Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Zostałam obudzona przez brata, bo miałam jechać z nim i paroma osobami do aqua parku na cały dzień i rozmyśliłam się dzień wcześniej - nie dotarło. Wyznał mi, że jestem z***ana, robię sobie jaja, mam się ubierać i jechać.

Jechać i marudzić po godzinie, że chcę do domu, bo mi się nudzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do dupy od dwóch dni :/ czuje uczucie ciężkości w dołku podsercowym martwie się o serce bo mój ojciec pije non stop bez przerwy i ostatnio musiałem wzywać pogotowie do niego bo mówił że go przytyka i upadł na podłoge :/ i moja nerwica wzięła się od niego głównym problemem było u mnie strach o serce (zawał, udar) to mój kochany tatuś dołożył mi teraz znowu "w pysk" i moje objawy powoli powracają jak i cała nerwica :/ znowu wstając rano już rozmkniam jakieś schematy czy coś i wstaję z lękiem a było tak super :( Ja pierdole dobrze że żenię się 2 sierpnia następnego roku i nie będe tutaj przyjeżdzał. Szkoda mi tylko mamy która jest kochana i super osobą i myśle że dzięki Niej wyrosłem na zdrowo myślącego człowieka który radzi sobie bardzo dobrze w zyciu i jest mniej wiecej poukładany bo jakby nie ona to pewnie bym sobie coś zrobił :/ ale WKURWI**** mnie że ona nic z tym problemem nie robi bo się wstydzi, bo się boi itp jest bardzo wspoluzalezniona i siedzi przy tym alkhoholiku. Odkad pamietam tj gdzies 5 rok życia ojciec non stop pił a na karku już 23 lata :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem dobrze się zapowiada. W robocie luzy, chyba sobie wyjdę godzinkę wcześniej :) Prezenta dla mamuśki na imieniny już wymyśliłem i wykonałem, może jeszcze przechodząc przez miasto jakąś książkę do tego dorzucę... Jeszcze tylko przemęczyć się przez imieninową kolację i weekend można uznać za rozpoczęty :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, moja mama też dziś idzie na imieniny-Grażyny. Musiałam bukiet kupić i z nim się tachać.

 

Pojechałam domiasta bez śniadania. Tak się przegłodziłam że teraz cały czas bym jadła. Do tego mnie przeczyściło bo nerwy zrobiły swoje. Ach nie cierpię mieć taki apetyt. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Annulka, jasaw, wszystkiego najlepszego Kruszynki :*

 

 

Dziś pod nieobecność mamy wysprzątałam jej pokój i kuchnie. Chciałam zrobić niespodziankę. Kiedyś psycholożka moja na to ze lubię robić takie niespodzianki mamie powiedziała, że taka córka to skarb. Dziś mi się przypomniało i dziś mi wstyd na to stwierdzenie psycholożki. Fakt, lubię mamie robić niespodzianki i ja mam chyba więcej z tego frajdy niż ona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pink_hope, pink_hope, dziękuję kochane moje :D

Muszę przyznać, że Rodzina daje siłę ogromną...i nadzieję.

Przy Maleństwie nawet i kręgosłup mniej boli...

Od kilku dni jest u nas Siostrzenica Synowej, sześciolatka, słodziutka dziewczynka.

To wszystko razem sprawia, że nawet konieczność rezygnacji z wyjazdu nad morze staje się mniej przykra.

W poniedziałek zaczynam serię masaży, może to mi pomoże??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×