Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

76 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      30
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      19


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, dziki94 napisał:

@MarekWawka0112 tygodni to chyba trochę za długo?Jakaś poprawa chyba powinna nastąpić już po 4-8tyg leczenia a czekanie 3 miesiące chyba mija się z celem?

Zależy od przypadłości, a nawet od osoby ale 12 tygodni to bezpieczny termin po którym już bardzo dużo wiadomo, jak działa lek. W niektórych przypadkach SSRI rozkręcają się jeszcze dłużej niż 3 miesiące. Tzn działają już ale jeszcze mogą być jakieś zmiany na lepsze. Tak słyszałem od lekarza. Z tym że wortioksetyna to nie SSRI więc może jest jakoś inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wziąłem 16 tabletkę.

 Skutków uboczbych zero,albo są tak minimalne że nawet na nie uwagi nie zwróciłem.Pierwsze działanie jakie widzę to,jestem bardziej spokojniejszy,nie irytuje się szybko.Czekam  na pełniejsze działanie leku.Najbardziej to czekam na aktywizację,choć czasem mmiejsze przebłyski jej widać no i  na uczucie szczęścia,radości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.01.2023 o 13:06, Samniewiem napisał:

Cześć. Mam problem. Z powodu wyjazdu świątecznego przez 3 dni nie brałem leku (źle policzyłem kiedy mi się kończy). Jeszcze na dokładkę zdarzyl mi się alkohol na rodzinnej imprezie. Przedwczoraj wróciłem do leków i wczoraj wieczorem wjechał lęk i obniżone samopoczucie. 

Czego się teraz spodziewać? Ustabilizuje się to szybciej czy zawaliłem dodatkowo tym alkoholem i wszystko od zera czyt. Parę tygodni czekania? 

Po pierwsze z mojego doswiadczenia (czym raczej nie powinienem się chwalić bo nie ma powodów do dumy) to alkohol nigdy u mnie nie spowodował, że SSRI przestał na mnie działać. Powiedziałbym że jest zero interakcji alkoholu z SSRI ale to jest moje odczucie, nie wiem co na to lekarze 🤔 Wiadomo co jest napisane w ulotce. Jedno jest pewne, sam alkohol indukuje lęki i wiem coś o tym bo kiedy zaprzestałem brać SSRI to jedno picie weekendowe czasem musiałem odchorować lękami przez 2 - 3 dni. Lepiej pić w małych rekreacyjnych dawkach i sie nigdy nie sponiewierać bo wtedy masz dużą szansę na lęki. Ta przerwa 3 dniowa mogła spowodować tak zwany lęk z odbicia (efekt z odbicia) który jest naturalny przy nagłym zaprzestaniu brania SSRI. Myslę że Ci sie szybko załaduje tylko pamiętaj że też nie możesz się nakręcać bo to Ci będzie potęgować ten lęk. Weź to na spokojnie. Nic sie nie stało. Załaduje się skoro już było OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Mustafaa napisał:

 Myslę że Ci sie szybko załaduje tylko pamiętaj że też nie możesz się nakręcać bo to Ci będzie potęgować ten lęk. Weź to na spokojnie. Nic sie nie stało. Załaduje się skoro już było OK.

 

Właśnie też miałem taką nadzieję, a już praktycznie 2 tygodnie od tego i dalej dupa. Pytanie, czy on wcześniej działał, czy mi się tylko wydawało, że działa, bo przeszedłem na niego z wenlafleksyny mocno skutecznej, ale na własną prośbe z racji wyzerowania z emocji  🙂 Nie wiem co robić szczerze mówiąc. Ustaliłem z lekarką, żeby dać mu jeszcze chwile, ale tracę wiarę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy po zwiększeniu dawki z 10 na 15 lek znowu się musi wkręcać min 3 tyg? Biorę już 2 tyg 10, jest bez cudów. Zastanwiam się, czy poczekać jeszcze tydzień na 10, czy już podbić. 
Czy podbicie wiąże się z efektami ubocznymi powtórnie? (szczególnie boje się nasilenia lęków)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 tydzień czekam na efekt. Wcześniej na 10, aktualnie na 15 od ponad tygodnia. Oprócz lekkiego zbicia myśli s niewiele efektu. Nadal anhedonia totalna i brak chęci do życia. Zalecenie lekarskie jest jeszcze poczekać, ale ja tracę nadzieję szczerze mówiąc. 
Nie wiem w sumie po co to pisze, ale chętnie usłyszę zdanie z Waszego doświadczenia z lekami. 

Edytowane przez Samniewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leczę kolejny ciężki epizod depresyjny.

Testowałam wiele, w okresach remisji zwykle SSRI dają radę.

Aktualnie od czerwca jest dno. 
Testowane kombinacje z bupropionem (biorę nieprzerwanie od 3 lat, czasem solo, najczęściej z jakimś ssri) różnych kobył np paroxetyny, fluo plus miansec wenla dulo (sic) i inne dziwne rzeczy nic nie dały.

