Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

tizziano :)

 

...generyki teoretycznie powinny mieć tę samą substancję czynną czyli paroksetynę .... i nie powinno mieć znaczenia kto ją wyprodukował.... ale efekt placebo robi swoje ..... :)

 

 

To poczytaj co pisze Kaleb na ten temat :P zresztą nie tylko on ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano :)

 

...generyki teoretycznie powinny mieć tę samą substancję czynną czyli paroksetynę .... i nie powinno mieć znaczenia kto ją wyprodukował.... ale efekt placebo robi swoje ..... :)

 

 

To poczytaj co pisze Kaleb na ten temat :P zresztą nie tylko on ;)

 

podasz linka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest efekt placebo, tylko efekt nocebo.

 

Placebo jest wtedy, gdy przyjmujesz neutralną dla organizmu substancję (np. woda), ale nie wiesz o tym, badacze wmawiają Ci, że przyjmujesz lek o działaniu X, Y lub Z - i zaczynasz odczuwać te efekty. Np. znany był przypadek, gdy pacjentom zamiast morfiny podano zwykłą wodę do wstrzykiwań (wierzyli, że przyjmują morfinę) i całkiem spory odsetek z nich zgłosił ulgę w bólu, a niektórzy nawet doświadczyli euforii.

 

Z nocebo jest na odwrót. Jeśli przyjmujesz faktyczny lek, ale negatywnie się do niego nastawisz, wmówisz sobie, że jest "gorszy"/"słabszy", będziesz powtarzał wszystkie działania niepożądane z ulotki jak mantrę to Twoja psychika sprawi, że tak właśnie się stanie. Ale nie jest to faktyczny efekt działania związku chemicznego.

 

Co do leków generycznych to regulują to przepisy polskie i unijne, każdy lek odtwórczy musi zawierać tę samą substancję, w takiej samej dawce (dopuszczalne są odchylenia rzędu kilku % na +/-) i w takiej samej postaci (np. tabletki, droga doustna), poza tym prawie każdy lek musi przejść tzw. badanie biorównoważności - https://pl.wikipedia.org/wiki/Biorównoważność . Różnice są związane z zastosowanymi substancjami pomocniczymi (wypełniacze, stabilizatory, konserwanty, barwniki itp.), metodami oczyszczania substancji. Jeśli np. masz uczulenie na laktozę, zażywasz lek X- który laktozy nie zawiera, a potem przerzucasz się na zamiennik Y- który laktozę już zawiera, no to efekt jest prosty do przewidzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko :) , jestem tutaj nowy . Mam taki nietypowy problem z którym sie do was zgłaszam .Jak przyjmuje ssri obojętnie czy to sertralina czy paroksetyna ,na paroksetynie bardziej. Jestem bardziej drazliwy,więcej dzwonię tzn moje rozmowy przez telefon nie trwają 10 minut tak jak wczesniej tylko tak jakbym je przedluzal do 30 40 minut. Jak kogos za bardzo nie lubie np. sasiada jak sie witamy po prostu to ja ta rozmowe rozwijam .

Lekarz patrzy na mnie jak na debila i mowi ze to jest zdrowienie, twierdzi ze to jest dobra reakcja na lek ale mnie to naprawde wkurwia bo mowie rzeczy z ktorymi nie powininem sie dzielic z innymi .

Czy macie cos takiego ? Czy po dodaniu jakiegos stabilizatora wam to zeszlo ?

Powiem wam jeszcze ze dobrze ze jest takie forum bo jak lekarzowi mowie ze jestem rozdrazniony po leku to patrzy na mnie /cenzura/ z takim zdziwiniem jakbym mial srake po ibupromie .A kiedy wchodze na forum to widze ze 70% osob ma cos takiego .Moj lekarz powinien chyba pracowac w jakiejs firmie farmaceutycznej w promowaniu leku !!!

 

jak dlugo ten lek bierzesz? to co piszesz to objawy hipomanii raczej, może zmień lek na np TLPD albo wenle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie tak podejrzewalem ze to objawy hipomaniakalne . Ale najlepsze jest to ze literatura pisze ze tlpd czesciej wywoluja hipomanie niz ssri . Ale jak przyjmowalem kiedys doxepine to nie mialem tego badziewia.

