Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

fluo nie działa jak każdy ssri , dzisiaj dałem 10 mg pobędę tydzień na tym i odstawie , od 2 dni załadowany wellbutrin 150 ale nic nie czuje na razie :)

zmarnowałem 9 tyg na sertaline i prawie 6 na fluo . żegnajcie gówniane ssri , powodujące depresje. juz nigdy do was nie wrócę bo zniszczyłyście mnie kurwy brzydkie :)

Musisz byc debilem, skoro tak rzucasz sie pomiedzy lekami i liczysz na cuda. Kazdemu lekowi powinno dac sie 2-3 miesiace na rozkrecenie, a juz najbardziej SSRI i fluo[ktora to rozkreca sie najdluzej]. Nic dziwnego ze nie czujesz, zmiany receptorowe musza nastapic, a to wymaga czasu.

 

ps: znacie kogoś kto odstawił ssri i wyszedł z depresji? nie znacie , bo nie ma takich osób , umrzemy na to z tabletkami w żolądku które i tak gówno leczą . nawet jak trafimy na lek , przez okres pewien czasu jest dobrze potem i tak gówno .Je*ać to marne szare życie .

Tak, chocby i ja jestem taka osoba. Mialem lekko pogorszony nastroj, bylem przybity, niska samoocena przed fluo. Razem z kastracja emocji wyleczyly mi depreche.

 

a i wszystkie ssri łącznie z fluo powinni zapisywać na bezsenność bo te leki świetnie usypiają , to ich jedyny plus ,świetne tabletki nasenne .

Na kazdego czlowieka lek dziala nieco inaczej, ale w wiekszosci przypadkow nieco ten lek aktywizuje.

 

 

i zapamiętajcie w mózgu musi być harmonia. jak można być takim debilem i wymyslić lek co działa na jeden neuroprzekaźnik szkodząc na drugi równie ważny przy depresji. Biorę ssri od 2009 , wyleczyłem się jak cholera , tyle że jestem bliski samobójstwa , także tak ssri leczą depresje , powodzenia.

Widac, ze malo wiesz, bo nawet sama natura tak dziala. Dla przykladu receptory dopaminowe D1 i D2 - dzialaja wzajemnie sie redukujac. Swietnie to widac na podstawie orgazmu. Przed jest pobudzenie, lekka przyjemnosc, koncentracja - dzialaja D1. Ale w koncu dochodzi szczytowanie i D2 dostaje glowna role - spadek pobudzenia, orgazm, wyjebongo totalne.

 

Czasami mi się wydaję że te SSRI to NWO (Nowy Porządek świata) by stworzyć z ludzi posłusznych mułów nie mogących nawet sprzeciwić się rządom illuminatów. tak to zdecydowanie dzieło NWO

A to juz najlepszy dla mnie dowod, ze jestes debilem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricah, Ricah, żryj na zdrowie swoje esseseraje ,a przytoczenie orgazmu świadczy o tym że sam jesteś debilem no i że nie łapiesz sarkazmu z NWO. 3 miesiące to bym stracił rok na zbadanie 4 leków i stracił bym rok , jesteś idiotą ;).

Miałeś lekko pogorszony nastrój i wyleczyły ci depresję ? no to miałeś lekko pogorszony nastrój czy depresje ?:)

 

-- 19 lut 2015, 09:40 --

 

ty myślisz że depresja to pogorszony nastrój ok , to spoko wtedy :) fluo aktywizuję , no jak nie będziesz miał siły wstać z łużka i wszystko będzie sprawiać ci trudność ,czując się jak 90 latek to ciekawe czy by cię fluo zaktywziowało , pogorszony nastrój , daj mi ten pogorszony nastrój a powiem że mam remisje.

 

-- 19 lut 2015, 09:41 --

 

zresztą nie chcę mi się z tobą gadać , pozostań w przekonaniu że Sraje są świetne na depresje .

