Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Siemka powiedzcie czy na sertalinie tez jest taka zamuła jak na paro? Jestem totalnie wykastrowany z emocji.

 

Aż taka jak na paro to nie, ale jest trochę zamułki w końcu sertralina to ssri, co do wykastrowanych emocji to ja nie odczuwam żadnych emocji już ze 4 lata, nawet jak by ktoś bliski teraz umarł to nie wiem czy bym był w stanie płakać, masakra!!! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde zastanawiam się nad zastąpieniem paroksetyny innym lekiem przeszkadzaja mi te zamulenie a jeżli tak jak twierdzisz sertalina też działa dobrze na napady lękowe i lęki może szkoda się męczyć. Lekarz kazał podnieść dawkę ale coś mi się to nie widzi za długo nie czuje jej działania pozytywnego, po 3, 5 miesiąca mam dalej lęki. A właśnie a jak sen po sertalinie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też się męczyłem z zamułą na paro ale na lęki działała przednie. Jednak jak doszły całkowite dysfunkcje seksualne sprawa była prosta. Na sertralinie jest lepiej pod każdym względem nawet jeśli chodzi o sen. W ciągu dnia nie mam tej zamuły a wieczorem łatwiej zasnąć.

 

-- 07 lis 2015, 20:59 --

 

Deny spoko od tego jest forum. Nie żebym miał ci za złe :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mam nadzieję, że nikt sam - bez wiedzy lekarza - nie bierze ani nie łączy leków psychotropowych. Bo czasem czyta się posty osób, które same sobie próbują dawkować leki, dołączać inne itd. Nigdy nie zrozumiem jak można próbować eksperymentować na własnym zdrowiu. To skrajnie nieodpowiedzialne.

 

Oj, złudzeniami Panie żyjesz i mrzonkami... Jak siedzę tu ponad 4 lata to pewnie z połowa tego forum się sama leczy. :pirate: Mam prostą receptę- trzeba zostać psychiatrą. Zaledwie 6 lat studiów, LEP, 13 miesięcy stażu, 5 lat specjalizacji z psychiatrii i zgodnie z polskim prawem możesz sam na siebie zapisywać "pro auctore" jakie leki tylko zechcesz. Tyle, że na 100%. Chyba, że masz zawarty kontrakt z NFZ. :lol:

 

A mi od razu władowali takie leki

 

Tzn. "jakie" leki? Przepisali Ci

antydepresant tzw. III generacji- sertralinę (Asertin) w dawce 50mg (ja przykładowo na swoje OCD biorę 200mg tego leku, szaraczek 250mg),

 

łagodny lek anksjolityczny, który jest przepisywany nawet dzieciom- hydroksyzynę 10mg (swoją drogą 10mg to też dawka dla dzieci),

 

benzodiazepinę, którą można krótkotrwale , doraźnie brać w przypadku napadów paniki, dolegliwości psychosomatycznych, podczas "wchodzenia" na SSRI- alprazolam (Afobam) i...

 

...atypowy neuroleptyk w dawce typowo nasennej/uspokajającej 50-100mg- kwetiapinę (Kwetaplex XR). Ten ostatni lek ma profil terapeutyczny/receptorowy ściśle uzależniony od dawki. Przerażające 'uboki' o których zapewne przeczytałeś ulotce w lwiej części mogą dotyczyć dawek wyższych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mam nadzieję, że nikt sam - bez wiedzy lekarza - nie bierze ani nie łączy leków psychotropowych. Bo czasem czyta się posty osób, które same sobie próbują dawkować leki, dołączać inne itd. Nigdy nie zrozumiem jak można próbować eksperymentować na własnym zdrowiu. To skrajnie nieodpowiedzialne.

