Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, zzyyggaa napisał:

Z tego co tłumaczył ważne są odstępy QT i inne, które mogą wykluczyć stosowanie pewnej grupy leków np bb czy SS/SNRI lub też je narzucić.

SSRI/SNRI raczej nie mają kardiotoksycznego działania. Pregabalina może mieć, ale to są sporadyczne sytuacje. No i później już neuroleptyki.

Jestem w temacie bo moja lekarka omija kardiotoksyczne leki u mnie szerokim łukiem, bo już wylądowałam u kardiologa po jednym leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku duloksetyna ewidentnie miała niedobry wpływ na serce, a brałem wtedy tylko ją. Po kilku miesiącach brania zacząłem mieć objawy jak przy niewydolności serca, robiłem różne badania i były niejednoznaczne ale coś nie grało. Po odstawieniu dulo wszystko wróciło do normy, no tak na 80% powiedzmy, bo jakiegoś rodzaju zaburzenia kardiologiczne mam chyba na stałe. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Dryagan napisał:

Moi drodzy - koniec off topu. Przypominam zgodnie z zaleceniem Pani Administrator, że to wątek o Paroxetynie a nie dolegliwościach kardiologicznych - to by należało w innym wątku rozpatrywać

Dlaczego off topic? Ciagle tu mowa o dolegliwosciach wywołanych przez Paroxetynę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj cisza🤪 widocznie tylko ja tutaj głównie panikowałam 😅 więc i dzisiaj tutaj zajrzałam. 

Ale tym razem znowu przyszłam się pochwalić 😁 udało mi się! Kolejny raz pokonał własny lęk, i jestem z tego mega dumna🥲 załatwiłam kilka rzeczy zarówno wczoraj ( lekarz rodzinny, kilka dokumentów w przychodni musiałam ogarnąć, porozmawiałam z innymi pacjentami, z personelem, z lekarzem nawet się pośmiałam. W gminie załatwiłam kilka spraw, nawet takie które nie należały do mnie🤪). Dzisiaj również byłam w kilku miejscach między innymi apteka w której się śmiałam i rozmawiałam i sama kobietka mówiła że widzi dużą poprawę 😁, później zakupy i rozmowa w sklepie 🤪. Była tylko mała chwilą kryzysu gdy poszłam do innego sklepu zupełnie sama, ale wtedy sobie pomyślałam o tym że to tylko mój głupi lęk i muszę się ogarnąć i się udało, przestało mi się kręcić w głowie i mogłam dokończyć zakupy 😉 jutro jadę do miasteczka, trochę się boje ale głównie niestety samej jazdy bo jest ślizgo na drodze. W sklepach coś czuję że gdybym miała trochę wolnej kasy to mogła bym śmigać już śmiało😉 tak przynajmniej dzisiaj to czuję. 

Mam nadzieję że w końcu moje paro plus esci ( wprowadziłam z polecenia lekarza oczywiście, z jakiś tydzień może trochę dłużej) zaskoczyły. Także jak widać warto czekać i się męczyć, chociaż wiem że dałam wam tutaj popalić moimi lękami i tysiącami pytań 😅 

Pozdrowionka 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, skakunna napisał:

@Szczebiotkaano, pewnie organizm wyrobił już sobie tolerancję na ten lek. Trzymaj się przy odstawianiu, podobno schodzenie z paro to koszmar. 😕

Nie odstawiam paro. Mam brać oby dwa 😉 ale fakt schodzenie z paro to jest piekło, tak samo jak wchodzenie na nią. 🤬

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Szczebiotka napisał:

Nie odstawiam paro. Mam brać oby dwa 😉 ale fakt schodzenie z paro to jest piekło, tak samo jak wchodzenie na nią. 🤬

Paro+tiana, nietypowe połączenie, ale w sumie logiczne - paro usypia i zamula, tiana powinna aktywizować. A na dodatek nie grozi zesp. serotoninowy, bo tiana serotoniny nie rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, skakunna napisał:

Paro+tiana, nietypowe połączenie, ale w sumie logiczne - paro usypia i zamula, tiana powinna aktywizować. A na dodatek nie grozi zesp. serotoninowy, bo tiana serotoniny nie rusza.

