Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

sebo001, Teraz Ci się tak wydaje bo nie bierzesz jeszcze tianeptyny. A prawda jest taka, że wenlafaksyna na depresję jest dużo skuteczniejsza niż tianeptyna i jak działa tak jak powinna to wcale nie zamula. Wręcz przeciwnie - aktywizuje a jednocześnie wycisza lęki i powoduje dużą motywację i chęci do zmian. Tak powinna działać książkowo i na mnie tak działała. Więc wiem co potrafi wenla. Tianeptyny nigdy nie brałem więc nie powinienem się o niej rozpisywać, ale wystarczy mi większość opinii o tym leku. Choć kto wie. Może u Ciebie lepszym wyborem będzie tianeptyna niż wenla.

 

-- 12 sty 2016, 21:37 --

 

Wydaje mi się, że na te objawy, które napisałeś dostałeś odpowiedni lek - wenlafaksynę. Dlaczego nie chcesz dać szansy wenlafaksynie? Przecież Ty ją bierzesz dopiero od wtorku. I już chcesz zmieniać? Z takim podejściem nigdy się nie wyleczysz. U mnie w czasie pierwszej kuracji wenla zaskoczyła po niemal 3 miesiącach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, cierpliwość. Tylko, że ja jestem w takim stanie, że mam problem ze zrobieniem herbaty po tym jak nie spałem od piątku a muszę chodzić do pracy bo jeśli nie to już mogę sobie strzelić w łeb.

Szaraczek, po jakim czasie ustąpił u ciebie uboki ?

Pojebane to wszystko. Czekać miesiące czy lek zadziała a jak nie to następny i znowu czekanie. Czysta loteria a jeszcze można jakiś lek odstawić np. po 2 miesiącach a przecież mógł zacząć działać po 3. :why:

Gdy psychiatra zamienił mi citabax na velafax to powiedział, że szybciej będą efekty bo nie zaczynam od zera. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poproszę jutro, tylko mam obawę, że będę to łykał jak cukierki. Wspomnę mu o trittico. Mam nadzieję, że nie zmieni mi znowu Wenli na np. Paro. Liczę, że znajdzie się lek, który sprawi, że wrócę do swojego towarzyskiego gadulstwa a odejde od obcej mi pustki w głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, Teraz Ci się tak wydaje bo nie bierzesz jeszcze tianeptyny. A prawda jest taka, że wenlafaksyna na depresję jest dużo skuteczniejsza niż tianeptyna i jak działa tak jak powinna to wcale nie zamula. Wręcz przeciwnie - aktywizuje a jednocześnie wycisza lęki i powoduje dużą motywację i chęci do zmian. Tak powinna działać książkowo i na mnie tak działała. Więc wiem co potrafi wenla. Tianeptyny nigdy nie brałem więc nie powinienem się o niej rozpisywać, ale wystarczy mi większość opinii o tym leku. Choć kto wie. Może u Ciebie lepszym wyborem będzie tianeptyna niż wenla.

 

-- 12 sty 2016, 21:37 --

 

Wydaje mi się, że na te objawy, które napisałeś dostałeś odpowiedni lek - wenlafaksynę. Dlaczego nie chcesz dać szansy wenlafaksynie? Przecież Ty ją bierzesz dopiero od wtorku. I już chcesz zmieniać? Z takim podejściem nigdy się nie wyleczysz. U mnie w czasie pierwszej kuracji wenla zaskoczyła po niemal 3 miesiącach.

 

Jak od wtorku bierzesz to za krótko, co to jest tydzień, ale ja biorę przeszło miesiąc i w sumie nic się nie dzieje, zamuła i brak ochoty na cokolwiek mało tego, zmęczenie po najmniejszym wysiłku, muszę paczkę spakować i wysłać i nie wiem czy dam radę! :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, Teraz Ci się tak wydaje bo nie bierzesz jeszcze tianeptyny. A prawda jest taka, że wenlafaksyna na depresję jest dużo skuteczniejsza niż tianeptyna i jak działa tak jak powinna to wcale nie zamula. Wręcz przeciwnie - aktywizuje a jednocześnie wycisza lęki i powoduje dużą motywację i chęci do zmian. Tak powinna działać książkowo i na mnie tak działała. Więc wiem co potrafi wenla. Tianeptyny nigdy nie brałem więc nie powinienem się o niej rozpisywać, ale wystarczy mi większość opinii o tym leku. Choć kto wie. Może u Ciebie lepszym wyborem będzie tianeptyna niż wenla.

