Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUWOKSAMINA (Fevarin)


Lu_80

Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      41
    • Nie
      10
    • Zaszkodziła
      11


Rekomendowane odpowiedzi

Spotkałem 2 różne informacje na temat fluwoksaminy.

W jednym miejscu piszą, że jest agonistą receptora sigma1 a w drugim piszą, że antagonistą ?

Jak to jest ? Bo to duża różnica, skoro jest agonistą to byłoby ciekawie.

 

Ktoś testował dawki rzędu 200-300mg, które się stosuje w OCD ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile wynosi optymalna dawka przeciwdepresyjna Fevarinu? Obecnie jestem tydzień na 50 mg, wątpię, żeby tak mała dawka mi pomogła.

Standardowa dawka p/depresyjna fluwoksaminy to 100-150 mg, maksymalna 300 mg. Dawki powyżej 100 mg można brać w dwóch dawkach podzielonych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666, bardzo dziękuję za informację. ;) Mam jeszcze jedno pytanie. Jaką można brać maksymalna dawkę Feverinu przy jednoczesnym zażywaniu 120 mg Lerivonu?

Fluwoksamina hamuje metabolizm mianseryny (Lerivonu) i zwiększa jej stężenie we krwi, ile - trudno powiedzieć, bo nie ma badań, dla mirtazapiny jest to wzrost 3-4 krotny, więc najprawdopodobniej dla mianseryny może być identycznie (ich budowa chemiczna jest niemal identyczna). Osobiście nie przekraczałbym 30 mg mianseryny, niezależnie od dawki fluwoksaminy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, fevarin (fluwoksamina) to mój drugi lek po asentrze. Moje wnioski... Fluwo biorę od 2 lat na nerwice depresyjno-lękową. U mnie zadziałała bez zarzutu. Nie obyło się bez atrakcji na początku. Pierwsze 3 tygodnie to był koszmar. Mając jednak na uwadze opinie innych wytrwałam. Co się działo? Po pierwsze jadłowstręt. Czułam głód, ale nie mogłam nic przełknąć. Ból brzucha, ssanie i skurcze. Nie miałam biegunki, ale zaparcia. W związku z tym wyczuwałam kłucia i nadmierną ilość gazów w jelitach co zamykało się w błedne koło w polączeniu ze jelitem drażliwym... Jeśli chodzi o sen to tu była jazda bez trzymanki. Pierwszy tydzień przy dawce 50mg budziłam się co 20 minut i miałam wrażenie, że mój mózg gotuje się. W drugim tygodniu 75 mg fluwo i dołożyłam afobam i było nieco lepiej. Spałam po 5-6 h. Resztę nocy przeznaczałam na czytanie:) Oczywiście rano byłam jak zombie. W trzecim tygodniu przy 100 mg fluwo to minęło całkowicie. Cały czas odczuwałam wewnętrzne drżenie i niepokój oraz nieodpartą chęć ruchu. W moim przypadku poradziłam sobie zwiększeniem ilości ruchu w ciągu dnia i to bardzo pomogło.

Jeśli chodzi o napęd to poczatkowo było na zero, wręcz na minusie. W drugim tygodniu drgnęło, a w trzecim poczułam nagły progres. Obecnie jestem na dawce 100 przed snem. Jedynym nieprzyjemnym efektem jest w czasie zasypiania wrażenie mdłości. Somaty zniesione:) Natretnych, pesymistycznych myśli brak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze jest lepszym i silniejszym od fluo. Do tego nie daje tak w kosc w pierwszych tygodniach zazywania jak fluo. Antydepresyjnie dzialala swietnie, gorzej na natrectwa (choc z Anafranilem genialnie), srednio przeciwlekowo. Ma taki swoj indywidualny profil dzialania, jesli chodzi o nastroj, byc moze to agonizm sigma1. Nie wiem, amitryptylina tez na to dziala, ale jej nie probowalem, wiec ciezko powiedziec czy to jest to. Tak czy siak specyficzny nastroj po tym jest. Nazwalbym to sedatywnym nakręceniem, odleniwia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 50 mg w monoterapii to bym sie wiele nie spodziewal, ja poczulem jej dzialanie pow. 100 mg. Bralem max 250.

Czyli jest jakaś nadzieja dla mnie, bo dawka 100 mg nic mi nie daje. Czekam na wizytę u lekarki i będziemy zwiększać do 200 (za niecałe 2 tygodnie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego nie daje tak w kosc w pierwszych tygodniach zazywania jak fluo. Antydepresyjnie dzialala swietnie, gorzej na natrectwa (choc z Anafranilem genialnie), srednio przeciwlekowo. Ma taki swoj indywidualny profil dzialania, jesli chodzi o nastroj, byc moze to agonizm sigma1. Tak czy siak specyficzny nastroj po tym jest. Nazwalbym to sedatywnym nakręceniem, odleniwia.

Powinieneś zachować wielką ostrożność przy stosowaniu fluwoksaminy i klomipraminy jednocześnie:

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8666564

Our results suggest that comedication of fluvoxamine and clomipramine will result in markedly elevated serum clomipramine levels. Therefore, combination treatment with fluvoxamine and clomipramine should be carefully monitored by determination of serum levels of the TCA. Clinically, the pharmacokinetic interactions between fluvoxamine and clomipramine may be well tolerated in a majority of patients. However, in a few patients, higher serum levels may be associated with an increased risk of EEG changes and changes of intracardiac conductance. EEG and ECG should be used regularly to monitor comedicated patients.
Nie wiem, amitryptylina tez na to dziala.

Działa bardzo słabiutko i nieistotnie klinicznie. Spośród TCA wyróżnia się jendak agonizmem rec. TrkA i TrkB, co, podobnie do agonizmu rec. sigma-1 przez fluwoksaminę, działa neurotroficznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co daje ten agonizm sigma1, oprócz działa neurotroficznego?

 

Ktoś pisał, że fevarin jest taki średni na natręctwa, możliwe, że taka była indywidualna reakcja, ale słyszałem, że statystycznie jest bardzo dobry, wręcz wybitny na natręctwa właśnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×