Ten lek biore juz 2 lata i zawsze te objawy sie nasilaja po zwiekszeniu dawki i nie przechodza.

Jezeli dawka paxtinu jest 20mg to jak kiedys jechalem pociagiem to gadalem z jakas babcia przez 3 godziny drogi . Chociaz wgl nie chcialem gadac.Ale normalnie ciezko jest mi zmienic lekarza, nie wiem dlaczego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie tak podejrzewalem ze to objawy hipomaniakalne . Ale najlepsze jest to ze literatura pisze ze tlpd czesciej wywoluja hipomanie niz ssri . Ale jak przyjmowalem kiedys doxepine to nie mialem tego badziewia.

Ten lek biore juz 2 lata i zawsze te objawy sie nasilaja po zwiekszeniu dawki i nie przechodza.

Jezeli dawka paxtinu jest 20mg to jak kiedys jechalem pociagiem to gadalem z jakas babcia przez 3 godziny drogi . Chociaz wgl nie chcialem gadac.Ale normalnie ciezko jest mi zmienic lekarza, nie wiem dlaczego

 

hehe hipomania, znam to, ale u mnie rzadko to było na paroksetynie

Co ty masz za lekarza , że nie wiedział co Ci dolega?

Masz po prostu taki skutek uboczny, TLPD działa na nordrenaline więc może też być większa euforia..widzisz mnie ten lek bardziej zdecydowanie przymula , czasem po kawie jest hipomania ale normlna nie tak , że z obcymi gadam od razu :) i chwilowa a tak to raczej otepienie

 

także nie ma złotego środka, najlepiej szukac takiego leku, na który te objawy Ci ustapią , może z grupy SNRi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Sebek za odpowiedz. Wszystkim dziekuje bo na tym forum jest kopalnia informacji . Jest mi po prostu lzej po tym jak z wami o tym gadam .

Sebek no z obcymi to moze i nie gadam ale jak juz sasiad zaczyna rozmowe to zamiast z nim skonczyc na 3 slowach to rozwija sie temat .

Albo inny przyklad mam kolo domu kilka sklepow i w jednym sklepie jest mily po prostu Pan z obslugi . Sam prowadzi ten sklep.

Jak jestem kurwa po paroksetenie to jak pojde kupic u niego chleb i jak nie ma klientow to zaczynam z nim rozmowe/duskusje na 20 minut :)

Wyrzucilem w bloto na psychologa ktore po prostu tego sluchal i mial to w dupie.

 

A lekarz wlasnie jest dla mnie autorytetem , no przynajmnie jest ordynatorem oddzialu. Ale na pewno zmieniam lekarza.

Probowalem inne leki ale zeby tak lęki zgasic jak paroksetyna to nie ma mozliwosci.Jedynie pregabalina jakies nadizeje daje.

 

A wlasnie jak mieliscie ten skutek uboczny w stylu hipomanii po ssri to wam to przechodzilo czy caly czas tak mieliscie jezeli mieliscie ?

 

P.S inne leki np.valdoxan nie wywoluje hipomanii , mianseryna ( mianseryna moze 5% hipomanii wywoluje w porownaniu z paroksetyna)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie szukaj w grupie leków, gdzie nie ma skutków ubocznych w postaci hipomanii,

Wiesz ja 15 lat brałem paroksetyne 30mg i hipomania lekka była jak wracałem po przerwach do leku ale z czasem normowało się to

 

Co do kopalni wiedzy to się zgodze, więcej się tu rzeczy dowiedziałem niż przez 15 lat chodzenia do psychiatry :D

No i pewnie , ze lżej jak się widzi , ze z tymi paskudnymi choróbskami człowiek nie jest sam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sebek czyli co jest szansa ze ta hipomania sie zmniejszy po dluzszym czasie branie.Bo ja caly czas biore z przerwami .