Dopiero brintellix dolozony zdrapał mnie jakoś z ziemi - to znaczy chodzę do pracy, myje się i nieco czasem sprzątam. 
Czy ktoś brał taki mix? 
Probowalam zwiększyć brintellix - napięcie , ból głowy i generalnie pierwsze objawy zespołu serotoninowego. Lamitrin nic nie zmienia. 
A ja trwam sobie i mnie to trwanie w marazmie przeplatanym płaczem już zbrzydło. Jestem niezdolna do odczuwania radości, przyjemności etc.
Boje się odstawić B, bo przynajmniej nie mam myśli S zbyt wiele. Odstawienie bupropionu nie wchodzi w grę - nie działam wtedy nawet 5h na dobę. 
Czy ktoś coś testował co moznaby dołożyć? Psychiatra rozkłada ręce, depresja lekooporna, esketamina zawsze zostaje. W terapii jestem od LAT. Moje życie obiektywnie na prawdę układa się pięknie, a ja umieram sobie w środku ze smutku i bezsensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.01.2023 o 20:05, Samniewiem napisał:

4 tydzień czekam na efekt. Wcześniej na 10, aktualnie na 15 od ponad tygodnia. Oprócz lekkiego zbicia myśli s niewiele efektu. Nadal anhedonia totalna i brak chęci do życia. Zalecenie lekarskie jest jeszcze poczekać, ale ja tracę nadzieję szczerze mówiąc. 
Nie wiem w sumie po co to pisze, ale chętnie usłyszę zdanie z Waszego doświadczenia z lekami. 

Witaj,ja biorę 10 mg 18 dzień i narazie średnio, czy 15 mg coś pomogło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam pregabalinę oprócz tego. Niestety mi brintellix nie pomógł przeciwdepresyjnie (brałem 5 tygodni), ale pamiętaj, że każdy jest inny i w internecie można znaleźć relacje osób, którym jednak pomógł. Z tym, że ja nie chce już czekać i wracam do sprawdzonych na sobie leków. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2023 o 07:34, Samniewiem napisał:

Też mam pregabalinę oprócz tego. Niestety mi brintellix nie pomógł przeciwdepresyjnie (brałem 5 tygodni), ale pamiętaj, że każdy jest inny i w internecie można znaleźć relacje osób, którym jednak pomógł. Z tym, że ja nie chce już czekać i wracam do sprawdzonych na sobie leków. 

Rozumiem. Ja biorę już ponad 2 tygodnie 10 mg a wcześniej brałem 5 mg przez 4tyg. Ale teraz czuję że jakoś mocno mnie pobudza, najgorszy jest ten stan napięcia/lęk rano. Widzę, że u ciebie jest podobnie i zastanawiam się co robić, czy większa dawka nie będzie jeszcze bardziej nakręcać tego stanu. Jaką dawkę wenli brałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Samniewiem napisał:

No on jest aktywizujący, u mnie było podobnie. Co mówi Twój lekarz?
U mnie wenla docelowo 75 i wystarczało, ale ja mam słabą głowę do leków. 

No ogólnie na tej 5mg było nieźle ale niewystarczająco więc lekarz zwiększył dawkę. Podobno przy większych dawkach działa dobrze przeciwlękowo. Chciała mi dać paroksetyne bo kiedyś brałem i nawet było nieźle ale to straszny kastrat i trochę zamulacz, więc nie chce już do niego wracać. Jutro mam wizytę u lekarza, zobaczę co mi powie.

Edytowane przez arkk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, zburzony napisał:

Jest pytanie, czy wortioksetyna zauważalnie i w miarę szybko podnosi nastrój, przywraca chęć do życia? Zwłaszcza w porównaniu do SSRI.

To tak, ale lęki słabo neutralizuje, chyba że w większych dawkach, muszę jeszcze to sprawdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@arkk dzięki za odpowiedź, spotkałem się już wcześniej z opiniami że na lęk nie sprawdza się za bardzo, jako antydepresant lepiej ale też jakichś świetnych ocen nie zbiera. Na razie interesuję się nim tylko teoretycznie, kiedyś spytam dr'a co o nim sądzi. Jedno co mnie w nim pociąga, to że nie jest SSRI a coś trochę innego, nie pamiętam dokładnie . Plus to że nigdy go nie brałem, a to zawsze daję jakąś nadzieję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, czy ktoś z Was brał Brintellix na obsesyjne myśli, które utrudniały np. wyjście do sklepu, naukę, ogółem zabierały życie? Bo mam dość natrętne myśli, które właśnie mi tak utrudniają życie i przez to do niego zniechęcają, także łagodna depresja dochodzi przez to. Pytam z ciekawości, bo kiedy opowiedziałem to lekarzowi, to na samym początku zaproponował mi escitalopram (ale po wszystkich SSRI miałem koszmary w nocy), potem wspomniał o Brintellixie (ale jego też się bałem, bo to antydepresant i mógłby mnie nakręcać), no i w końcu zgodziłem się na arypiprazol. 

 

Ale wracając, czy Brintellix pomógł komuś na natrętne myśli? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MarekWawka01 Z mojej perspektywy ten lek nie nadaje się na lęki, raczej je nasila. Uboki miał gorsze niż SSRI. Może trochę działał na depresję. Mdłości miałem okropne. Ale to moje odczucia, na Ciebie może działać ok. Co do arypiprazolu to fajnie zaskoczył. Wyrównał nastrój i trochę zbił lęki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ebook123 napisał:

Witam.

 

mam problem z przedwczesnym wytryskiem.

Czytałem że wartioksetyna ma mały wpływ na libido. Chciałbym użyć jej żeby zmniejszyc przedwczesny wytrysk. 

 

Jak to u was wyglądało ?

Na przedwczesny wytrysk wolałbym małą dawkę SSRI. Brintellix jest agonistą receptora 5HT1A, więc raczej nie opóźni ejakulacji. 

Edytowane przez chester

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×