Samotność

Wole rok zmarnowac niż jeszcze spedzic z tą klasa 2 miesiace Poprostu czuje ogromny lęk przed pójsciem do szkoły i przebywaniem z nimi Nikt ze mna nie rozmawia czuje sie jak wyrzutek

Z tą koleżanką chodzę do szkoły więc będzie musiała jakoś mi się wytłumaczyć. Ciekawe co wymyśli. Pośmieję się chociaż

O tak! Zapędź w kozi róg Może być zabawnie

Dobra... już się wyjaśniło. Okazało się, że nikt w piątek nigdzie nie wychodził xD

Indifference1, Czyli nie zostałaś olana...wcześniejsza teoria jest inwalidą.

Black_amor, Ludzie zwykle patrzą swojego nosa,nie zważają na innych,żyją swoim życiem,na to niewiele się poradzi,trzymaj się swojego grona,na tyle ile możesz.

Z tą koleżanką chodzę do szkoły więc będzie musiała jakoś mi się wytłumaczyć. Ciekawe co wymyśli. Pośmieję się chociaż

O tak! Zapędź w kozi róg Może być zabawnie

Dobra... już się wyjaśniło. Okazało się, że nikt w piątek nigdzie nie wychodził xD

Ale jednak Ciebie o tym nie poinformowali, co nie? Ehh...

No nie poinformowali ale też bez sensu byłoby dzwonić do 10 osób (czy ile nas tam miało iść) tylko po to żeby powiedzieć, że nie idziemy Także faktycznie, nie zostałam olana ^^

I znowu jest poniedziałek a ja jedyne o czym myślę to o nadchodzącym weekendzie. Matura za 2 miesiące !!!

No nie poinformowali ale też bez sensu byłoby dzwonić do 10 osób (czy ile nas tam miało iść) tylko po to żeby powiedzieć, że nie idziemy Także faktycznie, nie zostałam olana ^^

I znowu jest poniedziałek a ja jedyne o czym myślę to o nadchodzącym weekendzie. Matura za 2 miesiące !!!

Idź moją drogą,olej maturę,nim do niej podejdziesz ! Oh wait D: ....

Jak masz prezentacje,umiesz gramatyki z angielskiego i trochę słówek,a z matmy masz pojęcie o układach równań,nierównościach i innych wariacjach tego badziewia - możesz to olać i się bawić - zdasz D:

Haha spoko, ja generalnie dobrze się uczę także... Ale chciałabym ją zdać na satysfakcjonującym poziomie

Indifference1, Celujesz w jakieś konkretne studia?

Kestrel, tak. Piszę maturkę z biologii i wybieram się albo na pielęgniarstwo albo na położnictwo. Obecnie jestem bardziej za tym pierwszym

Indifference1, Nastawianie kości,rany cięte,szarpane,oderwane kończyny,asystowanie przy krojeniu flaków i inne atrakcje,mam nadzieję że brak wrażliwości na tego typu rzeczy sprzyja zatem

Kestrel, raczej sprzyja ;]

A to najważniejsze,taka swoista surowość i wyjebka na los,mechaniczne działanie,good thing D:

Indifference1, też myślę o pielegniarstwie!

slow motion, ooo a w jakim mieście?

Zaczynam przygodę z tym forum.

Czuje się samotny opuszczony, bez przyjaciół i tchnienia do życia. Sam nie wiem czego tak naprawdę chce, nie wiem jak żyć. Męczy mnie to wszystko.

Wiem że nie będziecie zadowoleni z tego co napisałem i za chwile zostanę zajeżdżony, za to że śmiem w ogóle myśleć. Chce po prostu powiedzieć komuś jak się czuje. Ja naprawdę nie mam do kogo się odezwać.

Przepraszam.

panxyz, nikt tu Cie nie zajeździ, bo wiele osób czuje podobnie, jeśli nie to samo...

witaj.

koszykova, Dziękuje

Dziś cały dzień było mi dobrze, czułem się normalnie. A na koniec dnia po prostu obudziła się we mnie jakaś bestia. Nie potrafię tego opanować. Czuje się skończony.

panxyz Na prawdę nie tylko Ty tak masz, przynajmniej tu. Pisz co Cię gryzie... Sporo odpowiednich tematów tu do tego jest :'>

Jest jakiś sposób zeby zachecic do siebie innych ludzi ? Praktycznie nie mam znajomych, probowalem juz wielu rzeczy aby ich "zdobyć" miedzy innymi zorganizowałem wyjazdy na moja działkę, jakies wypady do kina, starałem sie utrzymywac codzienny kontakt ale to wszystko na nic zawsze inicjatywa wychodziła tylko z mojej strony a od nich nic zero telefonów ani zaproszen na jakies wypady czy imprezy, wrecz czułem sie nieraz jakbym był spławiany...

Baki jakie masz nastawienie do ludzi ,ogolnie?pozytywne?lubisz siebie ?taka osoba przyciaga innych optymistyczna,radosna ,ciepla.Pomyslales dlaczego masz wrazenie ,ze jestes splawiany,co jest nie tak?

Boze, jak mi przykro. Mieliśmy zajęcia w innej sali, miejsca idealnie wyliczone. Nikt nie chciał obok mnie siedzieć, brzydzili się mnie.

Chcę umrzeć

Vett, Hej, hej, hej. To jeszcze nie koniec świata. To, że nie chcieli siedzieć z Tobą oznacza, że nie są warci tego, aby siedzieć w Twoim towarzystwie, więc głowa do góry Zresztą, skąd wiesz, że się Ciebie brzydzili?

Bo tak jest zawsze.

Nigdy nie zwracają na mnie uwagi.gdy widzieli u mnie wolne miejsce, byli pełni złości. nie siadali od razu, szukali jakiegokolwiek miejsca poza moim. Zapraszalam, a nikt nie chciał usiasc.

Błagam, nie udowadniaj, że może "akurat tym razem tak było". Tak jest ZAWSZE.

chcę umrzeć.

-- 12 mar 2014, 12:38 --

Poza tym jak już usiadła, to wysunęła się jak najdalej ode mnie.

Vett, powiedz mi proszę, dlaczego przejmujesz się zdaniem i reakcjami osób, które ewidentnie Cię nie szanują? Wiem, że samotność jest czymś strasznym i chcesz znaleźć kolegów, nawiązać kontakt z drugim człowiekiem i to jest całkowicie zrozumiałe - każdy tego potrzebuje. Jednak nic na siłę, bo to i tak nic nie da.