 

-- 19 lut 2015, 09:43 --

 

Ricah, idz chłopie z tego forum bo ty bierzesz psychotropy na pogorszony nastrój , a na chandrę zimowa też brałeś?? na pogorszony nastrój to bierz persen :) też by ci wyleczył tą twoją "depresje"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricah, w 3 miesiace da sie osiagnac remisje depresji! o ile ktos dobrze reaguje na te leki, a ty pierdolisz o rozkrecaniu sie 3 miesiace, te leki dzialaja w zasadzie od razu, tylko, ze zmiany w receptorach trwaja dluzej, co oznacza, mniej wiecej tyle ze w ciagu tych 2-3 miesiecy te leki cie lecza, ale ty tego nie odczuwasz! i pewnego dnia sie budzisz i czujesz sie zdrowy, badz prawie zdrowy, co do tego czasu rozkrecania to jedynie fluoksetyna sie dlugo laduje bo osiaga stan stacjonarny po kilku tygodniach, choc czytalem posty, ze na niektórych zaczyna dzialac w 4, 5 tygodniu, co nie jest, az tak dlugim okresem, 6 tygodni to dobry czas by ocenic lek z grupy ssri, jezeli minely chociaz skutki uboczne to warto poczekac, jesli uboki cie paralizuja po 6 tygodniach to nie ma na co czekac.

 

I nie nazywaj innych debilami, bo z twojego postu wynika ze to ty jestes d. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricah, Ricah, żryj na zdrowie swoje esseseraje ,a przytoczenie orgazmu świadczy o tym że sam jesteś debilem no i że nie łapiesz sarkazmu z NWO. 3 miesiące to bym stracił rok na zbadanie 4 leków i stracił bym rok , jesteś idiotą ;).

Miałeś lekko pogorszony nastrój i wyleczyły ci depresję ? no to miałeś lekko pogorszony nastrój czy depresje ?:)

Nigdzie nie napisalem, ze wcinam SSRI. Naprawde nie ma sarkazmu w tym NWO.

Nikt nie kaze Ci brac przez caly rok samych sratajow, po to sa leki innego typu, aby sprawdzic, czy czasem problem nie lezy calkowicie gdzie indziej.

Depresje, bo trwala ona 3 lata. Tak dlugo pogorszony stan mozna nazwac depresja, zwlaszcza jezeli dochodzi do tego w b. duzym stopniu anhedonia.

 

zresztą nie chcę mi się z tobą gadać , pozostań w przekonaniu że Sraje są świetne na depresje .

Nawet nie moge sobie wyobrazic skad taki wniosek wytrzasnales.

 

 

 

Ricah, w 3 miesiace da sie osiagnac remisje depresji! o ile ktos dobrze reaguje na te leki, a ty /cenzura/ o rozkrecaniu sie 3 miesiace, te leki dzialaja w zasadzie od razu, tylko, ze zmiany w receptorach trwaja dluzej, co oznacza, mniej wiecej tyle ze w ciagu tych 2-3 miesiecy te leki cie lecza, ale ty tego nie odczuwasz! i pewnego dnia sie budzisz i czujesz sie zdrowy, badz prawie zdrowy, co do tego czasu rozkrecania to jedynie fluoksetyna sie dlugo laduje bo osiaga stan stacjonarny po kilku tygodniach, choc czytalem posty, ze na niektórych zaczyna dzialac w 4, 5 tygodniu, co nie jest, az tak dlugim okresem, 6 tygodni to dobry czas by ocenic lek z grupy ssri, jezeli minely chociaz skutki uboczne to warto poczekac, jesli uboki cie paralizuja po 6 tygodniach to nie ma na co czekac.

 

I nie nazywaj innych debilami, bo z twojego postu wynika ze to ty jestes d. :pirate:

Jasne, ze da sie osiagnac remisje. Tylko bardzo czesto jest tak, ze czlowiek poczuje sie lepiej, wiec olewa leki, nie chce dluzej byc 'wariatem', a przez to choroba wraca - stad leczenie trwa i tak 6 miesiecy+.

