Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

Właściwie to piszę o duloksetynie, ale wiem że to wortioksetyna po zwiększeniu do 10 mg tak mnie wykręciła, dzisiejsze 60 mg duloksetyny mogło tylko trochę pogorszyć sprawę jedynie. Kiedy wcześniej ją brałem ani przez chwilę nie dawała lęku a wręcz przeciwnie, dlatego ufałem i dalej ufam jej że pomoże mi przejść przez trudne jak cholera początki z wortioksetyną. Przy 5 mg nie było najgorzej, ale te 10 mnie zniszczyło, gdybym nie miał benzo, odstawiłbym już parę dni temu, tak mi to ku*estwo zohydza życie. A i tak 0,5 mg alprazolamu nie do końca daje radę mnie wyciszyć i zastanawiam się czy chcę jeszcze próbować ten lek w ogóle brać, no dramat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, zburzony napisał:

Właściwie to piszę o duloksetynie, ale wiem że to wortioksetyna po zwiększeniu do 10 mg tak mnie wykręciła, dzisiejsze 60 mg duloksetyny mogło tylko trochę pogorszyć sprawę jedynie. Kiedy wcześniej ją brałem ani przez chwilę nie dawała lęku a wręcz przeciwnie, dlatego ufałem i dalej ufam jej że pomoże mi przejść przez trudne jak cholera początki z wortioksetyną. Przy 5 mg nie było najgorzej, ale te 10 mnie zniszczyło, gdybym nie miał benzo, odstawiłbym już parę dni temu, tak mi to ku*estwo zohydza życie. A i tak 0,5 mg alprazolamu nie do końca daje radę mnie wyciszyć i zastanawiam się czy chcę jeszcze próbować ten lek w ogóle brać, no dramat.

No wlasnie a dlaczego ja bierzesz wogole?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zburzony napisał:

Właściwie to piszę o duloksetynie, ale wiem że to wortioksetyna po zwiększeniu do 10 mg tak mnie wykręciła, dzisiejsze 60 mg duloksetyny mogło tylko trochę pogorszyć sprawę jedynie. Kiedy wcześniej ją brałem ani przez chwilę nie dawała lęku a wręcz przeciwnie, dlatego ufałem i dalej ufam jej że pomoże mi przejść przez trudne jak cholera początki z wortioksetyną. Przy 5 mg nie było najgorzej, ale te 10 mnie zniszczyło, gdybym nie miał benzo, odstawiłbym już parę dni temu, tak mi to ku*estwo zohydza życie. A i tak 0,5 mg alprazolamu nie do końca daje radę mnie wyciszyć i zastanawiam się czy chcę jeszcze próbować ten lek w ogóle brać, no dramat.

A probowales kiedyś Mirtki?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lucy32 wortioksetyna ma mieć oprócz działania przeciwdepresyjnego także poprawiające pamięć, kojarzenie, koncentrację, a to u mnie leży. Przynajmniej takie info znalazłem w kilku artykułach w google. Chciałem też sprawdzić ją, bo działa inaczej niż pozostałe SSRI/SNRI, w jakiś inny sposób działa na serotoninę dodatkowo. Ale też wiem że opinie ma średnie raczej. No cóż, póki trochę jej nie pobiorę to się nie dowiem.

Brałem mirtazapinę, ale to zupełnie nie jest lek dla mnie, bardzo silny lęk wywoływała za każdym razem, nawet 45 mg razem z wenlafaksyną, mimo że na początku było bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.04.2023 o 16:16, zburzony napisał:

 Naprawdę, bez benzodiazepiny w tym momencie bym mógł nawet uciec do domu z pracy. Tylko ile na benzo można ciągnąć k*rwa? 

Niedługo bo im dłużej tym gorzej. Benzo na długim dystansie niesie za sobą różne konsekwencje i to trzeba brać pod uwagę żeby się nie obudzić z ręką w nocniku.

Nie wiem czy miałeś kiedyś styczność z psychoterapią ale ja na własnym przykładzie stwierdzam że takowa może zdziałać zdecydowanie więcej niż jakikolwiek lek więc jeśli masz możliwość to warto rozważyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@chester też nie mam wątpliwości że to od wortioksetyny. Może i ten lęk uogólniony od niej zmniejsza się, ale najgorzej jest z lękiem społecznym a tego nienawidzę szczególnie. 

