Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUWOKSAMINA (Fevarin)


Lu_80

Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      41
    • Nie
      10
    • Zaszkodziła
      11


Rekomendowane odpowiedzi

Halo ! A co to oznacza kardioprotekcyjne dzialanie odnośnie tego leku ?

 

-- 21 lut 2018, 21:52 --

 

Halo ! A co to oznacza kardioprotekcyjne dzialanie odnośnie tego leku ?

 

-- 23 lut 2018, 21:47 --

 

Czytalam, że dzialanie kardioprotekcyjne ma np. cxzerwone wino, ale jak sie ma do tego fevarin ? Może poprzednik odpowie.

 

Obiecałam informować o dzialaniu na mnie leku fevarin. Dzisiaj 6 dzień brania 50 mg fevarinu. Jak sie czuje ? Mocno chce mi sie w dzień spać, ale dzis z tym nie walczyłam, położyłam sie, zasnęłam na 15 minut i czułam sie od razu lepiej. Rano mnie trzęsie, ale łąkarz mówi, że to normalka. Na arytmie narazie nie pomogło, ciągle mam kołatania serca. Jeszcze czekam, od przyszłego tygodnia mam brac 100, ale jak ja dam rade skoro po połowie chce mi sie tak spać, chyba, że organizm sie przyzwyczai. Pozdrawiam, będę pisać. najbardziej mnie denerwuje, jak czytałam zawsze rożne wpisy odnosnie lekow i po kilku wpisach autor juz sie nie odzywal, moze mu pomogły leki, ale nigdy nie odpisał. ja bede pisac, żeby to bylo pomocne dla szukajacych info, jak ja szukalam. Pozdrawiam !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sigma 1 fevarin ma dzialanie kardioprotekcyjne, cokolwiek to oznacza.

 

chcesz naprawde coś kardioprotekcyjnego , bez uboków , cos co podbija nawet działanie Szczególnie Esci ( innych SSRI , nie wiem ) , najlepsze na arytmię- to spróbuj WERAPAMIL ( Isoptin ). Rewelka , jeśli o to chodzi .

Pomysł mi ów " sprzedał " Kolega Grabarz 666 , gdzie podesłał mi mnóstwo naukowych z PUB Medu opracowan co do połączeń esci + werapamil . Naprawdę Brachu warto spróbować , przynajmniej stestować .Sam biore juz ten lek prawie póltora roku ( w moim ptrzypadku głównie do Esci i metylofenidatu ) i stan mojej kondycji psycho- fizycznej bardzo si e poprawił -zapewne dzieki tym połączeniom .Serce przy lada stresie nie "lata" jak chce , nie kłuje , a biorę wręcz mikroskopijne dawki - 40 mg/ d. .

Pozdro.

Trzymaj się .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety sennosc nie mija, co najwyzej troche sie zmniejsza. Tyle tylko ze po jakims czasie przy zwiekszaniu dawek sennosc jest taka sama np. na 300 mg jak na poczatku po 50 mg. Ja sie poddalem, nie potrafie tak funkcjonowac. Nawet amisulpryd nie pomaga.

 

Rezygnujesz z Fevarinu? masz w opisie znów Anafranil/?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Moja ocena, sredni lek na srednio nasilone objawy. Bardzo dobry na lęk, na depresje, dobry na OCD, ale nie rewelacyjny. Brak napedu, choc jak sie czlowiek juz zmusi to robota idzie. Dokuczliwy stan sennosci i bujania w oblokach. Nie rusza libido. Juz jeden dzien po odstawieniu bardziej sie czuje "tu i teraz".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz mówi, że senność minie, a tu piszecie, że nie

może jest tak ,że senność u jednych mija a u innych jest ciągle .Twój lekarz pewnie ma jakieś doświadczenie od pacjentów , którzy mu o tym mówią .

Moja lekarz psychiatra bardzo chwali Fevarin i często mi go proponuje .

jednak zdecydowanie lepiej dziła na mnie Esci .

