WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Jurecki]

Peter007, takie uboki miałeś na wenlafaksynie?

[Vengence]

U mnie z ubokow bylo:

 

-bezsennosc

-potliwosc w nocy

- zawroty / bole glowy

-brak apetytu

-nasilone lęki

 

Wszystkie uboki po okolo 2 tyg minely. Teraz tylko martwi mnie ogolna zamulka, jak na SSRI. Ogolnie lek oceniam na plus, pomogle mi bardzo. Efekty uboczne jak przy kazdym leku SSRI/SNRI, wiec nie ma co dramatyzowac.

Ta zamułka już zostanie, więc nie licz na pobudzenie czy jakąś specjalna aktywizacje.

[Peter007]

gdyby nie to, że wspomagam się dorażnie lekkimi stymulantami to nie mógłbym funkcjonować.

 

Czym sie wspomagasz ?

[Vengence]

gdyby nie to, że wspomagam się dorażnie lekkimi stymulantami to nie mógłbym funkcjonować.

 

Czym sie wspomagasz ?

kofeina bezwodna, kawa zwykła, zielona herbata, yerba-mate, johimbina.

[Peter007]

gdyby nie to, że wspomagam się dorażnie lekkimi stymulantami to nie mógłbym funkcjonować.

 

Czym sie wspomagasz ?

kofeina bezwodna, kawa zwykła, zielona herbata, yerba-mate, johimbina.

 

Duza roznice to robi ?

[Vengence]

Duza roznice to robi ? Trochę pomaga, nie jest to amfetamina.

[Peter007]

Ja mam w domu Tight i inne pobudzacze / "spalacze" tluszczu, to moze tez przetestuje. Dluzsze ich uzywanie (2-3 miechow) i one same zamulke tez wprowadzaja.

[sebo001]

U mnie ból głowy i nasilone lęki. Brak apetytu i bezsenność pojawiły sie u mnie jako pierwsze objawy depresji, z którymi zresztą do dziś nie moge sie uporać.

[Peter007]

U mnie ból głowy i nasilone lęki. Brak apetytu i bezsenność pojawiły sie u mnie jako pierwsze objawy depresji, z którymi zresztą do dziś nie moge sie uporać.

 

Ja mam podobnie, nerwicapod kontrola, ale z depresja to juz inna bajka. Nie jest koszmarnie, ale brak energii i ochoty na cokolwiek .

[sebo001]

A jak z pracą ? Jakie lekarstwa stosujesz ? W moim przypadku doskwiera mi zarówno depresja jak i lęk w takim natężeniu, że mam problem z pójściem do pracy czy wyjściem do ludzi. Pramolan okazał się niewystarczający. Od miesiaca Lerivon przed snem w dawce 60mg i ze snem bywa różnie. Czasami zasypiam na 5-6h, czasami 2-3h a bywa że zupełnie na czysto. Poza tym wenle od tygodnia i pragabaline. Najgorsze, że tak mnie to wszystko zmieniło, że narzeczona ma mnie dość. Wszystko pojawiło sie po śmierci mamy wiec to niby reaktywna ale takie nasilenie bardziej wskazuję chyba na nerwicowa.

[Peter007]

Nerwica to okrutna choroba, najgorsza jest tez izolacja, to poglebia nerwice i depresje.

 

Ja teraz lece na 150mg Wenla + 100mg Trittico na sen, jezeli nan mega problemy ze snem to mam w zanadzu jeszcze Imovane 7,5mg (lek strikte nasenny), doraznie xanax 0,5mg na ataki paniki.

 

z suplementow biore:

Magne b6

Witamine b6

Inositol

Tryptofan

Wyciskam swierze soki warzywne, w celu pozyskania witamin.

 

Jakie inne suple polecacie ?

 

-- 10 sty 2016, 17:35 --

 

Moze nasz szacowny Lord Kapucyn co poleci :)

[sebo001]

Peter007, jak u Ciebie rozpoczęła się choroba i duże miała nasilenie ? Tryptofan polecasz ?