To jest bardzo ciekawy temat jak mialem kiedys dolaczona do paroksetyna tlpd 10mg, to niby tą hipomania mi troche schodzila .

 

Podejrzewam ze to dlatego ze tlpd dziala na uklad glutaminergiczny tak jak doxepina,amitryptylina itd np. lamotrygina-czysty glutaminowy uklad tylko bez ubokow tlpd . Poprosilem lekarza zeby mi to dalaczyl i mam duze nadzieje ze to zejdzie po tej lamotryginie . ???????

 

A jak wgl sie odnosicie do psychoterapii .Ja powiem wam ze na nfz moge chodzic ale 100 zl za pogaduszki takie jak z przyjacielem to daje spokoj .Chociaz mialem jedna wporzo terapeutke ale zaszla w ciaze i teraz musze rok czekac az znowu wroci do pracy.

Nie wiem dlaczego lekarze w Polsce reklamuja psychoterapie bardziej niz prozac w USA . :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek Hipomania to porządany efekt , przynajmniej u mnie , miałem tak jak ty za 1 razem na paro i było to super ;)

 

Bartek zmniejszy się hipomania a z czasem zaniknie po prostu , na hipomanie dorzuca się stabilizatory by wyciszyć nadmierną euforie jak i nadmierny dół . stabilizacja .

 

ps: wziąłem 20mg metylofenidatu , bo mam dziś straszną senność , zobaczymy jak się skomponuje z paro .

 

-- 13 paź 2017, 21:59 --

 

Dzieki Sebek za odpowiedz. Wszystkim dziekuje bo na tym forum jest kopalnia informacji . Jest mi po prostu lzej po tym jak z wami o tym gadam .

Sebek no z obcymi to moze i nie gadam ale jak juz sasiad zaczyna rozmowe to zamiast z nim skonczyc na 3 slowach to rozwija sie temat .

Albo inny przyklad mam kolo domu kilka sklepow i w jednym sklepie jest mily po prostu Pan z obslugi . Sam prowadzi ten sklep.

Jak jestem /cenzura/ po paroksetenie to jak pojde kupic u niego chleb i jak nie ma klientow to zaczynam z nim rozmowe/duskusje na 20 minut :)

 

chciałbym tak . :)

 

-- 13 paź 2017, 22:01 --

 

Poprosilem lekarza zeby mi to dalaczyl i mam duze nadzieje ze to zejdzie po tej lamotryginie . ???????

 

to stabilizator , więc powinno , spróbuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak regularnie bierzesz to może sie wyrównać, a masz tylko hipomanie czy masz tez okres, że dół straszny?

 

z psychoterapią to róznie bywa, mi nie pomogła, co z tego , że się znalazło źrodło i przyczynę jak objawy nie minęły.

 

benzowiec84 jakie stabilizatory polecasz? no i nie odpisałeś w co grasz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benzowiec 84 , uwierz mi ze nie jest dobre odczucie w moim przekonaniu.

 

Inny przyklad z zycie .Odwrocil sie ode mnie znajomy kiedy zachorowalem na depresje. Po paroksetynie normalnie do niego dzwoni jakby nic sie nie stalo chociaz nie powinienem .

 

Ja nie mialem nigdy problemow z odwaga w rozmawianiu .Wydaje mi sie ze mam bardziej depresje.Probowalem kiedys wellbutrin ale nasilil mi leki a w depreji pomogl no i kolko sie zamyka. Dziwie sie czemu nie ma lekow ktore wychwutuja dopamine czemu nie mozna ich zarejestrowac zeby lekarz ich uzywal.

W dzisiejszych czasach jezeli lekarz uzyje cos z dopamina na depresje to idzie pod kodeks karny dlatego tego nie uzywaja albo rzadko.

 

-- 13 paź 2017, 18:59 --

 

Tak, jak regularnie bierzesz to może sie wyrównać, a masz tylko hipomanie czy masz tez okres, że dół straszny?

 

z psychoterapią to róznie bywa, mi nie pomogła, co z tego , że się znalazło źrodło i przyczynę jak objawy nie minęły.

