Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

Podziwiam osoby, które odstawiły leki zmniejszając dawkę. Ja tak nie potrafię. Każda moja próba to rzucanie "na sucho". Zniejszanie dawek zdaje egzamin w moim przypadku do pewnej granicy po czym nadrabiam zaległości i wtedy na przykład 16 mg .
to jaki masz plan od środy jeśli można wiedzieć oczywiście

 

-- 10 mar 2014, 00:58 --

 

khaleesi, masz rację nie ma co się pchać, gorzej jak ktoś już je bierze :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scarlett33: dobrze się z Tobą rozmawia. Z osób , które się tu wypowiadają Twój stan jest najbardziej zbliżony do moich :)

 

-- 10 mar 2014, 00:00 --

 

monmaria, Plan od środy: 0 klonów. NIc z dnia na dzień. We wtorek cztery sztuki a od środy zero.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się drgawek ale przy poprzednich takich próbach nic takiego nie wystąpiło. Gdyby sie tak stało w pracy to mógłbym się pożegnać z robotą no i oczywiście to stan zagrażający życiu ale ze mnie kawał chłopa więc masa ciała , wzrost to wszystko ma znaczenie. Nie powinno wydarzyć się to najgorsze.

 

-- 10 mar 2014, 00:03 --

 

scarlett33, wiem ,:) Dobrze że znalazłem to forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scarlett33, ja zawsze chodze tak pozno spac, przyzwyczailem sie poniewaz zazwyczaj od 23 do 2 w nocy rozmawiam ze znajomymi ochroniarzami na parkinku, ale dzisiaj nie ma akurat nikogo znajomego. Prawde powiedziawszy takie rozmowy najlepiej rozladowuja napiecie.

nie tylko rozmowy :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scarlett33, Miło mi. Ja też się z tego cieszę. Może jakoś to pisanie mi pomoże. A te "braki" czyli strach przed ludźmi itp : u mnie też występują ale niestety mam do czynienia z co najmniej kilkudziesięcioma ludźmi w pracy. Totalna masakra. To bardzo utrudnia całą sprawę. A Ty pracujesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monmaria, Odważny ale inny nie wchodzi w grę. Przerabiałem zmniejszanie kilkukrotnie. Wszystko albo nic. Znam siebie i wiem że pomaganie sobie chemicznie nie pomaga: to tylko przedłużanie cierpienia. Może mniejsze to cierpienie ale trwa długo. W czasie tego trwania na pewno wydarzy się coś co spowoduje że ulegnę. Dlatego tylko opcja zerowa może przynieść rezultaty. Jak się nacierpię przez kilkanaście tygodni to potem nawet jeśli po nocach będą mi się śniły to będzie mi szkoda tego zmarnowanego cierpienia. Tak jak teraz mi szkoda że już raz zmarnowałem taki detox a byłem czysty dwa miesiące.

 

-- 10 mar 2014, 00:16 --

 

scarlett33, Dzięki. Najgorsze że to jeszcze kierownicze stanowisko, spotkania, narady, itp. Wiem , że to niewiarygodne ale nie mogę wziąć urlopu. Dwa albo trzy tygodnie urlopu nic by nie dały a izolacja kilkumiesięczna pozbawiłaby mnie pracy. Nie miałbym po co wracać.

 

-- 10 mar 2014, 00:18 --

 

wieslawpas, To masz fajnie że znosisz swoją pracę... Pozazdrościć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scarlett33, pisałaś że złamałaś abstynencję ale to tylko jednorazowo czy wróciłaś do tego? Bierzesz teraz ?

 

-- 10 mar 2014, 00:22 --

 

scarlett33, Dzięki za podziw. :) Będę się sam podziwiał kiedy sobie z tym poradzę na razie za wcześnie na samozadowolenie. Dlatego też (ze względu na rodzaj pracy) tak bardzo się boję tej odstawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scarlett33, Kurde, muszę iść spać...Nie cierpię niedzielnych wieczorów. TO przed robotą. Nawet klony ni pomagają.

 

-- 10 mar 2014, 00:28 --

 

scarlett33, Więc jeszcze nie wróciłaś. Trzymaj się kobieto :smile: Będzie dobrze. ZObaczysz damy radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×