Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, AlicjaKa napisał(a):

No to raczej jest od benzo, bo jeśli nie miałaś tego wcześniej a zaczęło się w trakcie lub po odstawce to nie ma innej możliwości. Jeśli Ci to przechodzi to znaczy , że to nie udar. No chyba, że są to jakieś mini udary, które samoistnie przechodzą np. po takich skokach ciśnienia jak miałaś dzisiaj.. Ale ja raczej bym obstawała, że to wina benzo i niestety ale to są sprawy neurologiczne bo benzo wpływa przecież na cały układ nerwowy. I niech ten neurolog sobie poczyta trochę o benzo jak uszkadzają  mózg i nie gada takich głupot. Ale pewnie to i tak nic nie da. Jadziu u mnie na samym początku miałam zawroty głowy spowodowane uciskiem kręgu na tętnicę szyjną przy chodzeniu. Pół roku chodzenia po lekarzach. Nie mogłam przejść 100 metrów, żeby nie zemdleć bo krew mi nie dochodziła do mózgu i powstawało niedotlenienie. W końcu trafiłam na dobrego specjalistę od rentgena bo jeszcze wtedy nie było ani rezonansu ani tomografu. Ortopeda mi nastawiał kręgosłup szyjny i tak naciągnął , że aż coś trzasnęło i później zaczęły się problemy ze wzrokiem i szumy w uszach. I tak znów chodziłam do laryngologa, okulisty, brałam leki na poprawę krążenia w mózgu bo dalej miałam omdlenia podczas chodzenia. Cały czas w stresie i tak od tego wszystkiego dostałam w końcu nerwicy wegetatywnej i tak trafiłam do szpitala na laryngologię gdzie podano mi pierwszy raz relanium i magnez dożylnie i tak to się zaczęło. Też teraz jestem wrakiem człowieka a o cierpieniu to już nie wspomnę 😥

Miałam też doplera tętnic szyjnych i nic nie wyszło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jastara napisał(a):

Miałam też doplera tętnic szyjnych i nic nie wyszło

 

 Jadziu, ja też miałam doplera i też nic nie wyszło bo w tym czasie na badaniu leżałam a przed badaniem siedziałam jakiś czas w poczekalni. Te zawroty miałam tylko jak chodziłam bo krąg uciskał tętnicę podczas dłuższego ruchu. Ale ja myślę, że to co teraz masz to jednak od benzo bo ja też teraz mam te zawroty od odstawki i wiem, że są inne niż to co miałam. Zresztą przed odstawianiem nie miałam zawrotów i Ty też więc to musi być od uszkodzeń po benzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, AlicjaKa napisał(a):

Maciek, a co się dzieje?

Rolki krótko działają, teraz jest ok, ale to drganie w brzuchu to miałem pierwszy raz. 0,5 alpry to zgasiło, ale 3 godziny i już było zejście. 

 Mam jeszcze 10 opakowań rolek. 

Chyba się zapytam w swojej rodzince, mam 2 psychiatrów. Ale nie chcę się z.drugiej strony się przyznać 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maciek, z tego co widzę to 0,5 alprazolamu to 10 mg relanium i być może  te 5 mg co bierzesz nie porywa teraz tej alpry. Trochę krótko to wszystko działa u Ciebie. A to drganie w brzuchu to taka trzęsiawka wszystkich organów? bo ja tak mam cały czas.

Jadziu jak czytam BB to jakie ludzie mają objawy po benzo to się w głowie nie mieści. Dyskinezy czyli wygięcie kręgosłupa od przykurczonych mięśni, pląsawice, drżenia, drgawki, zawroty, uczucie popychania, drętwienia, brak czucia jak przy udarach i wiele, wiele innych przerażających objawów. Mają  porobione wszystkie badania od rezonansów, tomokomputer po badania neurologiczne i nic, wszystko ok. Lekarze nie wiedzą skąd i dlaczego. A przecież przed benzo nic im takiego nie dolegało. Te leki u niektórych tak uszkadzają układ nerwowy, że zostają kalekami. Jednemu nic nie będzie a drugi ma tak wrażliwy  OUN , że nawet krótkie stosowanie powoduje takie spustoszenia. Tragedia po prostu 😥

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, AlicjaKa napisał(a):

Maciek, z tego co widzę to 0,5 alprazolamu to 10 mg relanium i być może  te 5 mg co bierzesz nie porywa teraz tej alpry. Trochę krótko to wszystko działa u Ciebie. A to drganie w brzuchu to taka trzęsiawka wszystkich organów? bo ja tak mam cały czas.