[Peter007]

Peter007, jak u Ciebie rozpoczęła się choroba i duże miała nasilenie ? Tryptofan polecasz ?

 

U mnie nerwica z atakami paniki wraca jak bumerang co kilka lat. Ostatnie 2 lata zylem bez lekow i bylo mega ! Pewnosc siebie, energia, pozytywizm, wszysko super ...... az do czasu kiedy z nikad przyszla bezsennosc, ktora potem przerodzila sie w nerwice lub vice versa. Bylo zle, codziennie ataki paniki, problemy z zasnieciem i ze snem / szybkim wybudzaniem sie. Myslalem, ze to samo przejdzie, skoro 2 lata bez lekow smigalem. Niestety po 1,5 miecha bezsennosci i atakow paniki mialem dosc i do lekarzy ruszylem po tabsy.

 

Tryptofan podobno pomaga w produkcji serotoniny, wiec dlatego jest w moim menu.

[sebo001]

Jak sobie radziłeś przez te 1,5 miesiąca z pracą itd. ? Leki dużo pomogły ? Boję się utraty pracy i trafienia do szpitala. U mnie jeszcze doszła depresja.

[Peter007]

Jak sobie radziłeś przez te 1,5 miesiąca z pracą itd. ? Leki dużo pomogły ? Boję się utraty pracy i trafienia do szpitala. U mnie jeszcze doszła depresja.

 

Powiem tak, u mnie te epizody nerwicy pojawiaja sie i sa leczone juz od jakis 8 lat. Nauczylem sie myslec pozytywnie, szczegolnie jak mam juz leki w zanadrzu. Nie mam problemu z pomaganiem sobie Xanaxem, jak mam slaby nastroj i lęki nie pozwalaja mi czegos zrobic, oczywiscie nie uaduzywam tego leku, ale nie uwazam go za zlo, mi pomaga doraznie. Do pracy chodze, sen mi sie unormowal i nie mam z tym problemow. Rano wstaje, pije kawe jem sniadanie, biore Efectin w portfelu mam Xanax, jakby cos zlego sie wydarzylo / na ataki paniki i to wszystko. Wiem, ze uda mi sie zaleczyc ten epizod i ze znowu bedzie kilka lat bez lekow.

[Vengence]

Jak sobie radziłeś przez te 1,5 miesiąca z pracą itd. ? Leki dużo pomogły ? Boję się utraty pracy i trafienia do szpitala. U mnie jeszcze doszła depresja.

1, 5 miesiąca a co to jest, ja już 4 lata siedzę w depresji z pojedynczymi lepszymi dniami.

[sebo001]

Co uważasz Vengence za lepsze dni ? Nie mam już ataków, dałem sobie rade z nimi bez leków. Dokucza mi ciągły niepokój. W głowie ogromny chaos. Nie ma mowy o normalnym wyjściu na zakupy czy na piwo. Wszystko się posypało jak matka popełniła samobójstwo. 2 miesiące walczę z lekarzem aby uregulować sen. Przerobiłem trittico, ketrel, citabax.

[Vengence]

Co uważasz Vengence za lepsze dni ? Nie mam już ataków, dałem sobie rade z nimi bez leków. Dokucza mi ciągły niepokój. W głowie ogromny chaos. Nie ma mowy o normalnym wyjściu na zakupy czy na piwo. Wszystko się posypało jak matka popełniła samobójstwo. 2 miesiące walczę z lekarzem aby uregulować sen. Przerobiłem trittico, ketrel, citabax.

Lepsze dni znaczy lepszy nastrój, można by rzec, że dzień w którym byłem prawie zdrowy, codziennie jest to samo, brak ochoty na cokolwiek, brak energii, myśli samobójcze słabsze lub silniejsze tak to mniej więcej wygląda, do tego apatia i anhedonia, kosmos po prostu, człowiek zaczyna się już przyzwyczajać do takiego stanu.

 

-- 10 sty 2016, 18:31 --

 

sebo001, Przykro mi z powodu twojej mamy.