 

Oj, złudzeniami Panie żyjesz i mrzonkami... Jak siedzę tu ponad 4 lata to pewnie z połowa tego forum się sama leczy. :pirate: Mam prostą receptę- trzeba zostać psychiatrą. Zaledwie 6 lat studiów, LEP, 13 miesięcy stażu, 5 lat specjalizacji z psychiatrii i zgodnie z polskim prawem możesz sam na siebie zapisywać "pro auctore" jakie leki tylko zechcesz. Tyle, że na 100%. Chyba, że masz zawarty kontrakt z NFZ. :lol:

 

Hehe dokładnie ja od dawna już sam się leczę, jak bym słuchał psychiatry to bym już nie żył.

Boją się czegokolwiek połączyć, o benzo trzeba się albo naprosić tygodniami, albo mieć kilku

lekarzy, albo kłamać, z resztą z wszystkim tak jest, jak będziesz uczciwy i dobry to nic w życiu nie będziesz miał, trzeba być skur... i tyle, a psychiatrzy to w dużej mierze głąby z wiedzą trochę lepszą niż u 5 klasisty, tyle w temacie. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deny39, Co do buspironu. Nigdy nie brałem tego leku. Zdania na jego temat są podzielone. Teoretycznie ma on działanie przeciwlękowe, ale dużo osób, które go brały twierdzą, że to słabizna, często nie działa, ale niektórzy (choć mniejszość) go chwalą. Generalnie - tak jak pisze ziom1623, - uchodzi on właśnie często za taki dodatek do SSRI choć w sumie nie wiem po co skoro już sam SSRI - jeśli jest dobrze dobrany - powininen zlikwidować lęki. Może ma on jeszcze jakieś inne działanie? Może wzmacnia efekt antydepresyjny? Nie wiem. Nie znam tego leku, nie brałem więc mogę pisać tylko to co inni pisali na jego temat.

Paroksetynę brałem rok czasu. Maksymalnie w dawce 30 mg. Efekty takie, jak już napisałem. Większość osób narzeka na zamulenie, ale niektórym ten efekt odpowiada.

Sertralinę biorę już od ponad pół roku. Od jakiegoś czasu dawka jak w podpisie. I jest to już moja maksymalna dawka. Efekty takie, jak już napisałem :smile:

SZAv, Nie miałem nigdy problemów ze snem choć rzeczywiście podczas wchodzenia na sertralinę od czasu do czasu wybudzałem się w nocy. Wtedy też lekarz dołączył TLPD - doksepinę w małej dawce na sen. Wziąłem ją dosłownie kilka razy bo to nie były jakieś poważne problemy ze snem.

 

-- 07 lis 2015, 20:16 --

 

Dark Passenger, Wiem jak jest, ale bynajmniej ja, zawsze - od początków leczenia psychiatrycznego - (poza samowolnym odstawieniem kiedyś wenlafaksyny), stosuję się do zaleceń lekarskich w kwestii przyjmowania leków. Mam świadomość tego, że to nie są cukierki i z jednej strony podziwiam tych ludzi, którzy mają odwagę brać jak sobie chcą różne psychotropy bez wiedzy lekarza, a z drugiej strony przeraża mnie takie postępowanie. Tylko tak sobie myślę - co jeśli komuś stanie się krzywda podczas brania i mieszania ze sobą tego typu leków? Co wtedy? Lekarz ma wyraźnie napisane w karcie leczenia jaki lek zalecił, i jakie dawkowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deny39, Ma MIĘDZY INNYMI złe opinie. I ma MIĘDZY INNYMI też świetne opinie. Jak większość psychotropów ;)

 

-- 07 lis 2015, 20:42 --

 

Vengence, Ja tam nie wiem, ale ja w stosunku do swojego organizmu i zdrowia wolę być dobry i uczciwy dlatego słucham lekarza ;) Nie studiowałem medycyny więc dlaczego niby miałbym wiedzieć coś lepiej od lekarza i brać leki na własną rękę? Dla mnie to ignoranctwo. A to, że lekarze nie chcą wypisywać benzo to chyba dobry znak. No może mogliby wypisywać te benzo jedynie na pierwszy miesiąc leczenia SSRI i SNRI. I niektórzy wypisują. Mogę wiedzieć czy ten miks leków, który masz w podpisie jest zalecony przez lekarza czy sam go sobie ustaliłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze że zapisałem się na te forum bo już zaczynam kumać co jest co ale jeszcze mi daleko do Was.A o asertinie czytałem że ma złe opinie i dlatego się też dopytuje o niego