 

benzowiec84 jakie stabilizatory polecasz? no i nie odpisałeś w co grasz :)

 

 

Tzn jak nic nie przyjmuje to mam dol,mysli samobojcze . Jak paroksetyne to wtedy te mysli samobojcze schodza jest tylko pustka na ktorej trzeba radzic sobie.No i o dziwo polecam wszystkim valdoxan ( nie jestem przedstawicielem farmaceutycznym) ,ale naprawde 10% dziala w mojej depresji,a to jest niesamowity rezultat.

 

No tak z tym psychoterapia to jest tez ciekawa sprawa .Jak zobaczylem kto poszedl na psychologie z czasow liceum.Te osoby wgl nie mialy pojecia o zyciu. A najlepsze jest jak ktos ma nerwice natrectw i psychoteraputa wmawia ze itak nie umrzesz :)

No tak ale on nie jak sie czlowiek meczy przy natrectwach

 

-- 13 paź 2017, 19:15 --

 

jest sprawa czy lamotrygina tez zapobiega hipomanii czy tylko depresji. W badanich jest ze tylko depresji ale duzo osob to pije na hipomanie tez .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ... Lord Cappuccino :)

 

Z tego co napisałeś wynika - że właśnie dopadł mnie efekt nacebo .... :)

 

 

Odstawiam paroksetynę i zaczołem rozczytywać się w necie jakie to okropne skutki uboczne mogą się przy tym przytrafić.... no i niestety .....prawie wszystko u mnie wystąpiło..(!!).. a gdybym nie czytał to może połowy z tego by nie było ......no coś w tym jest ..... :)

 

-- 14 paź 2017, 00:59 --

 

Powiedz mi czy te impulsy (prądy ?) w głowie to będą jeszcze długo mnie tak ładować ?

 

Brałem paroksetynę cztery miesiące najpierw 20mg a później 40mg.

Schodziłem powoli... .. .. ostatnio 10mg co drugi dzień.... od dwóch dni już zero .....

 

Biorę tylko PREGABALINĘ 225 mg ( rano) na lęk uogólniony.

 

Czy warto sięgnąć po benzo (mam SEDAM 3mg ) na kilka dni aby złagodzić zejście po paroksetynie ?

 

Zawsze nocą czułem się w miarę dobrze a dzisiaj to w głowie same prądy ... ... jakieś szarpnięcia .... można zwariować....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bratek to po paroksetynie czujesz pustke? mija depresja? czy jednak dalej jest? może warto zwiększyć dawke albo zmienic lek?

Ja zwiekszałem aż do 60mg , i dopiero taka dawka mi pomagała, każdy reaguje inaczej i nie ma reguły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach jezeli lekarz uzyje cos z dopamina na depresje to idzie pod kodeks karny dlatego tego nie uzywaja albo rzadko.

Nie ma żadnej ustawy (czy przepisu), odnośnie odpowiedzialności karnej za użycie leków "z dopaminą" (z resztą co to w ogóle oznacza "z dopaminą"). Jest całkiem sporo leków, które działają dopaminergicznie i często stosowane są w leczeniu depresji i/lub zaburzeń lękowych:

- sertralina

- fluwoksamina

- fluoksetyna

- bupropion

- mirtazapina

- mianseryna

- TCA (w tym opipramol)

- moklobemid

- wenlafaksyna

- duloksetyna

- agomelatyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ... Lord Cappuccino :)

 

Z tego co napisałeś wynika - że właśnie dopadł mnie efekt nacebo .... :)

 

 

Odstawiam paroksetynę i zaczołem rozczytywać się w necie jakie to okropne skutki uboczne mogą się przy tym przytrafić.... no i niestety .....prawie wszystko u mnie wystąpiło..(!!).. a gdybym nie czytał to może połowy z tego by nie było ......no coś w tym jest ..... :)

 

-- 14 paź 2017, 00:59 --

 

Powiedz mi czy te impulsy (prądy ?) w głowie to będą jeszcze długo mnie tak ładować ?

 

Brałem paroksetynę cztery miesiące najpierw 20mg a później 40mg.

