Skocz do zawartości
Nerwica.com

Prozaiczne pytanie+za co jesz?


Gość LitrMaślanki

Rekomendowane odpowiedzi

paradoksy, czy ja coś takiego napisałem ?

Raczej chodziło o to, iż się często nazywa osoby z nerwicą osobami neurotycznymi, to opinia psychologa.

Nie napisałem, że to to samo.

 

Basiu, jak chcesz się dopieprzać to znajdź inny obiekt zainteresowań, jest California, gdyż miało byś po angielsku, http://pl.wikipedia.org/wiki/California

 

Wiem jak to się pisze po polsku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, on się tylko, przed Toba broni. jeśli wiesz, jak on odpowiada, to sama nie zaczynaj. moim zdaniem trochę przesadzasz, Vi ma dobre intencje, ale chyba nie trzeba go uziemiać za każdym razem jak popełni błąd? już któryś raz to widzę, dlatego się odzywam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ka_Po- już w pierwszym poście chciałam się Ciebie zapytać czy masz obecnie manię, ale uznałam to za niegrzeczne. Jeśli sama o tym napisałaś, to powiem Ci- widać. Bo jak nie miałaś mani to na innym forum byłaś bardzo miła, koleżeńska a teraz... szok :shock: Mam nadzieję że piszesz takie bzdury przez chorobę, chyba że jak nie masz manii to wtedy udajesz że kogoś lubisz.

 

p.s. Gratuluję samodzielności, niczym się ode mnie nie różnisz w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, odnoszę wrażenie, że strasznie się obnosisz ze swoim doświadczeniem i osiągnięciami. Wybacz, ale ciekawa jestem jakie to ma odniesienie do rzeczywistości... Poza tym zachowujesz się jakby właściwa była tylko ta ścieżka, którą Ty obrałaś. Nie sądzisz, że dla różnych osób bardziej wartościowe mogą być inne rzeczy? Np. studia dzienne?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bzdety to Ty pisałaś wyzywając ludzi w tym temacie że biorą pieniądze na życie od rodziców i że rodzice pomagają a Ty jesteś super bo jesteś samodzielna... Poczytaj wpisy tutaj i zobacz ile osób jest samodzielnych. Myślisz, że jak niektórzy stąd mieszkają z rodzicami, nie mają pracy, nie stać ich na samodzielne utrzymanie to są gorsi od Ciebie?

 

p.s. Sama napisałaś że masz manię. Nie wiem czy to mania czy po prostu bycie fałszywym jeśli dla kogoś jesteś milutka a potem bez powodu na tę osobę najeżdżasz :? Jak masz manię to widocznie jesteś panią świata i język Ci się rozwiązał- jesteś agresywna do ludzi.

 

Z mojej strony to koniec dyskusji, dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boże jaka ty jesteś bezczelna i fałszywa :shock: Szkoda że kilka miesięcy temu byłaś dla mnie taka miła i jakoś nic takiego mi nie pisałaś! A może byłaś miła bo byłam modem, co? Fałszywcu wstrętny :-|

Jeśli już mnie oczerniasz publicznie to chociaż pisz prawdę bo po pierwsze- nigdy rodzice mi na żadne moje biznesy nie dali pieniędzy, jem za swoje pieniądze bo ciężko pracuję całymi dniami więc jak już chcesz mnie obrazić to chociaż pisz prawdę a nie takie BZDURY !

Domagam się żebyś mnie przeprosiła skoro te bzdety były niby o mnie :shock: SZOK!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zaraz gdzie ja to czytałam , był taki temat, że kogoś teściowie nie chcą dać na mieszkanie itp hmmm...

 

Tak, tak prawda w oczy kole, kolee, ąz miło się czyta. Szkoda, że wniosków sie nie wyciąga.

 

Zeby nie było offtopu, jem za "nasze". Pracuje w sklepie, nie studiuję - reszte mam w dupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołożyć kilka tysięcy, a nie dać całą sumę. I ta sytuacja była bardziej skomplikowana, nie rozchodziło się o pieniądze a o podejście do dziecka.

