsze co to wywnętrzniałam się na konsultacji że mam drgawki i objawy odstawienne, zwłaszcza że sama ten lek odstawiłam? Byłeś na tych rozmowach, że wiesz o czym ja tam mówię? Żałosne, przez takich jak Ty tracę wiarę w ludzi i nie chce mi się pisać na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

tam się wyświetla sie jedynie Srebrzysko o którym słyszałam za dużo złych opinii.

 

 

:bezradny: W samym Gdańsku, poza Srebrnikami i GUMed, wyświetlają się:

- GDAŃSK

DWORSKA 27

 

- GDAŃSK

GDYŃSKA 1

 

- GDAŃSK

OLIWSKA 62.

 

Dodatkowo, w Gdyni wyświetlają się 3 kolejne oddziały dzienne, bez kolejek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×