Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, one-half napisał(a):

R--akowski? Zreszta niewazne nazwisko.. 

 

Czyli stwierdzil, ze esci to slaby lek, po czym stwierdzil, ze sertralina jest spoko (juz nie mowie o tym, ze prawda jest taka, ze poza pewnymi bardzo ogolnymi schematami leki sa dobierane na pale, i cos teoretycznie slabszego na dana osobe moze podzialac lepiej niz cos teoretycznie silniejszego)? A doszedl do tego stosujac zaawansowana heurystyke znana tylko magom po AM, czyli zapytal sie, jak na czym pacjent czul sie najlepiej i kazal to brac ewentualnie dostosowujac dawkowanie.. ;)

 

Pewnie sie naraze wielu osobom tutaj, ale musze wsadzic kij w mrowisko i powiedziec, ze ja tez kiedys w to wszystko wierzylem i sie tym na swoj sposob jaralem, ale po latach zauwazylem, ze pewne rzeczy w tym co lekarze mi mowia sie po prostu logicznie rozlaza, a jak cos sie nie sprawdzi, wtedy zmieniana jest argumentacja i jedziemy na tym wozeczku dalej. Tak samo jak z politykami czy duchownymi ;)

 

Juz nie mowie o tym, ze doktorki to jak w kazdym zawodzie koleczko wzajemnej adoracji, sympatii i antypatii, a czesto nawijania makaronu na uszy, glownie po to, by zwiazac pacjenta na dluzej przekonaniem, ze to wcale nie jest tak, ze leki sa dobierane na pale, tylko akurat ja znam jakis magiczny algorytm bom wielki specjalista, a x czy y to d-pa nie lekarz - dokladnie na tej samej zasadzie, gdy mieszkanie wykanczasz to wizyta kazdego szpeca sie zaczyna od "lo, panie, kto to panu tak...".

 

Pandemia, scisle obserwacja pewnych patologicznych mechanizmow, ktore jej towarzyszyly (mysle, ze kazdy mniej wiecej wie, co chce przekazac), ostatecznie przekonala mnie, ze wiekszosc tej zgrai to nie zadni "Bogowie", jak nazwano film o pewnym znanym kardiochirurgu, tylko zwykli biznesmeni w kitlach.

 

A fluwo superlek, pierwszy SSRI, jednak wcale nie ustepujacy skutecznoscia tym pozniejszym (cos moze dzialac, cos moze nie dzialac, u mnie wszystkie serotoninowce dzialaly podobnie), jednak juz faktycznie zapomniany, moze poza OCD, faktycznie to lekarze do niego nawet zniechecaja, bo stary, itd., pewnie korpo zarabia juz wiecej na innych produktach z portfolio wiec juz nie podsypuje przez przedstawicieli za fluwo akurat ;)

 

 

A na co brałeś Fluwo?

 

Ja jestem 3ci raz na paro. Z tym że za pierwszym razem w ogóle nie zadziałała,  za drugim zadziałał dopiero na 60 mg i to po 3 miesiącach...

 

Teraz przez pół roku działała na 20 mg..ale już nie działa. Jestem od 1,5 miesiąca na 40 mg i średnio to wygląda..mocno w kratkę..

 

I nie wiem co robić czy dalej brnąć w paro czy może coś innego (np fluwo)... ale jak ktoś tam wyżej napisał przy lękowcach chyba jednak nie ma aż tak bogatego wyboru jak przy depresji ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na depresje/leki (raczej to drugie bylo u mnie zawsze dominujacym problemem). Jesli ktos szuka sedatywnego serotoninowca mysle, ze jak najbardziej warto sprobowac, choc mnie do tego leku zniechecano, wg mnie nie jest on wcale gorszy niz pozniejsi kuzyni, a jest traktowany jak "od macochy", w gre pewnie wchodza kwestie finansowe.

 

Na mnie wszystkie serotoninowce dzialaly, roznily sie jedynie przylozeniem, co sprawialo, ze dzialajac mocniej szybciej poruszalem sie na osi "t" leczenia, co jednak mialo tez swoje minusy (silniejsze skutki uboczne), ale dzialalo zasadniczo wszystko, zle reaguje na komponente noradrenalinowa, stad np. wenlafaksyna u mnie nie utrzymala sie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, one-half napisał(a):

poruszalem sie na osi "t" leczenia

Errata - mialo byc: wzgledem osi "t" leczenia, juz nie moglem wyedytowac.