Schodziłem powoli... .. .. ostatnio 10mg co drugi dzień.... od dwóch dni już zero .....

 

Biorę tylko PREGABALINĘ 225 mg ( rano) na lęk uogólniony.

 

Czy warto sięgnąć po benzo (mam SEDAM 3mg ) na kilka dni aby złagodzić zejście po paroksetynie ?

 

Zawsze nocą czułem się w miarę dobrze a dzisiaj to w głowie same prądy ... ... jakieś szarpnięcia .... można zwariować....

Czy 20mg paro Ci pomagało? czy w ogóle i dopiero wyższa dawka?? I dlaczego paro odstawiasz ?

 

Co do prądów to miałem je na wenlafaksynie, ale nie przeszkadzało mi to jakoś-przy lękach dla.mnie to pikuś... Tak bardzo Cię one męczą?

 

Marek powiedz mi jeszcze o pregabalinie: Mówisz że dopiero 225 mg na Ciebie działało?, a przy 75 i 150 w ogóle nic nie czułes .poprawy? Miałeś na tych niższych dawkach jakiekolwiek uboki? Czy dopiero na tym 225mg miałeś te bóle głowy?? Miałeś w ogóle na tym leku nudności i częste wahania samopocucia w ciągu dnia??

 

-- 14 paź 2017, 09:38 --

 

Czy ktos moglby mi odpowiedziec na moje pytanie czy tez tak ma ?

 

masz jakieś stany maniakalne wg mnie. Ja tak mialem ze nie ogarnialem co robie i mowie jak sie najebalem na paro

Też tak uważam co napisałem koledze w prywatnej wiadomości. Ale trochę to dziwne jak na paro, prędzej chyba na sercie mogłoby tak być...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy dawkowaniu pregabaliny 2x75mg oraz 2x 150 mg właściwie nic nie czułem.... dopiero przy dawce jednorazowej 225 mg czułem uspokajające działanie ..... czasami lekko pobolewa głowa od pregabaliny....

 

paroksetynę odstawiam ponieważ mam dziwne dreszcze .... ale nie wiadomo czy od tego leku czy od nerwicy..... chcę się przekonać.... :)

odstawianie paroksetyny - masakra ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano :)

 

...generyki teoretycznie powinny mieć tę samą substancję czynną czyli paroksetynę .... i nie powinno mieć znaczenia kto ją wyprodukował.... ale efekt placebo robi swoje ..... :)

 

 

To poczytaj co pisze Kaleb na ten temat :P zresztą nie tylko on ;)

 

podasz linka?

 

Nie wiem jak dać linka, ale masz zrzut ekranu

 

-- 14 paź 2017, 10:04 --

 

przy dawkowaniu pregabaliny 2x75mg oraz 2x 150 mg właściwie nic nie czułem.... dopiero przy dawce jednorazowej 225 mg czułem uspokajające działanie ..... czasami lekko pobolewa głowa od pregabaliny....

 

paroksetynę odstawiam ponieważ mam dziwne dreszcze .... ale nie wiadomo czy od tego leku czy od nerwicy..... chcę się przekonać.... :)

odstawianie paroksetyny - masakra ....

 

Z tego co czytam to leki na Ciebie działają tylko masz problemy z ubokami i dlatego odstawiasz, a nie lepiej zapytać lekarza żeby dał coś dodatkowo co ucieszy te uboki?

 

A paro w ogóle coś u Ciebie polepszalo? Jak tak to w jakiej dawce??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach jezeli lekarz uzyje cos z dopamina na depresje to idzie pod kodeks karny dlatego tego nie uzywaja albo rzadko.