Paro + esci 🤪 tutaj jestem tylko dlatego że pilnuje wątku 😅 i czytam o waszych skutkach ubocznych. Które swoją drogą miałam przy paro. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, skakunna napisał:

@Szczebiotka Paro+esci? To tak można w ogóle? 😯

 

Można, nie reklamuję tego ale zdarzało mi się brać na raz 3 różne SSRI albo pomieszane z SNRI. Ale wtedy wzrasta ryzyko zespołu serotoninowego i mogą kumulować się efekty uboczne. Ja akurat dobrze toleruję leki i nie miałem żadnych problemów przy 3 antydepresantach, ale to kwestia indywidualna bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, skakunna napisał:

@Szczebiotka Paro+esci? To tak można w ogóle? 😯

No jak widać można 😅 

1 godzinę temu, zburzony napisał:

 

Można, nie reklamuję tego ale zdarzało mi się brać na raz 3 różne SSRI albo pomieszane z SNRI. Ale wtedy wzrasta ryzyko zespołu serotoninowego i mogą kumulować się efekty uboczne. Ja akurat dobrze toleruję leki i nie miałem żadnych problemów przy 3 antydepresantach, ale to kwestia indywidualna bardzo.

No ja się bałam go wziąć ale na szczęście nie było tak źle. Jeden dzień albo dwa mnie głowa tylko bolała i trochę niedobrze mi było ( mdliło mnie). Ale teraz jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo lat temu brałem paroxetyne, później paroxetyne + sertraline

Psychiatra ciągle oferował jedynie kolejne zwiększenie dawki i zobaczymy co będzie za miesiąc, aż doszedłem do sufitu.

Celem było zmniejszenie objawów fobii społecznej.

Efekty negatywne: mega splątanie w głowie, nadmierna potliwość, konieczność kilkugodzinnych akrobacji cyrkowych by osiągnąć wytrysk (bo orgazmem bym tego nie nazwał)

Efekty pozytywne: brak jakichkolwiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też łączyłem paro z esci i nie bardzo mi to pasowało(biegunka)

Teraz jestem na 20mg paro - 15mg miansy i od 5 dni nie tykam Klorazepanu i tu rodzi się pytanie co do tego dołaczyć żeby mieć lepszą motywację,chęci w ciągu dnia ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bialas55 napisał:

Brałem 60, 70, 80 i na 90 mg skończyłem. Nie uświadczyłem żadnego działania przeciwlękowego.

Nie zawsze powodem lęku jest niska serotonina:) znam osoby które mają dobre samopoczucie i lęki jednocześnie:) długo utrzymujący się poziom adrenaliny u osób ze skłonnościami powoduje permanentny lęk i tu możesz się zasypywać serotoniną, a lęk i tak będzie 🤪 idź w górę rzeki, a znajdziesz źródło:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

 

od 2 lat leczę się lekami, nie przywołując już poprzednich leków, a trochę ich przerobiłem przez ten czas, ostatnio brałem sertralinę przez 8 miesięcy w dawce 150-200mg razem z bupropionem 150-225mg. Od ponad miesiąca aktualnie jestem na paroksetynie 10mg i bupropionie 150mg. 

 

Moja aktualna waga 85kg przy wzrośnie 182cm ,26 lat. Jestem aktywny fizycznie, robię 4-5 treningów w tygodniu, dieta 2500kcal, a w ogóle nie chudnę, waga stoi w miejscu. Od roku regularnie biorę też kreatynę 5g / dzień. 

 

Jak nie brałem żadnych leków, ważyłem 74kg równo rok temu, trenując nawet o wiele mniej - 2 razy w tygodniu i to też nie zawsze (nawet biorąc kreatynę). 

 

Moje pytanie brzmi:

1. Czy ktoś z Was również zauważył stagnację podczas trenowania i jednoczesnego leczenia lekami antydepresyjnymi?

2. Czy zgłębiał ktoś coś na ten temat i czy leki powodują jedynie zwiększone łaknienie, czy być może wpływają na zmiany w metabolizmie człowieka?

 

Za tydzień mam wizytę u psychiatry, poinformuje go, że zamierzam odstawić leczenie. Uważam, że lista skutków ubocznych mojego leczenia przekracza zdecydowanie listę korzyści (i nie mówię tu jedynie o wzroście wagi, ale nie o tym tu mowa)

 

Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, garry7853 napisał:

Witam, 

 

od 2 lat leczę się lekami, nie przywołując już poprzednich leków, a trochę ich przerobiłem przez ten czas, ostatnio brałem sertralinę przez 8 miesięcy w dawce 150-200mg razem z bupropionem 150-225mg. Od ponad miesiąca aktualnie jestem na paroksetynie 10mg i bupropionie 150mg. 