Tizziano, wiem, jak to jest byc w d-pie, ale szczerze mowiac nie odpowiem ci na zadane pytanie i raczej nikt nie zna odpowiedzi, czy podbic paro czy zmienic na fluwo.

Na mnie dzialaly wszystkie serotoninowce i zawsze zaskakiwaly (a rozstan i powrotow z uwagi na uboczne bylo troche), rezultaty tez zawsze byly podobne, ale u niektorych czasem te leki przestaja dzialac za ktoryms razem i zwiekszenie dawek nic nie daje... Czy tak jest i w twoim przypadku, nikt ci tego z fusow nie wywrozy, jak masz czas i checi mozesz sprobowac zmiany na fluwo, oczywiscie po konsultacji ze swoim lekarzem, ale gwarancji tez nikt nie da.. Zreszta sam wiesz, jak jest... Plus przynajmniej taki, ze z serotoninowca na serotoninowca sie raczej gladko przechodzi, pomijasz okres wkrecania sie leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, one-half napisał(a):

Errata - mialo byc: wzgledem osi "t" leczenia, juz nie moglem wyedytowac.

Tizziano, wiem, jak to jest byc w d-pie, ale szczerze mowiac nie odpowiem ci na zadane pytanie i raczej nikt nie zna odpowiedzi, czy podbic paro czy zmienic na fluwo.

Na mnie dzialaly wszystkie serotoninowce i zawsze zaskakiwaly (a rozstan i powrotow z uwagi na uboczne bylo troche), rezultaty tez zawsze byly podobne, ale u niektorych czasem te leki przestaja dzialac za ktoryms razem i zwiekszenie dawek nic nie daje... Czy tak jest i w twoim przypadku, nikt ci tego z fusow nie wywrozy, jak masz czas i checi mozesz sprobowac zmiany na fluwo, oczywiscie po konsultacji ze swoim lekarzem, ale gwarancji tez nikt nie da.. Zreszta sam wiesz, jak jest... Plus przynajmniej taki, ze z serotoninowca na serotoninowca sie raczej gladko przechodzi, pomijasz okres wkrecania sie leku.

Jak widzisz u mnie paro za pierwszym razem w ogóle nie działało... przed num brałem kilka innych: wenle, serte, buspiron, pranolan..żadne nie działały ale może być tak jak z paro ze za drugim razem by zadziałały... I bądź tu mądry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Nie stwierdził, że słaby tylko że nie dopasowany do problemu. Ja nie miałam i nie mam depresji. Nawet typowych lęków nie miałam. I tak, dla mnie sertralina do dzisiaj jest najlepszym lekiem, a od tego momentu minęło ponad 8 lat  🙃 a przerobiłam wiele innych, także mam porównanie. Czytaj ze zrozumieniem.

Ja brałem max i serta nie działała...u mnie ogolnie ciężko z lekami.a po jakim czasie na Ciebie zadziałała serta? Rozumiem z Twoich postów ze działała głównie na nerwice? I czy wracałaś do serty i znów działała?

Edytowane przez tizziano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Nie stwierdził, że słaby tylko że nie dopasowany do problemu. Ja nie miałam i nie mam depresji. Nawet typowych lęków nie miałam. I tak, dla mnie sertralina do dzisiaj jest najlepszym lekiem, a od tego momentu minęło ponad 8 lat  🙃 a przerobiłam wiele innych, także mam porównanie. Czytaj ze zrozumieniem.

"Z tym escitalopramem to chyba nie bardzo, bo @acherontia styx pisała, że jeden z lekarzy za głowę się złapał, kiedy ktoś jej to przepisał na lęki podobno."

" I złapał się kierownik Kliniki Psychiatrii za głowę wtedy xD  ale nawet jakiś czas temu rozmawiałam z moją obecną lekarką o tamtej sytuacji i po prostu prof. R. nie był fanem bawienia się w słabe leki,"

To moze ty najpierw pisz ze zrozumieniem, bo jesli R. i kierownik kliniki psychiatrii to jedna i ta sama osoba, to z powyzszego jasno wynika, ze nie jest fanem slabych lekow.