Do tego wortioksetyna powinna polepszać funkcje poznawcze, pamięć itp ale jak na razie to jest gorzej niż było. Nie chcę jednak tak szybko poddawać się, wciąż liczę na duloksetynę. 

 

@snilek niestety dobrze wiem jak jest z benzodiazepinami, lat temu uzależniłem się i to było coś strasznego. Dlatego teraz pilnuję się żeby robić przerwy i brać tylko małe dawki, 0,25 max 0,5 mg. Czasem mi odbije i wezmę dużo więcej, ale niestety albo na szczęście alprazolam nie działa na mnie jak kiedyś, nie czuję żadnej euforii, w wyższej dawce tylko senność.

Od dawna chcę zupełnie, a przynajmniej na dłużej odstawić benzo ale teraz to niemożliwe, muszę przeczekać to anksjolityczne działanie wortioksetyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wciąż się zdecydować nie potrafię 😅 Widzę, że Dulo podwyższa ciśnienie. To dobrze, bo ja z reguły mam je zbyt niskie. Jedynie puls powyżej 90 co już jest odczuwalne jako "walące serce". 

Może połączenie Dulo z Pregabaliną okazałoby się dobrym wyborem. Najwyżej za jakiś czas znów wrócę do Paro. 

A którą Duloksetyne kupujecie? Któryś z zamienników jest wygodniejszy do brania? (mam na myśli te małe kuleczki) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zburzony napisał:

@chester

 

@snilek niestety dobrze wiem jak jest z benzodiazepinami, lat temu uzależniłem się i to było coś strasznego. Dlatego teraz pilnuję się żeby robić przerwy i brać tylko małe dawki, 0,25 max 0,5 mg. Czasem mi odbije i wezmę dużo więcej, ale niestety albo na szczęście alprazolam nie działa na mnie jak kiedyś, nie czuję żadnej euforii, w wyższej dawce tylko senność.

Od dawna chcę zupełnie, a przynajmniej na dłużej odstawić benzo ale teraz to niemożliwe, muszę przeczekać to anksjolityczne działanie wortioksetyny.

A jak długo chcesz jeszcze karmić swoje irracjonalne lęki?  Zrozumienie mechanizmów w jakich myślisz i działasz może być bardziej "terapeutyczne" niż farmakologia. Nie twierdzę że jest niepotrzebna i niewiele daje ale czasem jest po prostu niewystarczająca.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę że psychoterapia to jedyny sposób żeby dotrzeć do przyczyny lęków, nie raz mi to mówili lekarze. Ostatnia próba psychoterapii skończyła się po drugiej wizycie, raz że babka mi nie przypasowała (bardzo "postępowa") to miała dla mnie czas tylko raz w miesiącu. W szpitalu mówili mi że potrzebuję intensywnej terapii, 2xtydzień. Takie cuda tylko prywatnie, a mnie nie stać po prostu. Poza tym, z grubsza wiem skąd ten lek się bierze, i nie chcę się w tym babrać na terapii, chociaż powinienem.

Inna rzecz, nie raz zdarzało się że któryś lek działał świetnie i zapominałem o lęku (nie mówię o benzo), duloksetyna za pierwszym razem, fluwoksamina, wenlafaksyna w dużym stopniu. Tylko albo to działanie słabło, albo niepotrzebnie chciałem czegoś innego, jak teraz z tą cholerną wortioksetyną.

Ale też fakt faktem, że duloksetyna kiedy biorę ją drugi raz nie działa jak kiedyś, wtedy zniszczyła lęk całkowicie i wtedy właśnie przekonałem się że można się go pozbyć , nie tylko benzodiazepinami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zburzony napisał:

@chester jak długo wytrzymałeś na wortioksetynie, i w jakiej dawce ją brałeś? Bierzesz teraz duloksetynę?

