Cześć, potrzebuję porady.
Czy to, że od dwóch dni czuję się odrealniony, to bardziej może być wina, że skoczyłem ze 100 do 150mg fevarinu (czy to w ogóle duża dawka przy tym leku, skoro max jest 300?), czy to, że biorę czasem przy nim benzo, a benzo przy nim ponoć inaczej działa?