A przede wszystkim moze zrezygnuj z tego mentorskiego i pouczajacego tonu, bo chyba wiekszosc uzytkownikow forum jest juz nim zmeczona czytajac twoje posty... 😕

Edytowane przez one-half

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, jak dla mnie jest roznica miedzy "rozmawialam z moja lekarka o tamtej sytuacji i po prostu R. nie byl fanem slabych lekow" (jasna implikacja, ze przyczyna odstawienia leku bylo to, ze jest slaby; rownie dobrze lekarka mogla R. znac i wiedziec, ze w zeszlym roku powiedzial, ze escitalopram jest slaby) a "rozmawialam z moja lekarka o tamtej sytuacji i poparla go (tzn. R. i decyzje o odstawieniu leku), bo nie jest fanka slabych lekow", gdzie nie ma juz miejsca na zadne niedopowiedzenie, tak wiec nie uwazam, abym popelnil blad, zatem ponowie prosbe o pisanie po przemysleniu skldni/doprecyzowywanie. Tak zreszta chyba zrobilby kazdy, po prostu doprecyzowal w kolejnym poscie, bez napastliwego tonu, no, ale coz, no wlasnie,... ;) To juz tam niech kazdy z uzytkownikow sobie po swojemu oceni. Z opcji "Ignoruj" nie musze korzystac, wiesz, rzadko juz tu wchodze, wiec niewiele to zmieni, niemniej dzieki za porade  🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, acherontia styx napisał(a):

@one-half polecam zajebistą opcję "ignoruj" ;) i nadal czytaj ze zrozumieniem, prof. R. jak go nazywasz (chociaż nie wiem którego masz na myśli bo jest dwóch) nie powiedział, że jest za słaby, moja lekarka uznała, że on nie był fanem bawienia się w słabe leki :D  

Ja do sertraliny wracałam  chyba z 3x co najmniej. Działała za każdym razem. Przy pierwszym podejściu w ogóle przez rok ponad byłam na dawce 25 mg i to w zupełności wystarczało. Później już przekrój dawek był do maksymalnych. Ostatni raz wracałam do niej niecałe 3 lata temu i biorę ją do dzisiaj, obecnie 100mg.  A łącznie to pewnie z 7 lat już ją biorę.

A działała zawsze na mnie dość szybko. Po 2-3 tygodniach już odczuwałam pierwsze efekty.

No to być może u mnie powrót do PAroksetyny też zadziała, na razie jest w kratę mocno... 

Szybko zadziałała na Ciebie ta serta. Ale po tych 2-3 tygodniach już było dobrze czy w kratę? kiedy się ustabilizowało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tizziano napisał(a):

No tylko ze na tym forum jest wiele osób którym na zaburzenia nerwicowe pomogły takie leki jak np Sertalina czy wenkafaksyna...

Ja miałem zaburzenia lękowe przez 5 lat i żadne leki ani psychoterapia nie pomagały na nie. Minęły same w pewnym momencie. W chwili obecnej biorę leki, ale nie leczę nimi już zaburzeń lękowych tylko zaburzenia depresyjne ze współwystępującymi zaburzeniami funkcji poznawczych i zaburzeniami libido. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie słyszałem zbyt dobrych opinii o fluwoksaminie, podobno bardzo ciężki lek, na pewno nigdy się na niego nie zdecyduje, chyba ze psychiatra nie wiadomo jak by  zachęciła 😜 

 

Paroksetyna ma cięższe skutki uboczne niż np. Sertralina,fluoksetyna, ale to dobry lek zwłaszcza dla osób z silnymi lękami

14 godzin temu, Adwentystka napisał(a):

Witajcie pi pół roku brania paro z miernym sutkiem przechodzę na anafranilboje się jak cholera

brałem w max dawce. Ciężki lek, ale skuteczny - bardzo silnie działa serotoninergiczenie. Raczej przepisywany jako ostatnia deska ratunkW w OCD. 

 

Nie wiem na jaką dawkę wchodzisz, jeżeli na 75 mg to możesz nie mieć problemów z ubokami, ale jeżeli na 225 mg to szykuj się, bo będzie ciężko.... Ale nie chce cie oczywiście zniechęcać, może dobrze zareagujesz na lek, lepiej niż inni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tony Soprano napisał(a):

Dobra nie będę zgzyrwał świętego. Wale opiaty 10 lat.  Taka sytuacja.  Czasami  staram się z tego wyjść ale czasami musze walić wódę bo alternatywą jest się powiesić. Mimo to proszę o opinię opinię na temat zestawu,.

Jeśli jesteś w*bany w opłaty to najpierw detoks a potem leczeni psychiatryczne... jeśli będziesz walił kode czy morfine biorąc równocześnie ssri, czy benzo to będzie Cie to tylko pogrążać, bo będziesz bral dawki ktore do tej pory brales i nie będziesz czuł efektu bo leki psychiatryczne będą je blokować i pójdziesz w jeszcze większe dawki albo w jeszcze mocniejsze opiaty..