Mniej więcej tak było. Jak pojechałem na myjnię. To chyba i wziąłem alpre. Nie wiem, może na noc wezmę 15 mg rolek.

Teraz, Mozo napisał(a):

Mniej więcej tak było. Jak pojechałem na myjnię. To chyba i wziąłem alpre. Nie wiem, może na noc wezmę 15 mg rolek.

Nie chyba a chyc i wziąłem. 

Podłamany jestem. Taka niewola. Ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mozo napisał(a):

Mniej więcej tak było. Jak pojechałem na myjnię. To chyba i wziąłem alpre. Nie wiem, może na noc wezmę 15 mg rolek.

 

Myślę że, powinieneś sprawdzić na jakiej dawce możesz się w miarę ustabilizować i nie dobierać więcej bo tak to droga do nikąd. I nie brać tej alpry bo wtedy relanium nie da rady w ogóle. To takie moje przemyślenia ale sam wiesz najlepiej jak się czujesz i czy dasz radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AlicjaKa napisał(a):

 

Myślę że, powinieneś sprawdzić na jakiej dawce możesz się w miarę ustabilizować i nie dobierać więcej bo tak to droga do nikąd. I nie brać tej alpry bo wtedy relanium nie da rady w ogóle. To takie moje przemyślenia ale sam wiesz najlepiej jak się czujesz i czy dasz radę.

Masz rację, zresztą sam przyznałem, że biorąc alpre wypieram diazepam i mogę zrobisz podpałkę. A to już będzie przerąbane. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia. 💕🌹Alu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alprazolam to najsilniejsze apteczne benzo, już pisałem, że żałuję że dr moja nie dała mi lorafenu, bo po nim czułem się okropnie. Bardzo dolujace benzo. W to bym nie wszedł. Ale alpra na początku to super uczucie, i tak poszło. Dobrze, że namówiłem ją na rolki, ona to osobiście bardzo lubi bromka, może i ćpa to też 🤔.

 Ale cloranxen wg niej to bardzo silne benzo, a jeśli jej powiem, to Alu, jak już wiesz, da jedną pakę alpry 1mg i na tym.sobie zejde. 

chyba.z.tego świata. Ja Tobie powiem szczerze, że gdybym miał tak przerąbane jak Ty i Jadzia.( Tutaj notka dla moderatorów: to nie zamiar ani groźba wobec siebie, tylko tzw. myśl wytwórcza, jest takie określenie stanu psychicznego w psychiatrii ) to bym chyba.ten.sejf próbował otworzyć. Ze spluwami. Dlatego mój przyjaciel szyfr zmienił i trzyma u siebie, bo sam powiedział że się o mnie boi. A zrobił to jak mu powiedziałem, że się wyebalem w ten szit.

On wie, że przy lekach psychiatrycznych może palma odbić. 

Jak było popijanie wspolne, to ja w ogóle zapominałem że mam co mam. A mam ładny zestaw.( nie chwale sie) ale tak na 30 koła mam tych zabawek tam.schowanych. No i sejf też kosztował. 

I żadnych problemów z pozwoleniem nie mam. Bo tylko on,ja, i Wy i wiecie o uzależnieniu. I mody.

 Ale ja mam bardzo silny instynkt samozachowawczy, dlatego też żyję, niedługo pilną 2 lata bez alko, ja już i w głowie od.tego czysty jestem. Tylko te dragi z apteki ...No wpadliśmy w zasadzkę.(ambussh). tylko.ze z tamtych ambuszów to my dawaliśmy radę, szkolenie było ostre na to, no i brodaci kończyli źle. 

 Mogło być ich iże 100 a nas 18 w 3,4 wozach bojowych. Szczegółów nie mogę podać. 

Tam taram, i po brodatych. Spiepszali.ci mądrzejsi, a głupi, wiadomo. Bye bye.

 Wiesz, mam jeszcze setki, nie chodzi o auto, ale boję się brać, nawet jak nie śpię.

Dobra, jakoś to będzie. 

Zastanawiam się nad Agatkà, jak Ona.schodzi. Czy tylko alpre tnie? 

Bo to ciężka sprawa. Z klona da się tak.zejsć, podobno, ale z alpry...

Wyobrażam sobie, jak się męczy. 

No,qrfa, już mi łydka zaczyna drgać. 

Po 10 mg rolki oo 15.30. 

Coś wymyślę, muszę.

Przesyłam🌹💕

 

Zetki,wiesz, zolpidem i zopicklon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×