Wiem jaki jest mechanizm dzialania tych lekow +/-. U mnie fluo rozkrecala sie wlasnie 3 miesiace~, zanim poczulem dzialanie, zatem rzucajac ja wczesniej[np. po dwoch miesiacach], bym sobie strzelil w stope ze swoimi lękami wtedy, bo nie odczulbym az takiego dzialania i pewnie lęki by wrocily bardzo szybko.

 

2 miesiace to tez niezly okres, ale imo 3 jest pewniejszy[chocby i z mojego powodu]. Ale benzo mowil o tygodniu na fluo, 2 dniach na bupro i braku efektow, wiec glownie do tego pilem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serotoninowce nie są złe,zły jest mechanizm działania SSRI ,to przez agonizm receptorów 5HT2 mają one tylu przeciwników .Sam agonizm 5HT1a jest błogosławieństwem w depresji tylko ze takich leków jeszcze nie ma na rynku a szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 miesiace to tez niezly okres, ale imo 3 jest pewniejszy[chocby i z mojego powodu]. Ale benzo mowil o tygodniu na fluo, 2 dniach na bupro i braku efektow, wiec glownie do tego pilem.

 

jestem 6 tydzień na fluo , tydzień będę zmniejszał dawkę oto mi chodziło. a na bupropion też dam 6 tygodni na rozkręcenie , więcej moim zdaniem nie potrzeba . fluo w żadnym aspekcie mi nie pomogło i nie widać jakiejkolwiek namiastki by miało się coś zmienić , zawsze coś rusza chociaż trochę w trakcie ładowania nawet leku a tu nic , dlatego ssri nie są dla mnie i zmieniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fluo nie działa jak każdy ssri , dzisiaj dałem 10 mg pobędę tydzień na tym i odstawie , od 2 dni załadowany wellbutrin 150 ale nic nie czuje na razie :)

zmarnowałem 9 tyg na sertaline i prawie 6 na fluo . żegnajcie gówniane ssri , powodujące depresje. juz nigdy do was nie wrócę bo zniszczyłyście mnie kurwy brzydkie :)

 

ps: znacie kogoś kto odstawił ssri i wyszedł z depresji? nie znacie , bo nie ma takich osób , umrzemy na to z tabletkami w żolądku które i tak gówno leczą . nawet jak trafimy na lek , przez okres pewien czasu jest dobrze potem i tak gówno .Je*ać to marne szare życie .

 

a i wszystkie ssri łącznie z fluo powinni zapisywać na bezsenność bo te leki świetnie usypiają , to ich jedyny plus ,świetne tabletki nasenne .

 

 

aktywizujące fluo :DD wyrywa z kapci że dziś spałem 18 godzin :) mimo wzięcia wellbutrinu .

Zaczynami z lekami NDRI I NRI - wellbutrin,reboksetyna te leki nie kasują emocji a mogą pomóc na to i do tego dać kopa , lepiej być aktywnym niż serotoninowym mułem muuuuuuuuuuuuuuuu,bla bla nie mam siły iść się wysrać , Je*ana serotonina :) a lekarze to ku*wy i tyle mam do powiedzenia .

 

-- 19 lut 2015, 01:46 --

 

foxlae, tak normalne , tak działają ssri

 

-- 19 lut 2015, 02:01 --

 

i zapamiętajcie w mózgu musi być harmonia. jak można być takim debilem i wymyslić lek co działa na jeden neuroprzekaźnik szkodząc na drugi równie ważny przy depresji. Biorę ssri od 2009 , wyleczyłem się jak cholera , tyle że jestem bliski samobójstwa , także tak ssri leczą depresje , powodzenia.