 

Zalezy co Ci dolega:Paroksetyna to raczej na lękowe sprawy, a wellbutrin to jakaś pochodna kokainy i ma mocno pobudzać przy głębokiej depresji z ahedonią.. generalnie jeśli masz depresję to powodują to pewnie narkotykowe głody.

 

Nie tędy droga..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tony Soprano napisał(a):

Brał ktos paroksetyne z bupropionem? Jak się spisywało takie połączenie?

 

Bupropionu akurat z paroksetyną nie brałem, ale dwukrotnie brałem go z innymi antydepresantami i to jest dość często stosowane połączenie. 

Bupropion to stymulant który może skutecznie znosić apatię i anhedonię, poprawić koncentrację i dodać motywacji, a paroksetyna poprawia nastrój i przede wszystkim silnie działa na lęk który może po stymulantach się pojawić, i jest najsilniejszym lekiem SSRI.

Ja bupropion brałem i solo, i z  wenlafaksyną która normalnie zawsze mi na lęk pomaga, niestety generalnie mam z nim duży problem i wenlafaksyna nie dała rady lęku w tym miksie przykryć.

Ale poza tym to bupropion robił robotę, szybko minęło wieczne zmęczenie, więcej się chciało, lepsza koncentracja, energia i motywacja w pracy. No i pozytywny wpływ na libido i sprawność seksualną, co normalnie paroksetyna może zaburzać.

Bupropion zaczyna działać od razu ale paroksetyna może rozkręcać się nawet kilka tygodni, także trzeba to combo brać dłużej żeby w pełni ocenić jego efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Przeczytałem ten artykuł https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5044489/ i nie za ciekawie to wygląda jeżeli chodzi o uboki. Była tam też taka tabela i jeżeli wszystko dobrze zrozumiałem to wynika z tego że Duloxetyna ma większe powinnowactwo do trasportera serotoniny niż paroksetyna?

 

https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5044489/table/T1/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, zburzony napisał(a):

 

Bupropionu akurat z paroksetyną nie brałem, ale dwukrotnie brałem go z innymi antydepresantami i to jest dość często stosowane połączenie. 

Bupropion to stymulant który może skutecznie znosić apatię i anhedonię, poprawić koncentrację i dodać motywacji, a paroksetyna poprawia nastrój i przede wszystkim silnie działa na lęk który może po stymulantach się pojawić, i jest najsilniejszym lekiem SSRI.

Ja bupropion brałem i solo, i z  wenlafaksyną która normalnie zawsze mi na lęk pomaga, niestety generalnie mam z nim duży problem i wenlafaksyna nie dała rady lęku w tym miksie przykryć.

Ale poza tym to bupropion robił robotę, szybko minęło wieczne zmęczenie, więcej się chciało, lepsza koncentracja, energia i motywacja w pracy. No i pozytywny wpływ na libido i sprawność seksualną, co normalnie paroksetyna może zaburzać.

Bupropion zaczyna działać od razu ale paroksetyna może rozkręcać się nawet kilka tygodni, także trzeba to combo brać dłużej żeby w pełni ocenić jego efekty.

Witam, na mnie też paroksetyna działa tak, że ciągle bym spał, choć lęki usunęła praktycznie do zera. Napisz jak długo brałeś bupropion, bo czytałem w wielu miejscach, że on działa tylko przez pewien czas, a później i tak wszystko wraca do stanu poprzedniego tj. senność, marazm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Eugeniusz napisał(a):

Witam, na mnie też paroksetyna działa tak, że ciągle bym spał, choć lęki usunęła praktycznie do zera. Napisz jak długo brałeś bupropion, bo czytałem w wielu miejscach, że on działa tylko przez pewien czas, a później i tak wszystko wraca do stanu poprzedniego tj. senność, marazm...

 

Po jakim czasie usuneła do zera, w sensie zrobiła się stabilnie i jaka dawka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, tizziano napisał(a):

 

Po jakim czasie usuneła do zera, w sensie zrobiła się stabilnie i jaka dawka?

Myślę, że około miesiąca z lekkim hakiem może. Dawka na której finalnie jestem to 40 mg.

 

19 minut temu, zburzony napisał(a):

@Eugeniusz najdłużej bupropion brałem miesiąc także nie potrafię powiedzieć jak długo utrzymują się efekty.

Dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×