Te leki trzeba dobierać metodą prób i błędów na szaraczka, działa sertralina, nie działała paroksetyna, na mnie nie działała sertralina działała paroksetyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mam nadzieję, że nikt sam - bez wiedzy lekarza - nie bierze ani nie łączy leków psychotropowych. Bo czasem czyta się posty osób, które same sobie próbują dawkować leki, dołączać inne itd. Nigdy nie zrozumiem jak można próbować eksperymentować na własnym zdrowiu. To skrajnie nieodpowiedzialne.

 

Oj, złudzeniami Panie żyjesz i mrzonkami... Jak siedzę tu ponad 4 lata to pewnie z połowa tego forum się sama leczy. :pirate: Mam prostą receptę- trzeba zostać psychiatrą. Zaledwie 6 lat studiów, LEP, 13 miesięcy stażu, 5 lat specjalizacji z psychiatrii i zgodnie z polskim prawem możesz sam na siebie zapisywać "pro auctore" jakie leki tylko zechcesz. Tyle, że na 100%. Chyba, że masz zawarty kontrakt z NFZ. :lol:

 

A mi od razu władowali takie leki

 

Tzn. "jakie" leki? Przepisali Ci

antydepresant tzw. III generacji- sertralinę (Asertin) w dawce 50mg (ja przykładowo na swoje OCD biorę 200mg tego leku, szaraczek 250mg),

 

łagodny lek anksjolityczny, który jest przepisywany nawet dzieciom- hydroksyzynę 10mg (swoją drogą 10mg to też dawka dla dzieci),

 

benzodiazepinę, którą można krótkotrwale , doraźnie brać w przypadku napadów paniki, dolegliwości psychosomatycznych, podczas "wchodzenia" na SSRI- alprazolam (Afobam) i...

 

...atypowy neuroleptyk w dawce typowo nasennej/uspokajającej 50-100mg- kwetiapinę (Kwetaplex XR). Ten ostatni lek ma profil terapeutyczny/receptorowy ściśle uzależniony od dawki. Przerażające 'uboki' o których zapewne przeczytałeś ulotce w lwiej części mogą dotyczyć dawek wyższych.

 

Otóż to. Od 3 lat śledzę fora internetowe związane z lekami, czytam opinie, artykuły, publikacje... Lekarza mam dobrego, ale zwykle przepisuje mi leki, które wspólnie uzgodnimy. On wychodzi z założenia, że ja najlepiej wiem, czego mi brakuje.

Ale nie ukrywam - często zdarza mi się leczyć na własną rękę. Nie oszukujmy się, teraz zdobyć jakiś lek to żaden problem. To tylko kwestia ceny lub wszelakich znajomości.

Obecny zestaw leków ułożyłem sobie sam. A jaki jest tego efekt? Remisja choroby afektywnej dwubiegunowej oraz wszelkich zaburzeń nerwicowych ;) 99% lekarzy czytając to co teraz napisałem, byłoby oburzonych, że jakiś przemądrzały internauta sam sobie dozuje leki i dawki. I chooj im w dupy. Gdybym był zdany tylko na lekarzy, nie wiadomo kiedy mógłbym normalnie funkcjonowac. Pomijam, że niektórzy z nich srają w gacie, gdy mają przepisać dwa leki oddziałujące na serotoninę, bo przecież ZS... Niech te nieuki bojace się o ZS przy łączeniu SSRI z tianeptyną (lol), czy mirtazapiną blokującą receptory serotoninowe, wezmą się czasami za czytanie jakichś publikacji na temat najnowszych badań. No, pomijam że akurat mechanizm działania mirtazapiny jest od dawna znany. Ale mamy to co mamy, na szczęście istnieją w Internecie takie miejsca jak np. to forum.

