Skocz do zawartości
Nerwica.com

BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)


nella31

Rekomendowane odpowiedzi

24h przetrwane zmienne nastroje na wieczór bol glowy. Nerwowości trochę i spora agresja. Za to szybsza pobudka bo jestem na urlopie. Problemów z zasypianie. Też nie było. Nie wiem jakie dziś dzień przyniesie mi atrakcje. 
Ratowałem się wczoraj połowa relanium ale marne efekty poprawy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od trzech miesięcy biorę trittico xr – od 12 lipca w dawce 225 wcześniej 150.

Mój problem zaczął się w grudniu ubiegłego roku, zacząłem być nerwowy, wszystko zaczęło mnie boleć – brzuch, klatka piersiowa, mięśnie i drętwienie skóry na głowie. Przyczyną tego wszystkiego okazał się mój siedzący tryb życia. Od trzech lat pracuję na komputerze po 300 – 350 godzin miesięcznie. Skończyło się to dolegliwościami o których pisałem powyżej i na końcu stanami lękowymi.
Trittico mnie wyciągnęło szybko z opresji bo po około 6 – 7 tygodniach dolegliwości somatyczne i lęki zniknęły. Gdzie jest problem?

Przyjmując ten lek nie mam ochoty do wychodzenia na zewnątrz, ciągle jestem zmulony nie potrafię się skupić i pracować jak dawniej – taka mgła. Dziś czytając wasze wpisy przypomniało mi się że 30 czerwca poszedłem synowi przeczytać bajkę (oczywiście zmulony) dostałem wiadomość która wywołała u mnie duże zdenerwowanie, wręcz wkurffff – po tym wkurff poczułem że wraca mi chęć do życia, nawet wyciągnąłem żonę na spacer i całą drogę żartowaliśmy…

Niestety na dzień dzisiejszy jest – brak lęków, brak ochoty do działania, brak somatów….


Czy w tym przypadku nie lepiej dodać do Trittico - Wellbutrin XR żeby trochę mnie nakręcał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.08.2023 o 18:56, Joe84 napisał(a):

Witam,

Od trzech miesięcy biorę trittico xr – od 12 lipca w dawce 225 wcześniej 150.

Mój problem zaczął się w grudniu ubiegłego roku, zacząłem być nerwowy, wszystko zaczęło mnie boleć – brzuch, klatka piersiowa, mięśnie i drętwienie skóry na głowie. Przyczyną tego wszystkiego okazał się mój siedzący tryb życia. Od trzech lat pracuję na komputerze po 300 – 350 godzin miesięcznie. Skończyło się to dolegliwościami o których pisałem powyżej i na końcu stanami lękowymi.
Trittico mnie wyciągnęło szybko z opresji bo po około 6 – 7 tygodniach dolegliwości somatyczne i lęki zniknęły. Gdzie jest problem?

Przyjmując ten lek nie mam ochoty do wychodzenia na zewnątrz, ciągle jestem zmulony nie potrafię się skupić i pracować jak dawniej – taka mgła. Dziś czytając wasze wpisy przypomniało mi się że 30 czerwca poszedłem synowi przeczytać bajkę (oczywiście zmulony) dostałem wiadomość która wywołała u mnie duże zdenerwowanie, wręcz wkurffff – po tym wkurff poczułem że wraca mi chęć do życia, nawet wyciągnąłem żonę na spacer i całą drogę żartowaliśmy…

Niestety na dzień dzisiejszy jest – brak lęków, brak ochoty do działania, brak somatów….

 


Czy w tym przypadku nie lepiej dodać do Trittico - Wellbutrin XR żeby trochę mnie nakręcał?