 

-- 12 sty 2016, 21:37 --

 

Wydaje mi się, że na te objawy, które napisałeś dostałeś odpowiedni lek - wenlafaksynę. Dlaczego nie chcesz dać szansy wenlafaksynie? Przecież Ty ją bierzesz dopiero od wtorku. I już chcesz zmieniać? Z takim podejściem nigdy się nie wyleczysz. U mnie w czasie pierwszej kuracji wenla zaskoczyła po niemal 3 miesiącach.

 

Jak od wtorku bierzesz to za krótko, co to jest tydzień, ale ja biorę przeszło miesiąc i w sumie nic się nie dzieje, zamuła i brak ochoty na cokolwiek mało tego, zmęczenie po najmniejszym wysiłku, muszę paczkę spakować i wysłać i nie wiem czy dam radę! :pirate:

 

A co pakujesz, jakas skomplikowana i ciezka maszyne ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001, Teraz Ci się tak wydaje bo nie bierzesz jeszcze tianeptyny. A prawda jest taka, że wenlafaksyna na depresję jest dużo skuteczniejsza niż tianeptyna i jak działa tak jak powinna to wcale nie zamula. Wręcz przeciwnie - aktywizuje a jednocześnie wycisza lęki i powoduje dużą motywację i chęci do zmian. Tak powinna działać książkowo i na mnie tak działała. Więc wiem co potrafi wenla. Tianeptyny nigdy nie brałem więc nie powinienem się o niej rozpisywać, ale wystarczy mi większość opinii o tym leku. Choć kto wie. Może u Ciebie lepszym wyborem będzie tianeptyna niż wenla.

 

-- 12 sty 2016, 21:37 --

 

Wydaje mi się, że na te objawy, które napisałeś dostałeś odpowiedni lek - wenlafaksynę. Dlaczego nie chcesz dać szansy wenlafaksynie? Przecież Ty ją bierzesz dopiero od wtorku. I już chcesz zmieniać? Z takim podejściem nigdy się nie wyleczysz. U mnie w czasie pierwszej kuracji wenla zaskoczyła po niemal 3 miesiącach.

 

Jak od wtorku bierzesz to za krótko, co to jest tydzień, ale ja biorę przeszło miesiąc i w sumie nic się nie dzieje, zamuła i brak ochoty na cokolwiek mało tego, zmęczenie po najmniejszym wysiłku, muszę paczkę spakować i wysłać i nie wiem czy dam radę! :pirate:

 

A co pakujesz, jakas skomplikowana i ciezka maszyne ? :)

No właśnie nie, ale już się naprawiłem kakao, kakao stymuluje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umpero, Z jednej strony rozumiem Twojego Lekarza. Bierzesz escitalopram już 5 lat i piszesz, że nie działa na Ciebie. Lekarz chce go zmienić na coś innego. Dla Twojego dobra. Po co dalej masz brać esci skoro nie działa na Ciebie? A z drugiej strony uważam, że to niedopuszczalne żeby Lekarz powiedział tak swojemu pacjentowi, że jeśli nie zmieni leku, to On nie będzie już Go dalej prowadzić. Gdyby mi tak Lekarz powiedział to prawdopodobnie straciłbym do Niego jakiekolwiek zaufanie i sam bym go zmienił. Niektórzy Lekarze naprawdę nie mają podejścia do pacjenta.

 

Rozchodzi się o to, że ja doskonale bym funkcjonował bez leków gdyby nie to, że mam chorych sąsiadów, którzy prowadzą nocny tryb życia, a moja nerwica objawia się tym, że źle reaguje na hałasy na które nie mam wpływu.

Swoją pracę lubię, nie mam problemu z wychodzeniem na zewnątrz i załatwianiem różnych spraw więc to nie powoduje u mnie napadów lęku.

Chyba mam też problem z tym, że nie chcę się pogrążać w kolejnych lekach. Do tego sama myśl o tym, że nowy lek spowoduje u mnie skutki uboczne na tyle, że nie będę mógł spać bądź będzie mnie na tyle otępiał, że nie będę mógł się skupić w pracy powoduje u mnie paniczny lęk przed wprowadzeniem nowego leku. No i esci nie powoduje u mnie żadnych uboków więc chyba też dlatego się go trzymam mimo, że nie działa.

 

Który lek powinien bardziej mnie wyciszyć ? Paro czy wenla ?

Czy na wenli też występują nagłe wybudzenia jak na paro ?

