FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

dzięki chemiku młody, max 60 mg ta?

fluo można nawet więcej :) zależy testuj dawki 60max lekko :) 60mg oficjanlnie

Mam problem. Lekarz przepisał mi seronil i biorę od 3 tyg dawkę 20 mg z rana. Niestety zaczyna mi dokuczać niepokój, bóle głowy i zgaga. Sen się pogorszył. Czy ktoś tak miał?

Mam problem. Lekarz przepisał mi seronil i biorę od 3 tyg dawkę 20 mg z rana. Niestety zaczyna mi dokuczać niepokój, bóle głowy i zgaga. Sen się pogorszył. Czy ktoś tak miał?

każdy tak miał .

Mam problem. Lekarz przepisał mi seronil i biorę od 3 tyg dawkę 20 mg z rana. Niestety zaczyna mi dokuczać niepokój, bóle głowy i zgaga. Sen się pogorszył. Czy ktoś tak miał?

Na leki/niepokoj moze Ci przepisac jakies proszki, tak jak mi. Sen... heh juz nie pamietam kiedy normalnie spalem. Takze nie Ty jeden masz takie problemy

Mam problem. Lekarz przepisał mi seronil i biorę od 3 tyg dawkę 20 mg z rana. Niestety zaczyna mi dokuczać niepokój, bóle głowy i zgaga. Sen się pogorszył. Czy ktoś tak miał?

To standard. Poczekaj do 6 tygodni 20mg fluo i wtedy oceń z lekarzem działanie leku.

Piję sobie słabiutką kawkę od 3 dni (3/4 łyżeczki, rozpuszczalna, dużo mleka, jedna z rana). Mam przewlekłe bóle głowy po niej, może nie jakies silne ale dosyć mocno dające w kość. Jakieś interakcje z fluo?

Watpie. Ja pije zazwyczaj 2 kawy dziennie fusiaste 3-4 lyzeczki i nie mam zadnych takich objawow.

Kat_, ja też piję taką kawkę z rana,tylko kawy trochę więcej,łykam Seronil,głowa mnie nie boli.Może kawa Ci szkodzi,albo mleko.

Piję sobie słabiutką kawkę od 3 dni (3/4 łyżeczki, rozpuszczalna, dużo mleka, jedna z rana). Mam przewlekłe bóle głowy po niej, może nie jakies silne ale dosyć mocno dające w kość. Jakieś interakcje z fluo?

raczej z wellem o ile jeszcze bierzesz. well sam w sobie powoduje bole głowy ,zwiększa ciśnienie z kawą to wogle

Po kofeinie czesto boli glowa, spróbuj po kawie wypic szklanke wody, powinno nie byc bólu glowy.

Rada od Gozdzikowej

Hej od 6 tygodni biore seronil 40 mg od tygodnia zauważyłam poprawe lecz dwa ostatnie dni to pogorszenie lęk nerwowość czy to normalne może to tylko chwilowe związane ze stresem w pracy bardzo proszę o odpowiedz

Hej od 6 tygodni biore seronil 40 mg od tygodnia zauważyłam poprawe lecz dwa ostatnie dni to pogorszenie lęk nerwowość czy to normalne może to tylko chwilowe związane ze stresem w pracy bardzo proszę o odpowiedz

czego wy ludzie oczekujecie , jak masz wahania czyli jest dobrze i jest źle to znaczy że jesteś normalna , jak masz stabilność jak bierzesz SSRI mimo przeciwności losu to jesteś nienormalna (to u mnie powodowały SSRI)

wolę mieć dobry humor i doły , niż cały czas doły lub cały czas dobry humor .

Hej od 6 tygodni biore seronil 40 mg od tygodnia zauważyłam poprawe lecz dwa ostatnie dni to pogorszenie lęk nerwowość czy to normalne może to tylko chwilowe związane ze stresem w pracy bardzo proszę o odpowiedz

Od tego i od tego, ogólnie na fluo 6 tygodni to ani duzo ani malo, stres prowokuje twoje objawy, oraz zwiekszona dawka leku.

I pamietajmy te leki maja tylko pomóc w funkcjonowaniu, nie mozesz chodzic caly czas szczesliwa, to nie narkotyki, nawet po dragach z czasem konczy sie impreza i jest zjazd nastroju, czlowiek w jednej chwili jest zadowolony by za chwile plakac z jakiegos powodu, leki nie powinny wylaczac nas calkowicie, niestety SSRI kasuja dobre i zle emocje, ale nie od razu oczywiscie.

Dzięki za odpowiedz myslalam ze już przestaly dzialac w końcu to 6 tygodni na zwiększonej dawce ulzylo mi ze jeszcze moze mnie dopaść lęk po kilku dniach normalnosci