 

 

Ja po welbutrinie nie czułem nakręcenia w połączeniu nawet z wenlafaksyną, zmęczenie fizyczne i problem ze snem. No, ale brałem dwa tygodnie, to może by się coś ruszyło później. Zawsze lekarza możesz zapytać co o tym sądzi 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś po raz pierwszy zwiększyłem sobie asentrę z 225 mg na 250 mg (czyli maksymalną ilość którą już brałem). Ogólnie mam problemy po tym z poczuciem bycia nakręconym (i jakby w gorączce) i agresją. Niestety jak powiedziała mi raz lekarka jest to i tak jeden z "nałatwiejszych" (a więc dających najmniej skutków ubocznych, jak występująca u mnie często po lekach akatyzja czy brak energii) antydepresantów (która biorę na lęki). Pamiętam że w przeszłości z antydepresantów brałem jeszcze (bez skutków ubocznych): anafranil, tegretol oraz fevarin. Nie pamiętam czy jej o nich wszystkich wspominałem, ale może powinienem spróbować ponownie z którymś z nich (zamiast asentry)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej od tygodnia biorę wellbutrin z wenlafaksyna , czuje pogorszenie nastroju palić mi się nie chce jeść mi się nie chce nie miałam tak zwanego honeymoon leciutko mnie pobudził ale nawet tego nie odczułam bo biorę również arypiprazol po którym przytyłam , moje pytanie jest takie czy te negatywne myśli i pogorszona depresja mina z czasem ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam nadzieję że ktoś jeszcze tu zagląda i odpowie na moje pytanie , bo naprawdę jestem bezsilny, zażywam Bupropion (Welbox) biorę go już 3 tygodnie , wszystko jest ok, gdyby nie silne zawroty głowy, byłem u lekarza 1-go kontaktu żeby przepisał mi coś na zawroty, nic to nie pomaga . Nie chce przerywac kuracji bupropionem bo chce mu dać szansę, może się wkręci jeszcze . Moje pytanie brzmi: Czy jest szansa że jeszcze to minie ? To dopiero 3 tygodnie

 

 , czy jeśli już tyle to trwa to już tak będzie dopóty nie przerwę leczenia? Może ktoś ma podobne doświadczenie jak ja ? Był bym wdzieczny za odpowiedź . Pozdrawiam Lękowców ,👌

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nieprzenikniona napisał(a):

Ja biorę od ok 2 miesięcy Bupropion, Seronil i Lit w małej dawce i dawno nie czułam się tak dobrze 🙂 nie wiem co z tej mieszanki i w jakim stopniu pomogło ale nie chcę aby się skończyło ;)

 

Miło to czytać. 🙂 Oby tak dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2023 o 20:34, Shagi 817 napisał(a):

Cześć, mam nadzieję że ktoś jeszcze tu zagląda i odpowie na moje pytanie , bo naprawdę jestem bezsilny, zażywam Bupropion (Welbox) biorę go już 3 tygodnie , wszystko jest ok, gdyby nie silne zawroty głowy, byłem u lekarza 1-go kontaktu żeby przepisał mi coś na zawroty, nic to nie pomaga . Nie chce przerywac kuracji bupropionem bo chce mu dać szansę, może się wkręci jeszcze . Moje pytanie brzmi: Czy jest szansa że jeszcze to minie ? To dopiero 3 tygodnie

 

 , czy jeśli już tyle to trwa to już tak będzie dopóty nie przerwę leczenia? Może ktoś ma podobne doświadczenie jak ja ? Był bym wdzieczny za odpowiedź . Pozdrawiam Lękowców ,👌

Zawroty miewam, ale miewałem je już przed bupro. Nie masz jakichś problemów z ciśnieniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Bupropion. Biorę od 2 miesięcy w dawce 150 i mam cały czas mega zawroty głowy i pocę się tak, jakbym wyszedł z wanny, masakra. Myślę, żeby z tego zrezygnować. Czy ktoś miał podobnie? Jak z odstawianiem?

Miałam zawroty głowy na początku, później przeszły. Pocenie niby mniejsze, niż wcześniej, ale wciąż się utrzymuje - szczególnie po nocy jestem zlana potem. Widzę jednak dużą poprawę nastroju i funkcjonowania. Coś za coś ;) 
Z odstawianiem, to pytaj lekarza, na własną rękę nie polecam.

Edytowane przez Nihilium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, zabijaka napisał(a):

Lekarz wypisał mi ten lek na obniżone libido i problemy seksualne na tle depresji. Myślicie, że zrobi robotę? Jest dość drogi, nie chcę chybić.