Może się ktoś wypowiedzieć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umpero, Ja po wszystkich lekach jakie do tej pory bralem (esci, cital,asentra,wenla) ZAWSZE mialem min 2 tyg bezsennosci, ale jest na to sposob popros lekarza o leki strikte na sen. Po co sie meczyc !. Dodatkowo nie ma idealnego leku, kazdy dziala inaczej na kazdego. Jezeli Mariusz nie mial bezsennosci po leku X, to nie oznacza ze ty tez nie bedziesz mial.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umpero, Z jednej strony rozumiem Twojego Lekarza. Bierzesz escitalopram już 5 lat i piszesz, że nie działa na Ciebie. Lekarz chce go zmienić na coś innego. Dla Twojego dobra. Po co dalej masz brać esci skoro nie działa na Ciebie? A z drugiej strony uważam, że to niedopuszczalne żeby Lekarz powiedział tak swojemu pacjentowi, że jeśli nie zmieni leku, to On nie będzie już Go dalej prowadzić. Gdyby mi tak Lekarz powiedział to prawdopodobnie straciłbym do Niego jakiekolwiek zaufanie i sam bym go zmienił. Niektórzy Lekarze naprawdę nie mają podejścia do pacjenta.

 

Rozchodzi się o to, że ja doskonale bym funkcjonował bez leków gdyby nie to, że mam chorych sąsiadów, którzy prowadzą nocny tryb życia, a moja nerwica objawia się tym, że źle reaguje na hałasy na które nie mam wpływu.

Swoją pracę lubię, nie mam problemu z wychodzeniem na zewnątrz i załatwianiem różnych spraw więc to nie powoduje u mnie napadów lęku.

Chyba mam też problem z tym, że nie chcę się pogrążać w kolejnych lekach. Do tego sama myśl o tym, że nowy lek spowoduje u mnie skutki uboczne na tyle, że nie będę mógł spać bądź będzie mnie na tyle otępiał, że nie będę mógł się skupić w pracy powoduje u mnie paniczny lęk przed wprowadzeniem nowego leku. No i esci nie powoduje u mnie żadnych uboków więc chyba też dlatego się go trzymam mimo, że nie działa.

 

Który lek powinien bardziej mnie wyciszyć ? Paro czy wenla ?

Czy na wenli też występują nagłe wybudzenia jak na paro ?

Może się ktoś wypowiedzieć ?

W takiej sytuacji to ja bym się zastanowił czy jest w ogóle sens ładowania się w psychotropy, lepiej benzo doraznie brać w twojej sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umpero, Ja po wszystkich lekach jakie do tej pory bralem (esci, cital,asentra,wenla) ZAWSZE mialem min 2 tyg bezsennosci, ale jest na to sposob popros lekarza o leki strikte na sen. Po co sie meczyc !. Dodatkowo nie ma idealnego leku, kazdy dziala inaczej na kazdego. Jezeli Mariusz nie mial bezsennosci po leku X, to nie oznacza ze ty tez nie bedziesz mial.

 

Mam trittico, które dobrze mnie usypia w najmniejszej dawce. Co z tego jak po dwóch miesiącach na paro gdy codziennie na noc brałem trittico okazało się, że nie mogę spać. Nie wiem czy przez paro czy się tak przyzwyczaiłem do trittico, że nie mogłem zasypiać. Trittico odstawiłem dopiero 24 grudnia i to też z wielkimi przebojami i kilkoma nocami bezsenności po odstawieniu.

Po prostu teraz powrót dla mnie do jakiegokolwiek usypiacza równa się porażce, która działa na moją psychikę.

 

W takiej sytuacji to ja bym się zastanowił czy jest w ogóle sens ładowania się w psychotropy, lepiej benzo doraznie brać w twojej sytuacji.

 

Nie brałem jeszcze benzo, ale pewnie bym musiał brać go każdej nocy aby nie przejmować się tym czy sąsiadka wstawi pranie, które mi nie pozwoli zasnąć czy w inny sposób nie będzie hałasować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja trittico stosowałem nasennie w dawce 25mg-50mg i dobrze działał pod tym względem. Przy większych dawkach zatykał mi nos. Leki, które podałeś są typowymi lekami nasennymi. Gorzej jak je też wezmę, a po odstawieniu się okaże, że spać bez nich nie idzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja trittico stosowałem nasennie w dawce 25mg-50mg i dobrze działał pod tym względem. Przy większych dawkach zatykał mi nos. Leki, które podałeś są typowymi lekami nasennymi. Gorzej jak je też wezmę, a po odstawieniu się okaże, że spać bez nich nie idzie.

 

Te leki bierzesz doraznie, zeby uregulowac sen. Po dluzszej bezsennosci uklad nerwowy, mozg, sen wszystko jest rozregulowane. Z tych lekow schodzisz jak z kazdego innego, czyli np: jak bierzesz 1/2 tabletki na sen, to pozniej 1/4 tabletki kilka dni i potem juz jest bez tabsow.