A na arytmie polecam Werapamil . Biorę go i stresy , zdenerwowanie , pospiech nie szkodza tak sercu. Ów lek - tak myślę - chroni serce przed arytmia , kłuciem etc . Mi bardzo pomaga . inna sprawa ,że podbija poziom Esci .

Mówił o tym pewien zbanowany "specjalista " Grabarz 666.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirella, masakryczna sennosc mija, ale dalej pozostaje na tyle duza, ze utrudnia funkcjonowanie. Ale ja bralem 400 mg, wez poprawke na to.

 

Moj lekarz tez chwali fevarin, bo to jest solidny lek jak na ssri, zwlaszcza na lęk i depresje, ale to jest lek dla ludzi majacych ciepla posadke, mogacych sobie pozamulac w pracy przy kawce przed kompem na fejsbuku, czyli nie dla mnie. Ja mam aktywny zawod. Kaleb3x, dzieki za wskazowki na PW, ale nie chce sie pchac w typowe stymulanty. Mysle ze by sie skonczylo to u mnie jak na wenli z mirta.

 

-- 24 lut 2018, 22:14 --

 

sigma 1 fevarin ma dzialanie kardioprotekcyjne, cokolwiek to oznacza.

 

chcesz naprawde coś kardioprotekcyjnego , bez uboków , cos co podbija nawet działanie Szczególnie Esci ( innych SSRI , nie wiem ) , najlepsze na arytmię- to spróbuj WERAPAMIL ( Isoptin ). Rewelka , jeśli o to chodzi .

Pomysł mi ów " sprzedał " Kolega Grabarz 666 , gdzie podesłał mi mnóstwo naukowych z PUB Medu opracowan co do połączeń esci + werapamil . Naprawdę Brachu warto spróbować , przynajmniej stestować .Sam biore juz ten lek prawie póltora roku ( w moim ptrzypadku głównie do Esci i metylofenidatu ) i stan mojej kondycji psycho- fizycznej bardzo si e poprawił -zapewne dzieki tym połączeniom .Serce przy lada stresie nie "lata" jak chce , nie kłuje , a biorę wręcz mikroskopijne dawki - 40 mg/ d. .

Pozdro.

Trzymaj się .

 

Ja od 5 lat biore podobna substancje, o podobnym mechanizmie dzialania - Amlodipine, do tego Bisocard. Serce nawet przy stluczce samochodowej mi nie przyspieszylo heh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natrętnik jakie dawki brałeś fluwoksaminy do klomipraminy ?

 

Czterokrotny wzrost stężenia klomipraminy we krwi, a tym samym nasilenie jej działania terapeutycznego i toksycznego. Ryzyko wystąpienia zespołu serotoninowego i arytmii typu torsade de pointes.

 

Czyli z 300 mg musiałbym zmniejszyć jej dawkę do 75 mg i dodać fluwoksamine ale ile 50 mg ? 100 mg ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bralem najpierw 225 + 50, a pozniej 150 + 100. Na anglojezycznym forum czytalem ze na OCD dobra jest tez opcja 200 fevarinu + 50 mg klomi (tej o szybkim uwalnianiu). Ogolnie podobno lepsza jest opcja, ze wiecej fluwo, a mbiej klomi, bo to w koncu fluwo zwieksza jej stezenie, a nie na odwrot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amlodipine,

Natrętnik, trafiłeś w dobry lek na poprawę odporności SERCA na stresy.