[Peter007]

Co uważasz Vengence za lepsze dni ? Nie mam już ataków, dałem sobie rade z nimi bez leków. Dokucza mi ciągły niepokój. W głowie ogromny chaos. Nie ma mowy o normalnym wyjściu na zakupy czy na piwo. Wszystko się posypało jak matka popełniła samobójstwo. 2 miesiące walczę z lekarzem aby uregulować sen. Przerobiłem trittico, ketrel, citabax.

 

Bardzo mi przykro z powodu twojej mamy. 2 miesiace w nerwicy czy depresji to malo, same leki rozkrecaja sie 2 miesiacach lub wiecej. Najszybcie chyba dziala trittico, bo efekt nasenny juz po tygodniu regularnego brania nastepuje.

[sebo001]

Jakbyś opisywał mój stan jeszcze przed miesiącem. Teraz jest odrobine lepiej. Lekarz twierdzi, że do szpitala jeszcze mi daleko chciałbym po prostu normalnie pójść do pracy....ehh. Lekarz wycofał mi Trittico po 4 dniach gdy powiedziałem, że nie sypiam i zmienił na Lerivon, który też jest bez rewelacji.

Mama i babcia przegrały walkę z chad.

 

-- 10 sty 2016, 18:58 --

 

Wiem, że 2 miesiące to nic przy lękach czy depresji ale niech mi dadza kur.. chodzić do pracy i spać Może ta wenla i pregabalina pomoże a może trzeba sięgnąć po benzo

 

-- 10 sty 2016, 19:15 --

 

Peter007, teraz to wygląda tak, że w ciągu dnia nie odczuwasz już niepokój i napięcia ?

[szaraczek]

Wenlafaksyna mnie kiedyś wyciągnęła z depresji i nerwicy, ale niestety po nagłym odstawieniu choroby te uderzyły z nasileniem, którego dotychczas nie zaznałem. Mam nadzieję, że teraz po kilku latach znowu mnie wyprostuje. Oby.

[Peter007]

Peter007, teraz to wygląda tak, że w ciągu dnia nie odczuwasz już niepokój i napięcia ?

 

Odczuwam, ale bardzo rzadko. lek sie jeszcze rozkreca, ale czasami (raz na kilka dni) czuje na chwile lekkie napiecie. To jest nic w porownaniu do tego co bylo przed kuracja !.

[sebo001]

Peter007, teraz to wygląda tak, że w ciągu dnia nie odczuwasz już niepokój i napięcia ?

 

Odczuwam, ale bardzo rzadko. lek sie jeszcze rozkreca, ale czasami (raz na kilka dni) czuje na chwile lekkie napiecie. To jest nic w porownaniu do tego co bylo przed kuracja !.

 

Zazdroszczę, ja odczuwam napięcie cały czas, co prawda o różnym nasileniu ale jednak cały czas i to postrzeganie rzeczywistości inaczej. Oby wenla pomogła, czas zacząć normalnie pracować.

[Peter007]

Zazdroszczę, ja odczuwam napięcie cały czas, co prawda o różnym nasileniu ale jednak cały czas i to postrzeganie rzeczywistości inaczej. Oby wenla pomogła, czas zacząć normalnie pracować.

 

Ja na pierwszy miesiac brania Wenla dostalem xanax 0,25mg. W pierwszych tygodniach brania leku pomaga na skutki uboczne / nasilenie niepokoju, pozniej jak juz Wenla dziala mozna dostawic Xanax.

 

sebo001, jak dlugo bierzesz wenele i ile mg ?

[sebo001]

Peter007, próbowałeś jakiś TLPD czy SSRI ?

Wenle dopiero od wtorku. Wczesniej Pramolan, trittico i citabax bez rewelacji, chociaż coś tam pomogły. Teraz jeszcze przed spaniem Lerivon i Pregabuline.

Kur... musze wrócić do pracy !

Edytowane 10 Stycznia 2016 przez Gość