 

Ty się mną nie sugeruj bo dla mnie ta wortio od początku była tragiczna. Mdłości jak po winie za 4 zł, lęk wywalony, do tego swędzenie skóry, bo ona wyrzuca histaminę. Z miesiąc wytrzymałem, może niecały. Duloksetyna była w miarę ok kiedyś. Jestem teraz na wenlafaksynie i escitalopramie plus lamo. Jest średnio, ale na innych lekach było gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie liczyłem na jakieś spektakularne działanie przeciwdepresyjne a tym bardziej przeciwlękowe wortioksetyny, raczej na prokognitywne. Tego jednak na razie zupełnie nie ma, ale nie poddaję się, co najmniej miesiąc dam temu lekowi, za często je zmieniam i rezygnuję dlatego tym razem chcę się przemęczać ile dam radę. Wierzę że amisulpryd trochę pomoże który powinienem bez problemu dostać od dr'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@chester tak, w przeszłości 2 lata i w zeszłym roku parę miesięcy. Teraz nie chcę, to byłaby kolejna zmiana lęku a mam tego serdecznie dość. Jedyne co to pogadam z lekarzem i poproszę go o amisulpryd, może da radę załagodzić ten syf z którym się zmagam i będę mógł chociaż ograniczyć benzodiazepiny. No i może 60 mg duloksetyny jeszcze się rozkręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Duży7 jeśli tak potrzeba ci noradrenaliny to jest jeszcze atomoksetyna, stosowana przy ADHD, i oczywiście bupropion. Ale duloksetyna też mocno działa na noradrenalinę, dużo bardziej niż wenlafaksyna. Brałem reboksetynę, to chyba niestety normalne że przestaje działać po czasie. A co do wenlafaksyny jeszcze, ona ma bardzo duży zakres dawkowania, 75 - 450 mg, w dawkach od 225 mg w górę zdaje się że porządnie już trzepie noradrenalinę.

Jest jeszcze mirtazapina, w dawce 45 mg i wyżej, zwłaszcza w combo z SNRI też może być grubo.

Edytowane przez zburzony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stało się! Dołączyłem do biorących dulo 😅 Dziś dopiero drugi dzień. Miałem zacząć od 30mg, jednak setki małych kuleczek wewnątrz kapsułki przekonały mnie do brania całych 60mg...

Wczoraj było czuć takie wewnętrzne napięcie, roztrzęsienie. Być może od noradrenaliny. Wciąż też jestem jeszcze na paro, ale już będę odstawiać, bo to mała dawka. 

Zastanawiam się czy Pregabalina byłaby dobrym dodatkiem, ale chyba poczekam z tym i zobaczę jak radzi sobie sama dulo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Happyandsad napisał:

Stało się! Dołączyłem do biorących dulo 😅 Dziś dopiero drugi dzień. Miałem zacząć od 30mg, jednak setki małych kuleczek wewnątrz kapsułki przekonały mnie do brania całych 60mg...

Wczoraj było czuć takie wewnętrzne napięcie, roztrzęsienie. Być może od noradrenaliny. Wciąż też jestem jeszcze na paro, ale już będę odstawiać, bo to mała dawka. 

Zastanawiam się czy Pregabalina byłaby dobrym dodatkiem, ale chyba poczekam z tym i zobaczę jak radzi sobie sama dulo. 

No to witamy w klubie🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Artur00 napisał(a):

Czy podczas brania leku Depratal można pić herbatę z melisy kilka godzin po wzięciu? Wiem że tu lekarzy nie ma... ale może ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Czy herbatka z melisy może mieć jakąś interakcje z tym antydepresantem?

Można. Możesz nawet pić po wzięciu leku 🤷 zaleca się picie do 4 szklanek melisy dziennie, nie więcej. Ja rozmawiałam na ten temat z lekarzami bo mam świra na punkcie ziół, i jedyne co odradzają to dziurawiec. Najlepiej zalać ją gorąca wodą i przykryć na minimum 15-20 minut wtedy to co w niej najlepsze zostaje nam w kubku a nie odparuje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, mich.9 napisał(a):

Czy po duloksetynie może spaść apetyt na jedzenie i w konsekwencji waga? Czy prędzej po innym leku? Który lepszy z tych znanych?

Tak ja schudłam już 3kg. 

 

@duzy7 najnajbardziej z leków które brałam działał na noradrenalinę Wellbutrin. Ale mi to przeszkadzało, chodziłam wciąż wkurzona i lek nie miał na mnie działania antydepresyjnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Orzeszkowa napisał(a):

Tak ja schudłam już 3kg. 

Hej, to fajnie, że Ci waha poszła po dulo. Mogę dopytać? W jakim czasie? To, jak rozumiem, jest związane z małym apetytem i tym samym ograniczeniem podjadania i mniejszą podażą kalorii? Bo raczej to nie przyspieszony metabolizm na dulo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×