 

Czego wy ode mnie chcecie? Co was boli?

Pracuję od rana do wieczora aż mi ręce odpadają, studiuję, utrzymuję się SAMA, nikt mi na chleb nie daje, a wam coś nie pasuje? Lepsi jesteście ode mnie?

 

Aleks*olo- dzięki. Dobrze wiedzieć jakie masz zdanie o mnie. Teraz mogę się zastanowić czy dobrze robiłam tak Cię lubiąc.

 

-- 01 mar 2011, 20:07 --

 

W ogóle co was moje życie tak interesuje, co? To moja sprawa, nic wam do tego. Za dużo chcecie wiedzieć. Mogę nawet szperać po śmietnikach, wam nic do tego. Mam już dość tego wtykania nosa tam gdzie nie trzeba, zajmijcie się lepiej sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii,

nie przesadzaj ,to nie informacje z podsłuchu i kamer .Tylko Twoje własne wypowiedzi były .

I nie sadzę ,żeby kogoś to bolało .

Nie rozpętujcie już mili żadnych kłótni ,proszę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nigdy nie pisałam że ktoś mi dał pieniądze na jakieś biznesy itp bo sama na to zapracowałam. Teraz znowu czytam że jestem na utrzymaniu rodziców- no to brawo bo nie mieszkam z nimi od kilku lat i pracuję sama na siebie :brawo: Dlatego mnie strzela że ktoś bezprawnie takie brednie o mnie pisze publicznie i żadnych konsekwencji z tego nie będzie mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii,

chwała Ci za to ,ze jesteś samodzielna ,to się chwali .

Ale nadal proszę ,nie kontynuuj tego bo będzie kłótnia .

 

Ja za to jestm mało zaradny ,mam potencjał jak mówią inni

( ale ja go nie potrafię dostrzec)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja miałbym porównywać swoją zaradność do tej pory z niektórymi ludźmi z forum, to bym się musiał zachlastać, ale na szczęście mam to gdzieś, bo jako człowiekowi pokrzywdzonemu przez los wolno mi. (przynajmniej jeszcze chwilę)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jem za swoje, mieszkanie kupiłam za swoje (kredyt hipoteczny, który sama spłacam :mrgreen:), wykształciłam się za swoje (pracowałam w kancelarii adwokackiej i jednocześnie studiowałam), utrzymuję teraz wraz z mężem swój dom i kształcę swoje dzieci. I jestem z tego dumna, a co :P

Pinkii, raczej do Ka_Po nie powinnaś się porównywać, z tego co wiem, to bardzo wiele zawdzięczasz rodzicom (m.in. to oni kupili Twoje mieszkanie). Nie wiem, po co na siłę starasz się tu kreować na taką strasznie zaradną i samodzielną, no i mającą olbrzymie biznesowe doświadczenie (w Twoim wieku :lol:). I proszę, opisz na czym polega to Twoje harowanie dzień i noc, bo z tego co widzę, to ciuszkami już nie handlujesz (konto na allegro zawieszone, strona sklepu zamknięta - pomimo rzekomej wielkiej dochodowości tego biznesu). Magda, trochę pokory i samokrytycyzmu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i dochodze do wniosku, ze niektorym ludziom lepiej nie mowic o wielu sprawach. Pozniej moga to przeciw nam wykorzystac... :roll: Tez uwazam, ze Pinkii brakuje pokory, ale sa tez gorsze cechy charakteru, niz brak pokory...

 

A co do tematu, nie widze nic zlego w tym, ze ktos ma mieszkanie od rodzicow i ze rodzice pomagaja mu wystartowac w "biznesie". Marze, zeby moj ojciec dolozyl sie kiedys do mojej przyszej firmy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcja, ja też nie widzę absolutnie niczego złego w korzystaniu z pomocy rodziców, ale po co potem opisywać się jako osobę całkowicie samodzielną:

p.s. Gratuluję samodzielności, niczym się ode mnie nie różnisz w tym temacie.

 

A jednak różni się, i to bardzo istotnie...

 

Kończę już ten OT, po prostu nie mogłam tego spokojnie czytać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×