Cześć, jestem tu nowy, moja przygoda z nerwicą rozpoczęła się trzy miesiące temu. Bezsenność, poranne drżenie, ogólne wyczerpanie i przerózne objawy somatyczne. Psychiatra rozpoznał nerwice lękową z cechami lęku ogólnego. Dostałem bioxetin 20mg i do spania trittico 50 mg oraz cloranxen 10mg na noc. Pierwsze dwa tygodnie to nasilenie objawów i budzenie się w nocy, ciągłe wyczerpanie. Jednak cierpliwie czekałem na poprawę. Po dwóch tygodniach poprawiło mi sie na dwa dni i potem znowu dołek. Lekarz kazał mi jeszcze poczekać do 6 tygodni i na spanie dołożył mi ketipinor 25mg na noc jako, że trittico nie działało mi za dobrze na sen. Usypiało ale wybudzałem sie już po ok 3 godz. Po 6 tygodniach nastąpiła poprawa nastroju, lęki nie zanikły ale znacznie zmalały, pozostał mi jednak ból nóg i piski w uszach. Po kolejnych dwóch tygodniach znowu wszystko wróciło: zwiększenie lęku, wyczerpanie, ból pleców. chociaż dzięki ketipinorowi jakoś śpię. Musiałem zacząć wspomagać się benzo i poszedłem do lekarza, który zwiększył mi bioxetin do 30 mg (20mg bioxetin+10 seronil) i w przypadku braku poprawy po miesiącu jeszcze mam zwiększyć do 40 mg. Reszta bez zmian. Jestem 4 dzień na 30 mg objawy uboczne dają o sobie znać - większy lęk i ogólne złe samopoczucie. Mam już tego powoli dość teraz znowu 2 tyg czekania na poprawę i męka w pracy - a jak nie zrobi się lepiej to dalej podobnie. Nie wiem czy starczy mi na to siły. Może lepsza byłaby zmiana leku? Pytałem lekarza jednak o twierdzi, że jak kiedyś pomógł mi bioxetin (brałem kilka lat temu na depresję przez 4 miesiące) to lepiej przy nim pozostać. Miał może ktoś podobne doświadczenia z fluo przy nerwicy lękowej?

kyniob, SLuchaj lekarza, po zwiekszeniu dawki z miesiac maks i powinna byc poprawa, najczescie jest tak, ze lek zaczyna lapac na mniejszej, ale potrzeba wiekszej dawki zeby zadzialal w pelni, leka przeciwdepresyjnym trzeba dac czas minimum 8 tygodni, kiedy skoncza sie skutki uboczne danego leku, to powinna pojawic sie poprawa, nie ma sensu na razie zmieniac leku skoro juz bylo cos lepiej, wez moze l4 jezeli masz w robocie ciezko, no chyba ze nie mozesz.

Dzięki Patryk29 za odpowiedź, l4 nie wchodzi w grę - własna działalność. Mam nadzieję, że te 30mg będzie już wystarczające dla mnie i uboki znikną szybciej niż przy rozpoczęciu leczenia.

Hejo kyniob ja od października się mecze z nerwica lękowa i po 2 tygodniach zmiana lekow i to wlasnie byla glupota od 6 tygodni jestem ma zwiększonej dawce seronilu do 40 mg i tez mialam polepszenie nastroju i znów dolek no niestety tak musi byc i trzeba czekac wiec tez czekaj choć to bardzo trudne mamy stresik i czlowiek myśli ze wszystko wraca to co najgorsze 3maj sie

hej n...., a po 20mg miałaś jakąś, choć niewielką poprawę? Z jakiego powodu lekarz zwiększył Ci do 40mg?

Ja przez tydzień wprowadzalam seronil od 20 mg i do dawki docelowej 40 mg ze względu na to ze podobno lepiej wieksza dawka dziala i skuteczniej juz mija 6 tydzień i jako tako wiecej dobrych chwil niż zlych czekam dalej i nam nadzieje ze mój stan sie unormuje i nie będą pojawiać sie lęki. Ja zrobilam blad rok temu sama odstawilam po 3 miesiacach tabletki teraz po trudnej sytuacji życiowej to wróciło ze zdwojona sila i teraz trzymam się instrukcji lekarza i mam nsdzieje na wyleczenie choć jeszcze bywają ciezkie chwile kiedy sie stresuje w pracy. Bralam paroxinor spamilan fevarin do tego Sedam lub clonazrpam teraz mam 40 mg seronilu i 1mg alproxu i jest w miarę ok.

Właśnie też gdzieś czytałem, że na lęki to się bardziej sprawdza większa dawka fluo niż standardowe 20 mg. Ja teraz przeczekam ten miesiąc na 30mg. Jak będzie dobrze to zostanę na tej dawce, a jak nie to zwiększę tak jak lekarz kazał do 40 mg - mam jednak nadzieje że 30 wystarczy. Najgorszy właśnie jest stres po rozpoczęciu terapii bo zaraz pojawia się potem lęk, nieprzespana noc i inne objawy somatyczne. Wtedy trzeba się ratować benzo (ja mam Afobam 0,5mg). Pozdrawiam cię n.... i mam nadzieję, że damy radę dojść w końcu do siebie!

kyniob, lepiej ustal sobie jedna dawke i trzymaj sie jej, bo leczenie nabija sie tak jakby od nowa, a fluoksetyna jest pod tym wzgledem najgorsza i na jej skutki czeka sie najdluzej[nawet 3 miesiace]. Efekty przeciwlękowe mozna miec nawet przy 20mg, aczkolwiek fluo jest slabym lekiem pod tym wzgledem.

elfrid, Jak tam sie czujesz na fluo, uboki puscily ??

Patryk29, zmiennie, nie nazwałbym tego trwałą poprawą a na pewno remisją. Ale to dopiero 17 dni na pełnej dawce 20mg. Wieczorami już zwykle jest normalnie, najgorsze są poranki - lęk i napięcie. Czekam cierpliwie - dawki nie zwiększam, nie zmniejszam.. O dziwno nie ma żadnego sztucznego, mechanicznego napędu jak to zwykle bywało na SSRI. Ogólnie czuję, że coś się dzieje, zmienia, ale jeszcze jest to dość nierówne i niestabilne.

Ja 20 dzień na fluo i mam to samo.Ranki tragiczne,wieczory w miarę dobre,ale coś się dzieje,bo wczoraj na dwie godziny zniknęła mi derealizacja

Oby do przodu.

A i pojawiły się problemy ze snem.Bez Hydro nie jestem w stanie się wyciszyć i usnąć.