 

-- 19 lut 2015, 02:04 --

 

jeszcze dodam że przed leczeniem miałem lekką depresje , i nigdy nie myślałem poważnie o śmierci , teraz leczę się 6 lat ssri i chcę umrzeć, także te leki leczą depresje , bo jak umrę to zniknie depresja :) powodzenia .

 

-- 19 lut 2015, 02:08 --

 

będę teraz jechał na samej noradrenalinie i dopaminie , 0 serotoniny , bo to nie jest potrzebne przy niczym , najlepiej chciałbym nie mieć wogólę tego neuroprzekaźniki , po co mi on . wolę być aktywny , niż zmulonym świniakiem z ręką w majdach.

 

-- 19 lut 2015, 02:09 --

 

Czasami mi się wydaję że te SSRI to NWO (Nowy Porządek świata) by stworzyć z ludzi posłusznych mułów nie mogących nawet sprzeciwić się rządom illuminatów. tak to zdecydowanie dzieło NWO

 

Gościu z tego co piszesz powyżej już widać, że Wellbutrin zaczął Cię negatywnie nakręcać. Za dwa miesiące i tak wrócisz do SSRI, więc wyluzuj. Żebyś tylko na tym bupropionie nie miał próby samobójczej. Łyknij sobie trochę benzo.

 

PS Fluo akurat może odstawić z dnia na dzień - jako jedyne SSRI - ze wzgl. na jej długi okres półtrwania, do 5 tygodni. Także dopiero po 11 tygodniach będzie mógł ocenić działanie bupropionu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo wszystkie te pobudzacze typu wellbutrin, edronax podnoszą energię kosztem nadmiernego pobudzenia i agresji, nie wiem czy ich dawki nie są zbyt zawyżone

 

Nom, sam to odczułem łykając 300mg wellbutrinu i 20mg fluo przez parę tygodni. Za duża dawka dawka wellba, za bardzo nakręcony i naspidowany chodzę. 150mg za to działa bardzo subtelnie, w USA sprzedają wellbutrin także po 100mg, dawka 200mg byłaby dla mnie optymalna. Dzisiaj 150mg łyknąłem i naspidowanie zeszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mimo braku energii juz sobie darowałem jakiś czas temu tego typu leki, bo wiem ze i tak polepszenie byłoby tylko chwilowe, niewazne czy jest dzialanie na jeden przekaźnik czy na trzy, brałem i takie i takie, kwestią czasu jest tylko kiedy organizm bedzie miał dosć tej stymulacji i wpadnie w odwrotny stan

przy leczeniu długotrwałym trzeba dobrać lek i dawke tak zeby działanie było na jakimś optymalnym poziomie, zeby nie wpadać w takie skrajności z apatii w nadmiar energii po tygodniu, i tak i tak sie tego nie utrzyma, zaden lek u mnie nie utrzymał takiego stanu, no chyba ze ktoś sie zadowoli paroma miesiącami powrotu do zycia na wysokich obrotach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fluo nie działa jak każdy ssri , dzisiaj dałem 10 mg pobędę tydzień na tym i odstawie , od 2 dni załadowany wellbutrin 150 ale nic nie czuje na razie :)

zmarnowałem 9 tyg na sertaline i prawie 6 na fluo . żegnajcie gówniane ssri , powodujące depresje. juz nigdy do was nie wrócę bo zniszczyłyście mnie kurwy brzydkie :)

 

ps: znacie kogoś kto odstawił ssri i wyszedł z depresji? nie znacie , bo nie ma takich osób , umrzemy na to z tabletkami w żolądku które i tak gówno leczą . nawet jak trafimy na lek , przez okres pewien czasu jest dobrze potem i tak gówno .Je*ać to marne szare życie .

 

a i wszystkie ssri łącznie z fluo powinni zapisywać na bezsenność bo te leki świetnie usypiają , to ich jedyny plus ,świetne tabletki nasenne .

