Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

56 minut temu, kazashi napisał:

Tak to chyba by każdy chciał, ale czasy mamy takie, a nie inne i ludzie chcąc konkurować pod względem bycia modnym muszą zarabiać sporo.

Albo każdy chce spokoju albo pieniędzy :) Mi się wydaje, że praca w luźnych miejscach to głównie praca dla nastolatków i studentów na których pracodawcy mogą oszczędzać i mieć ich pewnych na kilka lat (bo praca w której możesz uczyć się do egzaminów to plus dla studenta). Gdy o taką pracę stara się dorosła osoba to pracodawcy zapala się lampka, że prawdopodobnie coś jest z nią nie tak, że pcha się w tak mało ambitne miejsce.

No to nie nakręcaj się tylko poszukaj instrukcji prowadzenia dobrej rozmowy lub bycia ciekawym rozmówcą! :) Sprawdzisz wtedy która opcja jest prawdziwa :)

Edytowane przez arahja7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2018 o 22:07, arahja7 napisał:

Nie pojmuję jak można wagi się wstydzić

tu nie chodzi nawet o wstyd ale o fakt że wpadałem w błędne koło :P  było mi smutno że jestem samotny pewnie przez to że gruby (tak myślałem :P) i wpierdzielałem czekoladę oraz słodycze tonami :P  teraz ważę 70kg bo powiedziałem dość jak się przestałem mieścić we własne drzwi od łazienki xD jestem szczypior obecnie i jedyne co się zmieniło to fakt że latam jakbym miał podtlenek azotu zamontowany w tyłku :D 

Edytowane przez KotJaroslawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha ale to że tak latasz to przez niższą wagę? Wy, mężczyźni, nie macie biustu który opada gdy chudniecie. Mi się zdarzyło dostać w twarz własnym cycem, choć to nawet przed schudnięciem się działo. Chciałabym jescze schudnąc ale brakuje mi 20tyś na operację plastyczną :P

Zajadanie stresów to w sumie mój najlepszy sposób na wszystkie nerwice czy smutki, xanax się chowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, kazashi napisał:

Tutaj masz chyba racje. Ja swoje niepowodzenia w szukaniu 2 połówki zwalam zawsze na swój wygląd, mimo, że nie raz słyszę, że jestem przystojny oO.

Ja zwalam na swoją psychikę i po części wybredność,. A to że jestem przystojny słyszę co najwyżej od matki( ale ona połowę facetów i kobiet uważa za przystojnych i ładne) albo jakiś starszych pań, ale tak naprawdę to jestem ledwo przeciętny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

12 minut temu, weltschmerz napisał:

A co czujecie, gdy słyszycie "jesteś przystojny/ładna, ale nie w moim typie"?

Zapamiętaj - słowo "ale" w podświadomości rozmówcy kasuje i zaprzecza to, co przed nim stoi.

W podświadomości, czyli Ty świadomie tego nie wyłapujesz. 

Doskonale wiedzą o tym np. przedstawiciele handlowi. Mówią często np.:

"Może Pan zapoznać się z ofertą innych banków, ale nasza jest najlepsza"

Czyli kłurwa nie możesz się zapoznawać z żadną inną i masz brać naszą - taki bodziec otrzymuje twoja podświadomość.

Osoby szczere i lojalne nie używają słowa "ale". No chyba, że coś idealnie podchodzi pod użycie tego słowa np.

"Sorry, ale to twoja wina". Czyli, że Cie k-wa nie przepraszam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, carlosbueno napisał:

Ja zwalam na swoją psychikę i po części wybredność,. A to że jestem przystojny słyszę co najwyżej od matki( ale ona połowę facetów i kobiet uważa za przystojnych i ładne) albo jakiś starszych pań, ale tak naprawdę to jestem ledwo przeciętny.

To ja coś powiem bo może nikt Ci nigdy nie mówił (poza matką). Fajna dupeczka z Ciebie :D Matka nie kłamała. Co do charakteru, jesteś narzekaczem, myślę, że to może odstraszać. Poza tym, tak jak Cie tutaj widzę, nie ma się do czego przyczepić ;)

4 godziny temu, weltschmerz napisał:

A co czujecie, gdy słyszycie "jesteś przystojny/ładna, ale nie w moim typie"?

Tego się używa gdy z różnych powodów nie chce się z kimś spotykać. Może dotyczyć wyglądu lub charakteru. Generalnie tej osobie nie przypadłeś do gustu.

4 godziny temu, Dragon Ball napisał:

"Sorry, ale to twoja wina". Czyli, że Cie k-wa nie przepraszam.

Mądrze powiedziane :) Całość.

5 godzin temu, Abigail_1Sm25 napisał:

obcięcie nogi 😀 

Obcięcie czegoś innego :D

 

Tak w ogóle wymyśliłam, że już nikomu więcej nie powiem, że mam fobię pracy czy problemy z pracą. Będę mówić tylko, że mam nerwicę, to nie brzmi tak hardcorowo. Zobaczymy, czy moje noty się polepszą.

Edytowane przez arahja7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko się da zmienić ;) nie urosnę ponad te 160 cm.

Mężczyzna powinien być ZADBANY - na to ma wpływ. Żadne wygniecione, poplamione ciuchy. Ogolony na zero lub z zadbaną brodą. Umyte zęby! To chyba nie aż tak dużo 🙂

Co do gustu - oczywiście, że są różne. Np. ja lubię tych w typie metalowca, gitarzysty, długie włosy, najlepiej bardzo wysoki. Ale co z tego, jak okaże się bucem?

