Mój dzisiejszy dzień

A wczoraj po południu poszłam do koleżanki i wróciłam do domu o 22!

Ty się normalnie źle prowadzisz ale się bardzo cieszę nawet nie wiesz jak bardzo

omeeena, widze,ze wracasz do swiata zywych:))) Bedzie coraz lepiej.

Ja sobie dzis slucham sciazki dzwiekowej z Lowcy Androidow i rycze.Pamietam jak ten film lecial zawsze pozno w nocy lub w Sylwestra gdy bylam nastolatka:((( Takie mile wspomnienia,banalny sentyment,ktory uzmyslawia,ze kiedys bylo tak pieknie.Zero lekow,zero uzaleznien.

omeeena, jak ty potrafisz to zaczynam wierzyc ze mi tez sie uda. super

kaja123, sniezka, fatuma03, dzięki, dziewczyny! Mam nadzieję, że to droga w jedną stronę

fatuma03, uwierz!!! Mi tez sie udawalo zawsze mimo nasilen.Moim jedynym aczkolwiek wielkim problemem jest spanie.Dla wiekszosci ludzi pewnie cos absurdalnego i banalnego.Przeciez sen to przyjemnosc:)

om..eeena, z calego serca ci zycze zeby tak bylo. mocno trrzymam kciuki :smil e:

fatuma03, i wice wersal, jak mawiał Tygrysek... Mocno wierzę, że się uda!

sniezka, sen to faktycznie problem. niiby zasne ale budze sie jakas taka zdziczala,siadam na lozko i sama nie wiem czego chce. albo tluke sie po chalupie bez celu. jak juz nie wyrabiam to biore doraznie hydroksyzyne. zasypiam,ale nastpnego dnia chodze prrzymulona. i tak zle i tak niedobrze

-- 01 gru 2012, 19:50 --

omeeena, dzieki. czekam na ten dzien i wierze ze dojde do te go co ty.

fatuma03, to nie masz tak zle ze spaniem z tego co czytam:))) Branie lakow doraznie...marzenie

sniezka, na mnie hydrooksyzyna tak dziala. ale jak ja w nocy wezme to caly dzien bym przespala,a na too nie moge sobie,niestety poozwolic. staram sie brac jak najrzadziej. bo spalenie pol paczki fajekk w nocy tez mki sie zdarzalo

Do godziny gdzięs 15 w miare potem zmierzyłam cisnienie i sie zaczelo czemu ono sie podwyzsza jak było dobrze

Do godziny gdzięs 15 w miare potem zmierzyłam cisnienie i sie zaczelo czemu ono sie podwyzsza jak było dobrze

A czemu co chwila mierzysz ciśnienie?

czesc! obudzilam sie z wyjatkowo jak na mniie niskkim pozioomem lekow. wzielam tabletki i czekam co dalej

Dobry. Choć dzisiejsze wyzwanie okropnie mnie zmęczyło.

or][/b], moj tez w sumie nie najgorszy. a o jakim wyzwaniu mowisz?

fatuma03, wyjście z domu w południe

o meeena, dokladnie to rozumiem.ale dalas ralde. brawo

-- 02 gru 2012, 16:22 --

o meeena, dokladnie to rozumiem.ale dalas ralde. brawo

Kurde super był dzień a teraz pod prysznicem dwa ataki paniki, jeden jak sie golilem i bylem skupiony na jednym pkt a potem pod prysznicem (( fuck

Mightman, mi tez sie cos pogarsza na wieczor bo w dzien bylo w miare. drazni mnie kazdy glosniejszy dzwiek i boje sie ze za chwile cos mnie zlapie. juz sie troche trzese

Ja juz wogóle nie miałem lęków tylko teraz, kiedyś czułem gaz w łazience mimo tego że mamy czujnik CO to sobie wkręciłem że zatrułem się właśnie tlenkiem gazu ale mija godzina i narazie mnie głowa nie boli ani nie zasłabłem.... :/

ja tez nieraz sobie cos wkrecam i wtedy to juz koniec. nie idzie mi prrzetlumaczyc ze to od chorooby. chodze i draze tematt.sąma sie nakrecam.bledne kolo

Przerósł mnie ..

kamilwin bo jestem głupia :/ a tak wogole wczoraj rano było poniezj normy potem lekko wyzej wiec cos mi nie pasowalo i tak sie zaczzelo ze roslo z kazdym moim mierzeniem doszlo do 138/89 a nawet 92 i lekko opadalo zeby znowu nie chce przegabic nadcisnienia

Przez co do godziny 3 w nocy nie spałam brała hydro neopersen i syrop i jakos zasnelam meczyły mnie lęki strasznie. A dzisiaj po poludniu lekki lek juz nie wiem chce sie wybrac do kardiologa moze cos poradzi na to

Mightman, fatuma03, być może w ciągu dnia nazbierało się Wam trochę trudnych emocji, do tego zmęczenie fizyczne i wystarczy...polecam spokojną muzykę lub relaksację...

-- 02 gru 2012, 20:19 --

Svafa, czy coś się stało?

perla86, moim zdaniem,nie fachowym,takie ciśnienie nie wymaga leczenia ewentualnie kontroli.Zdrenerwowałaś się to i ciśnienie poszło w górę.