Co skreśla faceta w oczach kobiety ?

[Hans]

Arasha, nie piszesz poważnie? Na podstawie zdjęć dałbym Ci góra 22 lata.

[Anieczkaa]

O to i ja jestem waszą rówieśniczką Arasha, Hans,

[mark123]

mark123, no raczej libido zerowe skoro nie czuja absolutnie pociagu seksualnego

Ja mam libido, jest coś, co mnie podnieca i wywołuje erekcję, tylko, że to nie jest seks ani nic z nim związanego.

 

Nawet w definicji aseksualności pisze, że aseksualni mogą mieć libido.

Libido to pociąg, ale niekoniecznie do seksu.

Edytowane 18 Listopada 2014 przez Gość

[1234qwerty]

Lenka30,

-nie przepuszcza kobiety w drzwiach

Ja chyba przepuszczam, bo tak się nauczyłem. Tak mi się wydaje, że przepuszczam, bo nie przywiązuję raczej uwagi do pierdół, więc żeby nie było jak kiedyś nie przepuściłem.

Ale teraz to facet nie wie czy ma puszczać w drzwiach, czy nie "bo równouprawnienie".

Jak Cię będzie puszczał w drzwiach, to będziesz sprzątać, prasować, prać i gotować? Zdaje się, że to jest tradycyjny podział ról. Mężczyzna puszcza w drzwiach i wbija gwoździe, wnosi szafki itp. a kobieta tamte rzeczy

Proszę nie brać do końca na serio tego co piszę

[Arasha]

O to i ja jestem waszą rówieśniczką Arasha, Hans,

Jak to miło, że nie jestem sama taka stara A tak w ogóle to miło mi, że pamiętasz jeszcze moje foty

 

Nikt mi nie daje, Hans, co robić Ale ostatnio i tak udało mi się kupić cydr jabłkowy 4,5% alko bez dowodu

Edytowane 18 Listopada 2014 przez Gość

[Candy14]

1234qwerty, co wy z tym rownouprawnieniem? Czy rownouprawnienie zwalnia z dobrego wychowania?

[Lenka30]

1234qwerty, Jeśli chodzi o przepuszczanie w drzwiach to dla mnie to kwestia kultury. Lubię kulturalnych facetów, co zrobić to oni mnie rozpieścili ;-) Jak komuś marzy się feministka to może nie przepuszczać - jak na taką trafi to pewnie już na starcie jej zaimponuje.

 

Co do twojego pytania to gdybym miała sprzątać, prać, prasować itd każdemu mężczyźnie czy chłopakowi,który przepuszcza mnie w drzwiach... nie dałabym rady bo odnoszę wrażenie, że 99,9% to robi ;-)

[ladywind]

Nicholas1981, a jak ten pociąg seksualny jest ukierunkowany na siebie, a nie innych, to co to jest?

 

Pendolino

[carlosbueno]

Ja w życiu nie prasowałem a prawie 5 lat mieszkałem sam. A co do przepuszczania w drzwiach to zwykle to robię ale czasami nie.

[mark123]

Nicholas1981, a jak ten pociąg seksualny jest ukierunkowany na siebie, a nie innych, to co to jest?

Narcyzm parafiliczny, autofetyszyzm.

[Arasha]

Lenka30,

-nie przepuszcza kobiety w drzwiach

Ja chyba przepuszczam, bo tak się nauczyłem. Tak mi się wydaje, że przepuszczam, bo nie przywiązuję raczej uwagi do pierdół, więc żeby nie było jak kiedyś nie przepuściłem.

Ale teraz to facet nie wie czy ma puszczać w drzwiach, czy nie "bo równouprawnienie".

Jak Cię będzie puszczał w drzwiach, to będziesz sprzątać, prasować, prać i gotować? Zdaje się, że to jest tradycyjny podział ról. Mężczyzna puszcza w drzwiach i wbija gwoździe, wnosi szafki itp. a kobieta tamte rzeczy

Proszę nie brać do końca na serio tego co piszę

 

qwerty, to ja chyba wolę te męskie zajęcia Coś ze mną jest ewidentnie nie tak

Spokojnie, nie wzięłam tego na poważnie

[1234qwerty]

Candy14,

1234qwerty, co wy z tym rownouprawnieniem? Czy rownouprawnienie zwalnia z dobrego wychowania?

Jakiego dobrego wychowania? Może to kobiety są niewychowane skoro mnie nie puszczają w drzwiach

Zresztą z tego co mi się wydaje feministki są przeciwne przepuszczaniu kobiety w drzwiach o czym zresztą Lenka wspomniała.