 

A teraz trochę poprawności politycznej...

 

UWAGA! Oczywiście nie namawiam nikogo na leczenie na własną rękę! Wszystkie leki bierzemy według zaleceń lekarza! Nie zmieniamy dawek ani leków bez porozumienia z panem/panią doktor.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście jako członek obozu rządzących nie muszę klepać takich poprawnie politycznych formułek, bo mam od tego disclaimer na dole strony-

Administratorzy forum psychologicznego nie biorą odpowiedzialności za treści pisane przez Użytkowników.

Forum ma charakter informacyjny.

Wszelkie decyzje odnośnie leczenia muszą być podejmowane w porozumieniu z lekarzem i za jego zgodą.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptacje regulaminu.

:pirate::pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, Tak właśnie chcę :smile: Czyli rozumiem, że ten miks leków sam sobie przepisałeś? Uważam, że jeśli ktoś próbuje leczyć się na własną rękę i uznaje, że zna się lepiej na leczeniu depresji i nerwic to powinien liczyć się z wszystkimi konsekwencjami takiego postępowania i być przygotowanym na różne niespodzianki ze strony organizmu w postaci różnych nieprzewidzianych interakcji spowodowanych mieszaniem leków i samodzielnym ich dawkowaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja 1 lekarka dała mi olzin 10 mg, który brałem 14 dni, solian 400 mg, który brałem przez 3 dni i setaloft 150 mg, który brałem prawie 2 miesiące, zero poprawy, po czym stwierdziła, że nie nadaje się do leczenia farmokologicznego. A w rozpoznaniu wypisała zaburzenia schizotypowe, zero wspomnień o nerwicy lękowej, fobii szkolnej, urojeniach hipochondrycznych itp. Poszedłem do innej, nawrzucałem jej i wyszedłem. A najlepsze co słyszałem u lekarzy, to żeby podnieść dawkę rispoleptu z 2 mg na 2,5 mg przy zaburzeniu hipochondrycznym, że clonazepam działa przeciwdepresyjnie, a jak zwiększę escitalopram z 15 na 20 mg to nie będę miał anhedonii. I lecz się tu w poradniach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deny39, Na I rzut dostaniesz Ssri. :mrgreen:

Nie zawsze jest to prawda, ja jako pierwszą dostałem mirtazapinę, o którą jak tu czytam to co niektórzy muszą specjalnie prosić i dopiero wtedy dostają. Tak jest u psychiatry, natomiast jak wcześniej zaczynałem od neurologa to od razu alprazolam. No i usłyszałem od psycha że łączenie SSRI z mirtą to bardzo dobre połączenie, więc chyba kumata jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, Tak właśnie chcę :smile: Czyli rozumiem, że ten miks leków sam sobie przepisałeś? Uważam, że jeśli ktoś próbuje leczyć się na własną rękę i uznaje, że zna się lepiej na leczeniu depresji i nerwic to powinien liczyć się z wszystkimi konsekwencjami takiego postępowania i być przygotowanym na różne niespodzianki ze strony organizmu w postaci różnych nieprzewidzianych interakcji spowodowanych mieszaniem leków i samodzielnym ich dawkowaniem.

 

A co niby lekarze robią, też mieszają leki na chybił trafił, jak w toto-lotka, akurat nie biore tego co mam w opisie, biorę

teraz tylko sertraline+mirte, bo tianeptyna niezbyt działa, a anafranil to lek hardcore. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hellian napisał

Tzn. "jakie" leki? Przepisali Ci

antydepresant tzw. III generacji- sertralinę (Asertin) w dawce 50mg (ja przykładowo na swoje OCD biorę 200mg tego leku, szaraczek 250mg)

 

A ja teraz czytałem że asterin to lek I generacji prawdo to czy ne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×