Nie ma żadnej ustawy (czy przepisu), odnośnie odpowiedzialności karnej za użycie leków "z dopaminą" (z resztą co to w ogóle oznacza "z dopaminą"). Jest całkiem sporo leków, które działają dopaminergicznie i często stosowane są w leczeniu depresji i/lub zaburzeń lękowych:

- sertralina

- fluwoksamina

- fluoksetyna

- bupropion

- mirtazapina

- mianseryna

- TCA (w tym opipramol)

- moklobemid

- wenlafaksyna

- duloksetyna

- agomelatyna

 

 

Mialem na mysli uzycie leku ktory tylko wychwytuje dopamine. Bo tak naprawde leki ktore wplywaja na noradrenaline tylko nasilaja lęki. Jezeli wedlug Ciebie sertralina,fluwoksamina,fluoksetyna wenflaksyna duloksetyna,agomelatyna, dziala na dopamine to w slabym stopniu wedlug mnie.

Amitryptylina jest ciekawym lekiem dziala fajnie,ale wydaje mi sie ze jest to glownie mechanizm glutaminergiczny ,a w takim razie trrzeba sprobowac lamotryginy.

 

-- 14 paź 2017, 05:31 --

 

Bratek to po paroksetynie czujesz pustke? mija depresja? czy jednak dalej jest? może warto zwiększyć dawke albo zmienic lek?

Ja zwiekszałem aż do 60mg , i dopiero taka dawka mi pomagała, każdy reaguje inaczej i nie ma reguły

 

Ciezko jest okreslic czy mija depresja .Ten lek niby leczy depresje .Ale pojawia sie pustka.I czasami czlowiek mysli odstawic lek i pustka zniknie.Pustka znika ale depresja wraca. Zawsze lekarz sie dziwi no to jak Pan mowi ze depresja znika a pustka sie pojawia.Przeciez to samo.

A no wlasnie to nie jest to samo i wiedza o tym ludzie ktorzy na swojej skorze wyprobowali te leki bo inaczej sie nie da tego wytlumaczyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też najlepiej czuję się w nocy....a najgorzej kolo 13-15

 

U mnie też najgorsze są popołudnia :roll: a wieczorem wszystko się uspokaja. Ale ja jeszcze czekam na działanie leku :105:

 

A co bierzesz? Paro?

 

W tej chwili biorę esci, ale przez rok brałam paro i też tak było. Niby pomagał, ale w ciągu dnia czułam się bardziej pobudzona i podatna na ataki. Dopiero wieczorami tak po 17 to przechodziło :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano :)

 

Miałem na pewno silną depresję ( wywołaną najprawdopodobniej przez benzo ) .... brałem wtedy paroksetynę 40mg oraz lerivon 30 mg .....a benzo musiałem odstawić do zera .... po takim leczeniu po o.k dwóch miesiącach depresja ustąpiła i chęci do życia są teraz naprawdę ogromne !! :) ..... pozostała niestety nerwica którą mam od zawsze i biorę na to PREGABALINE z różnym skutkiem..... odstawiłem też LERIVON i walczę z odstawieniem PAROKSETYNY .... ciężko to idzie.... w głowie jakoś tak gorąco.... jakieś impulsy ...prądy... no MASAKRA ....

 

k...wa ... !! kiedy to przejdzie...?...!...

 

...niech ktoś odezwie się kto odstawiał PAROKSETYNE....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano :)

 

Miałem na pewno silną depresję ( wywołaną najprawdopodobniej przez benzo ) .... brałem wtedy paroksetynę 40mg oraz lerivon 30 mg .....a benzo musiałem odstawić do zera .... po takim leczeniu po o.k dwóch miesiącach depresja ustąpiła i chęci do życia są teraz naprawdę ogromne !! :) ..... pozostała niestety nerwica którą mam od zawsze i biorę na to PREGABALINE z różnym skutkiem..... odstawiłem też LERIVON i walczę z odstawieniem PAROKSETYNY .... ciężko to idzie.... w głowie jakoś tak gorąco.... jakieś impulsy ...prądy... no MASAKRA ....

 

k...wa ... !! kiedy to przejdzie...?...!...

 

...niech ktoś odezwie się kto odstawiał PAROKSETYNE....

 

 

Prądy przejdą same, po 3-4 tygodniach. Ja po pewnym czasie przestałam na nie zwracać uwagę, bo by mi odbiło. I tak jak przestałam zwracać uwagę, tak i przeszło, nawet dokładnie nie wiem kiedy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×