[Arasha]

1234qwerty, ale Lenka chce, żeby ją przepuszczali A jak to z Tobą jest - lubisz przepuszczać, czy nie ? Tylko szczerze, poproszę.

[Psychoanalepsja_SS]

Aseksualność to jednak jest pewna dysfunkcja i to wynikająca z psychiki

A bo ja wiem czy dysfunkcja. Nie ciągnie człowieka do seksu i tyle. Heteroseksualizm też byłby taką lekką dysfunkcją - w końcu blokuje możliwość czerpania przyjemności z kontaktów seksualną tej samej płci, hihi.

[Pieprz]

A bo ja wiem czy dysfunkcja. Nie ciągnie człowieka do seksu i tyle.

Ale argument

 

Nekrofilia to nie dysfunkcja, ciągnie człowieka do zwłok i tyle.

 

Jedno jest pewne - aseksualność to dysfuckcja.

[Psychoanalepsja_SS]

Nekrofilia to nie dysfunkcja, ciągnie człowieka do zwłok i tyle.

No ale to prawda !

[1234qwerty]

Arasha,

1234qwerty, ale Lenka chce, żeby ją przepuszczali

Nie napisałem, że Lenka nie chce, tylko że zwróciła uwagę na to, iż feministki nie chcą.

A jak to z Tobą jest - lubisz przepuszczać, czy nie ? Tylko szczerze, poproszę.

Przepuszczam, ale w sumie nie wiem czy lubię. Nie potrafię sobie odtworzyć tego uczucia w danym momencie

Jak jakąś przepuszczę to zwrócę na to uwagę czy mi się podoba.

 

Chociaż mam koleżankę co mi każe chodzić z przodu, niekoniecznie tu o drzwiach mówię, tylko ogólnie, ale jak gdzieś się wchodzi to również

[Arhol]

Nie straszcie mnie Może znajdę kogoś, kogo nie będzie interesował seks, a jednocześnie będę mu się podobała

A z tym seksem to cholera wie, może za 10 lat zmienię zdanie

Raczej niemożliwe,chyba że jednostki całkowicie nie odczuwające popędu, z powodów uszkodzeń genetycznych (choć tu nie jestem pewien,czy po prostu ktoś może urodzić się całkowicie bez popędu - w razie czego niech ktoś skoryguje moją niewiedzę),chorób,leków,ciężkich traum/przeżyć w tej sferze gdzie traci się "zainteresowanie" czy ma blokady - Ale nie licząc tych pierwszych - w przypadku chorób,brania leków które obniżają libido - zawsze możliwość "zainteresowania" się tą sferą życia ponownie,jest możliwa,typ "ostatni" - relacja z taką osobą,z powodu PTSD które też może wystąpić czy traumy po prostu,może być ciężka,za ciężka - choć w tej sferze życia to jednak statystycznie częściej kobiety doznają cierpienia jak chłopy (nie wiem,danych nie mam).

 

 

Bardziej bym szukał przyczyn,czemu ta sfera życia cię brzydzi,czy raczej czemu się jej boisz.

[Gość]

A bo ja wiem czy dysfunkcja. Nie ciągnie człowieka do seksu i tyle.

Ale argument

 

Nekrofilia to nie dysfunkcja, ciągnie człowieka do zwłok i tyle.

 

Jedno jest pewne - aseksualność to dysfuckcja.

 

ale porównanie, brak w tym sensownej analogi.

Edytowane 18 Listopada 2014 przez Gość

[Candy14]

1234qwerty, normalnego..przepuszczanie kobiety w drzwiach otwieranie drzwiczek samochodu, odsuwanie i przysuwanie krzesla to dobre wychowanie. Poki kobiety gotuja i piora brudne gacie facetow to zadnego rownouprawnienia nie ma

[Pieprz]

Pragnę wszystkim przypomnieć że równouprawnienie polega na posiadaniu równych praw, nie równych przywilejów, ani równych obowiązków.

[1234qwerty]

Candy14, Pranie brudnych gaci faceta podstawą savoir vivre

[Candy14]

1234qwerty,

[1234qwerty]

A odsuwanie i przysuwanie krzesła, to już gruba przesada

[mark123]

Aseksualność to jednak jest pewna dysfunkcja i to wynikająca z psychiki

A bo ja wiem czy dysfunkcja. Nie ciągnie człowieka do seksu i tyle.

Nie wiadomo czy dysfunkcja, czy nie; zdania są różne na ten temat.