"Lek blokujący kanały wapniowe III generacji, pochodna dihydropirydyny o przedłużonym działaniu"

Mój werapamil jest też blokererm kanałów wapniowych , z tym ,że jest starszy i jest lekiem pierwszej generacji , jednak wydaje mi się ,że jest pod wieloma względami lepszy od Twojej Amlodipiny. ;)

Wklejam opis werapamilu :

>>> ochodna fenyloalkiloaminy, należy do I generacji leków blokujących kanały wapniowe. Blokuje napływ jonów wapnia do komórek układu bodźcoprzewodzącego i komórek mięśniowych serca oraz mięśni gładkich naczyń, co prowadzi do zwolnienia przewodzenia przedsionkowo-komorowego, zmniejszenia pracy i zapotrzebowania m. sercowego na tlen zależnego od rozszerzenia naczyń, zmniejszenia oporu obwodowego (zmniejszenie obciążenia następczego) oraz rozszerzenia naczyń wieńcowych zarówno w obszarach zdrowych, jak i w niedokrwionych. Należy do IV grupy leków przeciwarytmicznych – hamuje narastanie i skraca czas trwania potencjału czynnościowego w komórkach układu bodźcoprzewodzącego, zwalnia przewodzenie w węźle przedsionkowo-komorowym i wydłuża okres skutecznej refrakcji, hamuje falę nawracającą (re-entry) w tej strukturze serca. Wykazuje również słabe działanie miejscowo znieczulające. >>>

Jednak rozumiem ,ze każdy ma swój i tylko dla niego najlepszyi dobrze dobrany lek ,,, przynajmniej zawał serca nam nie grozi zbytnio ,,,ze zdenerwowania , które dla nerwicowców ,,, jak chleb codzienny ;) -w kuźwę jeża - nietoperza !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ma to ,że nie będzie ci się chciało dupy ruszyć po tym leku z łóżka bo wywiera on działanie anksjolityczno-SEDATYWNE silniejsze od paroksetyny i w zasadzie na dawkach 300 mg to już się śpi całymi dniami , to jest najbardziej sedatywny lek ze wszystkich SSRI , czego tu nie rozumiesz ? na nim jest kompletny brak napędu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dzis pytałam lekarza czemu biorąc fevarin w nocy śpię słabo a w dzien ledwo chodzę , tak mnie muli.

 

Dal mi rade, żeby go brac przed godz. 20.00. Ja bralam za późno , bo o 23.

 

wtedy ponoć jego działanie rozkręca :uklon: sie za 2 godziny i przesuwa na rano. Zobaczymy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Natrętnik dobrze mówi jak się przejdzie z coś takiego jak fluwoksamina lub paroksetyna branych w maksymalnych dawkach na klomipramine dawkę docelową to jest taki wystrzął energii ,że to mała głowa , ogólnie jak kiedyś pisałem ,że klomipramina ma umiarkowany profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego zresztą co sam powiedział mój lekarz będący 10 lat ordynatorem w szpitalu psychiatrycznym w wątku o klomipraminie to mnie wszyscy ,a w szczególności użytkownik Grabasz666 zjechali ,że ona u każdego powoduje działanie uspokajająco-nasenne gorzej niż taka fluwoksamina,a kiedy się spytałem dlaczego ja mam inaczej to mi powiedzieli,że jestem wyjątkiem od reguły i tyle.. a teraz co drugi post w wątku o klomipraminie i każdy piszę o nadmiernym pobudzeniu ...tak samo wenlafaksyna mój doktorek twierdzi,że w dawkach + 300 mg działa tłumiąco co sam zresztą mogę potwierdzić bo w braniu długoterminowym też jest wtedy po dawkach z rzędu 450 mg kompletny brak napędu jak na + 60 mg paroksetyny , oczywiście ludzie ,którzy nigdy nie brali takich dawek w życiu włącznie z Grabarzem666 ,który brał jej co najwyżej dawkę 150 mg mnie zjechali i tylko naczytali się teorii ,że powoduje wychwyt zwrotny dopaminy,a to tam działanie na noradrenaline większe więc ja już sam nie rozumiem o co tutaj chodzi, ale powiem tak najczęściej i najwięcej do powiedzenia mają ludzie ,którzy się tylko naczytali teorii ,a sami nigdy nie brali takich dawek przez min 3-6 miesięcy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sigma 1 fevarin ma dzialanie kardioprotekcyjne, cokolwiek to oznacza.

