Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Peter007, Ostatnio przeczytałem gdzieś w necie, że żeby uznać swój tryb życia za aktywny a nie siedzący, trzeba zrobić dziennie mniej więcej 10000 kroków :smile:
Ta w tvn24 tak gadali hehe. :mrgreen:

 

LOL. Kurde, ta wenla miala tak pieknie nakrecac i motywowac, a jak do tej pory to nie widze roznicy do zwyklych SSRI :(. 150mg wenli i dupa :(.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, Nie ma dobrych szpitali, z resztą co mi tam pomogą ja już prawie wszystko brałem i jest jak jest.

 

Słyszałem dobre opinię o Szpitalu CMUJ w Krakowie. Daj Pan spokój :twisted: Może być lepiej. Co z pracą, normalnym życiem ?!

 

Zlikwidowali mój zakład pracy do grudnia miałem prace, jestem na wypowiedzeniu i poszedłem na l-4, chyba będę wyjezdzal do Anglii, o ile dam rade. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, Nie ma dobrych szpitali, z resztą co mi tam pomogą ja już prawie wszystko brałem i jest jak jest.

 

Słyszałem dobre opinię o Szpitalu CMUJ w Krakowie. Daj Pan spokój :twisted: Może być lepiej. Co z pracą, normalnym życiem ?!

 

Zlikwidowali mój zakład pracy do grudnia miałem prace, jestem na wypowiedzeniu i poszedłem na l-4, chyba będę wyjezdzal do Anglii, o ile dam rade. :pirate:

i weź tu k*rwa ciesz się życiem... bez pracy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie Wy całe życie bierzecie tylko leki zmieniając je co jakiś czas czy korzystacie z psychoterapii, z dziennych odziałów psychiatrycznych itp?
Na chuj mi psychoterapia, jak moja depresja nie ma podłoża psychologicznego, a tak ogólnie to byłem na terapii i gówno dawała, tylko się bardziej wkurwiałem, fajnie, że tobie pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak ja nie daję rady przez lęki pracować to chyba najwyższa pora zgłosić się do szpitala...

Vengence, szacun, że z taką depresją dałeś radę pracować i funkcjonować.

Dzięki, wielu ludzi chodzi do pracy choć nie mają na to siły nie jestem jedyny, ale dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chodzę, ale zamierzam pójść,

bo sam od kilku lat biore piguly z przerwami, ale widzę, że same tabsy bez pracy nad sobą, żeby ktoś spróbował wyprostować nam psychikę to nic nie daje. Same antydepresanty nie rozwiążą za nas sprawy. To jest dorazne tłumie problemu, a nie jego pozbycie chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chodzę, ale zamierzam pójść,

bo sam od kilku lat biore piguly z przerwami, ale widzę, że same tabsy bez pracy nad sobą, żeby ktoś spróbował wyprostować nam psychikę to nic nie daje. Same antydepresanty nie rozwiążą za nas sprawy. To jest dorazne tłumie problemu, a nie jego pozbycie chyba.

No generalnie tak jest, leki działają objawowo, nie wiem jak u ciebie wygląda sytuacja, ja brałem prawie wszystkie leki i ich działanie jest w zasadzie bardzo podobne, wszystkie przymulają jedne mniej inne więcej ale mulą, nic się nie chce po nich robić, kompletnie, chuj nie życie. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i tu pojawia się kluczowe pytanie że depresja depresji nie jest rowna no i tak naprawdę to nie wiadomo co to k*urwa jest no bo jeden chodzi dziarsko do pracy - i ma depresję ...

 

a drugi to nawet żadnej pracy nie szuka bo ma depresję ... tylko siedzi w domu albo na ławce w parku :roll:

 

no a obaj mają rzekomo zaburzenia depresyjne

 

...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, jak u Ciebie wyglądał przebieg choroby ?

Ja pierdole, nie wiem już co mam robić... :x

 

-- 11 sty 2016, 19:52 --

 

i tu pojawia się kluczowe pytanie że depresja depresji nie jest rowna no i tak naprawdę to nie wiadomo co to k*urwa jest no bo jeden chodzi dziarsko do pracy - i ma depresję ...

 

a drugi to nawet żadnej pracy nie szuka bo ma depresję ... tylko siedzi w domu albo na ławce w parku :roll:

 

no a obaj mają rzekomo zaburzenia depresyjne

 

...

Otóż to ! A jak jest u Ciebie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, jak u Ciebie wyglądał przebieg choroby ?

Ja /cenzura/, nie wiem już co mam robić... :x

 

-- 11 sty 2016, 19:52 --

 

i tu pojawia się kluczowe pytanie że depresja depresji nie jest rowna no i tak naprawdę to nie wiadomo co to k*urwa jest no bo jeden chodzi dziarsko do pracy - i ma depresję ...

 

a drugi to nawet żadnej pracy nie szuka bo ma depresję ... tylko siedzi w domu albo na ławce w parku :roll:

 

no a obaj mają rzekomo zaburzenia depresyjne

 

...

Otóż to ! A jak jest u Ciebie ?

Od stresu który się ciągnał długo potem w ciągu kilku miesięcy rozwineła się depresja na początku lekka ale z dnia na dzien było coraz gorzej, w końcu doszło do tego, że nie mogłem wstać z łóżka, jakoś wstałem i pojechałem do szpitala, miałem masakryczne myśli samobójcze, dali leki no i jakoś tam się kulałem, choruje 4 lata, nie chcę mi się dokładnie opisywać, poza tym to nie miejsce i czas, w każdym razie, pracowałem, trenowałem na siłe, siłownia, biegani, boks, jakieś wypady do innego miasta itd, ale wszystko na siłe, zero zadowolenia i chęci z życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w poczuciu napięcia, lęku jest to, że nie pozwala mi zasnąć. Gdy mnie dopadło spałem w ciągu tygodnia max 7h i tak przez miesiąc, wkońcu nie wiedząc do końca co się dzieję wokół mnie, poszedłem na l4 i do lekarza.Oby to nie wróciło. Mieszkanie, kredyt itd. Mam nadzieję, że Wenla pomoże.

Długo byłeś w szpitalu ? Terapeutka dzisiaj mi powiedziała, że ona i lekarz, miesiąc temu chcieli mnie skierować do szpitala, w takim byłem stanie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w poczuciu napięcia, lęku jest to, że nie pozwala mi zasnąć. Gdy mnie dopadło spałem w ciągu tygodnia max 7h i tak przez miesiąc, wkońcu nie wiedząc do końca co się dzieję wokół mnie, poszedłem na l4. Oby to nie wróciło. Mieszkanie, kredyt itd. Mam nadzieję, że Wenla pomoże.

 

Popros lekarza o cos strikte na sen w celu uregulowania snu. Ja mialem tak samo jak ty i tez przezmiesiac. Po 3-4 dniach brania immovane + trittico na sen, wszystko wrocilo do normy. Odstawilem imovane i teraz spie elegancko na samym trittico :). Bezsennosc to najwiekszy koszmar, robi z mozgu kisiel. Nerwica, depresja, etc wszystko ma zwiekszona sile + bez snu nie regeneruje sie cialo i OUN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×