Mój dzisiejszy dzień

witam wszystkich,czy przy nerwicy tez macie zawroty głowy i problemy ze wzrokiem?prosze o odpowiedz.

Słuchajcie, byłam dzis na konsultacji na 9:15!!! Terapie zaczynam od poniedziałku!!!!!!!!

Razorbladerko !!

SUPER! Cieszę się,że się zdecydowałaś. Powiedz mi jaka to będzie terapia? Często będzie w miesiącu?

Od poniedziałku do piątku od 9 do 13 przez 12 tygodni...

Razorbladerka_, to super!!ale Ciè wymaglujà!!!bardzo dobrze,no i bèdziesz wstawac o normalnej godzinie Brdzo intensywna terapia Magdziu!!na pewno Ci pomoze

Fajnie, czyli oddzial dzienny przez 3 miesiace.okolo 60-ciu spotkan

jak bedziesz przychodzila do domu to pisz jak bylo.

Tez mialam mozliwosc pojscia na oddzial dzienny, sama chcialam, mialam juz skierowanie i bylam umowiona poltorej miesiaca temu w poniedzialek na 8:00.

Zdecydowalam sie na psychodynamiczna 2 razy w tygodniu.

Zawsze moge tam isc. Pisz jak jest, moze i ja sie zdecyduje.

Czy codziennie bedzie tam terapia indywidualna i grupowa?

Monia, nie wiem tego jeszcze.. ta psychiatra, z która dzis rozmawiałam mowila ze bedzie grupowa bo takiej potrzebuje ale indywidualna tez więć zgłupiałam.. to da sie połączyc ze sobą????

Dziewczyny, mam ogromnego stresa ze to juz tak szybko i z tyloma innymi nowymi i zupelnie mi obcymi ludzmi!!! ale staram sie byc jak najbardziej pozytywnie nastawiona

Mam nadzieje, ze mi pomoże Wioluś :)

dziecko kochane!!!pomoze ale uwierz w to.Poradzisz sobie ze stresem zobaczysz.Ja tez za kazdym razem jak jadè na terapiè to mam malego stresa(jutro jadè)to swietnie ze jestes nastawiona pozytywnie

Najgorsze jest to, ze nie wiem jak ta terapia dokładnie bedzie wyglądała... ale podobno nie bede musiala na kazdy temat sie wypowiadac, moge nawet przez cale zajęcia milczec, ale wtedy z niej niewiele skorzystam.. tak mi mowili na poprzedniej konsultacji w innym miejscu a tutaj zapomnialam zapytac wiec nie wiem...

A na którą Ty jutro masz terapie??

na 11-tà jadè,a dzisiaj mialam wolne bo klient chory,grypa siè rozpanoszyla u nas na dobre...zrobilam dzisiaj przemeblowanie,pozniej usmazè wàtrobkè dla faceta bo kocha no i tak dzien zleci ...chodzilam na terapiè grupowà w Polsce bylo bardzo milo,i fakt jesli nie chcesz to siè nie udzielaj..byle nie za dlugo ,bo wiele stracisz ale leje u nas,juz tak 2 tygodnie z przerwami jednodniowymi..

ehh no zobaczymy jak to bedzie w ten poniedzialek heh... A to paskudnie macie, az sie nie chce z domu wychodzic pewnie com? u nas dzisiaj słoneczko ładne świeciło jak na wiosne hehe w ogole fajny dzisiaj dzien:) moje kochanie dostalo 900zł premii

Razorbladerka_, gratulacje to fajna kasa!!pewnie rozwalisz na swièta co?

Witam

Postanowilam wreszcie tu pisac,bo w poniedzialek dowiedzialam sie od psychiatry,ze cierpie na nerwice lekowa z depresja .... dostalam zomiren,seronil i na sen imovane.

kolejna wizyta w styczniu i potem na psychoterapie.

Mam nadzieje,ze uda mi sie z tego wyjsc bo bardzo mi ciezko

Wovka, za tą kase od razu kupil zajefajny aparat zmega promocji hi z 1900na 900:D i bede uczyc sie robic zdjęcia bo moj tesc to fotograf hi

Klaudia78, dasz rade:) pierwszy krok juz zrobilas, mnie tez czeka terapia i tez biore seronil... Trzymam za Ciebie kciuki :)

Razorbladerka_, a cos ostatnio fobii nie widzc i bliksy prawda?gorzej siè czujà czy co... :roll:pralka mi padla szlag by to trafil

fobia na skojarzeniach przed chwila była... a bliksa chyba juz nas nie lubi... o kurczed, to teraz Wova bedziesz muysiala recznie prac:P

Razorbladerka_, ja i pranie rèczne...nie nie nie moze màz naprawi a jak nie to oddam do naprawy.A pralnie mam niedaleko jakies 2 km

a od czego jest komunikacja miejska hehe??

[Dodane po edycji:]

U nas to ostatnio bylo tak, ze kazdy wiedzial ze nie ma proszku do prania w domu ale kazdy tez przez caly tydzien zapominal go kupic bo przeciez nie oplaca sie wyprawa do sklepu specjalnie po proszek i tym sposobem pol łazienki było zawalonej brudnymi ciuchami

Musi mi pomoc bo zwariuje

Dzis czulam sie nawet calkiem niezle,ale jak poczytalam na onecie znow o tej grypie swinskiej ,a do tego ze juz zmutowala i ludzie umieraja to mnie az sparalizowalo ,trzese sie jak galareta ,tak mi zle

Matko, jutro wizyta u dentysty. Już wariuję! Serce, brzuch, wszystko się we mnie trzęsie. Siedzę i ryczę jak głupia. Jak ja się boję...

Nie bojaj Lenka, bedzie dobrze, zobaczysz

Dzięki Razor :) Ale dwa lata zwlekałam z tą wizytą, bo tak się bałam, ale teraz to już trzeba iść... łeee

wovacuum, jestem Słońce tylko mój mąż dostał wkońcu kase i musielismy na zakupy jechać. Kamien z serca z tą kasą normalnie bo już ciężko było. Razorbladerka_, gratuluje terapii i podejścia :)

Witam

Wstalam dzis ze strasznym lekiem ,kolataniem serca i gula w gardle ;(

ide dzis do fryzjera i jakos srednio mnie to cieszy ,ale zaraz wezme leki to mam nadzieje,ze ten stan minie i dzien jakos milo przeleci

fobia, wierzè,ze musialo byc Ci cièzko..swojà drogà to musi byc niezla nerwowka,jesli facet na czas nie dostajè kasy a u mnie dzisiaj praca praca praca za godzinkè jadè acha pralka zaskoczyla,wielka ulga bo juz mialam wizjè jak jak idè do pralni z walizà brudnych ciuchow czujè siè bardzo dobrze,3 miesiàc dzisiaj mija bez atakow