Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

mark123 chciałabym komuś wybić zęby, przynajmniej bym się trochę wyładowała ;-)

Ja się czasem tak wkurzę, że przez chwilę mam ochotę kogoś wywrócić i skopać porządnie.

 

Współczuję :-( Nie myślałeś o kupnie worka treningowego? Albo chociaż o krzyczeniu w poduchę ;-)

Mi coraz bardziej duszno, boli mnie szyja, ale staram się nie panikować że coś mi dolega, gorzej że jestem po zapaleniu oskrzeli i ciężko mi się ogarnąć, jak chcesz to możesz mi przywalić za głupie myśli ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, dlaczego miałbyś się od razu ośmieszyć? A kysz... czarnowidztwo ;)

No bo dziś mogę mieć kolokwium warunkowe, a nic nie umiem, nie ogarniam tego jak na razie w ogóle i będę musiał oddać pustą kartkę i jeszcze to żenujące poczucie humoru wykładowcy.

 

Teraz Ci się tak wydaje, zrelaksuj się jakoś i na pewno coś tam napiszesz. Będzie dobrze, trzymamy kciuki :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KolorowaKredka

masakra jakaś z tym dniem,oby jutro było lepiej czego wszystkim życzę!

 

KAMKIEW

bierzesz Sedam doraźnie? Można tak?Mi lekarz kazał brać codziennie,ale zastanawiam się czy mogła bym brak go w razie złego samopoczucia?Tak jak np.teraz Relanium.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję :-( Nie myślałeś o kupnie worka treningowego? Albo chociaż o krzyczeniu w poduchę ;-)

Ja jestem w sumie przyzwyczajony do tego, że nie wolno mi okazywać złości i nie okazuję, nawet gdy mnie zatrzęsie. Miałem kilka lat temu taki okres, że gdy byłem całkiem na osobności, to w pewien sposób odreagowywałem trochę złość, ale potem było mi jakoś głupio i w końcu znowu przestałem.

 

Mi coraz bardziej duszno, boli mnie szyja, ale staram się nie panikować że coś mi dolega, gorzej że jestem po zapaleniu oskrzeli i ciężko mi się ogarnąć

Nie znam obiektywnego sposobu na głupie myśli.

 

Teraz Ci się tak wydaje, zrelaksuj się jakoś i na pewno coś tam napiszesz. Będzie dobrze, trzymamy kciuki :-)

No i napisałem... treść zadań :pirate: . W sumie to ośmieszyłem się podwójnie, bo się okazało, że termin nie jest obowiązkowy, bardziej dla tych, co coś umieją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję :-( Nie myślałeś o kupnie worka treningowego? Albo chociaż o krzyczeniu w poduchę ;-)

Ja jestem w sumie przyzwyczajony do tego, że nie wolno mi okazywać złości i nie okazuję, nawet gdy mnie zatrzęsie. Miałem kilka lat temu taki okres, że gdy byłem całkiem na osobności, to w pewien sposób odreagowywałem trochę złość, ale potem było mi jakoś głupio i w końcu znowu przestałem.

 

Mi coraz bardziej duszno, boli mnie szyja, ale staram się nie panikować że coś mi dolega, gorzej że jestem po zapaleniu oskrzeli i ciężko mi się ogarnąć

Nie znam obiektywnego sposobu na głupie myśli.

 

Teraz Ci się tak wydaje, zrelaksuj się jakoś i na pewno coś tam napiszesz. Będzie dobrze, trzymamy kciuki :-)

No i napisałem... treść zadań :pirate: . W sumie to ośmieszyłem się podwójnie, bo się okazało, że termin nie jest obowiązkowy, bardziej dla tych, co coś umieją.

 

Ale nikomu nie przywaliłeś to chyba dobrze :-) Mi przeszło teraz po gorącej kąpieli uff, oby już na całą noc.

Chyba faktycznie coś z tą pogodą skoro wszystkim dzisiaj gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczął się jak zwykle. Nie wiem właściwie co robić? Mam ochotę poczytać/mam ciekawie zapowiadającą się książkę/, ale ciągle mam wyrzuty sumienia, że w domu tyle jest do zrobienia...

Mam zamiar sama wyjść do sklepu, bo dawno tego nie robiłam, ale na samą myśl robi mi się gorąco, czuję lęk. Może uda się??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczął się jak zwykle. Nie wiem właściwie co robić? Mam ochotę poczytać/mam ciekawie zapowiadającą się książkę/, ale ciągle mam wyrzuty sumienia, że w domu tyle jest do zrobienia...

Mam zamiar sama wyjść do sklepu, bo dawno tego nie robiłam, ale na samą myśl robi mi się gorąco, czuję lęk. Może uda się??

 

3mam kciuki tyłek z sofy i do sklepu!

Powodzenia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj super w porównaniu z tym co działo się wczoraj.Lecę bez leków.Mam tylko cały czas zawroty głowy,coś podobnego jak bym wypiła parę głębszych.Jak leżę jest ok.Chodzę jak pijana.A jak siedzę to czasami zakręci mi się mocniej i tak jak by wbijało mnie w fotel. Do tego głowa jak by czymś była ściśnięta do szyi.To trwa już od kwietnia praktycznie codziennie.Jak czymś się zajmę tego nie odczuwam.Zaczynam się bać,że mam jakieś cholerstwo na mózgu.Czy macie coś podobnego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman, :DKolorowaKredka :D , wyszłam z domu, ale nie sama, choć w banku i sklepie sprawy załatwiałam osobiście. Dobre i to. Później jeszcze byliśmy na spacerze z pieskiem, więc sporo czasu spędziłam poza domem. Cieszę się i z tego... a ksiązkę także zdążyłam poczytać. Czyli można zdążyć ze wszystkim, a mnie ciągle wydaję się, że czegoś nie dam rady zrobić, bo będę miała za mało czasu, więc lepiej zostanę w domu. Absurd. Moje lęki uwielbiają takie myslenie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×