 

 

aktywizujące fluo :DD wyrywa z kapci że dziś spałem 18 godzin :) mimo wzięcia wellbutrinu .

Zaczynami z lekami NDRI I NRI - wellbutrin,reboksetyna te leki nie kasują emocji a mogą pomóc na to i do tego dać kopa , lepiej być aktywnym niż serotoninowym mułem muuuuuuuuuuuuuuuu,bla bla nie mam siły iść się wysrać , Je*ana serotonina :) a lekarze to ku*wy i tyle mam do powiedzenia .

 

-- 19 lut 2015, 01:46 --

 

foxlae, tak normalne , tak działają ssri

 

-- 19 lut 2015, 02:01 --

 

i zapamiętajcie w mózgu musi być harmonia. jak można być takim debilem i wymyslić lek co działa na jeden neuroprzekaźnik szkodząc na drugi równie ważny przy depresji. Biorę ssri od 2009 , wyleczyłem się jak cholera , tyle że jestem bliski samobójstwa , także tak ssri leczą depresje , powodzenia.

 

-- 19 lut 2015, 02:04 --

 

jeszcze dodam że przed leczeniem miałem lekką depresje , i nigdy nie myślałem poważnie o śmierci , teraz leczę się 6 lat ssri i chcę umrzeć, także te leki leczą depresje , bo jak umrę to zniknie depresja :) powodzenia .

 

-- 19 lut 2015, 02:08 --

 

będę teraz jechał na samej noradrenalinie i dopaminie , 0 serotoniny , bo to nie jest potrzebne przy niczym , najlepiej chciałbym nie mieć wogólę tego neuroprzekaźniki , po co mi on . wolę być aktywny , niż zmulonym świniakiem z ręką w majdach.

 

-- 19 lut 2015, 02:09 --

 

Czasami mi się wydaję że te SSRI to NWO (Nowy Porządek świata) by stworzyć z ludzi posłusznych mułów nie mogących nawet sprzeciwić się rządom illuminatów. tak to zdecydowanie dzieło NWO

 

Gościu z tego co piszesz powyżej już widać, że Wellbutrin zaczął Cię negatywnie nakręcać. Za dwa miesiące i tak wrócisz do SSRI, więc wyluzuj. Żebyś tylko na tym bupropionie nie miał próby samobójczej. Łyknij sobie trochę benzo.

 

PS Fluo akurat może odstawić z dnia na dzień - jako jedyne SSRI - ze wzgl. na jej długi okres półtrwania, do 5 tygodni. Także dopiero po 11 tygodniach będzie mógł ocenić działanie bupropionu.

 

dlaczego po 11 tygodniach? przecież będę wiedział czy tyo działanie wella czy fluo. 6tygodni myślę że okres odpowiedni do ocenienia leku , a jak kogoś uraziłem tymi postami to przepraszam , rzeczywiście w nocy byłem jakoś negatywnie pobudzony . Sorry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, Pytales czemu nie chce edronaxu i wellbutrinu, powiem ci dlaczego, bo uwazam te leki za niezbyt korzystne, one cie pobudza, ale co z tego, to nie bedzie mile pobudzenie, tylko taki rozpierdol ogólny, lacznie z niepokojem, zjebany myslami itd, bralem wellbutrin kiedys i podziekowalem, ciagle odczuwasz jakies napiecie, niepokój, nie mozesz sie zrelaksowac, moze to jest dobre na chwile, ale caly czas latac jak po malej kresce fety to ja nie chcem, to jest kurewsko meczace, edronaxu nie bralem, ale to tez ponoc ostry hardcore, ja nie chcem byc pobudzony, czy odczuwac jakis super nastrój, ja chcem po prostu czuc sie normalnie, poza tym ten speed i lepszy nastrój po wellbutrinie, szybko sie konczy i wpada sie pózniej w jeszcze wieksze gówno. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, Pytales czemu nie chce edronaxu i wellbutrinu, powiem ci dlaczego, bo uwazam te leki za niezbyt korzystne, one cie pobudza, ale co z tego, to nie bedzie mile pobudzenie, tylko taki rozpierdol ogólny, lacznie z niepokojem, zjebany myslami itd, bralem wellbutrin kiedys i podziekowalem, ciagle odczuwasz jakies napiecie, niepokój, nie mozesz sie zrelaksowac, moze to jest dobre na chwile, ale caly czas latac jak po malej kresce fety to ja nie chcem, to jest kurewsko meczace, edronaxu nie bralem, ale to tez ponoc ostry hardcore, ja nie chcem byc pobudzony, czy odczuwac jakis super nastrój, ja chcem po prostu czuc sie normalnie, poza tym ten speed i lepszy nastrój po wellbutrinie, szybko sie konczy i wpada sie pózniej w jeszcze wieksze gówno. :roll:

