Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mireille

Użytkownik
  • Postów

    508
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mireille

  1. Udało mi się zrobić ten wycisk, aparat dostałam dzisiaj. Niestety wpadam w panikę kiedy mam go w ustach, jest bardzo niewygodny To jakaś masakra Chyba zapytam ortodontę o stały retainer. Michal8282, ja może nie jestem wyleczona, ale na co dzień już nie mam ataków, funkcjonuję normalnie. Na pewno pomogły dobrze dobrane leki, poza tym terapia ogólnie poprawiła mój stan. W podobnych sytuacjach zawsze starałam się wytrzymać.
  2. Ja też już miałam robione wyciski. Nie wiem co mnie tym razem napadło Od razu po włożeniu łyżki wpadłam w panikę. Będziemy kombinować :/ Jestem na siebie wściekła. Źle się nastawiłam.
  3. Byłam u ortodonty. Aparat zdjęty. Przed wyciskami stchórzyłam i nie dałam rady, aparatu retencyjnego na razie nie będzie. Jestem beznadziejnie głupia
  4. Dziwne, biorę ten lek od 17 roku życia Dodam, że jestem z niego zadowolona. Też jestem tego ciekawa We wtorek byłam u ortodonty. Dowiedziałam się, że już można ściągać aparat. Powinnam się cieszyć, ale to oznacza kolejne wyciski
  5. Lolina, witaj Powodzenia na maturze Ja też miałam pisać, ale zrezygnowałam, żeby to wszystko nie wróciło mggabijp, jak było u psychologa?
  6. Zaczynałam od 25mg. Kiedy pierwszy raz do niej trafiłam, terapia trwała tylko przez 8 miesięcy. Za drugim razem chodziłam przez 1,5 roku.
  7. Mi pomaga np. Lokomotiv. Dostałam go na lęki i depresję. Terapia na NFZ mogła trwać tylko do lutego. Miałam nadzieję, że będzie można ją przedłużyć o spotkania podtrzymujące co 2 tygodnie, albo prywatnie jeśli nie będę gotowa. Niestety nie można nic zrobić, bo terapeutka poszła na macierzyński, po raz drugi Miałam teraz zarejestrować się do innej osoby, którą już znam żeby nie zaczynać od zera, ale nie wyszło, bo już nie przyjmuje poza oddziałem dziennym
  8. Teraz biorę 60mg. Na początku czułam się dobrze, prawie nie odczuwałam skutków ubocznych. Faktycznie trudna sytuacja Próbowałaś radzić sobie z mdłościami w inny sposób?
  9. mggabijp, cieszę się, że dobrze trafiłaś Xandra, trzymam kciuki, żeby było dobrze Arasha, jaka to będzie terapia? Tak nadal biorę te leki. Udało mi się zmniejszyć dawkę doksepiny o 15mg. Więcej ryzykować nie będę, bo niestety zostałam bez terapii, stanowczo za wcześnie :/
  10. Nie chcę o tym pisać, przynajmniej nie teraz.
  11. Ostatnio wszystko idzie źle i nie mogę nic z tym zrobić
  12. Ja też nie mogę jeść, ale chyba znam przyczynę
  13. Psychotropka`89, po relanium dałam radę. Wynik jest prawidłowy Z jednej strony się cieszę, że jednak nic nie znaleźli, z drugiej nadal nie wiem co się dzieje Nie wiem czy to może być na tle nerwowym, w najgorszym momencie nie miałam takich objawów, a teraz czuję się dużo lepiej. Psychiatra nawet nie brał pod uwagę takiej możliwości. Zobaczę co powie neurolog. Lukasz5676754, dzwoniłeś gdzieś w sprawie tej tomografii? Może są bliższe wolne terminy?
  14. Badanie mam w poniedziałek. Nigdy tego nie brałam. Przepisała mi 2mg, jeśli nie wystarczą mam wziąć drugą tabletkę. Muszę jeszcze jutro sprawdzić czy działa.
  15. Byłam u psychiatry. Przed tomografią mam wziąć relanium, mam nadzieję, że pomoże Boję się
  16. mggabijp, wiem, że ciężko się za to zabrać, ale jeśli zaczniesz się leczyć naprawdę będzie lepiej. Nie czekaj z tym.
  17. mggabijp, podjęłaś jakąś decyzje w sprawie terapii? Martwię się o ciebie marwil, kiedyś takie sceny w filmach wywoływały u mnie atak paniki. Teraz już mnie tak nie ruszają, ale nadal się odwracam. Próbujesz coś zrobić z tymi wymiotami? Na pewno wiesz, że to niebezpieczne
  18. No dobrze, kontrastu już się nie boję Mam ataksję, trzeba szybko znaleźć przyczynę. Lekarz po badaniu powiedział, że to wygląda jakbym miała uszkodzony móżdżek
  19. Mnie chyba dopadło w przedszkolu, jakieś 15 lat temu, ale nie jestem pewna. W tym miesiącu muszę zrobić tomografię głowy i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego. Jeśli dopadną mnie mdłości to się nie położę, a już na pewno nie dam rady leżeć bez ruchu. Boję się też środka kontrastowego Nie wiem czy leki uspokajające wystarczą
  20. natalia_, miałam wyciski przed założeniem aparatu. Wiedziałam czego się spodziewać, więc odkładałam to przez kilka lat Dlaczego robią ci te wyciski? Udało ci się oddychać przez nos?
  21. Emethophobic's cześć Ja też nie miałam żadnych problemów w domu, ale chodziłam do okropnego przedszkola, myślę, że to jest przyczyna Innej możliwości nie widzę Po prostu nie wytrzymujemy napięcia Znowu nie mogę jeść... Ataków nie mam, ale czuję się wyraźnie gorzej.
  22. Kilka razy miałam coś podobnego. Ostatnio tak wybuchłam jak rozmawiałam z kolegą przez telefon. Kilka minut wyłam do słuchawki W końcu się rozłączyłam, histerycznie płakałam jeszcze przez pół godziny i jakoś się uspokoiłam. Nie wiem co mnie napadło. Dawno nie było mi tak głupio, przez kilka dni z nerwów w ogóle jeść nie mogłam
  23. Po prostu lubię. Szczerze mówiąc ogóle się ich nie boję
  24. Też tego nie rozumiem, nie znam nikogo kto lubi na to patrzeć. Najbardziej denerwuje mnie to, że najczęściej te sceny są niepotrzebne Ale jest też dużo horrorów bez nich. Niestety nadal mam duże problemy z koncentracją Ale nie jest tak źle. Zmniejszam dawkę Ketrelu, na razie z 300 do 250mg. Mam nadzieję, że uda się dojść do 200.
  25. Ja oglądam dużo horrorów, często są w nich takie sceny. Trochę się przyzwyczaiłam do tego widoku, nadal się odwracam, ale już nie wpadam w panikę. Jednak nie wiem czy czytanie bardzo realistycznych opisów na początek to dobry pomysł. Miałam ostatnio 4 ataki, nie wiem czy to przez szkołę czy przez mniejszą dawkę leków Zobaczymy jak będzie w święta
×