 

chcesz naprawde coś kardioprotekcyjnego , bez uboków , cos co podbija nawet działanie Szczególnie Esci ( innych SSRI , nie wiem ) , najlepsze na arytmię- to spróbuj WERAPAMIL ( Isoptin ). Rewelka , jeśli o to chodzi .

Pomysł mi ów " sprzedał " Kolega Grabarz 666 , gdzie podesłał mi mnóstwo naukowych z PUB Medu opracowan co do połączeń esci + werapamil . Naprawdę Brachu warto spróbować , przynajmniej stestować .Sam biore juz ten lek prawie póltora roku ( w moim ptrzypadku głównie do Esci i metylofenidatu ) i stan mojej kondycji psycho- fizycznej bardzo si e poprawił -zapewne dzieki tym połączeniom .Serce przy lada stresie nie "lata" jak chce , nie kłuje , a biorę wręcz mikroskopijne dawki - 40 mg/ d. .

Pozdro.

Trzymaj się .

 

Przeczytałem wczoraj Twoją wypowiedź i psychiatrze i rodzinnemu, stwierdzili, ze bez wskazań kardiologicznych mi go nie dadzą bo zwalnia prace serca.

 

 

 

Natrętnik,

 

A flupentiksol to na co?

Próbowałeś escitalopram na natręctwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Flupentiksol taki wspomagacz, zarowno przeciwlekowo, jak i aktywizujaco. Esci nie bralem, jakos nigdy nie bralem tego pod uwage. Jakos nie chce sie pchac w sama serotonine i to tak wybiorczo jak na esci. Ja musze miec pobudzonych wiele receptorow, jak przy klomi, zeby sie dobrze czuc. Esci to jak rzucanie szpilka w muche, trafi albo nie trafi. A klomi to jak miotacz ognia, zrobi troche rozpierduchy, ale masz pewnosc ze mucha zginie.

 

-- 01 mar 2018, 14:14 --

 

Oczywiście Natrętnik dobrze mówi jak się przejdzie z coś takiego jak fluwoksamina lub paroksetyna branych w maksymalnych dawkach na klomipramine dawkę docelową to jest taki wystrzął energii ,że to mała głowa , ogólnie jak kiedyś pisałem ,że klomipramina ma umiarkowany profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego zresztą co sam powiedział mój lekarz będący 10 lat ordynatorem w szpitalu psychiatrycznym w wątku o klomipraminie to mnie wszyscy ,a w szczególności użytkownik Grabasz666 zjechali ,że ona u każdego powoduje działanie uspokajająco-nasenne gorzej niż taka fluwoksamina,a kiedy się spytałem dlaczego ja mam inaczej to mi powiedzieli,że jestem wyjątkiem od reguły i tyle.. a teraz co drugi post w wątku o klomipraminie i każdy piszę o nadmiernym pobudzeniu ...tak samo wenlafaksyna mój doktorek twierdzi,że w dawkach + 300 mg działa tłumiąco co sam zresztą mogę potwierdzić bo w braniu długoterminowym też jest wtedy po dawkach z rzędu 450 mg kompletny brak napędu jak na + 60 mg paroksetyny , oczywiście ludzie ,którzy nigdy nie brali takich dawek w życiu włącznie z Grabarzem666 ,który brał jej co najwyżej dawkę 150 mg mnie zjechali i tylko naczytali się teorii ,że powoduje wychwyt zwrotny dopaminy,a to tam działanie na noradrenaline większe więc ja już sam nie rozumiem o co tutaj chodzi, ale powiem tak najczęściej i najwięcej do powiedzenia mają ludzie ,którzy się tylko naczytali teorii ,a sami nigdy nie brali takich dawek przez min 3-6 miesięcy

 

No ja Ci powiem, ze na mnie wenla 300+ dzialala wprost proporcjonalnie do dawki. Na 600 mg jak na dopalaczach sie czulem. Ale wkurw i rozdraznienie nieziemskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×