Jak ci wypisuje na to to chyba lekarz wie co robi , jak nie spróbujesz to się nie dowiesz 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zabijaka napisał(a):

Lekarz wypisał mi ten lek na obniżone libido i problemy seksualne na tle depresji. Myślicie, że zrobi robotę? Jest dość drogi, nie chcę chybić.

Z lekami, jak wiadomo, to jest kwestia bardzo indywidualna. Mi osobiście pomógł, do tego nie występuje anhedonia, taka obojętność, jak po ssri. Szkoda, że Bupropion nie jest refundowany, bo to najlepszy lek, jaki dotychczas miałam. Spróbuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nihilium napisał(a):

Z lekami, jak wiadomo, to jest kwestia bardzo indywidualna. Mi osobiście pomógł, do tego nie występuje anhedonia, taka obojętność, jak po ssri. Szkoda, że Bupropion nie jest refundowany, bo to najlepszy lek, jaki dotychczas miałam. Spróbuj.

Mógłbyś powiedzieć o co chodzi z anhedonia podczas SSRI czy miałeś ja jak brałeś czy po odstawieniu. Bo ja miałem akurat jakby hipo od tego dlatego ciekawy jestem jak powinno działać. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, modelarz napisał(a):

Mógłbyś powiedzieć o co chodzi z anhedonia podczas SSRI czy miałeś ja jak brałeś czy po odstawieniu. Bo ja miałem akurat jakby hipo od tego dlatego ciekawy jestem jak powinno działać. pozdrawiam

Choć to nie pytanie do mnie, to pozwolę sobie też skomentować, bo również doświadczałem anhedonii po SSRI. Później dowiedziałem się, że leki tego typu zanim wyrównają pewne rzeczy, czasem obniżają pewne rzeczy np. dopaminę. Poza tym jak jeden neuroprzekaźniki idą w górę, innę trochę spadają, aż dojdzie do naturalnej homeostazy. Ten proces u niektórych trwa dłużej, krócej, boleśniej, łagodniej. Każdy jest inny, jeden reaguje lękiem na SSRI, drugi zmułą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.09.2023 o 10:50, nieprzenikniona napisał(a):

Ja biorę od ok 2 miesięcy Bupropion, Seronil i Lit w małej dawce i dawno nie czułam się tak dobrze 🙂 nie wiem co z tej mieszanki i w jakim stopniu pomogło ale nie chcę aby się skończyło ;)

 

 

Hej, a myślisz, że co Tobie bardziej pomogło Bupropion czy właśnie Seronil? Co było pierwsze i ile w sumie lat, miesięcy trwa branie tych leków? Ja mam pozytywne doświadczenie z Seronilem, ale ostatnio coraz szybciej przy zmniejszaniu dawki jest gorzej i boję się, czy czasami nie następuje przyzwyczajenie organizmu i zmniejszenie skuteczności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mio85 napisał(a):

 

Hej, a myślisz, że co Tobie bardziej pomogło Bupropion czy właśnie Seronil? Co było pierwsze i ile w sumie lat, miesięcy trwa branie tych leków? Ja mam pozytywne doświadczenie z Seronilem, ale ostatnio coraz szybciej przy zmniejszaniu dawki jest gorzej i boję się, czy czasami nie następuje przyzwyczajenie organizmu i zmniejszenie skuteczności. 


Seronil brałam ciągiem jakieś 7 lat i w pewnym momencie przestał działać, przez 1,5 roku zmieniałyśmy z lekarką leki co kilka miesięcy ale żaden nie był na tyle skuteczny abym mogła powiedzieć, że czuję się w miarę ok…w lipcu miałam silny kryzys z myślami samobójczymi i dostałam

Seronil, za chwilę po nim Bupropion (z założenia miałam odstawić Seronil ale tego nie zrobiłam) i Lit…no i okazało się, że ten mix działa na mnie wyśmienicie, więc moja lekarka stwierdziła, że skoro cokolwiek wreszcie zadziałało to zostawiamy 🙂

 

w każdym bądź razie tak jak pisałam, ciężko mi wskazać który z tych leków działa lepiej etc - możliwe, że po prostu w moim przypadku idealnie się uzupełniają 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×