 

Ja osobiscie kiedys sie balem benzo i nasennych, ale trafilem na super lekarza, ktory mi wytlumaczyl ze z umiarem i z glowa nie ma zagrozenia od tych lekow. Po co sie meczyc, jak mozna sprawe zalatwic i miec spokoj przez np pierwsze 2 tyg jak lek sie rozkreca. To jest moje zdanie, z wlasnego doswiadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z tego, że będę brał przez 2 tygodnie jak pierwszego dnia trzeciego tygodnia sąsiadka z góry znów nocnym trybem życia wprowadzi mnie w stan lęku i znów nie będę spał.

Trittico brałem przez 2 miesiące gdy zaczynałem przygodę z paro aby ominąć uboki. Jak odłożyłem trittico, które mnie usypiało to się okazało, że nie mogę spać i się zaczęła huśtawka lęków.

Boję się, że porobie sobie jeszcze gorszą papkę w psychice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z tego, że będę brał przez 2 tygodnie jak pierwszego dnia trzeciego tygodnia sąsiadka z góry znów nocnym trybem życia wprowadzi mnie w stan lęku i znów nie będę spał.

Trittico brałem przez 2 miesiące gdy zaczynałem przygodę z paro aby ominąć uboki. Jak odłożyłem trittico, które mnie usypiało to się okazało, że nie mogę spać i się zaczęła huśtawka lęków.

Boję się, że porobie sobie jeszcze gorszą papkę w psychice.

 

To ja nie wiem jak ci pomoc. Jak to chalas jest winnien, to proponuje zatyczki do uszu :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjmuje je co chwilę aby sprawdzić czy już jest cicho, a jak nie jest to lęk się potęguje. Takie błędne koło.

 

Ktoś może się wypowiedzieć, który lek działa bardziej przeciwlękowo ? Paro czy wenla ?

 

Obydwa są dobre, paroksetyna bardziej zamula, wenla mniej, paro cię uspokoi wenla raczej pobudzi, ale to też jest

zależna od danej osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem od lekarza. Zmienił wenle na paro. Dodał imovanne doraźnie. Zmianę wytłumaczył tym, że jestem w gorszym stanie, bardziej rozbity, lęki się nasilily, do tego okropny ból głowy, bezsenność, dalej problem z apetytem i nawet kurwa z wstaniem aby się odlać. Wytłumaczył, że znowu nie zaczynamy jednak od zera bo choć sa to różne leki to jednak podobne. Powiedział również, że myślał, że to pójdzie sprawniej a "nie będę ukrywał, że idzie słabo". Szpital na ustawienie leków - niewykluczony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjmuje je co chwilę aby sprawdzić czy już jest cicho, a jak nie jest to lęk się potęguje. Takie błędne koło.

 

Ktoś może się wypowiedzieć, który lek działa bardziej przeciwlękowo ? Paro czy wenla ?

 

Obydwa są dobre, paroksetyna bardziej zamula, wenla mniej, paro cię uspokoi wenla raczej pobudzi, ale to też jest

zależna od danej osoby.

 

A z którego gorzej się schodzi ?

Jak wygląda to pobudzenie ? To coś jak spożyjemy kofeinę przez co nie śpimy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjmuje je co chwilę aby sprawdzić czy już jest cicho, a jak nie jest to lęk się potęguje. Takie błędne koło.

 

Ktoś może się wypowiedzieć, który lek działa bardziej przeciwlękowo ? Paro czy wenla ?

 

Obydwa są dobre, paroksetyna bardziej zamula, wenla mniej, paro cię uspokoi wenla raczej pobudzi, ale to też jest

zależna od danej osoby.

 

A z którego gorzej się schodzi ?

Jak wygląda to pobudzenie ? To coś jak spożyjemy kofeinę przez co nie śpimy ?

Według mnie gorzej schodzi się z wenlafaksyny, ja paroksetyny prawie w ogóle nie odczułem przy odstawce, pobudzenie o ile występuje jest znacznie silniejsze od tego po kofeinie, no ale coś na ten kształt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak spać skoro pobudzenie jest silniejsze ?

 

-- 13 sty 2016, 15:29 --

 

Czy to jest tak, że rano bierzemy tabletkę i ona wypala się do końca dnia i wtedy już można zasnąć ?

Pobudzenie występuje na początku, potem mija i zostaje albo zamułka albo aktywizacja już bez chamskiego pobudzenia, to zależy od danej osoby, dobrze na początku brać coś na sen bo większość nie jest w stanie zasnąć nawet gdy biorą lek z samego rana!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×