 

dlatego jak się ma anhedonię brak energii najelpiej połączyć SSRI z np. małą dawką rebo. Przechodzenie na same tego typu leki to głupota. Ona działają tylko na napęd psychoruchowy, na nastrój chyba niekoniecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu w zasadzie nie ma sie czego spodziewac, lek da mu pobudzenie i troche polepszy nastrój, nic wiecej, ale to jest pusta energia tak na prawde, czlowiek powinien byc wywazony ze tak powiem, mam ochote na cos to to robie, nie mam ochoty to tego nie robie, a na wellbutrinie nie bedzie czegos takiego, ze powiesz sobie, pierdole to nie ide tam czy nie jade, tu bedziesz zmuszony poniekad poprzez rozpierdol jaki ten lek wniesie w twoje zycie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu w zasadzie nie ma sie czego spodziewac, lek da mu pobudzenie i troche polepszy nastrój, nic wiecej, ale to jest pusta energia tak na prawde, czlowiek powinien byc wywazony ze tak powiem, mam ochote na cos to to robie, nie mam ochoty to tego nie robie, a na wellbutrinie nie bedzie czegos takiego, ze powiesz sobie, /cenzura/ to nie ide tam czy nie jade, tu bedziesz zmuszony poniekad poprzez rozpierdol jaki ten lek wniesie w twoje zycie

 

a jak zmiksuję z mirtą która wpływa na lęki i nastrój?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu w zasadzie nie ma sie czego spodziewac, lek da mu pobudzenie i troche polepszy nastrój, nic wiecej, ale to jest pusta energia tak na prawde, czlowiek powinien byc wywazony ze tak powiem, mam ochote na cos to to robie, nie mam ochoty to tego nie robie, a na wellbutrinie nie bedzie czegos takiego, ze powiesz sobie, /cenzura/ to nie ide tam czy nie jade, tu bedziesz zmuszony poniekad poprzez rozpierdol jaki ten lek wniesie w twoje zycie

 

a jak zmiksuję z mirtą która wpływa na lęki i nastrój?

 

Moze bedzie sie to dobrze komponowalo, kto wie!

nie wiem czy to nie za duza dawka 45mg?? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to 30 bym brał i myślę że mirta by emilinowała lęki i nastrój lekko podniosła i by się dobrze komponowało.

ktoś napisał

"Edronax(reboxetyna) spowoduje tylko wyrzut NA(jest to dobre,jeśli tylko leżysz w łóżku).Bupropion działa też na dopaminę-sczęście,zadowolenie,motywacja.Bupropion jest lepszy-połączenie stymulacji NA i pozytywnego nastawienia dopaminy.Do ideału byłby potrzebny jakiż SSRI(w Twoim przypadku np fluoksetyna-mieszanka bardzo stymulująca)W praktyce klinicznej rzadko się daje sam bupropion,przeważnie z sertraliną,mirtazapiną lub wenlafaksyną.Sam może powodować lęki,z SSRI to się równoważy.Edronaxu nigdy nie powinno się dawać samego"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×