@Dragon Ball, ciekawe spostrzeżenie! 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umyte zęby... to brzmi strasznie ale jest takie prawdziwe! Nadal nie powiedziałam kochankowi, że jak nie umyjesz tych najbardziej śmierdzących części ciała mydłem a dopiero potem żelem to mimo że pachną żelem i tak nadal walą. Chyba już mi brak siły na tego gościa xp Taka ciapa

Edytowane przez arahja7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz tylko słyszałem że jestem nie w typie, pozostałe odmowy były uzasadniane związkiem. Ale co miałbym czuć, nic takiego, myślę że sama próba uzasadnienia dobrze świadczy o takiej kobiecie, nie chce zranić jak przypuszczam. Pewnie tylko bym się trochę zastanowił jaki jest jej typ czego mi brakuje lub co we mnie jest co ją razi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Abigail_1Sm25 napisał:

@arahja7, nooo 😕 a jak powiesz to się obrazi

W sumie ten mój się nie obraża. Mówię w odpowiednim momencie takie rzeczy, ale ile można chłopu mówić jak dziecku, o każdej pierdole i tak żeby się nie popłakało... Gdzieś kiedyś przeczytałam bardzo mądrą rzecz na ten temat. Jeśli gość ma czelność spotkać się będąc w takim stanie to nie ma powodu by nie mieć do niego o to otwartych pretensji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Wielki Selfini napisał:

Raz tylko słyszałem że jestem nie w typie, pozostałe odmowy były uzasadniane związkiem. Ale co miałbym czuć, nic takiego, myślę że sama próba uzasadnienia dobrze świadczy o takiej kobiecie, nie chce zranić jak przypuszczam. Pewnie tylko bym się trochę zastanowił jaki jest jej typ czego mi brakuje lub co we mnie jest co ją razi. 

W sumie związek to taka druga wymówka po "nie jesteś w moim typie", chyba, że wiesz, że te osoby faktycznie były w związkach. Tak czy siak, zawsze warto się nad soba zastanowić. Zawsze można stać się troche lepszą wersją siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, arahja7 napisał:

To ja coś powiem bo może nikt Ci nigdy nie mówił (poza matką). Fajna dupeczka z Ciebie :D Matka nie kłamała.

no to ja też nie będę kłamać....

wniosek ? będąc pasztetem też można być zajebistym ! :D 

17 godzin temu, arahja7 napisał:

Haha ale to że tak latasz to przez niższą wagę?

no dokładnie przez to :P gdyby jeszcze głowa nadążała za tym jak się czuje pod względem fizycznym no to dla mnie to by było niczym wygrana na loterii 😜 

4 godziny temu, Wielki Selfini napisał:

Pewnie tylko bym się trochę zastanowił jaki jest jej typ czego mi brakuje lub co we mnie jest co ją razi

stary, to jest najgorszy błąd jaki można popełnić :P bądź sobą bo tylko ty sobie sam możesz dać szczęście 🙂 , ktoś nie jest tobą zainteresowany ? no to sajonara tam są drzwi :D pracuj nad sobą w sensie abyś tego co czujesz nie uzależniał od innych :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KotJaroslawa napisał:

stary, to jest najgorszy błąd jaki można popełnić :P bądź sobą bo tylko ty sobie sam możesz dać szczęście 🙂 , ktoś nie jest tobą zainteresowany ? no to sajonara tam są drzwi :D pracuj nad sobą w sensie abyś tego co czujesz nie uzależniał od innych :D 

Gdyby mi zależało to trochę by zabolało, ale pogodziłbym się z tym 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz
W dniu 19.11.2018 o 18:31, Dragon Ball napisał:

 

Zapamiętaj - słowo "ale" w podświadomości rozmówcy kasuje i zaprzecza to, co przed nim stoi.

W podświadomości, czyli Ty świadomie tego nie wyłapujesz. 

Doskonale wiedzą o tym np. przedstawiciele handlowi. Mówią często np.:

"Może Pan zapoznać się z ofertą innych banków, ale nasza jest najlepsza"

Czyli kłurwa nie możesz się zapoznawać z żadną inną i masz brać naszą - taki bodziec otrzymuje twoja podświadomość.

Osoby szczere i lojalne nie używają słowa "ale". No chyba, że coś idealnie podchodzi pod użycie tego słowa np.

"Sorry, ale to twoja wina". Czyli, że Cie k-wa nie przepraszam.

Ciekawe, tylko ja tak czasami naprawdę myślę.

Widzę, że czytaliśmy ten sam poradnik z tym "ale". ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ten wpływ jest różny w zależności od kontekstu w jakim to słowo zostało użyte.

Często jest to pokazanie perspektywy, w której to co przed "ale" nie jest rozstrzygające. W dzisiejszym biegu na 100m Usain Bolt pobił swój życiowy rekord, ale Wielki Selfini pobiegł jeszcze szybciej 🤗 

"Ale" ma wiele funkcji jest potrzebne i nie stygmatyzowałbym tego słowa, to sposób jego użycia może być niecny i być może często bywa, ale nie musi taki być.

"Może się pan zapoznać z ofertą innych banków ale nasza jest najlepsza".

Może się pan zapoznać z ofertą innych banków i będzie pan wiedział, że nasza jest najlepsza.

 

Może się pan zapoznać z ofertą innych banków wtedy będzie pan wiedział, że nasza jest najlepsza.

Może być wiele różnych nośników perswazji i to, że jedne nadają się do tego lepiej nie znaczy to, że w danej sytuacji, do tego posłużyły. 

Kiedyś użyłem słowa ale w funkcji uściślającej mój przekaz, to zarzucono mi manipulacje xD 

Nie, żadne takie tipy w stylu rozpoznaj intencje rozmówcy po jednym słowie nie działają.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×