 

Moja aktualna waga 85kg przy wzrośnie 182cm ,26 lat. Jestem aktywny fizycznie, robię 4-5 treningów w tygodniu, dieta 2500kcal, a w ogóle nie chudnę, waga stoi w miejscu. Od roku regularnie biorę też kreatynę 5g / dzień. 

 

Jak nie brałem żadnych leków, ważyłem 74kg równo rok temu, trenując nawet o wiele mniej - 2 razy w tygodniu i to też nie zawsze (nawet biorąc kreatynę). 

 

Moje pytanie brzmi:

1. Czy ktoś z Was również zauważył stagnację podczas trenowania i jednoczesnego leczenia lekami antydepresyjnymi?

2. Czy zgłębiał ktoś coś na ten temat i czy leki powodują jedynie zwiększone łaknienie, czy być może wpływają na zmiany w metabolizmie człowieka?

 

Za tydzień mam wizytę u psychiatry, poinformuje go, że zamierzam odstawić leczenie. Uważam, że lista skutków ubocznych mojego leczenia przekracza zdecydowanie listę korzyści (i nie mówię tu jedynie o wzroście wagi, ale nie o tym tu mowa)

 

Pozdrawiam serdecznie

Każdy lek serotoninowy spowalniania metabolizm, a paroksetyna robi to wybitnie. Trza dopasować dietę i trening. Ja ćwiczę 15 lat. Na paroksetynie trening fbw odpada bo nie ma wydolności na tym leku, najlepszy do niej  jest split i maxy na koniec , jeśli ćwiczysz siłowo. Do intensywnego treningu jak dla mnie najlepsza wenlafaksyna

Edytowane przez DEPERS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2023 o 08:57, garry7853 napisał:

Witam, 

 

od 2 lat leczę się lekami, nie przywołując już poprzednich leków, a trochę ich przerobiłem przez ten czas, ostatnio brałem sertralinę przez 8 miesięcy w dawce 150-200mg razem z bupropionem 150-225mg. Od ponad miesiąca aktualnie jestem na paroksetynie 10mg i bupropionie 150mg. 

 

Moja aktualna waga 85kg przy wzrośnie 182cm ,26 lat. Jestem aktywny fizycznie, robię 4-5 treningów w tygodniu, dieta 2500kcal, a w ogóle nie chudnę, waga stoi w miejscu. Od roku regularnie biorę też kreatynę 5g / dzień. 

 

Jak nie brałem żadnych leków, ważyłem 74kg równo rok temu, trenując nawet o wiele mniej - 2 razy w tygodniu i to też nie zawsze (nawet biorąc kreatynę). 

 

Moje pytanie brzmi:

1. Czy ktoś z Was również zauważył stagnację podczas trenowania i jednoczesnego leczenia lekami antydepresyjnymi?

2. Czy zgłębiał ktoś coś na ten temat i czy leki powodują jedynie zwiększone łaknienie, czy być może wpływają na zmiany w metabolizmie człowieka?

 

Za tydzień mam wizytę u psychiatry, poinformuje go, że zamierzam odstawić leczenie. Uważam, że lista skutków ubocznych mojego leczenia przekracza zdecydowanie listę korzyści (i nie mówię tu jedynie o wzroście wagi, ale nie o tym tu mowa)

 

Pozdrawiam serdecznie

Jedna kwestia to leki spowalniają metabolizm, druga to taka że 2500kcal dziennie to najczęściej nie jest deficyt kaloryczny dla kogoś Twoich "wymiarów" z podobną aktywnością nie biorącym żadnych leków. Co prawda nie wiem jakie treningi robisz, ale pamiętaj że trening siłowy spala na prawdę śmieszne ilości kalorii, kardio też nie spala ich tak wiele jak twierdzą kalkulatory w internecie

Edytowane przez conditioner
typo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2023 o 08:57, garry7853 napisał:

Moje pytanie brzmi:

1. Czy ktoś z Was również zauważył stagnację podczas trenowania i jednoczesnego leczenia lekami antydepresyjnymi?

2. Czy zgłębiał ktoś coś na ten temat i czy leki powodują jedynie zwiększone łaknienie, czy być może wpływają na zmiany w metabolizmie człowieka?

1. Tak, paroksetyna ma wpływ na na wytrzymałość i wydolność organizmu.

2. Nie doszukiwałabym się zmian w metabolizmie, ale na łaknienie jak najbardziej mogą mieć wpływ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×